ATP75

Ktoś będzie sprzedawał subdomeny wloc.pl coś na styl wroc.pl. Tyle, że wroc.pl są w większości poświęcone edukacji. No cóż...

W prawdzie nie pl ale zaskoczyło mnie, że wolna więc wziąłem, pomysł na zagospodarowanie nasuwa się sam, a że rodaków tu sporo to może coś z tego się urodzi ceny.co.uk

Na przykład dla firmy, która oferuje zarządzanie serwerami dla klientów, którzy tego nie potrafią lub nie mają czasu, strona z informacjami i poradnikami jak skonfigurować serwer dedykowany/VPS/pocztwoy/gier albo na forum dla osób zainteresowanych tą tematyką.

Dzięki - 2 dni temu przeniosłem stronę na nowego dedyka, domena się rozpropagowała a ja zapomniałem wykasować "defaultowy" plik index.html. Już poprawione Grafiki nie oceniam, bo to gotowy skrypt ale: 1. górne menu pod Operą mi się rozjechało (mam rodzielczość 1920x1080 i nieciekawie to wygląda), 2. po dodaniu odpowiedzi nie wiem, jak wrócić do strony głównej - skoro nie ma w menu "HOME" to podlinkuj chociaż logo w głównym banerze, To chyba tyle ode mnie

A wypiłbyś whisky z czymś innym? (poza samym lodem?) Tu nie chodzi o reklamę, tu chodzi o wspomniany wcześniej branding. Są firmy, które chcą rządzić światem i do tego zmierzają. Nie ważne, czy mają 1 konkurenta, czy 100. Jeśli mają jednego (Coca-Cola ma w sumie jednego: Pepsico bo przecież Zbyszko ani Hoop im nie zagrażają), to dogadują się podczas rozmów kuluarowych o podziale rynku i widoczny jest podział: Pepsi jest nieco tańsza ale już tak z whisky nie smakuje. Tak samo jest z FB i NK. Jeśli mamy 100 konkurentów to najpierw wykupujemy tych "tańszych" a potem całą zgrają atakujemy tych droższych - to jednak wymaga czasu. W związku z tym nie zdziwię się, że za 5 lat usłyszę, że FB właśnie wykupił NK (w sumie to tak, jakby Coca-Cola wykupiła Zbyszka, czy Hoop'a - drobne ze schowka w samochodzie - jak będa mieli kaprys to to zrobią i już). Zgadzam się z wypowiedzianą teorią, że FB wyręczy googla i według mnie prawdopodobnie za jakiś czas także yell.com w znajdowaniu kontaktu z osobami prywatnymi (po części także z firmami). Proporcja życia w realu i w "wirtualu" powoli zmienia się ad plus dla "wirtuala" i nic na to nie poradzimy-musimy z tym żyć - FB na papierze nie zostanie wydany (choć byłaby to niezła jazda ). I na moment jeszcze nawiążę do pytania z tematu tego wątku: dla mnie to tak jakby mając na nazwisko Sir/Lord Kowalski kupić sobie domenę "książkatelefoniczna.com" (najlepiej jeszcze jakąś literówkę sobie pierdyknąć dla urozmaicenia). Tutaj także działa branding, który nie pozwala na "zwsiokowanie" marki, która latami była budowana. Jeśli ktoś szuka odpowiedniej obsługi za odpowiednie pieniądze to wpisze Ritz.com a nie hotels.com, jeśli ktoś jest wielbicielem Paris, to wysili się i wpisze Hilton.com - są marki, które googlozjana ani żadnych zakładek/ulubionych/widgetów/pasków szczęścia w przeglądarkach/ulotek w skrzynkach/akwizytorów na ulicach/ukrytych reklam w niedzielnych kazaniach do szczęscia nie potrzebują.

Znów dla niszowców. Ja w peelkach nie robię, więc się dzielę: clipartydarmowe.pl - 3600 exact w google. Inne warianty też wolne: darmowekliparty, darmowecliparty, klipartydarmowe.

Dzięki Reklamy się pojawią w jakiś normalnych ilościach bo po to ten serwis powstaje Również dzięki A co do innych projektów to może ten: Designers Market - ubrałem od podstaw w grafikę jeden z prostych szablonów do Joomli. Serwis został rozpoczęty jakiś czas temu i wymaga więcej pracy niż tlix.net. Jeszcze kilka innych by się znalazło ale o tym może kiedy indziej

No to może mój skromny projekt - baza nowoczesnych i świeżych grafik wektorowych i clipartów dla CorelDraw. Strona powstała dzisiaj więc jeszcze sporo do zrobienia . Przede wszystkim więcej tekstu żeby kolega googiel miał co indeksować . Póki co działa tylko pierwszy link w dziale Equipment i można zobaczyć część tego, co będzie do zassania w dziale Icons. Reszta ruszy niebawem. Czekam na opinie o stronie i o pomyśle oraz przy okazji jeśli ktoś będzie ściągał pierwszą paczkę, to informację o szybkości transferu. Tlix.net

W takim ukladzie ja rowniez dziekuje za mile slowo. Cisze sie, ze moj slowotok komus sie spodobal/przydal.

Najpierw odpowiem na pytania/stwierdzenia a później dopiszę dalszą część mojej analizy. Jest podobnie jak w Polsce - dużo sprzedaży odbywa się na popularnych forach, ebay, SEDO i ND. Handel D2D kwitnie Ceny jakie osiągają niektóre domeny mogą nieco dziwić lub zaskakiwać ale o tym poniżej. Tak też można to odbierać. Najlepszy dowód to to, że nadal używają "imperialnych" jednostek miary i jeżdżą po drugiej stronie ulicy. Coś się jednak zmienia, bo system metryczny pcha się drzwiami i oknami ale i tak pewnie z mil nie zrezygnują. A teraz pozwolę sobie na dalszą część dywagacji Kolejnym, niebagatelnym powodem na tak ogromną ilość zarejestrowanych domen jest wielonarodowość. W Londynie używa się wg szacunków 320 języków - to istna Wieża Babel. I każda narodowość ma swoje domeny: Jamajczycy, Hindusi, Pakistańczycy i cała reszta zgromadzenia. Nie wolno także zapominać o Polakach, którzy pewnie kilka tysięcy domen wykupili na własne cele lub czekają "na lepsze czasy" - przy takich cenach odnowień można czekać latami. Czesi, Węgrzy, Litwini też nie są gorsi i ich kluczowe słowa z końcówką .co.uk też są porejestrowane (np. potraviny.co.uk). Zaryzykuję stwierdzenie, że w samym Londynie zarejestrowanych jest około 2mln domen. Należy także pamiętać, że praktycznie każdy kościół, kaplica, kółko różańcowe, szkoła, przedszkole i inne mają swoje strony www. Ba - w Maidstone, gdzie mieszkam nawet osobne linie autobusowe mają swoje strony www (np. the101.co.uk lub the71.co.uk - świat zwariował ktoś by powiedział). Tak przy okazji - koło mnie jeździ 82 a the82.co.uk jest wolne - może trzeba kupić i wysłać ofertę? . Po prostu domeny ma niemal każdy a i tak szacują, że około 40-50% firm nie ma nadal swojej strony. W sumie się nie dziwię, bo sklep na rogu strony www nie potrzebuje bo niby po co? Następny powód, to już wspomniane wcześniej koszty takiego "hobby". 2 lata domen krajowych (.co.uk, me.uk, org.uk) to koszt 7GBP - odnowienie na 2 lata kosztuje tyle samo. Domeny com kupuję za 5,49GBP, org, biz, info kosztują tyle samo a net 4,49 GBP. Ceny przedłużeń są takie same (czyli 2 razy taniej niż w Polsce). Do tego koszt hostingów na różnych IP - sam mam wykupione 3 konta reseller i 4 serwery VPS (jeden serwer VPS "unoszący" strony zapleczowe to koszt rzędu 4 GBP/m-c. Jeśli ktoś szuka czegoś do hostingu poważniejszych rzeczy to za VPS'a musi zapłacić około 10 GBP/m-c ale ma już wtedy DirectAdmina w cenie, 2 numery IP 100GB powierzchni, 1,5 GB RAM i transfer 2 TB/m-c). I jeszcze coś o sprzedażach angielskich domen. Poniżej kilka przykładów z tutejszego podwórka w różnych przedziałach cenowych: bodybuilders.co.uk - 2500 GBP, nrr.co.uk - 550GBP, onedirection.co.uk - 701 GBP, 3dglasses.org.uk - 750 EUR (zwracam uwagę, że to .org.uk!) hotel-reviews.co.uk - 160GBP, breastimplants.co.uk - 13,000 USD, dotsearch.co.uk - 4,445 USD, recycledmetals.co.uk - 50 GBP, razors.co.uk - 4,000 GBP, flighttimes.co.uk - 651 GBP, ueb.co.uk - 410 GBP, vdb.co.uk - 270 GBP, cheapestremovals.co.uk - 500 GBP, tabletpc.co.uk - 1,560 GBP (chyba tanio biorąc pod uwagę ilość zapytań w google.co.uk), antimalware.co.uk - 60 GBP, playpokeronline.co.uk - 4,101 USD, EngineDiagnostics.co.uk - 130 GBP, costadelsol.org.uk - 161 GBP (.org.uk), chappells.co.uk - 595 GBP, woodenbedframes.co.uk - 402 GBP (jak coś, to polski odpowiednik drewnianeramylozkowe.pl jest wolny ) Może kogoś te przykłady zainspirują?

Hmmm...No niekoniecznie, bo doba ma wszedzie 24 godziny i akurat *24.* przyjelo sie chyba na calym swiecie ale jakos w UK nie bardzo mimo, ze tak bardzo cenia sobie slowa kluczowe. Niestety chyba nie - moze jakies top keywords dla latwiejszej optymalizacji ale .co.uk jest tutaj tak powszechne jak w Polsce .pl i raczej tego sie beda trzymac - "old habits die hard" jak to mawiaja

Coś dla niszowców: tiltshift.pl

To jeśli mogę coś zasugerować i poddać pod rozwagę, to przebojem wchodzą na rynek tablety z gps a gpstablets w każdej końcówce jakoś dziwnie wolne. Do tego tabletygps też mogą być ciekawą domeną Póki co zapytania w google marne ale z czasem... Ale ja się tam nie znam - tak tylko mówię edit: właśnie sobie regnąłem gpstablets.com - ale reszta dla chętnych

Tak mnie jakoś natknęło na subiektywną ocenę angielskiego rynku domen po tym, jak zobaczyłem, że liczba zarejestrowanych domen w UK przekroczyła 9 milionów (na chwilę obecną jest to 9005676, co w porównaniu z polskim rynkiem stanowi 4,5 krotną przewagę. Sam nie jestem jakimś tam domenowym wyjadaczem, bawię się w to od dwóch lat i mam w "kolekcji" kilkadziesiąt domen ( 95% z nich to co.uk, reszta to com i net), przy czym wszystkie były rejestrowane z palca. Do tej pory udało mi się sprzedać jedną domenę .co.uk za niskie-średnie xxx funtów na aukcji na ebay, co przy cenie rejestracji 7 GBP na dwa lata i takiej samie cenie odnowienia na ten sam okres stanowi całkiem niezły zarobek. Wracając jednak do tematu. Anglicy mają zdecydowanie trudniejsze zadanie niż Polacy a to z tego względu, że nie mogą sobie odmieniać słów kluczowych na dowolne sposoby i tak np. erotic to erotic i już a w polskim mamy kilka wariantów tego słowa: erotyczny, erotycznie, erotyczna, erotyczne, erotyka. Stąd też tak niesamowita popularność przedrostków i końcówek "online", "direct", "centre", "the","123", "4u", "2u" o "e" i "i" nawet nie wspomnę - jakoś trzeba sobie radzić. Ciekawostką jest natomiast to, że końcówka 24 jest tutaj mało popularna i choćby "pub24.co.uk" jest wolny - przykładów jest mnóstwo i sprawdzając popularne angielskie "keywordy" z dodatkiem 24 w Polsce są zajęte a w UK wolne. Do tego dochodzi praktycznie brak słowotwórstwa - są to rzadkie przypadki, co w porównaniu do Polski znów wypada blado. Skąd więc ta liczba domen? Anglicy mają niesamowite "parcie" na słowa kluczowe i tworzą z nich czasem nieprawdopodobne ninje - ostatnio jechałem za samochodem, który miał wyklejony na szybie adres: medwaycomputers-rochester.co.uk, inny przykład z tej branży: computerrepaircompanies.co.uk czy thehelpfulcomputertn37.co.uk lub oncallcomputerdoctor.co.uk a na dokładkę adamcanfixyourcomputer.co.uk - wszystkie strony działają (dopiszcie www przed adresem jeśli nie wierzycie). Należy także spomnieć o innym aspekcie - tutaj ludzie zarabiają praktycznie na wszystkim a rynek usług jest tak bogaty, że adresy www rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. W Polsce nie słyszałem o firmach, które czyszą ludziom piekarniki lub specjalizują się w czyszczeniu kubłów na śmieci (takich, które mają mieszkający np. w domkach jednorodzinnych - tutaj jest tego mnóstwo) i tak tacy "czyściciele" dwoją się i troją w wymyślaniu ninji za słowami kluczowymi i potem wychodzą kwiatki takie jak: wheeliebusters.com, vipbincleaning.co.uk, wheeliefreshbins.com, wheeliecleanies.co.uk, norfolkcleanawheelie.co.uk a to jest tylko kilka przykładów z googla - znający angielski niech sobie dokładnie przeaanlizują te domeny. Dodatkowo tutaj myślniki rządzą i to czasem też w przerażających przykładach: pc-it-solutions.co.uk (miałem gdzieś lepsze przykłady ale nie mogę teraz znaleźć listy). Co ciekawe jest bardzo dużo wolnych domen trzyznakowych (literówek już nie ma) i rynek w ogóle się tym nie martwi. I na koniec mojego wywodu kilka suchych faktów jako ciekawostka (dla tych, którzy nie interesują się angielskim rynkiem): Liczba domen krajowych w UK: 9005676 Roczny przyrost: 10,78% Odnawialność: 69% (dla domen "krajowych") Najwięcej domen Anglicy kupują w marcu, najmniej w grudniu. No to chyba tyle - mam nadzieję, że nie przynudziłem

Mnie to się od razu skojarzyło z kodem pocztowym w moim rodzinnym Wrocławiu czyli z tym Beverly Hills 90210 coś jest na rzeczy

Akurat takich gadżetów to już są dziesiątki o ile nie setki. Sam mam jeden z nich i akurat "multidotyk" jest rewelacyjny Niebawem ludzie zaczną w dużych ilościach wstukiwać w google frazę "ekrany multidotykowe" lub podobne i się zacznie. BTW "ekranymultidotykowe" wszystkie końcówki wolne

W prawdzie nie dotyczy to Polski ale otrzymałem niedawno od pewnej "szanowanej" firmy, która grzebiąc po who.is szuka łosi, którzy przetransferują do nich swoje domeny w zamian za niewiarygodną ofertę przedłużenia i rejestracji nowych domen + "exclusive rights to it on the Web" . Poniżej skan listu, który od nich dostałem. Zanim zaznajomiłem się z treścią serce mi stanęło, bo normalnie przedłużenie domeny, której ów list dotyczy kosztuje mnie 5 funtów rocznie a tu nagle ma kosztować 25! Całe szczęście przeczytałem całość i postanowiłem się z Wami tym listem podzielić jako ciekawostką. Ponieważ rozszerzenia info i org mojej domeny są jeszcze wolne przy okazji zaoferowano mi niebywale atrakcyjne oferty na ich rejestrację Swoją drogą ciekawe czy w Polsce pojawiły się już firmy tego rodzaju. Ktoś ma jakieś informacje na ten temat?

I to mnie najbardziej drażni u rodzimych rejestratorów - dziwne promocje, auth info po pierwszym przedłużeniu albo i później, niejasne zasady "promocji". Sam swojego czasu miałem niezłe boje z home (powinni się nazywać gnom). Jak to jest możliwe, że u zagranicznych rejestratorów takie rzeczy się praktycznie nie zdarzają, na obcojęzycznych forach nikt takich tematów nie zakłada a auth info można dostać z automatu zaraz po opłaceniu domeny (nawet w ramach prmocji)? Do tego kosmiczne ceny za przedłużenie domen krajowych i tak dalej... Ten diabelny drobny druczek i aneksy do aneksów...Paranoja... Sam praktycznie nie działam na rodzimym rynku (mam jedną domenę pl i 3 com zarejestrowane w pl ale właśnie się transferują na "zachód") - z racji zamieszkania "bawię się" głównie w domeny .co.uk i inne globalne ale nigdy, przenigdy nie miałem takich przebojów. Może mój wpis mało wnosi do tematu - przepraszam za to ale na tytułowym przykładzie widać, że istnieją światy równoległe jeśli chodzi o domeny i ich rejestrację.

Wystawiam na sprzedaż po ponad dwóch latach od rejestracji. Stoi na tym obecnie prosty serwis z artykułami z precli i materiałami rozrywkowymi dla najmłodszych. Aukcja do znalezienia na allegro. Dla leniwych -LINK- Może kogoś zainteresuje

Ułaaa... Kiepski start Sorki Ale z drugiej strony jak inaczej mogę poznać jej przybliżoną wartość lub znaleźć chętnego na jej kupno? No ale nic - niech mod wykasuje ten temat.

W związku z tym, że jest to mój pierwszy post na tym wspaniałym forum witam wszystkich serdecznie. Znajomy chce sprzedać domenę viper.pl - jest to stara domena, w sieci wiele lat. Od samego początku była związana z firmą, którą mój znajomy prowadził - produkcja odzieży jeansowej. Niestety firma już nie istnieje ale domena pozostała. Problem w tym, że nie mam zielonego pojęcia jak ją wycenić. Jeśli ktoś z forumowiczów może podać jej przybliżoną wartość, to będę wdzięczny. Ewentualnie jeśli są chętni na jej zakup, to proszę o priv - podam dane kontaktowe do właściciela. Jako dodatek do domeny istnieje także opcja nabycia zastrzeżonego znaku towarowego wraz z nazwą viper. Chętni mogą sobie poszukać w bazie znaków towarowych, że poza samochodami viper to także marka odzieży