Jump to content
korneliusz.com

Anna Streżyńska ministrem cyfryzacji

Recommended Posts

@morderrca - No tak, zasady Pareta znasz i znasz także zasady dotyczące przyklejania innym łatek, nawet jeśli nie są one prawdziwe :) Widzisz, że skrytykowałem NASK w sprawie wygasania, a mimo tego wmawiasz mi że jestem z NASKu. Wmawiasz mi też że ja coś robię, kiedy ja opisuję jak się zachowuje 90% rynku, a przecież to chyba logiczne że sam jestem w tej mniejszości. I po co to robisz? Po co tak manipulujesz? Nie umiesz porozmawiać na luzie na argumenty?

 

Widzisz, bardzo ładnie opisałeś proces, który będzie kiedy domeny zaczną kosztować 15zł. Tak, jeszcze więcej bezsensownych i powymyślanych domen będzie pozajmowana, ale dosłownie w żaden sposób nie przełoży się to na ilość stron internetowych i ich jakość. Właśnie idealnie opisałeś zjawisko, przed którym regulator powinien ludzi bronić (strzeliłeś sobie samobója) - zaczną się masowe rejestracje bezsensownych domen, a nie żadne tam inwestowanie w rynek IT. Zresztą o jakim inwestowaniu my mówimy, kiedy mając +100 domen zaoszczędzisz... 1000zł? Toż to w skali rynku jest jakieś niepoważne mówienie o poruszeniu i rozwoju.

 

Żeby wiedzieć jak błądzisz, to zadaj sobie pytanie - czy ministrowi cyfryzacji ma zależeć na tym, żeby:

A - było więcej zarejestrowanych domen

B - było więcej działających stron

 

Poza tym mamy dwa rynki, gdzie domeny są bardzo tanie - np. niemiecki i hiszpański. I tak się składa, że choć Niemców jest 2x więcej, to domen mają zarejestrowanych 7x tyle. Ale już Hiszpania (równa Polsce) ma tyle samo mieszkańców, 2-3x tańsze domeny przy 2-3x wyższych zarobkach i... 30% mniej domen zarejestrowanych. Ba, nawet językowo hiszpański jest jednym z wiodących języków, wiec zasięg takiej domeny jest dużo większy, więc i potencjalnych klientów są setki milionów na całym świecie. To pokazuje, że nasz polski rynek jest bardzo przesycony domenami i to tymi często bezwartościowymi i że wyższe ceny wcale mu nie przeszkadzają. Nie wiem więc o co chodzi z tym, żeby więcej domen było zarejestrowanych - po co, skoro nie pójdzie to w parze z powstawaniem stron internetowych?

 

I jeszcze jeden aspekt skoro mówisz o wydawaniu pieniędzy wmawiając mi jakieś swoje teorie - tak się składa, że biznes kręci się wtedy, kiedy jest ruch, kiedy są transakcje, a nie wtedy kiedy trzyma się kasę zamrożoną. Dlatego jestem zwolennikiem szybszego spadania domen, żeby właśnie w interesie był ruch. Ceny przedłużeń są sprawą drugoplanową (też chciałbym mniej za nie płacić, ale wolałbym po prostu żeby dochody były wyższe, a nie koszty niższe).

Edited by Marus

Share this post


Link to post
Share on other sites

ministrowi cyfryzacji powinno zależeć przede wszystkim na "rozwoju" ;) to czy domeny/strony będą ładniejsze będzie ich mniej lub więcej nie ma raczej znaczenia, domeny są tylko środkiem

powodem że wiele osób "przepłaca" za odnowienia może być również umiejętna strategia reklamowa prowadzona przez największych rejestratorów, niekoniecznie brak świadomości

w tym momencie chyba najwięcej zamrożonej kasy może trzyma NASK?

 

(też chciałbym mniej za nie płacić, ale wolałbym po prostu żeby dochody były wyższe, a nie koszty niższe).

koszty będą niższe gdy domeny będą tańsze ;)

 

Do tego jest ogromna dysproporcja między płaceniem za reklamę w TV i Internecie i tu też trzeba sobie zadać pytanie skąd to się bierze i jak te różnice zmniejszać. To są tematy, którymi Domainerzy powinni się zająć.

po obniżeniu cen odnowień, z pewnością zajmiemy się tym problemem :)

 

jak w ogóle można kwestionować, obniżkę cen odnowień domen ;)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tu nie chodzi o kwestionowanie obniżki cen odnowień tylko o ich zasadność. Bo żeby o coś walczyć, to trzeba mieć jakiś cel. Jeżeli tym celem jest to, żeby 50 Domainerów zaoszczędziło parę stów rocznie (napychając jednocześnie miliony złotych w kieszenie głównych graczy na rynku, którzy i tak nie obniżą cen), to darujmy sobie tę szopkę, bo są dużo ważniejsze problemy na tym rynku.

 

Dużo ważniejsza jest sprawa z tymi 90% osób, które mocno przepłacają za domeny. To jest ważniejszy temat dla Minister (zwłaszcza tej, która lubi podejmować działania zmierzające do ożywienia). Dużo ważniejsza jest też dyskusja odnośnie wygasania domen (której nikt nie podjął). Dużo ważniejsza jest też monetaryzacja w necie. Jest masa bardzo ważnych spraw, a tu główna dyskusja żeby walczyć o to, żeby domena była tańsza o 80 groszy miesięcznie ;) I jeszcze słyszę, że te 80 groszy miesięcznie zbawi rynek IT ;)

Edited by Marus

Share this post


Link to post
Share on other sites

To uzasadnij cel utrzymania cen na obecnym poziomie. :)

 

Słuszne pytanie. Równie dobrze mogłaby być za niedługo podwyżka do 199 zł netto / domenę .pl.

 

Przecież "duzi gracze" o których tutaj mówi się i tak nie zbankrutują, nie obniżą cen. Klienci, którzy prowadzą firmy i biznesy na swojej domenie to przełkną - no przecież to tylko około 70 zł netto więcej licząc odnowienia u największych rejestratorów. Przecież nie zwiną biznesu w sieci bo ktoś im 70 zł / rok podwyższył. Wszystko będzie się kręcić po staremu prawda? Ale jednak rodzi się kilka pytań ... ;)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie rozumiem jak ktoś może bronić wyższych cen skoro jest konsumentem i powinno mu zależeć na cenach jak najniższych. Dlaczego domena .de może kosztować 15 zł a domena .pl ma kosztować ponad 40 zł ?? Więcej zarabiamy czy jak?

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Słuszne pytanie. Równie dobrze mogłaby być za niedługo podwyżka do 199 zł netto / domenę .pl.

 

Przecież "duzi gracze" o których tutaj mówi się i tak nie zbankrutują, nie obniżą cen. Klienci, którzy prowadzą firmy i biznesy na swojej domenie to przełkną - no przecież to tylko około 70 zł netto więcej licząc odnowienia u największych rejestratorów. Przecież nie zwiną biznesu w sieci bo ktoś im 70 zł / rok podwyższył. Wszystko będzie się kręcić po staremu prawda? Ale jednak rodzi się kilka pytań ... ;)

Aha, czyli jeśli mówię że obecny poziom cen nie jest głównym problemem tego rynku, to jest równoznaczne z tym, że ceny mogłyby wynosić XXX (tu wstaw jakąś absurdalną kwotę)?

 

 

Nie rozumiem jak ktoś może bronić wyższych cen skoro jest konsumentem i powinno mu zależeć na cenach jak najniższych. Dlaczego domena .de może kosztować 15 zł a domena .pl ma kosztować ponad 40 zł ?? Więcej zarabiamy czy jak?

A domena chorwacka kosztuje 500zł/rok, irlandzka 250zł/rok... I zaczniesz z tego wyciągać wnioski, że trzeba podwyższyć cenę do tych poziomów?

 

Moim zdaniem bicie się o obniżkę cen domen jest tak absurdalne, jakby kilka lat temu Streżyńska walczyła o obniżkę cen MMSów zamiast minut. To jest mniej więcej takie same ustawianie priorytetów. Czy to oznacza, że nie chciałbym żeby domeny były tańsze? Osobiście bardzo bym chciał, każdy z nas by chciał. Mam setki różnych innych rzeczy, na które wolałbym wydawać pieniądze niż na przedłużanie domen. Pytanie tylko, czy to co byłoby dobre dla mnie, dla Ciebie, Ciebie i Ciebie, jest dobre dla rynku. Bo Minister nie zajmuje się pojedynczą grupą, tylko rynkiem. I tylko na to chciałem zwrócić uwagę.

 

No ale ok, udawajmy że walczymy o bloggerów, żeby płacili miesięcznie 80 groszy za domenę mniej. A w zasadzie, to że walczymy o 10% bloggerów, bo reszta ma w nosie to, że mogą płacić 50zł zamiast 123zł. I wmawiajmy sobie dalej, że brak tej obniżki hamuje rozwój rynku IT w Polsce! Można i tak. Dla Was największym problemem jest to, że Niemcy mają domeny za 25zł, a my po 50zł, a dla mnie większym problemem jest to, że zyski ze stron są 5x mniejsze niż w Niemczech i kilkadziesiąt razy mniejsze niż w TV. I tylko tyle chciałem przekazać, resztę już niepotrzebnie sami sobie dopowiadacie :)

Edited by Marus

Share this post


Link to post
Share on other sites

Aha, czyli jeśli mówię że obecny poziom cen nie jest głównym problemem tego rynku, to jest równoznaczne z tym, że ceny mogłyby wynosić XXX (tu wstaw jakąś absurdalną kwotę)?

 

A ja uważam, że wysoki poziom cen odnowień jest problemem tego rynku. A czy głównym? Nie. Na drugim miejscu. Bo faktycznie najpierw trzeba by było poprawić kwestię chorego terminu wygasania domen i niesprawiedliwości "opcjowych" związanych z nim. Natomiast uważam, że dla nas tutaj obecnych główną rolę odgrywają odnowienia. Mam gdzieś ceny domen niemieckich, chorwackich czy islandzkich. Dyskusja trwa na forum domenowym więc ciężko oczekiwać, że my wszyscy tutaj zaczniemy klaskać i przytakiwać, że ceny odnowień są fair. Dla mnie osobiście nie są. Bo już padło wyżej pytanie prawda? Na co idzie kasa? Jakie jest uzasadnienie akurat takiej a nie innej kwoty? Padało już to. Więc chciałbym się dowiedzieć czy nie ma możliwości np. aby te odnowienia były tańsze.

I nie jest to prawdą, że zależy tylko tym co mają +1000. Kwota odnowienia .pl jest po prostu dla mnie wyjęta z ... kosmosu. Jakby jeszcze za te pieniądze się coś działo! Powstawało coś godnego uwagi, informacja jakaś by szła w tłum, że coś się dzieje. Jak piszemy o możliwościach ożywienia i promocji tego rynku to może wypadałoby właśnie zacząć od tej instytucji, która ma najwięcej kasy z tego rynku i praktycznie rzecz biorąc - najwięcej możliwości aby wystartować z jakąś ciekawą akcją promocyjną/protestacyjną/informacyjną/cokolwiek.

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Widzisz Marus, tylko wychodzisz z błędnego założenia, że Kowalski albo Pani Stasia co prowadzi plackarnię na rogu, orientuje się w rejestratorach, wie co to jest kod authinfo i że domenę można gdzieś przenieść. Ale jak to? Przecież ona kupiła domenę jak pisało że ona jest za 0,99 w nazwie czy innym home, potem jej kazali przedłużać i ona przedłuża bo ma tam stronę. I ty myślisz, że pani Stasia rozumie, że domena to element rozłączny od serwera czy strony internetowej? Dla niej i dla 90% przedsiębiorców niezwiązanych z e-biznesem to jest S T R O N A. I tyle. Nie wiem czy masz do czynienia z klientami, którzy prowadzą zwykłe warsztaty, sklepy czy kwiaciarnie. Dla nich to jest czarna magia.

I tutaj też jest pole do popisu dla stowarzyszenia - jednym z punktów statutowych powinno być zwiększanie świadomości i edukowanie zwykłych ludzi.

Edited by Tobi
  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

A ja uważam, że wysoki poziom cen odnowień jest problemem tego rynku. A czy głównym? Nie. Na drugim miejscu. Bo faktycznie najpierw trzeba by było poprawić kwestię chorego terminu wygasania domen i niesprawiedliwości "opcjowych" związanych z nim.

No i mniej więcej właśnie to staram się przekazać :) Fajnie byłoby dla nas mieć tańsze odnowienia, ale nie jest to główny problem, a logika wskazywałaby żeby zajmować się sprawami ważniejszymi, a potem przechodzić do spraw drugoplanowych.

 

Tak jak mówisz - sprawy wygasania domen są tematami dużo ważniejszymi. W ogóle to jest dla mnie pewnym nieporozumieniem, że nieopłacona domena nadal nie może być zajęta przez inną osobę, no ale jeśli już to niech to będzie coś na wzór tego co zaproponowałem (czyli żeby cała procedura zamykała się w 7 dni, a nie w sumie 37).

 

 

Widzisz Marus, tylko wychodzisz z błędnego założenia, że Kowalski albo Pani Stasia co prowadzi plackarnię na rogu, orientuje się w rejestratorach, wie co to jest kod authinfo i że domenę można gdzieś przenieść. Ale jak to? Przecież ona kupiła domenę jak pisało że ona jest za 0,99 w nazwie czy innym home, potem jej kazali przedłużać i ona przedłuża bo ma tam stronę.

I tu dochodzimy do sedna sprawy (o którym wspomniałem, więc nie można mi zarzucać, że mam błędne założenie). No właśnie cały cyrk polega na tym, że jakieś 90% klientów jest nieświadomych tego rynku. A więc mówienie o tym, że "powalczymy wspólnie z blogerami" o tańsze domeny jest lekką hipokryzją, no nie oszukujmy się. Wszyscy dobrze wiemy, że na obniżce cen zależy głównie tym, którzy trzymają setki domen, bo tylko oni de facto na tym zyskają. Dorabianie do tego ideologii jest zamazywaniem rzeczywistości.

 

Ja wolę myśleć długofalowo i bardziej perspektywicznie. Zobaczcie - dlaczego domeny zagraniczne są droższe od tych polskich? Dlatego że mają o 10zł tańsze przedłużenia? No nie. Są droższe, bo postawiony na nich serwis może zarabiać więcej. A dlaczego strona hiszpańska czy niemiecka zarabia lepiej niż polska? O i to jest dobre zagadnienie, które trzeba poruszyć.

 

Teoretycznie wydaje się, że niemiecka strona zarabia więcej, bo Niemcy są bogatsi. I tak to zaakceptowaliśmy. No ale jeżeli ktoś prowadzi tego bloga kuchennego i gdzieś tam pojawia się reklama sprzętu AGD (zliczająca kliknięcia, nie odsłony), to dlaczego reklama w Niemczech sprzętu za 100Euro przynosi blogerowi więcej zysku, niż reklama tego samego sprzętu w Polsce za 400zł? Dlaczego reklama tego samego sprzętu w TV jest warta kilkadziesiąt razy więcej niż na blogu czy YouTube? Jest masa barier do zarabiania w Internecie, która blokuje rozwój tego rynku i to ich likwidacja może tu cokolwiek ożywić i zmienić. A czy ta domena będzie za 40, czy 50zł - fajnie jakby była tańsza, ale ani to nas nie wzbogaci, ani nie ożywi rynku.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Coraz częściej klienci wybierają tańszych rejestratorów, bo my ich uświadamiamy, że można płacić mniej. Te Twoje 90% już jest nieaktualne. Jeżeli nie pracujesz w NASK, to może ktoś z rodziny?

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Coraz częściej klienci wybierają tańszych rejestratorów, bo my ich uświadamiamy, że można płacić mniej. Te Twoje 90% już jest nieaktualne. Jeżeli nie pracujesz w NASK, to może ktoś z rodziny?

Aha, czyli raporty NASK o tym gdzie klienci trzymają domeny są nieprawdziwe, bo jeden forumowicz uważa, że według niego jest inaczej? ;)

 

Daruj sobie z tym NASKiem, serio, to jest niepoważne :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Fajna dyskusja. Nic z niej nie wynika i nie wyniknie. Z prostego powodu: rejestr .PL pozostanie w gestii NASK, ponieważ gdyby miały go tworzyć firmy, stowarzyszenia i fundacje tak jak w .DE to pierwszy ZONK polega na tym, że musieliby należeć do takiej pan-organizacji rejestratorzy jak Home.pl + NAzwa.pl + ConsultingService, którzy mają razem ponad połowę rynku, a ich model biznesowy polega na zarabianiu na domenach, a nie, pardon, w .DE firmy zarabiają na domenach, w .PL rejestratorzy łupią na domenach. Niskie ceny sprawiłyby, że firmy te musiałyby zmienić model biznesowy i postrzegać domeny nie jako element łupienia klientów, tylko przywiązania ich i skupienia się głównie na usługach dodatkowych. Po części takie przywiązanie polega na oferowaniu domen za 0 zł czy za złotówkę, ale gdyby tylko NASK zechciał zrównać ceny rejestracji i odnowień do poziomu np. 25 zł, to ci główni gracze mieliby pełno w gaciach, więc wiadomo, że lobbują za status quo i w takiej pan-organizacji, jak wszędzie w Polsce, gdzie 2 podmioty w dyskusji, tam 3 zdania by były.

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Aha, czyli raporty NASK o tym gdzie klienci trzymają domeny są nieprawdziwe, bo jeden forumowicz uważa, że według niego jest inaczej? ;)

 

Daruj sobie z tym NASKiem, serio, to jest niepoważne :)

Chyba liczysz martwe dusze. Teraz ponad 20% klientów świadomie wybiera niższe ceny i ma gdzieś promocje za 0 zł i stabilność dużych firm. Zresztą nawet tak duże firmy jak Home.pl mają specjalny niski cennik dla świadomych klientów.

 

Dotychczasowe obniżki w NASK obniżyły ceny u praktycznie wszystkich rejestratorów. Więc kolejne też obniżą.

Edited by korneliusz.com
  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

I tu dochodzimy do sedna sprawy (o którym wspomniałem, więc nie można mi zarzucać, że mam błędne założenie). No właśnie cały cyrk polega na tym, że jakieś 90% klientów jest nieświadomych tego rynku. A więc mówienie o tym, że "powalczymy wspólnie z blogerami" o tańsze domeny jest lekką hipokryzją, no nie oszukujmy się. Wszyscy dobrze wiemy, że na obniżce cen zależy głównie tym, którzy trzymają setki domen, bo tylko oni de facto na tym zyskają. Dorabianie do tego ideologii jest zamazywaniem rzeczywistości.

No i właśnie tu się mylisz, bo skorzystają wszyscy, mimo, że lobbować będą tylko świadomi problemu.

 

Ja wolę myśleć długofalowo i bardziej perspektywicznie. Zobaczcie - dlaczego domeny zagraniczne są droższe od tych polskich?

Nie są droższe, tylko są tańsze. Niemiec zarabia 4-6 razy tyle co Polak. Amerykanin 3-4x.

Edited by Tobi
  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ale w tej całej zabawie nie o to chodzi, by domen było jak najwięcej, tylko żeby stron internetowych było jak najwięcej! A żeby było więcej stron, to musi się poprawić monetaryzacja w Internecie.

 

To oburzające co tu wypisujesz, większości obywateli nie interesuje żadna monetyzacja. Nie chodzi przecież o to, by jakaś elita cwaniaków nachapala sie tysięcy z monetyzacji, a najwięcej zyska na tym onet. Przecież obywatele mogliby więcej klikać w reklamy, a skoro nie chcą klikać, to znaczy nie chcą żadnych reklam, to pokazują wszystkie statystyki. Należysz do wąskiej grupy, która zapaskudza internet reklamami i nikt nie będzie się nią przejmowal, nie po to przecież jest ministerstwo. Potrzebna jest petycja, który obloży wysokimi podatkami reklamy internetowe, bo dość już tego paskudztwa.

Edited by Andro

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie są droższe, tylko są tańsze. Niemiec zarabia 4-6 razy tyle co Polak. Amerykanin 3-4x.

Czyli Niemiec zapłaci za domenę 4x więcej bo jest Niemcem?

No nie, to nie tak. Niemiec w życiu by nie kupił średniej domeny za 5000 Euro, gdyby za klikniętą reklamę zarabiał 0,05 - 0,1 Euro. Niemiec płaci więcej za domenę, bo coś za nią idzie (a idą większe zyski). Jak masz domenę na parkingu i jedna jest niemiecka, a druga polska, to która Ci więcej zarabia? No niemiecka. Dlatego za nią de facto zapłacisz więcej.

 

Gdyby było tak jak mówisz, to taki sprzęt RTV/AGD kosztowałby w Niemczech 4x więcej niż w Polsce, bo Niemiec zarabia 4x tyle. A ten sprzęt kosztuje tyle samo :)

 

To oburzające co tu wypisujesz, większości obywateli nie interesuje żadna monetyzacja. Nie chodzi przecież o to, by jakaś elita cwaniaków nachapala sie tysięcy z monetyzacji, a najwięcej zyska na tym onet.

Hmm... Monetyzacja to nie są tylko reklamy, to także ogólnie biznes w sieci, to możliwość łatwiejszego zawierania umów, pozyskiwania partnerów itd. Nie wiem czemu na uproszczeniach miałby zyskać Onet, bo akurat to jest tak gigantyczna firma, że ma swoich finansistów i prawników, na których nie może liczyć zwykły Bloger. Strzeliłeś więc bezsensowny post.

 

Żeby Ci to udowodnić to dam prosty przykład. Jest firma X i ona chce zrobić kampanię. No i idzie ona do TV, idzie do Onetu/WP itd. Ale nie idzie do Blogera czy Admina strony (a jeśli już, to tylko do znanych). A dlaczego tak się dzieje? Bo agencje marketingowe doskonale wiedzą, że ten mały żuczek kompletnie nie radzi sobie - faktury raczej nie wystawi, trzeba więc podpisywać z nim umowy o dzieło/zlecenie (które teraz już kompletnie będą nieopłacalne). Ale to i tak pół biedy, bo zdarza się i tak, że ten Bloger to nawet umowy o dzieło nie może podpisać, bo jest to np. matka opiekująca się dziećmi, a bezrobotny nie może takiej umowy podpisać, bo straci status bezrobotnego :) Naprawdę, jest taka masa papierkologii, biurokracji i jeszcze kłopotów podatkowych żeby zrobić z Bloggerem kampanię za 500zł, że agencja marketingowa woli pójść do jednego Onetu czy WP i tam zrobić masówkę. Tak więc beneficjentem dzisiejszej sytuacji jest właśnie Onet/WP, co pokazuje jak bezsensownie mnie zaatakowałeś :)

 

Natomiast wyżej @umberto napisał coś, z czym się zgadzam - jednym z problemów jest cena rejestracji, którą taki Home czy Nazwa biorą na siebie łapiąc nieświadomych klientów. A może lepszym rozwiązaniem byłoby zwiększenie opłaty rejestracyjnej i obniżenie kosztów przedłużania? To już jest jakaś myśl godna dyskusji.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Strzeliłeś więc bezsensowny post.

 

Dokonałeś oceny swej własnej twórczości w tym temacie. gdyż sparafrazowałem jedynie to co sam napisałeś i to niekoniecznie serio. Chyba nie myślisz, że ludzie mogą składać petycje, by żądać wyższych podatków. Jednak sam przeciwko sobie, nadal masz wiele argumentów.

 

Widać, że nie jesteś biegły w temacie domen i niepotrzebnie zaśmiecasz ten temat wszystkim co tylko chcesz napisać. To nie jest temat o zarabianiu na stronach, tym tematem interesuje się jeszcze mniej osób niż domenami, co więcej reklam ludzie w większości nie lubią. Więc argument kogo to obchodzi, skieruj do siebie.

 

Błędnie odczytujesz statystyki domen, kładę to na karb tego, że należysz do pokolenia, które obowiązkowo musiało edukować się w gimnazjum. Z tych statystyk można wyczytać dokładnie na odwrót niż to co twierdzisz.

Edited by Andro
  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie Marus, chodzi o siłę nabywczą pieniądza w danym kraju. Policz sobie ile Niemiec może zarejestrować nowych domen .de za przeciętną niemiecką pensję, a ile domen może zarejestrować Polak, za przeciętną polską pensję. To samo można przeliczyć na paliwo, czy sprzęt elektroniczny. Masz rację, on nie jest 4x droższy w Niemczech, tylko my zarabiamy 4x mniej czyli nasza siła nabywcza jest 4x mniejsza mimo takiej samej ceny.

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dokonałeś oceny swej własnej twórczości w tym temacie. gdyż sparafrazowałem jedynie to co sam napisałeś i to niekoniecznie serio. Chyba nie myślisz, że ludzie mogą składać petycje, by żądać wyższych podatków. Jednak sam przeciwko sobie, nadal masz wiele argumentów.

 

Widać, że nie jesteś biegły w temacie domen i niepotrzebnie zaśmiecasz ten temat wszystkim co tylko chcesz napisać. To nie jest temat o zarabianiu na stronach, tym tematem interesuje się jeszcze mniej osób niż domenami, co więcej reklam ludzie w większości nie lubią. Więc argument kogo to obchodzi, skieruj do siebie.

 

Błędnie odczytujesz statystyki domen, kładę to na karb tego, że należysz do pokolenia, które obowiązkowo musiało edukować się w gimnazjum. Z tych statystyk można wyczytać dokładnie na odwrót niż to co twierdzisz.

No tego jeszcze nie grali ;) Od początku mówię o interesie zwykłych szaraków, przychodzisz i zarzucasz mi że zyska na tym jakiś Onet, a kiedy naocznie Ci pokazuję w czym problem to twierdzisz że parafrazujesz, że to ja chcę czegoś innego, że sam sobie odpisuję itd. ;) Rozumiem, że mogło zabraknąć argumentów, ale po co tak pisać?

 

Ale dobrze, niech będzie że to ja nie mam racji, że jestem z NASK i Onetu i że to rację masz Ty. W takim razie jak odczytać powinniśmy oficjalne dane dotyczące przedłużania domen? Bo ja w tych danych widzę, że około 90% osób (albo 80% jak mówi Korneliusz) stanowczo przepłaca za domeny i już dziś może zaoszczędzić pieniądze. Ale skoro mówisz, że jest odwrotnie (czyli że tylko 10-20% osób przepłaca za domeny?) to proszę powiedz mi jak w Home lub Nazwie płacić 40-50zł netto za domenę? Bo tylko te dwie firmy mają połowę klientów z całej Polski. Jeśli nie wskażesz jak to zrobić, to znaczy że to nie ja nie potrafię odczytywać danych, tylko Ty :)

 

 

Nie Marus, chodzi o siłę nabywczą pieniądza w danym kraju. Policz sobie ile Niemiec może zarejestrować nowych domen .de za przeciętną niemiecką pensję, a ile domen może zarejestrować Polak, za przeciętną polską pensję. To samo można przeliczyć na paliwo, czy sprzęt elektroniczny. Masz rację, on nie jest 4x droższy w Niemczech, tylko my zarabiamy 4x mniej czyli nasza siła nabywcza jest 4x mniejsza mimo takiej samej ceny.

Ale przecież domen niemieckich nie rejestrują tylko Niemcy :) W sumie to też jest błędne, że porównujemy się do domen z rynku angielskiego/amerykańskiego lub niemieckiego, gdzie zasięg językowy jest kilkunastokrotnie większy niż zasięg języka polskiego.

 

No ale ok, jeśli jest tak jak mówisz, to rozumiem, że kiedy widzisz na AfterMarket domenę niemiecką i polską z tym samym ruchem to nie będziesz gotowy zapłacić więcej za niemiecką? Oczywiście, że będziesz w stanie zapłacić więcej i to pewnie 2-3x więcej mimo iż masz cały czas tę samą wartość nabywczą. Zapłacisz więcej, bo po prostu z niemieckiej będziesz spodziewał się większych korzyści :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Oczywiście, że domen .de nie kupują tylko Niemcy. Ale nie pomylę się, jeśli założę, że główną część abonentów domen niemieckich stanowią Niemcy, a domen polskich - Polacy. Tak samo jak domeniarze, mimo, że mają w swoich portfoliach więcej domen niż przeciętny przedsiębiorca, nadal stanowią mniejszość w ogólnej liczbie abonentów domen.

Edited by Tobi
  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Szanowni Państwo Koledzy

Nie ma sensu pisać petycji do pani Streżyńskiej ws. NASK, mam wrażenie, że coś chcecie ale nie rozumiecie istoty organizacji NASK i resortów którym podlega.

 

Osobiście kierowałbym się za oficjalnym lobbingiem ze strony czy to PSIDu czy jakiegokolwiek innego stowarzyszenia, które możemy zarejestrować bardzo szybko, na rzecz odebrania NASKowi rejestru domen.

 

NASK jako jednostka w ogóle nie musi zajmować się rejestrem domen. Wystarczy na drodze oficjalnego lobbingu przedstawić nowemu rządowi problemy wynikające z funkcjonowania narodowego rejestru domen w ramach NASKu, zagrożenia w obecnej organizacji tej instytucji, korzyści płynące z reorganizacji i voila.

Sam obecnie nie miałem czasu się tym zająć ale wiem, że pewne propozycje zmian dotykających m.in. NASK będą przedmiotem rozmów w stosownym resorcie i jego departamentach. Oczywiście należy się tylko zastanowić, czy obecna władza, jeśli powoła jakiś "Narodowy Rejestr Domen PL", jak to wpłynie na rynek, kto tym będzie rządził i ustalał zasady.

Ciekawe też, czym wtedy zajmie się NASK w którym obecnie mają "nadmiar" pracy.

 

Nie ma sensu robić wojenen podjazdowych i napuszczać Streżyńskiej aby kopała się z koniem. To zbędne. Dopóki NASK w obecnej formule będzie trzymał łapę na domenach, życzeniowe posty o ile to powinny potanieć odnowienia, można sobie klepać w kosmos. Zainteresowanych szczegółami zapraszam na PW.

Edited by prezes
  • Like 3

Share this post


Link to post
Share on other sites

PSID prawie jak PIS :P

Osobiście kierowałbym się za oficjalnym lobbingiem ze strony czy to PSIDu czy jakiegokolwiek innego stowarzyszenia, które możemy zarejestrować bardzo szybko, na rzecz odebrania NASKowi rejestru domen.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×