Jump to content
szmiko

cattering.pl

Recommended Posts

cattering.pl

Inna, mniej znana forma usługi "catering".

 

Na ile wyceniacie gorszego brata domeny catering.pl?

Myślałem o niej wyłącznie w kategorii literówki, ale to również poprawna i stosowana forma.

Dzięki za opinie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

cattering.pl

 

Na ile wyceniacie gorszego brata domeny catering.pl?

Myślałem o niej wyłącznie w kategorii literówki, ale to również poprawna i stosowana forma.

Dzięki za opinie.

 

moze i stosowana ale poprawna? wedlug kogo?

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

poprawna wg jakiego słownika ?

 

wg mnie warta tyle samo co caterring czy caterinng ;)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

wg mnie warta tyle samo co caterring czy caterinng ;)

 

Akurat w tym przypadku można iść w kierunku brandingu...

 

Cat tering

 

Łowca najlepszych okazji

...z świetnym węchem i "wyczuciem". Umie się podlizywać.

 

Tak jak udomowione koty przywiązane do Ludzi mają zwyczaj przynosić zdobycz rano na pościel.

 

Tak "w tym" przypadku można serwować coś Szokującego, ale Pysznego..

 

np. Skrzydełka i piersi z egzotycznych ptaków ..albo unikatowych, nie z czerwonej, ale "pośredniej" listy (po słowie).

 

Takim sposobem myślenia zahaczamy wręcz o "Concierge" ...luksusowych klientów

 

Jeżeli cena nie gra roli to "szeptem" można by nawet zamówić skrzydełka i udka z jakiejś Sowy. To są ptaki-chamy. Potrafią zaatakować ludzi i koty (w okresie rozrodczym). To by była taka metafizyczna przewrotność....

 

BTW. Naukowo udowodnione jest, że niektóre diety mono-mięsne wpływają na przyswajanie niektórych cech~nawyków. Luksus pełną gębą. W Azji powstawałyby "naturalne" hodowle najbardziej "chamskich", przemądrzałych, ale i tajemniczych ptaków - Sów ..któregoś z gatunków ; )

 

Oficjalnie byłoby to coś "dozwolonego", ale szeptem "wiadomego". Jakby co - to dostawa z Chin i my nic nie wiemy, a ptak nie jest z czerwonej listy ..chińskiej.

 

Dzisiaj Ludzie jedzą mięso z głupich zwierząt i świat trochę głupieje albo tyje, jak prosięce Panie z Wielkiej Brytanii, które lubią świeżyznę z patelni i panów w spódniczkach.... (moim zdaniem to efekt świńskiej diety przez wieki). Można iść w przeciwnym, ambitniejszym kierunku i specjalizować się w hodowli i naukowo eksperymentować... sprzedając jakąś zbiorczą "Rare Data". Przyroda jest jeszcze niezbadana... w zastosowaniu technologicznym i kulinarnym.

 

Współczesny Luksus...

 

Możecie się śmiać, ale niedługo bieda zapędzi Ludzi w takie pomysły "w zgodzie z czerwoną listą pryrody", tak jak w Indonezji, gdzie średnia pensja to 500zł młodzi ryzykują życie i płacą stresem i zdrowiem w polowaniach na rekiny, których płetwy trafiają do Chin. Smaki przyrody są jeszcze niewiadome i nieodkryte... a kuchnia to "Laboratorium, gdy człowiekowi się nudzi albo smutno".

 

Dobrej nocy...

Edited by Naming
  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Akurat w tym przypadku można iść w kierunku brandingu...

 

Cat tering

 

Łowca najlepszych okazji

...z świetnym węchem i "wyczuciem". Umie się podlizywać.

 

Tak jak udomowione koty przywiązane do Ludzi mają zwyczaj przynosić zdobycz rano na pościel.

 

Tak "w tym" przypadku można serwować coś Szokującego, ale Pysznego..

 

np. Skrzydełka i piersi z egzotycznych ptaków ..albo unikatowych, nie z czerwonej, ale "pośredniej" listy (po słowie).

 

Takim sposobem myślenia zahaczamy wręcz o "Concierge" ...luksusowych klientów

 

Jeżeli cena nie gra roli to "szeptem" można by nawet zamówić skrzydełka i udka z jakiejś Sowy. To są ptaki-chamy. Potrafią zaatakować ludzi i koty (w okresie rozrodczym). To by była taka metafizyczna przewrotność....

 

BTW. Naukowo udowodnione jest, że niektóre diety mono-mięsne wpływają na przyswajanie niektórych cech~nawyków. Luksus pełną gębą. W Azji powstawałyby "naturalne" hodowle najbardziej "chamskich", przemądrzałych, ale i tajemniczych ptaków - Sów ..któregoś z gatunków ; )

 

Oficjalnie byłoby to coś "dozwolonego", ale szeptem "wiadomego". Jakby co - to dostawa z Chin i my nic nie wiemy, a ptak nie jest z czerwonej listy ..chińskiej.

 

Dzisiaj Ludzie jedzą mięso z głupich zwierząt i świat trochę głupieje albo tyje, jak prosięce Panie z Wielkiej Brytanii, które lubią świeżyznę z patelni i panów w spódniczkach.... (moim zdaniem to efekt świńskiej diety przez wieki). Można iść w przeciwnym, ambitniejszym kierunku i specjalizować się w hodowli i naukowo eksperymentować... sprzedając jakąś zbiorczą "Rare Data". Przyroda jest jeszcze niezbadana... w zastosowaniu technologicznym i kulinarnym.

 

Współczesny Luksus...

 

Możecie się śmiać, ale niedługo bieda zapędzi Ludzi w takie pomysły "w zgodzie z czerwoną listą pryrody", tak jak w Indonezji, gdzie średnia pensja to 500zł młodzi ryzykują życie i płacą stresem i zdrowiem w polowaniach na rekiny, których płetwy trafiają do Chin. Smaki przyrody są jeszcze niewiadome i nieodkryte... a kuchnia to "Laboratorium, gdy człowiekowi się nudzi albo smutno".

 

Dobrej nocy...

Szacun, dzięki za inspirację :)

 

a tutaj mała wstawka z pyszne.pl, która mnie pchnęła do rejestracji...

https://pyszne.pl/cattering#!

Share this post


Link to post
Share on other sites

Szacun, dzięki za inspirację :)

 

a tutaj mała wstawka z pyszne.pl, która mnie pchnęła do rejestracji...

https://pyszne.pl/cattering#!

Może popełniono literówkę, to co opisują pod linkiem to definicja cateringu (kateringu), dlaczego jest tam 2 x t? "cattering"

 

Może tekst pisał świeżo upieczony copy z textbookers który znalazł sposób na dorobienie do kieszonkowego podczas zimowych ferii ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×