zbinigew88

piwojasne.pl Domena piwojasne*pl wystawiona na giełdzie AfterMarket. Link do licytacji: https://www.aftermarket.pl/aukcja/2462805/ Zapraszam do składania ofert :-)

modny.design Sprzedam domenę "modny.design" - domena zarejestrowana i zaparkowana w "PorkBun.com". Sprzedaż poprzez "Auth Code" do innego registratora, albo poprzez "Account transfer" w obrębie "PorkBun.com". Domena opłacona do 2020-07-10, koszt przedłużenia w PorkBun to $35.47. W zasadzie jest chyba możliwość sprzedaży poprzez AfterMarket... o ile obsługują transfer tej domeny trzeba byłoby spróbować i takiej możliwości. Zapraszam do składania ofert.

Najlepiej tysiąc! A i tak będziecie mieć dalej "allegrowe" komentarze do "wycen". Nic się nie zmieni, poza tym, że teraz Klient na wycenę będzie czekał dwa tygodnie zamiast dwa dni. Zapewne spadnie przez to liczba zamawianych wycen... Więc sobie podniosą ich cenę, aby to skompensować ;-)

Co ma rating kupującego do rzetelnej wyceny? Lepsze komentarze typu "bez wartości" "0 zł" "ja bym nic nie dał" itd., od kogoś z ratingiem kupującego 5 lub więcej? Czy lepszy w miarę rzeczowy komentarz od kogoś, kto nie kupuje po prostu domen? Powtórze pytanie - Co ma rating kupującego do rzetelnej wyceny? Chyba naprawdę czas będzie pożegnać to "am". Bzdura goni bzdurę. Lepsze jak zwykle wrogiem dobrego.

Oby Tobie Mistrzu nigdy nie przydarzył się podobny problem.

Nie mogę już edytować powyższego posta - no więc ostatecznie usunąłem tę domenę z przechwytywania, a konto nie zostało CHYBA obciążone. Będę jeszcze to sprawdzał. Ale strzeżcie się nowego AM...

Fajnie macie - Kliknąłem "rejestruj domenę", okazało się, że wygasa... Z ciekawości kliknąłem "przechwyć" - wcześniej chyba jak się tak robiło, to pokazywało cennik przechwcycenia standardowego i priorytetowego oraz akceptuj. Ale nie... od razu dodało do przechwycenia! Żadnego nawet potwierdzenia. Kliknąłem od razu aby wycofać domenę z przechwycenia... Ale nie... nie można! --- Obiekt Rezultat operacji Komunikat ***.pl Błąd wykonania Domena jest już w trakcie przechwytywania Zlecona przez Ciebie operacja została zakończona. Część operacji nie została wykonana pomyślnie. Przejrzyj załączony wynik wykonania operacji aby sprawdzić komunikaty o błędach. Rodzaj operacji: Cofnięcie operacji Ilość pomyślnych operacji: 0 Ilość operacji z ostrzeżeniami: 0 Ilość operacji błędnych: 1 Ilość operacji anulowanych: 0 --- Wszystko dlatego, że domena wygasała w ciągu kolejnych kilku minut. Wygasanie o 11:09, opcja kliknięta o 11:04. Może było za późno? Tak czy owak, teraz bul 40 zł + opłatę za rejestrację. Żadnego potwierdzenia. Mało tego, przy opcji "Przechwyć" jest PLUS - dla mnie sugerował on listę/okienko do rozwinięcia, właśnie z akceptacją albo rezygnacją. Jeden wielki skok na kasę! Ciekawe co by było, jakby takie działanie skonsultować z prawnikiem... Ps. Jeszcze lepiej - domena dodania do przechwycenia i tak się nie przechwyciła. Czuję się wydutkany podwójnie.

StrefaProLife.pl Domena na sprzedaż. https://www.aftermarket.pl/marketoffer.php?id=3495799

ElektrycznaStacja.pl Domena wystawiona na giełdzie: https://www.aftermarket.pl/domena/elektrycznastacja.pl

e-tankowanie.pl etankowanie.pl Obydwie domeny (e-tankowanie*pl + etankowanie*pl) w pakiecie na sprzedaż: https://www.aftermarket.pl/marketoffer.php?id=3454139

e-pasazer.pl e-pasażer.pl epasażer.pl Można już składać oferty na komplet domen: e-pasazer*pl e-pasażer*pl (IDN) epasażer*pl (IDN) Link do ogłoszenia w AfterMarket: https://www.aftermarket.pl/marketoffer.php?id=3421243

obcegi.pl obcęgi.pl Dzisiaj o godzinie 20 finał licytacji 2 domen na jednej aukcji: obcegi*pl + obcęgi*pl Obecna cena to 11 PLN. Aukcja bez ceny minimalnej! Link do aukcji – https://www.aftermarket.pl/bid.php?id=2289977

Dzień dobry, Sprawa wygląda tak – Przez cały 2017 rok sprzedałem około 10 domen, za łączną kwotę ok. 1000 PLN. Nie prowadzę działalności gospodarczej. Wszystkie domeny sprzedałem poprzez AfterMarket.pl. Ale, nie tylko nie otrzymałem żadnego PIT-a ani nawet nie wiem czy go otrzymam, ale... nie wypłacałem żadnych pieniędzy ze sprzedaży na swoje konto bankowe. Tzn., wszystkie uzyskane przychody przeznaczałem na kolejne rejestracje nowych domen w tym samym serwisie. Nawet, jeśli więc w jakiś sposób mogę odliczyć sobie te przychody jako koszty, to mnie to nie interesuje - pewnie podatku wyjdzie z 200 zł, więc wolę go zapłacić i mieć święty spokój. Tylko teraz rodzi się pytanie, jak mam udokumentować sprzedaż tych domen? Czy po prostu wpisuję to co uzyskałem w jakąś rubrykę bez PIT-a, płacę podatek i wszystko gra? Dalej - czy wpisuję to, co otrzymałem na subkonto AfterMarket, czy wpisuję całą kwotę brutto? Czy ktoś miał z tym problem i wie, w jaki sposób to rozliczyć? Będę wdzięczny, a może i innym się przydadzą odpowiedzi.

Telewizja.ie jest warta tyle samo w zasadzie, co telewizja.ch, telewizja.jp, telewizja.br i inne wynalazki. Takich słów i domen razem wziętych jest wciąż wolne tysiące. Teoretycznie możnaby to sprzedać jako adres dla TV dla polonii na wyspach irlandzkich, ale jak będą chcieli domeny to znajdą o wiele więcej lepszych. Może wybiorą nawet markę własną, typu IrlandzkiTV.com albo inny piękny jaś. Właściwie możesz przedłużać tę domenę jeszcze z 5 lat i klienta nie znaleźć nigdy wcale. Na własne zagospodorowanie jak znalazł, na odsprzedaż - będą z tego śliwki na wierzbie i kulfony.

Rejestracje online np. do lekarzy specjalistów - to byłoby coś. Ale póki co to tylko domena...

całodobowo.pl - Sieć sklepów 24h pod taką nazwą wydaje się trochę szara i nudna, chociaż na jakąś mapę online sklepów całodobowych brzmiałoby nieźle... pytanie, czy posiadasz także Calodobowo.pl do kompletu, i czy ktoś się skusi. pluszowemaskotki.pl - Wąski dział biznesu, chociaż są też producenci maskotek, i wydawałoby się, że to adres w sam raz dla nich. Ale trzeba pamiętać, że dla takich klientów adres z nazwą ich firmy jest w zasadzie bardziej chyba atrakcyjny (bo to pod własną nazwą marki są właśnie rozpoznawalni) i wcale nie muszą odczuwać konieczności posiadania Twojej domeny. dyskwchmurze.pl - Fajne, tylko szkoda, że aż 3 członowe. W rezultacie długie i nieporadne, ale jako jakieś tam przekierowanie albo jakaś inna funkcjonalność mogłoby nawet działać. Trzeba chyba czekać na wzrost popularności tego rodzaju usług.

Nic tylko siedzieć i wymyślać, rejestrować i przedłużać... i mieć jeszcze worek z pieniędzmi na to wszystko plus anielską cierpliwość

Nie wiem, do czego zmierza Facebook, ale sam celowo zaprenumerowałem tam wiele stron dostarczających informacje które mnie interesują. Przypomina mi to coś w rodzaju starego dobrego neswlettera emailowego z zamierzłych czasów, tyle, że w atrakcyjniejszej i nieco bardziej leniwej formie. Osobiście większość moich wejść na "twarzoksiążkę" i przewijanie paskiem w dół było powodowane zapoznianiem się po prostu z tym, co tam się w świecie dzieje. A informacja, że np. znajomy właśnie po raz kolejny w tym tygodniu wyczyścił swój motocykl (z obowiązkową fotką), albo, że jakaś inna znajoma upiekła kolejne ciasto, naprawdę najmniej mnie interesuje... jeśli w ogóle. Skoro, teraz takich wiadomości na FB ma być właśnie przeważająca większość, to przynajmniej jak dla mnie, nawet dobrze - przestanę tam prawie w ogóle wchodzić... nie wiem, ilu jeszcze jest użytkowników o podobnych zapatrywaniach jak ja, być może mimo wszystko jestem w mniejszości. Ale może się to okazać ruchem nie najlepszym dla tej sieci społecznościowej. Może skończy się to przywróceniem mniej lub bardziej starych proporcji treści? Tak czy owak, trochę zamieszania to chyba wywoła, możliwe też, że zwiększy nieco bezpośredni ruch na głównych stronach niektórych witryn, tak samo, jak (prawdopodobnie) zwiększy chyba i zapotrzebowanie na dobrą domenę... i miejmy w sumie nadzieję

Jakie macie opinie na temat giełdy "coinexchange.io"? Są tam dosyć duże obroty i sporo się dzieje, ale podobno to mekka spekulantów i manipulantów (i chyba na taką mi wygląda), zdarzają się też jakieś opóźnienia z wycofywaniem pieniędzy... Jak rozumiem, są lepsze giełdy? Na plus można chyba zaliczyć ogromną liczbę kryptowalut...

Mirosław? To niestety nie Miłosław. A tak nazywa się browar i pewne lokalne piwo. Próbuj szczęścia. Szczęsliwego Nowego Roku!

Dobre dla strony domowej lumpeksu, ale o ile części (np. do samochodów) z powodzeniem można szukać i zamawiać przez Internet, to chyba nie ciuchy... tzn. pewnie da się, ale to nie taki sam biznes sprzedażowy. Dwa, ze względu na rozkwit znaczenia sieci społecznościowych, sam prowadząc sklep z tanią odzieżą wolałbym ruchliwy fanpage na fb zamiast typowej strony www i mógłbym w zasadzie uważać, że klasyczna strona internetowa jest mi nawet zupełnie niepotrzebna.

Dla nas .IT to kraj, a dla wielu użytkowników Internetu, www.google.pl to przeglądarka, a nie wyszukiwarka. My się (rzekomo) znamy na domenach i je odróżniamy, inni niekoniecznie. Nie każdemu od razu będzie to przywodzić na myśl Milika, papieża i krainę makaronu. Diabeł tkwi w tym, że chodzi o IT, czyli jednak o ludzi którzy się na tym co nieco znają... nazwa mi wygląda bądź co bądź fajnie gdy wyobrażam sobie np. ją na wizytówce, ale w przypadku branży może jednak wyglądać dziwnie, kojarzyć się "włosko" i z pizzą. Może gdyby chodziło o coś bardziej "masowego", z drugiej strony, domeny typu ".TO" i inne egzotyki też raczej popularności nie zdobywają... jednak podstawą wydaje się domena .PL.

Wydaje mi się, że nie zrozumiałeś, na czym polega problem: 99,9% osób (także potencjalnych klientów) nie zrozumie o co chodzi w tej domenie. Dodać należy jeszcze drugoligowe rozszerzenie *.EU, i ogólnie nie wygląda dla mnie to najlepiej.

Wear a bletech? ;-) Pierwszę słyszę... bardziej rozumiałbym już wearajeans.com ;-)

Ale fanów broni czarnoprochowej jest naprawdę dużo (relatywnie). Ceny tej broni jak i akcesoriów też do tanich nie należą, choć są różne półki. To, że słowo "czarnoprochowa" niewiele mówi 99% społeczeństwa nie znaczy, że to wada. Poza tym, słowa "legalna broń" dla kolekcjonerów, koneserów i miłośników broni właśnie czarnoprochowej, to stanowczo nie to samo, i niekoniecznie może ich tak zachęcać do odwiedzin tej strony czy zapadać w pamięć, jak adres czarnoprochowa*pl. Sklepy z tego rodzaju bronią były i będą, z reguły też koncentrują się głównie (choć nie tylko) wokół tego działu. Ja wyobrażam sobie działalność pod takim szyldem i to brzmi dobrze.