ATP75

Nawet nie wiesz, że jesteś tam zarejestrowany Każdy posiadacz domeny .uk ma konto w Nominecie. Napisz do ich supportu, to Ci pomogą. Loginem jest email, na jaki rejestrowałeś domenę, a o hasło możesz się upomnieć. Jeśli nie, to u każdego rejestratora domen uk powinieneś mieć opcję skasowania domeny bez żadnych kosztów i zbędnych pytań Nie potrzeba żadnych wniosków wypełniać. Powodzenia

Jak administrator kilku serwerów moge powiedzieć, że ostatnio cuda się dzieją. Jeden z moich serwerów trafił na czarną listę, bo jeden z klientów załapał wirusa, który nie dość, że wysyłał maile z jego domeny na cały świat, to słał je także do niego samego. Efekt taki, że w przeciągu jednego dnia w kolejce na wysłanie czekało 7 tysięcy maili! Nieźle. Jedyne, co mogłem zrobić, to niestety zawiesić mu konto do czasu aż się upora z problemem.

TLDs a słyszałeś kiedyś o czymś takim, jak dystans do samego siebie i tego co się robi? Czasem o wiele bardziej to pomaga niż ciągłe poważne traktowanie swojej profesji

Wszystko pięknie ładnie tyle, że wiele krajów lepiej radzących sobie od Polski nie posiada w ogóle czegoś takiego jak dowód osobisty, a mimo wszystko spokojne funkcjonują. Konieczność wymiany dowodu jest potraktowana z pewnością dezaktualizacją zdjęcia jego posiadacza - i tu problemu nie widzę. Problemem jest natomiast sposób załatwiania tej procedury - konieczność składania wniosku i osobistego odbioru dokumentu. Nie wspomnę już o konieczności ponownej opłaty (nie wiem, czy jest to darmowe, ale w PL mało rzeczy jest za darmo i bez znaczków skarbowych się pewnie nie obejdzie). W UK masz obowiązek wymiany prawa jazdy co 10 lat (dowodów osobistych tutaj nie ma). Jak to się załatwia? Wysyłasz pocztą stare prawko+aktualne zdjęcie+wniosek, który możesz znaleźć na poczcie (dosłownie 3 rubryki do wypełnienia) i w przeciągu tygodnia tą samą drogą (czyli pocztą) dostajesz nowe prawo jazdy. Poza wycieczką na pocztę nigdzie nie trzeba łazić, stać w kolejkach i za 2 tygodnie iść ponownie do tego samego urzędu po odbiór dokumentu. Ile to kosztuje? Poza opłatą za znaczek 39 pensów nic więcej. W Polsce władza zawsze uwielbiała ludzi straszyć: nie zrobisz tak, jak mówimy, to cię udupimy albo zbankrutujesz, a nawet jeśli się posłuchasz, to jak będziemy mieli widzimisię to i tak cię załatwimy na szaro - patrz historie z wykończonymi setkami dużych firm przez błędy US i ZUS, dowolna interpretacja przepisów i ogólna samowolka na każdym szczeblu władzy. Kraj w tej chwili jest nastawiony na nic innego jak łupienie na każdym kroku obywateli w imię walki z kryzysem i deficytem budżetowym. Jaka gmina na świecie opiera swoje plany budżetowe na następny rok na wpływach z mandatów? Gdzie tak jest? Tylko w PL. Zamiast jednen z drugim wpaść na pomysł, że prostą drogą do polepszenia sytuacji w kraju jest nic innego, jak podniesienie kwoty wolnej od podatku, to kombinują na każdym kroku gdzie by tu jeszcze obywatelowi wyciągnąć z kieszeni. Za mało z mandatów? To nie problem! Dowalimy podatek od powierzchni dachu!

Czyli co? Jak nie wymienię to przyślą mi policję do domu, czy od razu komornika? A jak przebywam poza krajem to co? Na czyj koszt mam przybyć do ojczyzny i potem czekać aż łaskawie będzie gotowy? A może Interpol, list gończy i ekstradycja? Przydałyby się jakieś przepisy wykonawcze do tej ustawy. Nie nachodzi Was refleksja, że w gruncie rzeczy to nasi dziadkowie, pradziadkowie i ich potomkowie bez potrzeby walczyli o wolność tego kraju? Gdzie ta wolność i normalność jest? Pijany sen chorego idioty i tyle. Dziwię się, że jeszcze wszyscy nie uciekli - tylko żeby ostatni zgasił światło, a Rosjanie niech zasadzą u nas kukurydzę albo kalarepę i po kłopocie. Szkoda gadać...

Coś słabo szukasz http://www.nominet.org.uk/uk-domain-names/manage-your-domain/cancel

Świąt bez grama nerwów, mnóstwa niespodziewanych prezentów i karpia bez ości Wesołych Świąt!

Obiecana wcześniej ministronka o urokliwym miejscu w UK. Zapraszam do Sennen http://www.sennen.pl/

Jak postawisz tam swojego bloga, to mini-giełdę swoich domen jak najbardziej będziesz mógł zorganizować

Piękny gest. Brawo! Gratuluję! Mam nadzieję, że Kamila szybko dojdzie do siebie i wróci do normalnego życia. Zalicytowałem, bo jest tam jedna domena, która podoba mi się szczególnie

Nie jest aż tak źle Pod bloga promującego taką działalność jak znalazł Tyle, że żeby zachęcić czytelników powinieneś zamieszczać tam informacje, których nigdzie indziej nie ma, lub jest ich niewiele (np. rynki innych ccTLD, rozmowy z przedstawicielami tej profesji lub...porządna lista spadów dla .com, .net, .org, .info)

Pozwolę sobie skrobnąć coś w tym temacie. W prawdzie w Polsce nie mieszkam już od kilku ładnych lat, ale dziś rozmawiałem z rodzicami i okazało się, że przyszedł do mnie list... ...od komornika, który ma ściągnąć jakieś wyimaginowane pieniądze dla ZUS-u za, uwaga...2003 rok! Kwota "zaległości" to 240PLN ale z odsetkami, to już jest 3 razy więcej. Wszystkie ZUS-y, jak prowadziłem działalność płaciłem regularnie. Teraz nagle się okazuje, że jednak coś tam sobie znaleźli. I weź tu człowieku śpij spokojnie...nie znasz dnia, ani godziny. Pogrzebałem trochę w necie i okazuje się że takich jak ja są setki, jak nie tysiące z tym, że inni mieli mniej szczęścia i ZUS zażyczył sobie od nich kwoty sięgające kilkudziesięciu tysięcy PLN! Doszukałem się także, że sejm uchwalił abolicję od tych bzdurnych roszczeń ZUS-u, który nagle po iluś latach zmienił interpretację jednego przepisu, co zaowocowało otwarciem furtki do ściągania pieniędzy od tych, którzy prowadzili jednoosobową działalność gospodarczą. Gratulcacje dla pomysłodawców! Zastanawiam się, kiedy ktoś wreszcie zrobi porządek z tym państwem w państwie.

Czester! Hakerzy dobrali Ci się do konta na di i bzdury za Ciebie wypisują? Trochę powagi

Czy jedna osoba da radę administrować 40-toma stronami? Znam takich, co posiadają 30 stron. Wiem jedno - da się. Jeśli uwierzysz, to te swoje strony wykonasz. Heh Rozbawiłeś mnie swoim podjeściem "lajkonika" po studiach biznesu do tego tematu Powiem tak: mam kilka sporych serwisów (mniejszych stron nawet nie liczę). I nie jest to nawet połowa z tych czterdziestu przez Ciebie planowanych. 1.Samo moderowanie komentarzy i wpisów do "ksiąg gości" pochłania masę czasu, za który już na "dzień dobry" płacę komuś innemu, bo inaczej bym się zajechał tylko tym jednym zadaniem. 2.Opieranie modelu biznesowego na reklamach AdSense, to delikatnie mówiąc fatalny pomysł. 3.Treść - to, co na stronach najważniejsze. Większość zlecam i płacę za to sporo - nie można znać się na wszystkim(!) Nie wspomnę już o czasie, jaki zabiera napisanie sensownych artykułów, które odwiedzający przeczyta z przyjemnością i ze zrozumieniem. 4.Te swoje serwisy to gdzie chcesz trzymać? Na darmowych hostingach? Na taki 40-to serwisowy projekt zaplanuj minimum 200 USD/miesiąc na dedykowane serwery. Wiem ile sam płacę co miesiąc za serwery, które mają to do siebie, że działają. Do tego dolicz ich administrowanie, o ile sam się na tym nie znasz i masz na to czas... Mało? 5. SEO - sam to zrobisz? Masz zaplecze? Swoje własne katalogi i precle? 6. Reklama, Facebook, sponsorowanie innych stron, konkursy - po studiach biznesu powinieneś wiedzieć o czym mówię. Jeśli chcesz mojej rady, to lepiej wydaj pieniądze na 2-3 już działające serwisy z ruchem na poziomie jedynie 500-700 UU dziennie i od tego zacznij - zobaczysz, że to wcale nie jest takie proste ani tanie. Jeśli po 2-3 miesiącach Twojej własnej pracy nad nimi nie zacznie Ci spadać liczba odwiedzających, to znaczy że się do tego nadajesz i możesz myśleć o rozwoju. Tyle z mojej strony. Jest tego więcej, ale myślę, że to powyżej powinno dać Ci do myślenia.

Postaw tę wyszukiwarkę na subdomenie pomoc.supermechanik.pl i nie kombinuj z tymi adresami, które tu podałeś. ...takie moje zdanie

19 liter...no tak... może po groszu za literę? A tak na poważnie, to raczej spadnie i nikt tego nie kupi (i żeby Ci nie przyszło do głowy jej przedłużać). Jak masz wenę, to postaw na tym jakiś prosty serwis ze wzorami umów, to może koszt rejestracji zwrócą Ci reklamy AdSense.

Sprawdziłem i guzik z pętelką Z ostatnich zadań dla tej domeny mam tylko zmianę DNS. Po raz kolejny spróbowałem ją zarejestrować, system podał mi kwotę do opłacenia (spokojnie mieszczącą się w moich środkach), kazał potwierdzić chęć rejestracji tej domeny po czym wyświetlił ponownie taki komunikat: Operacja została dodana do listy zadań, które są uruchamiane w tle. Jeśli zadanie zostanie zakończone otrzymasz potwierdzenie na email. Zaraz wysmaruję wiadomość do supportu, bo mnie to już lekko "niepokoi" EDIT: Brawo dla AM Problem rozwiązany w mniej niż 5 minut W prawdzie nie wiem, co się stało ale szybkość i skuteczność reakcji na problem, z którym się spotkałem po wysłaniu ticketu zasługuje na pochwałę

Dyspozycję dałem (kilka razy, bo nie podobało mi się to, że się od razu nie rejestrowała) - za każdym razem dostawałem info, że zadanie zostało dodane do listy zadań w tle i tyle. Kasa z konta AM nie zeszła (środki oczywiście mam)

Witajcie! Problem się pojawił, który dość mocno mnie zirytował: wziąłem domenę na testy i po kilku dniach postanowiłem, że ją kupię. Kliknąłem w panelu zarejestruj domenę i otrzymałem komunikat, że zadanie zostało dodane do listy zadań w tle.. Postawiłem na niej serwis i wszystko było jak ta lala do czasu aż domena nie weszła w xxxxxx.pl is to be released after being tasted Serwis oczywiście przestał mi działać i wygląda na to, że za moment domena spadnie do puli wolnych i będzie loteria: albo ją ktoś capnie i mnie zdenerwuje, albo będę miał szczęście i ją złapię. Czy to normalne, że domena wchodzi w swój obecny stan, a później AM mi ją zarejestruje? Trochę to denerwujące, bo stronka mi leży...

Domenka fajna, ale weź pod uwagę, że sprzedając ją na AM zgadzasz się na transakcję D2D, więc na kokosy nie licz. Dla KK może i warta średnie xxx, choć liczba mnoga chyba lepsza i takie minipady.pl pod sklep, jak znalazł Jak przeczytałem nazwę domeny od razu zobaczyłem na niej blog o tej tematyce, a nie coś bardziej poważnego. Czytając swój post przed publikacją wpadłem jednak na pomysł, jak tę domenę wykorzystać. Można postawić serwis, coś ala wirtualny minipad, z grafiką strony wyglądającą, jak te urządzenia, gdzie użytkownik może sobie sprawdzić pogodę, poczytać wiadomości, poprzesuwać ekran właśnie tak, jak się to na tabletach czyni. Z technicznego punktu widzenia strona bardzo prosta do zrobienia - trochę js, rss-ów, widgety pogody, giełdy, walut i serwisik jak ta lala

Słabiutko - 20 GB transferu na rok(!), 1 serwis www i 10 kont email. Jedna z moich stron www "zeżarła" od początku grudnia 3,8 GB transferu (a nie ma tam nic do pobierania). Inne moje serwisy oscylują w granicach 3-4 GB/m-c. Gdybym miał polegać na hostingach, to wszędzie byłaby krzywa faza z adminami. A nie lepiej znaleźć kilku chętnych i podzielić się VPS-em z zainstalowanym już Direct Adminem? 100GB powierzchni, nielimitowany transfer, 1,5 GB RAM za 20 dolców/m-c. DelimiterVPS.com ma taką ofertę. Sam mam kilka serwerów u nich już od kilku lat i ZERO problemów. Swoje to swoje

Spolszczony "consulting" i jeszcze to nieszczęśliwe human resources w skrócie na początku. Jestem na nie.

Tak dla przykładu kilka wolnych od dziś do zarejestrowania: aator.com - 6 lat anuir.com - 7 lat caaex.com - 6 lat .org zajęty claom.com - 7 lat egopo.com - 6 lat .org zajęty emoin.com - 7 lat eotik.com - 7 lat ezaal.com - 6 lat knira.com - 7 lat Nie sprawdzałem archive.org i linków ale wiek podaję

Dość regularnie przeglądam listy spadów 5 literowych .com-ów i czasem coś kupię ale przynajmniej jeden z poniższych podpunktów musi być spełniony (a najlepiej kilka): -domena z wiekiem, -domena z archive.org -najlepiej żeby choć .net lub.org były zajęte -linki przychodzące Nie traktuję tych inwestycji jako potencjalne domeny na sprzedaż ale na przekierowania, bądź pod własne serwisy. Niedawno kupiłem właśnie 5-cio literowego .com-a (stał na niej niegdyś kreator stron online) i czerpię z tego zysk w postaci 200-300 UU dziennie Dziś weszły do puli jako wolne do regnięcia 1163 pięcio-literowe .com-y i przeszukiwanie listy tylko z dziś ze sprawdzaniem BL i wieku to trochę czasu. Jeśli coś mi wpada w oko jako brandable to to biorę ale szczerze mówiąc żadnej z tych, co przytoczyłeś powyżej bym nie brał.

Odkopuję temat, bo właśnie natknąłem się na coś, co mnie lekko zamurowało Na stronie stonehenge.co.uk można kupić... domeny związane z tym miejscem! http://www.stonehenge.co.uk/forsale.php Świat się chyba rzeczywiście kończy