mpe.pl

[NameForge 14]

mpe.pl

 

Jak oceniacię taką domenę --> mpe.pl. Ile można by zawołać od KK żeby go od razu nie spłoszyć?

Dajcie znać. Bardziej mnie interesują widełki dla KK (jeżeli w ogólne można o czymś takim mówić).

Wycena D2D jest dla mnie troche mniej istotna w tej chwili, ale też możecie dać znać.

 

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

[maxy 12]

To naprawdę trudno stwierdzić jaka kwota nie odstraszy kupującego. Chyba to zależy od kupującego. Jako że sprzedałem troche 3-literówek miałem różne doswiadczenia. Przeważnie 3-literówki nic specjalnie nie znaczące wyceniam na ok 3000 zł chyba że wiem że klient ma kasę to próbuję wyżej.

[Bazyli 1,444]

chyba że wiem że klient ma kasę to próbuję wyżej.

Super podejście...pogratulować...Jak coś kupujesz to gdy sprzedawca widzi ze masz kasę to też bierze od Ciebie więcej ?

[wiktor Z 3]

coś w tym jest, ostatnimi czasy 2x robiłem blat szklany u szklarza - prawie identyczny, raz podjechałem starym autem krzyknął 50zł następnym razem nowym i było już 80

[mdi 31]

Super podejście...pogratulować...Jak coś kupujesz to gdy sprzedawca widzi ze masz kasę to też bierze od Ciebie więcej ?

Fatalne porównanie.

 

Nie negocjuje się ceny bułki w sklepie czy towaru na półkach sklepowych czyli analogicznie nie negocjujesz ceny rejestracji czy przedłużenia domeny (są to usługi powtarzalne - pomijając każdą inną nazwę domeny - to wynika z charakterystyki).

 

Negocjacje pojawiają się kiedy handlujesz towarem (usługą) niepowtarzalnym jakim są domeny na rynku wtórnym i nie ma tu zastosowanie zasad rodem ze sklepowych półek.

 

W negocjacjach oceniasz możliwości finansowe potencjalnego kupca, oczywiście możesz stosować zasadę, że każdy otrzyma tą samą cenę.

 

Nie fair jest tylko to, że np. masz cenę KT a podnosisz ją kiedy ktoś ma więcej pieniędzy.

Edited July 29, 2014 by mdi

[cannot 490]

Fatalne porównanie.

 

Nie negocjuje się ceny bułki w sklepie czy towaru na półkach sklepowych czyli analogicznie nie negocjujesz ceny rejestracji czy przedłużenia domeny (są to usługi powtarzalne - pomijając każdą inną nazwę domeny - to wynika z charakterystyki).

 

Negocjacje pojawiają się kiedy handlujesz towarem (usługą) niepowtarzalnym jakim są domeny na rynku wtórnym i nie ma tu zastosowanie zasad rodem ze sklepowych półek.

 

W negocjacjach oceniasz możliwości finansowe potencjalnego kupca, oczywiście możesz stosować zasadę, że każdy otrzyma tą samą cenę.

 

Nie fair jest tylko to, że np. masz cenę KT a podnosisz ją kiedy ktoś ma więcej pieniędzy.

Popieram w 100 %

Przepraszam za ot

[maxy 12]

Super podejście...pogratulować...Jak coś kupujesz to gdy sprzedawca widzi ze masz kasę to też bierze od Ciebie więcej ?

 

Nie wierzę, że jak ktoś zapyta o cenę domeny a w stopce zapytania ma stanowisko kierownicze spółki SA to będziesz negocjował w ten sam sposób co ze "studentem". No chyba, że masz ceny sztywne ustalone bez możliwości negocjacji. Kiedyś zgłosiła się organizacja non-profit którą znałem i poprosiłem tylko o zwrot kosztów utrzymania więc działa to też w drugą stronę. Tak jak większość z nas tu twierdzi że wartość domeny to jest kwota jaką gotów jest zapłacić klient a jeden gotów jest zapłacić za tą samą domenę nawet kilka tyś procent więcej niż inny.

[alpine5 178]

Możesz spróbować uzyskać 4k PLN, ja bym ją sprzedał i za 2k PLN.

 

Sebastian

alpine5