Jump to content
fraglesi

zdjecia.pl

Recommended Posts

ale co będzie wiadomo? na ile wycenią domeniarze, którzy we własne domeny nie wierzą?

 

Tak, będzie wiadomo jaka jest w danym momencie minimalna cena za tę domenę. Maksymalną zawsze można przyjąć dowolnie wysoką.

 

DD

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pijesz do mnie ? :)

 

Chodziło mi o rzekome ceny transakcyjne podanych wcześniej przez Ciebie domen

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nasuwa mi się takie retoryczne pytanie: jak nie takie domeny mają się drogo sprzedać, to jakie inne? No chyba, że uznamy, że domeny się kończą.

 

Wystarczy przejrzeć wykorzystanie większej liczby domen, by stwierdzić, że domeny mają się dobrze, stale przybywa stron. Liczba domen stale rośnie pomimo wysokich cen odnowień. A to, że nabywcy są bardzo oszczędni i chcą płacić mniej, niż byli skłonni to robić wcześniej, wynika z zasobności ich portfeli i podejścia do wydatków. Przyczyna kryzysu jest inna, niż techniczna.

 

Wartość domeny zależy od stanu rynku, który zależy od stanu gospodarki, a na tę ma wpływ system państwa, ten zależy od polityki, a polityka w Polsce zależy od stanu świadomości wyborców i wyborów, a wybory są fałszowane.

Edited by Andro
  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

ja się tylko odniosę to wydatków i budżetów reklamowych. moim zdaniem brak zakupów ze strony wielu znanych marek wynika częściowo tez z tego, że agencje je obsługujące/działy marketingu wolą wydawać więcej ale z odpowiednią marżą na inne nośniki/formy reklamy niż kupowac domen. z nimi tylko problem bo nie da się wymiernie wyliczyć korzyści i pokazać klientowi no i nie da się przytulić kilkudzisięciu % prowizji np za adwords, bilbord czy modne RTB. nie koniecznie ejst to zwiazane z faktycznym brakiem korzyści z dobrej domeny dla dużej firmy. chociaż fakt, zę to te mniejsze i srednie bardziej potrzebują elementu wyróżniajacego no i nie stać ich na grubą kase na reklamówki w tv

Edited by networker
  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

agencje je obsługujące/działy marketingu wolą wydawać więcej ale z odpowiednią marżą na inne nośniki/formy reklamy niż kupowac domen.

Ja bym na to spojrzał jeszcze inaczej. Ludzie w agencjach i w działach marketingu po pierwsze lubią wykazywać się pomysłowością i wymyślać różne "kreatywne" nazwy, a że są zazwyczaj bajermistrzami, to potrafią nawet elaborat w raporcie napisać żeby wykazać, że ich decyzja była słuszna.

Po drugie w przypadku dużego wydatku na domenę, agencji zewnętrznej zmniejsza się rentowność realizowanego kontraktu. Zleceniodawca nie zwiększy budżetu tylko dlatego, że ktoś zdecydował się na lepszą domenę chyba, że z góry ustalono adres ( np. gdy został on podany w wybranej ofercie ). Problemem dla tej domeny jest nie tyle kwota 10 czy 20 tysięcy większa lub mniejsza co przekonanie jakiejś osoby, że jest to ten adres, na który warto postawić. O to kiedy ktoś taki i to w dodatku z odpowiednim budżetem się trafi, trzeba już zapytać jasnowidza.

Edited by Kangur

Share this post


Link to post
Share on other sites

Czemu teorie o agencjach nie działały tak samo 6 lat temu. Co prawda nie masowo, ale większe wydatki nie były czymś rzadkim.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jeżeli pytasz mnie, to nie potrafię odpowiedzieć jednoznacznie czy tak było i dlaczego jest inaczej bo nie posiadam pełnej wiedzy i rzetelnych danych porównawczych w tym zakresie. Rynek się zmienia ale sądzę, że w wielu przypadkach przyczyna jest zupełnie inna i bardzie prozaiczna niż sfałszowanie wyborów ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Rynek się zmienia ale sądzę, że w wielu przypadkach przyczyna jest zupełnie inna i bardzie prozaiczna niż sfałszowanie wyborów ;)

 

Zgadza się, że rynek się zmienia i warto odpowiedzieć dlaczego. Rozważania na temat działań agencji mijają się z sednem sprawy, gdyż to zawsze była mniejsza jego część. Teraz też, jeżeli większa firma naprawdę chce kupić domenę, to wykłada znaczącą kwotę. Motorem napędowym rynku domen były i są nadal zakupy małych i średnich firm, i to ich podejście do wydatków zmieniło rynek, te firmy zwykle same decydują o takich kosztach. Odpowiedź na pytanie czemu te firmy wydają mniej na domeny jest najważniejsza w tej dyskusji.

 

Co do polityki, pokazałem jej związek z wartością domen, gdyż jest wiele osób, które nie chcą przyjąć tego do wiadomości i wolą choćby szukać prostych rozwiązań w rodzaju, co myśli pracownik w firmie. W krótkim czasie nie ma wpływu polityki na cenę domen, ale w długim czasie jest to decydujące, gdyż w Polsce polityka ma ogromny wpływ na gospodarkę. Oczywiście nie jest to jedyny powód, są też czynniki poza Polską, ale teraz w domenach to stan gospodarki jest najważniejszy. Konkretnie brakuje kilku milionów małych firm, ci ludzie w większości wyemigrowali z tego kraju.

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

czytam to i nie wierze, jak domeniarze, którym powinno zależeć na tym aby domeny były dobrze postrzegane i jak najlepiej wyceniane, dołują naprawdę niezłe domeny.

 

Róbcie tak dalej to za moment będziecie sprzedawać swoje domeny po xx zł

 

To jakby dealer Volvo mówił, że te auta są do dupy a klienci to frajerzy co przepłacają.

 

Poddając domenę publicznej ocenie zadziwia Cię różnorodność (subiektywnych) opinii?

Pozostając przy Twoim przykładzie, ujmę to tak: dział "Wycena i Opinia" to nie salon volvo, ale giełda samochodowych różności, swoiste targi aut, gdzie roi się od marek i modeli z niskiej, średniej i wysokiej półki. Tu sprzedawca volvo powie Ci, że mercedes jest do dupy, sprzedawca mercedesa, ze volvo jest do dupy, a sprzedawca peugeot, że volvo i mercedesy są do dupy itd. Sprzedawcy domen to nie sprzedawcy volvo, tylko sprzedawcy aut, różnych i różniastych, dlatego trafiając tu nie powinieneś oczekwiać, że każdy będzie zachwalał Twój towar. Jeśli więc masz jeszcze w zanadrzu jakieś perełki typu retro.pl czy zdjecia.pl i nie jesteś masochistą - odpuść sobie pręgierz, jakim jest dział "Wycena i Opinia" (już chyba lepiej zrobisz, jak pochwalisz się w odpowiednim dziale ofertami, jakie odrzuciłeś na te domeny, choć i tam oczywiście spodziewaj się kontrowersji w komentarzach).

 

 

(...) To nie jest domena typu gorący ziemniak, że trzeba ją gdzieś popychać za kilka czy kilkanaście tysięcy. Można ją wystawić za 50 czy 100 tysięcy i spokojnie czekać. Nazwy generyczne kupuje się przede wszystkim dla prestiżu i faktem jest, że bardziej się przydają mniejszym firmom niż korporacjom, których nazwy są bezbłędnie kojarzone z kategoriami produktów, które oferują. Podsumowując, domena bardzo dobra i może pójść za przyzwoite pieniądze.

 

Osobiście uważam, że wycena na poziomie 100K+ dla domeny zdjecia.pl jest w powyższym kontekście jak najbardziej adekwatna.

Edited by TLDs

Share this post


Link to post
Share on other sites

Taki uwagi by były mocno nieprofesjonalne. To nie te czasy co kiedyś. Rezultat - brak zaufania do sprzedawcy. Teraz się mówi będąc np sprzedawcą mercedesów: Volvo - świetne samochody..... ale nasz mercedesy są lepsze bo.... :)

........ Tu sprzedawca volvo powie Ci, że mercedes jest do dupy, sprzedawca mercedesa, ze volvo jest do dupy, a sprzedawca peugeot, że volvo i mercedesy są do dupy itd. .....

 

 

Osobiście uważam, że wycena na poziomie 100K+ dla domeny zdjecia.pl jest w powyższym kontekście jak najbardziej adekwatna.

Nie podważam - ale możesz jakoś uzasadnić te 100K+ ?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Anubis

Wybornie! Ktoś broni domen porównując inwestorów do handlarzy samochodami :wacko: Trudno to skomentować w kulturalny sposób.

 

I pojawiła się kwestia pod ważnym słowem: "Wiara" w domeny - która polega na tym, że wyceniamy swoją domenę na cenę z kosmosu (np. +100k dla domeny nonIDN zdjecia.pl) nie mając do takiej kwoty żadnych przesłanek racjonalnych i logicznych. Wy nazywacie to "wiarą", a ktoś inny "przeszacowaniem"

 

Wierzyć możecie również w inne, niestworzone rzeczy. Ja pozostanę w racjonalnej opozycji.

Edited by Anubis

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zgadza się, że rynek się zmienia i warto odpowiedzieć dlaczego. (...) Odpowiedź na pytanie czemu te firmy wydają mniej na domeny jest najważniejsza w tej dyskusji.

Jedna z odpowiedzi może być taka, że agencje zauważyły, że dla zleceniodawcy, domena nie ma decydującego znaczenia przy rozliczaniu kampanii bo jej celem jest osiągnięcie konwersji, zwiększenie świadomości marki, sprzedaż produktu lub usługi, itp. Dlatego podsumowując kampanię, przedstawia się w raportach osiągnięte cele ( nawet jeśli zostały osiągnięte tylko na papierze ) a domena w takim przypadku nie jest celem tylko jednym z narzędzi do jego osiągnięcia.

Jeżeli okazało się, że udało się raz i drugi osiągnąć założony cel z gorszym adresem i dzięki temu zaoszczędzono np. kilkadziesiąt tysięcy złotych, to przy planowaniu kolejnej kampanii, niemal podświadomie, powraca się do poprzedniego modelu. Trochę jak w sporcie gdzie mówi się często, że zwycięskiego składu się nie zmienia.

A czy firmy faktycznie wydają mniej, tego wcale nie jestem pewien i nie znam rzetelnych badań w tym zakresie. Wiem, że mniej ujawnionych sprzedaży pojawia się na tym forum ale to wcale nie jest jednoznaczne z tym, że ich nie ma.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Taki uwagi by były mocno nieprofesjonalne. To nie te czasy co kiedyś. Rezultat - brak zaufania do sprzedawcy. Teraz się mówi będąc np sprzedawcą mercedesów: Volvo - świetne samochody..... ale nasz mercedesy są lepsze bo.... :)

 

 

Wybornie! Ktoś broni domen porównując inwestorów do handlarzy samochodami :wacko: Trudno to skomentować w kulturalny sposób.

 

We wpisie pozostałem przy retoryce użytej w zacytowanym poście użytkownika RETRO, co podkreśliłem, pisząc, że pozostaję przy podanym przez niego przykładzie.

 

Z kolei samo uzasadnienie wyceny jest zawarte częściowo w wypowiedzi PB, którą przytoczyłem i do której bezpośrednio się odniosłem. Dodam, że wycena każdej domeny ma w dużej mierze charakter czysto abstrakcyjny, a poruszając się na takiej czysto abstrakcyjnej płaszczyźnie często musimy podeprzeć się intuicją (być może też swoją "wiarą" w tą czy inną domenę), a nie tylko realnymi przesłankami czy punktami odniesienia, takimi jak np. potencjał komercyjny domeny, historyczne sprzedaże podobnych domen generycznych czy też oczekiwania bardziej doświadczonych inwestorów, wystawiając na giełdach inne domeny z podobnej półki za określone kwoty, często bardzo wysokie itp.

Moja wycena nie musi być dla nikogo zrozumiała czy z czyjegoś punktu widzenia realna, nie uważam też, żeby wymagała z mojej strony jakiegoś szczególnego uzasadnienia.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Z kolei samo uzasadnienie wyceny jest zawarte częściowo w wypowiedzi PB, którą przytoczyłem i do której bezpośrednio się odniosłem. Dodam, że wycena każdej domeny ma w dużej mierze charakter czysto abstrakcyjny, a poruszając się na takiej czysto abstrakcyjnej płaszczyźnie często musimy podeprzeć się intuicją (być może też swoją "wiarą" w tą czy inną domenę), a nie tylko realnymi przesłankami czy punktami odniesienia, takimi jak np. potencjał komercyjny domeny, historyczne sprzedaże podobnych domen generycznych czy też oczekiwania bardziej doświadczonych inwestorów, wystawiając na giełdach inne domeny z podobnej półki za określone kwoty, często bardzo wysokie itp.

Moja wycena nie musi być dla nikogo zrozumiała czy z czyjegoś punktu widzenia realna, nie uważam też, żeby wymagała z mojej strony jakiegoś szczególnego uzasadnienia.

 

Dobrze ujęte. Jakieś rozmowy na temat marketingowców, budżetów i świadomości oraz IDN są nie na miejscu przy tym konkretnym adresie. Jeden ma $, ale ich nie wyłoży, a drugi się zadłuży lub zakupi na raty. Nie ma reguły w budżetach. Możemy jedynie oszacować prawdopodobieństwo górnego budżetu znając profil zainteresowanego kupnem. I tak na przykład pasjonatka dziecięcej fotografii nie wyłoży prawdopodobnie prywatnie 100k na zakup. To jedyne co możemy wywnioskować.

 

Przypominam, że mówimy o domenach, a tutaj tylko i wyłącznie:

 

Po pierwsze: intuicja.

Po drugie: doświadczenie.

Po trzecie: intuicja.

 

100k PLN do zdobycia (bez IDN), ale oczywiście przy zachowaniu wiary w domenę i cierpliwości. Dziś na aukcji to pewnie cena 10-30k PLN, a to dlatego, bo niemal 100% osób, które mogą ją kupić od ręki dziś to inwestorzy domenowi, a ci muszą uwzględnić ryzyko oraz możliwości zarobku na takiej inwestycji. Domena (każda) jest o tyle wyjątkowa, że powinna posiadać przy wycenie zawsze cenę na dzisiejszą aukcję online (natychmiastowe wyjście z inwestycji) oraz drugą możliwą do uzyskania przy kontakcie KK z wieloletnim horyzontem inwestycyjnym.

 

Dodam, że portale agregujące zdjęcia, społecznościowe, pinteresty i inne takie to ostatnie jakie widziałbym pod tym adresem.

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Co niektórzy nie doceniają tej domeny. Jej potencjał jest naprawdę jest bardzo duży.

Edited by zabaco
  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Problem z tą domeną jest taki, że nie ma żadnej branży ani zastosowania dla której byłaby tą najlepszą, a jedynie stanowi pewną alternatywę, a to sporo obniża wartość. Mogę się oczywiście mylić, ale jak dotąd nikt nie wskazał zastosowania obalającego tę tezę. Dobry solidny generyk, ale nie najwyższa półka.

  • Like 3

Share this post


Link to post
Share on other sites

Niewątpliwie dobry generyk . Bez IDN-a dużo jednak traci . Ja czuję się co najmniej niekomfortowo , mając non-IDNy , a nie mając do nich IDN-ów .

 

@Networker

Na stocka się nie nadaje w obecnej formie. Stocki nie ograniczają się tylko zdjęć, tylko do nonIDN'a oraz tylko do rynku PL i uważałbym za spore ryzyko biznesowe gdyby jakaś firma wyskoczyła z sensowną ofertą. Zobacz jakie firmy, pod jakimi domenami działają na tym rynku i czy posiadają wachlarz domen generycznych kupionych za wymarzone przez nas kwoty.

 

Grafiki.pl, Obrazy.pl, Wektory.pl, Fotografie.pl, Wideo.pl, Obrazki.pl jakoś nie należą do zainteresowanych KK z zasobnym portfelem tylko do marzycieli jakich większość tutaj (może poza Grafiki.pl gdzie cena jest bardzo sensowna)

 

Większość wycen (jak zwykle), z kosmosu. Trafiła się "jakaś" domena to następuje lawina przekrzykiwania się na zasadzie "kto da więcej".

 

Nie jest tak źle . A czasami trochę pomarzyć jest nawet wskazane , szczególnie w przypadku domen :) .

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przypominam, że mówimy o domenach, a tutaj tylko i wyłącznie:

 

Po pierwsze: intuicja.

Po drugie: doświadczenie.

Po trzecie: intuicja.

 

100k PLN do zdobycia (bez IDN), ale oczywiście przy zachowaniu wiary w domenę i cierpliwości. Dziś na aukcji to pewnie cena 10-30k PLN, a to dlatego, bo niemal 100% osób, które mogą ją kupić od ręki dziś to inwestorzy domenowi, a ci muszą uwzględnić ryzyko oraz możliwości zarobku na takiej inwestycji. Domena (każda) jest o tyle wyjątkowa, że powinna posiadać przy wycenie zawsze cenę na dzisiejszą aukcję online (natychmiastowe wyjście z inwestycji) oraz drugą możliwą do uzyskania przy kontakcie KK z wieloletnim horyzontem inwestycyjnym.

Bardzo trafne spostrzeżenia.

Wszelakie agencje, marketingowcy, webmasterzy etc., kogo to interesuje ? Propozycje cenowe, które stamtąd najczęściej przychodzą są tak irracjonalne (niskie), iż proszę aby były one składane bezpośrednio na Berdyczów.

Najbardziej cieszy mnie natomiast fakt, że można nareszcie zauważyć wyraźną poprawę koniunktury na rynku wtórnym domen .pl. Po raz pierwszy od 2009 roku, poprzez znaną platformę pośredniczącą (ta na sy ;) ), udało mi się rzutem na taśmę (pb być może zauważył co zostało właśnie wytransferowane z Premium do pewnego Holding AG), nieznacznie przekroczyć kwotę x.xxx.xxx PLN (bez parkingu).

Tutaj chciałbym jednak zaznaczyć to o czym pisał wcześniej apze, ja przez cały czas, niezmiennie wierzę w moje domeny :) .

  • Like 9

Share this post


Link to post
Share on other sites

udało mi się rzutem na taśmę (pb być może zauważył co zostało właśnie wytransferowane z Premium do pewnego Holding AG), nieznacznie przekroczyć kwotę x.xxx.xxx PLN (bez parkingu).

Tutaj chciałbym jednak zaznaczyć to o czym pisał wcześniej apze, ja przez cały czas, niezmiennie wierzę w moje domeny :) .

 

Czyżby pewna trzyliterówka z niepożądanym znakiem ?

:)

Share this post


Link to post
Share on other sites

udało mi się rzutem na taśmę, nieznacznie przekroczyć kwotę x.xxx.xxx PLN

Patrząc na Twoje ceny, można by pomyśleć, że sprzedałeś w tym roku tylko dwie domeny ;)

Tutaj chciałbym jednak zaznaczyć to o czym pisał wcześniej apze, ja przez cały czas, niezmiennie wierzę w moje domeny :) .

Wiara ponoć góry przenosi ale kiedy Ty je wszystkie sprzedaż chcesz sprzedać? ;)

Edited by Kangur

Share this post


Link to post
Share on other sites

Patrząc na Twoje ceny, można by pomyśleć, że sprzedałeś w tym roku tylko dwie domeny ;)

Wiara ponoć góry przenosi ale kiedy Ty je wszystkie sprzedaż ? ;)

 

sprzedaSZ !!!! :)

 

DD

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wiara ponoć góry przenosi ale kiedy Ty je wszystkie sprzedaż chcesz sprzedać? ;)

No problemo. Dopóty, dopóki istnieją aukcje Allegro i LM na Aftermarket ;) .

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×