Witam,
Dopiero co rozmawiałem z niezbyt miłą panią na infolinii. Wysłałem skan podpisanego wniosku 6 dni temu, 21 stycznia. W mailu zwrotnym wyraźnie mam napisane:
Oczywiście nie dostałem odpowiedzi do dzisiaj czyli 27 stycznia.
Pani na infolinii powiedziała mi, że to bez znaczenia bo weryfikacja wniosków i tak trwa 72 godziny robocze, no tak bo to tak skomplikowane zadanie? Nie mówiąc o wprowadzaniu w błąd z premedytacją. Powiedziałem, jej że w mailu mam inaczej i chyba nie zrozumiała biedna bo powtórzyła to co powiedziała wcześniej. Źle ją zrozumiałem przez telefon i myślałem, że chodziło o 72 godziny w dniach roboczych a nie 72 godziny robocze i powiedziałem, że 72 godziny to nie 6 dni i zaczęła mi tłumaczyć czy dostałem informację ile godzin dziennie pracują. Tak czy inaczej to bez znaczenia bo authinfo nie dostanę do czasu wygaśnięcia domeny. Oczywiście domena mi wygasa za dwa dni i dostanę authinfo na ostatnią chwilę czyli jak już będę musiał zapłacić 122zł za przedłużenie. Az.pl jeśli to czytacie to jest moja ostatnia domena czy jakakolwiek usługa u was. :-)
Moja wina bo powinienem się spodziewać, że rejestrator będzie próbował oszukiwać i wydelegować domenę już miesiąc temu albo wcześniej bo miałem różne przygody. Jednak po az się nie spodziewałem. Chyba czas spakować się i uciec z innymi domenami do innych firm.
Rozmowę mam nagraną.
