Polityka

[empireus 273]

nic się nie stało, Polacy, nic się nie stało!

 

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,17654260,Polski_kierowca_wstrzymal__rajd_dragonow___Ford_zderzyl.html#Prze

 

Amerykańska armia najeżdża Polskę, demoluje Forda galaxy polskiego obywatela, ale k...a nic się nie stało, Polaczki, nic się nie stało! Obca armia buszuje na polskiej ziemi, ale jest git majonez.

nie słyszę głosów oburzenia. A może to Polonia amerykanska wpadła w odwiedziny?

Dodaj, że amerykańce są zwolnieni z POdatków Oczywiście że nic się nie dzieje, bo to państwo istnieje już tylko teoretycznie...

[yarowa 362]

James Bond to przy Nim pan pikuś.

 

http://historia.wp.pl/wid,16275691,wiadomosc.html?ticaid=11495b

[maryuse 83]

James Bond to przy Nim pan pikuś.

 

http://historia.wp.pl/wid,16275691,wiadomosc.html?ticaid=11495b

Bardzo ciekawa historia.

Dlaczego dopiero teraz dowiadujemy się o tych sprawach? (pytanie może pozostać retoryczne)

[Pan_Grzegorz 921]

Dziś zarówno USA, jak i Wielka Brytania pouczają biedniejsze od nich kraje jak opłacalny jest wolny handel. Nic dziwnego, dla nich opłacalny będzie na pewno. Silne zachodnie firmy dysponujące przewagą kapitału i organizacji pracy, z łatwością zmiażdżą krajową konkurencję podporządkowując sobie całe sektory gospodarki, tak chociażby jak meksykańskie rolnictwo. Dodatkowo zawsze mogą wyłożyć trochę dolarów na lokalnych pożytecznych idiotów z rozmaitych instytutów lub fundacji, którzy jadąc na pasku kolonizatorów upowszechniać będą idiotyczne wolnorynkowe idee. Tylko, że gdy gospodarki silnych ekonomicznie krajów same były na wczesnym etapie rozwoju, roztoczony miały nad sobą parasol ochronny doktryny „przemysłów raczkujących”, co pozwoliło im spokojnie wzrastać. Teraz tego spokojnego wzrostu innym odmawiają, wmawiając im jeszcze, że czynią to dla ich dobra.

 

 

http://jagiellonski24.pl/2015/03/24/zniewalanie-wolnym-handlem/

[umberto 1,049]

http://jagiellonski24.pl/2015/03/24/zniewalanie-wolnym-handlem/

 

O, jakbym czytał lewicowy wpis! Choć to tylko na prawicowym blogu. Niemniej hasło "TTIP" polskim politykom nic nie mówi.

 

Tu co prawda nie ma (chyba) postępowania przed sądem arbitrażowym,. niemniej mamy namiastkę tego, jak państwo polskie potrafi zabezpieczyć Polaków przed niesłownymi Chińczykami (którzy stosują metody protekcjonistyczne). No i tak to będzie wyglądało w przyszłości pod sztandarami TTIP, tylko przybierze bardziej drastyczne formy.

 

Polski rząd powinien spodziewać się pozwu arbitrażowego na podstawie polsko – chińskiej umowy o wzajemnej ochronie inwestycji. Z umowy tej nie wynika co prawda uprawnienie prywatnego podmiotu (Covec) do pozwania państwa przyjmującego (Polski), jak ma to miejsce w większości tego typu umów, ale zgodnie z klauzulą najwyższego uprzywilejowania (zamieszczoną w umowie polsko – chińskiej) zastosowanie znajdują korzystniejsze (dla Covec) postanowienia innych umów o ochronie inwestycji. Na przykład umowy polsko – holenderskiej, sprawdzonej przy okazji Eureko

 

A tymczasem w Polskiej tiwi publicznej uciechy, radocha, zajączki, jajeczka, palmy, święconki, tudzież jezusek na krzyżu, a ni chu chu programu dokumentalnego nt. TTIP.

 

No i trzeba siegać do mediateki sąsiadów, którzy nie boją się pokazać tego w publicznej tiwi w prime-time, kiedy to w polskim prajm tajm jeno seriale, tudzież morda Dziwisza, Bronka i jelonka. Na stole Ogórek, a przygrywają wesoło Dudy.

Edited March 30, 2015 by umberto

[DD 731]

Kraje ko­lonialne m.in. Polska mają być eksploatowane, lecz nie niszczone – to polityka zachodu

 

http://alexjones.pl/pl/aj/aj-swiat/aj-gospodarka-swiatowa/item/21379-kraje-ko%C2%ADlonialne-m-in-polska-maj%C4%85-by%C4%87-eksploatowane-lecz-nie-niszczone-%E2%80%93-to-polityka-zachodu

 

DD

[keyword 486]

Kraje ko­lonialne m.in. Polska mają być eksploatowane, lecz nie niszczone – to polityka zachodu

 

http://alexjones.pl/pl/aj/aj-swiat/aj-gospodarka-swiatowa/item/21379-kraje-ko%C2%ADlonialne-m-in-polska-maj%C4%85-by%C4%87-eksploatowane-lecz-nie-niszczone-%E2%80%93-to-polityka-zachodu

 

DD

DD

 

Pociąg już odjechał. Zmiany kapitałowe w polskiej gospodarce są nieodwracalne i nawet Wy młodzi możecie "IM" nadmuchać. Jak będzie trzeba, wybory się znowu "zoptymalizuje"

O, widzę, że nawet poglądy umberto się odrobinę cywilizują (bez Schadenfreude

[DD 731]

DD

 

Pociąg już odjechał. Zmiany kapitałowe w polskiej gospodarce są nieodwracalne i nawet Wy młodzi możecie "IM" nadmuchać. Jak będzie trzeba, wybory się znowu "zoptymalizuje"

O, widzę, że nawet poglądy umberto się odrobinę cywilizują (bez Schadenfreude

 

Myślę, że nie tyle "nawet Wy młodzi", co przede wszystkim młodzi mogą "im" nadmuchać. Ludzie po studiach, z wypranymi już mózgami przez dziesiątki tysięcy godzin przed TV, w szkole lub na uczelni. Z pustymi kieszeniami i głowami. Jakoś nadal chcę jednak wierzyć, że można pracować na inny świat dla nasz i naszych dzieci.

 

DD

[umberto 1,049]

Jakoś nadal chcę jednak wierzyć, że można pracować na inny świat dla nasz i naszych dzieci.

 

DD

U.K., Niemcy, Kanada, Szwajcaria, Szwecja póki co stoją otworem.

[LordRandall 42]

A może by trzeba się wziąść do działania?

 

Kto rządzi w internecie posiadając domeny i ruch? Macie wielkie możliwości wpływania na to gdzie ludzie klikają, można by to wykorzystać?

 

Może czas założyć stronę/portal z tymi wszystkimi tematami jakie się w tym wątku przewijają, pokazywać absurdy polskiej rzeczywistości, spróbować naświetlić zwykłemu Kowalskiemu sytuację , być może kiedyś założyć partię młodych i myślących inaczej o kraju?

 

Zamiast zarabiać grosze na parkingach poświęcić to i robić przekierowania swoich domen na taki portal informacyjny ?

Nie udało by się czegoś ugrać w ten sposób?

 

Dzisiaj jesteście/jesteśmy jeszcze młodzi i gniewni, jak się nic nie zmieni w Polsce to pozostanie już tylko bycie starymi i wkurwionymi.

Amen.

[DD 731]

U.K., Niemcy, Kanada, Szwajcaria, Szwecja póki co stoją otworem.

 

Wyjechać zawsze można, choć w dobie globalizmu niewiele to tak naprawdę zmieni. Poza tym myślałem jednak o zmianach na "własnym" podwórku, bez konieczności emigracji z kraju.

 

DD

[umberto 1,049]

Wyjechać zawsze można, choć w dobie globalizmu niewiele to tak naprawdę zmieni. Poza tym myślałem jednak o zmianach na "własnym" podwórku, bez konieczności emigracji z kraju.

 

DD

No ja tam nie wiem, kto co woli. BTW, w ilu krajach mieszkałeś? Ja mieszkałem w USA, UK i Niemczech, więc jakieś tam porównanie mam. No ale ja nie znam pojęcia "patriotyzm", bo to jest smieszność, żeby być przywiązanym do kraju ze względu na jakieś tam fikcyjne "patriotyczne wartości", przecież ja nie mogłem decydować o tym, gdzie się urodzić. Można co najwyżej mówić,że się jakiś kraj lubi lub nie.

[ArturZ 115]

Bardziej chodzi o przynależność do narodu niż do danego terytorium, nazwy. A to, że z nami rozmawiasz na tym forum świadczy, że takowe przywiązanie jest.

http://godlo.pl/narod-polski/

[umberto 1,049]

Bardziej chodzi o przynależność do narodu niż do danego terytorium, nazwy. A to, że z nami rozmawiasz na tym forum świadczy, że takowe przywiązanie jest.

http://godlo.pl/narod-polski/

Jednak wpływu na ten wybór nie miałeś, więc przymuszanie do "kochania ojczyzny" jest pozbawione sensu podobnie jak całe ideologiczne "wychowanie patriotyczne" w szkole czy w domu. Cokolwiek by nie powiedzieć, to do 18 roku życia też ma się mały wpływ na wybór szkoły czy opieki medycznej i jest się uzależnionym od rodziców i ich wyborów. Jednak przez te lata nabywa się pewnego przywiązania, tak jak pies przywiązuje się do swojego Pana, tak jak religia jest wtłaczana do umysłów małych dzieci i trudno później wyrugować te naleciałości. Natomiast chciałem tylko pokazać, iż miłowanie danego kraju powinno być oparte na pewnych racjonalnych przesłankach (lubisz chleb z nutellą? fajnie. Lubisz Polskę i mieszkać tutaj? fajnie.), a nie na zasadzie: urodziłeś się w bangladeszu to musisz być patriotą i basta bo to kraj, w którym się wychowałeś i tak ma być a priori, ot tak, bo banda tzw. patriotów chciałaby do tego przymusić. Innymi słowy: patriotyzm i cała otoczka wokół niego jest sztucznym, ideologicznym wymysłem niezgodnym z wolną naturą człowieka.

Edited April 3, 2015 by umberto

[umberto 1,049]

Niemniej hasło "TTIP" polskim politykom nic nie mówi.

A jednak, w nawiązaniu do tego:

http://jagiellonski24.pl/2015/03/24/zniewalanie-wolnym-handlem/

 

gdyby ktoś chciał posłuchać i podyskutować o TTIP, to ma okazję - zbliża się EEC - Europejski Kongres Gosopdarczy. Paru ludków będzie obecnych. I bedzie można nawet pogadać o TTIP

 

 

No jestem ciekaw, co też do powiedzenia w kwestii szans i zagrożeń dla polskiej chemii mają panowie z BASF i DOW Austria. Tzn głównie zapewne jakie szanse stoją otworem.

 

 

[Pan_Grzegorz 921]

Natomiast chciałem tylko pokazać, iż miłowanie danego kraju powinno być oparte na pewnych racjonalnych przesłankach (lubisz chleb z nutellą? fajnie. Lubisz Polskę i mieszkać tutaj? fajnie.), a nie na zasadzie: urodziłeś się w bangladeszu to musisz być patriotą i basta bo to kraj, w którym się wychowałeś i tak ma być a priori, ot tak, bo banda tzw. patriotów chciałaby do tego przymusić. Innymi słowy: patriotyzm i cała otoczka wokół niego jest sztucznym, ideologicznym wymysłem niezgodnym z wolną naturą człowieka.

Chyba przyjmujesz jakieś piso-oszołomskie kryteria tzw. patriotyzmu, wówczas rzeczywiście patriotyzm polega na tym, żeby owinąć się biało czerwoną flagą, wpiąć Matkę Boską w klapę i z szabelką rzucić się na ruskie czołgi, a jeżeli tego nie zrobisz to jesteś folksdojczem, albo ruskim agentem.

 

Co do tej "wolnej natury człowieka" to bym się nie zgodził, jeżeli tak by było to na całym świecie poszczególne grupy ludności samorzutnie nie organizowałyby się organizmy państwowe i zwarte grupy narodowościowe. Właściwym kryterium jest nacjonalizm. Po prostu warto przynależeć do danego narodu i raczej nikt nie ma wątpliwości, że bycie Żydem, Japończykiem, czy Katalończykiem to jest dobry interes.

Problem polega na tym, że bycie Polakiem to jest żaden interes, jeszcze za tzw. komuny były kraje, w których na Polaka patrzono z szacunkiem(Chiny, Wietnam, Mongolia, itd.) Dziś na Wschodzie Polak postrzegany jest jako amerykański sługus, na Zachodzie natomiast jako ktoś kto palił Żydów w piecach, a teraz przyjechał zmywać im naczynia.

[umberto 1,049]

Chyba przyjmujesz jakieś piso-oszołomskie kryteria tzw. patriotyzmu, wówczas rzeczywiście patriotyzm polega na tym, żeby owinąć się biało czerwoną flagą, wpiąć Matkę Boską w klapę i z szabelką rzucić się na ruskie czołgi, a jeżeli tego nie zrobisz to jesteś folksdojczem, albo ruskim agentem.

 

Co do tej "wolnej natury człowieka" to bym się nie zgodził, jeżeli tak by było to na całym świecie poszczególne grupy ludności samorzutnie nie organizowałyby się organizmy państwowe i zwarte grupy narodowościowe. Właściwym kryterium jest nacjonalizm. Po prostu warto przynależeć do danego narodu i raczej nikt nie ma wątpliwości, że bycie Żydem, Japończykiem, czy Katalończykiem to jest dobry interes.

Problem polega na tym, że bycie Polakiem to jest żaden interes, jeszcze za tzw. komuny były kraje, w których na Polaka patrzono z szacunkiem(Chiny, Wietnam, Mongolia, itd.) Dziś na Wschodzie Polak postrzegany jest jako amerykański sługus, na Zachodzie natomiast jako ktoś kto palił Żydów w piecach, a teraz przyjechał zmywać im naczynia.

To o czym piszesz, kryterium wyboru, to nie jest właśnie kryterium wyboru, nie rozumiesz tego? Piszesz o przynależności na podstawie już ustalonych kryteriów: urodziłeś się w żydowskiej rodzinie - należysz do Żydów (nacji). Więc gdzie tu twój wybór? Czy miałeś wybór urodzić się Żydem lub nie-Żydem? Dlatego patriotyzm jest pojęciem sztucznym i niczym nie ózni się od przynależności do organizacji. zawsze lepiej należeć do stowarzyszenia bankierów niż kółka złodziei samochodów. Ale o tym wyborze możesz decydować. O urodzeniu się w danej nacji, NIE! Zapewne nadal nie widzisz różnicy.

[LordRandall 42]

WOJCIECH SUMLIŃSKI - "Polska w cieniu WSI" 11.02.2015 r.

 

[yarowa 362]

Z cyklu, "profesjonalny TVN"? Zlecenie?

[yarowa 362]

Wrzucę kandydata, którego dla mainstreamu nie ma. Zarzuca się mu antysemityzm. Trochę dziwne, patrząc na urodę, nazwisko, ogólnie proweniencję. Myślę, że przyzwoity człowiek i wypowiadający się w sposób logiczny. Do tego, monarchista

[yarowa 362]

Bohater Barei na Prezydenta!

 

http://pikio.pl/jaja-jak-u-barei-komorowski-odwiedzil-udawana-budowe-obwodnicy/

 

Tu lepiej:

[maryuse 83]

Bohater Barei na Prezydenta!

Dobre Propaganda jak za "wczesnego" Gierka.

[yarowa 362]

Ciekawa, trwająca już kilka lat w Izraelu debata. Z cyklu znanej nam "Chwały Bohaterom a hańby decydentom" w odniesieniu do PW'44.

 

Debata (O Powstaniu w Getcie Warszawskim) w Polsce nieporuszana.

Sprowokował ją publikacją prasową, ocalały z Holokaustu. http://niezlomni.com/?p=16327

[Pan_Grzegorz 921]

Dobre Propaganda jak za "wczesnego" Gierka.

Ja bym nawet nie porównywał Bronka z Gierkiem, czy PRL-u z 3RP pod tym względem. W PRL-u istniała otoczka takiej śmiesznej propagandy, ale podstawą była najpierw odbudowa kraju po wojnie, a później rozbudowa: przemysł, infrastruktura, mieszkania, w 3RP została już tylko otoczka propagandy.

[umberto 1,049]

A mogli jeszcze trawy nawieźć i podmalować na zielono, co by Bronek sobie pantofelków nie ubrudził.