Jump to content
sanit

Polityka

Recommended Posts

Wy tam neoliberały się akurat znacie na sile nabywczej. Wy tylko o inflacji, jakichś wzrostach i spadkach, zadłużeniu, odbiurokratyzowaniu, podatkach, sratkach, a powiedzcie proszę co tam wasz guru może szepnąć na temat wyzysku pracowników i jak to jest, że jeszcze nie tak dawno przedsiębiorstwa dzieliły się zyskiem z pracownikami poprzez podnoszenie pensji, a dziś to rządzą śmieciówki, bo przecież zysk trzeba wyprowadzić do raju podatkowego, po czym rozdzielic wśród "szerholderów" (nazywanych "szarańczą"), do których pracownicy się najczęściej nie zaliczają. To o jakiej sile nabywczej mamy mówić? Z czego ma ta siła nabywcza być? Chyba z chwilówek i pożyczek bankowych.

Edited by umberto

Share this post


Link to post
Share on other sites

jak to jest, że jeszcze nie tak dawno przedsiębiorstwa dzieliły się zyskiem z pracownikami poprzez podnoszenie pensji, a dziś to rządzą śmieciówki, bo przecież zysk trzeba wyprowadzić do raju podatkowego,

 

Zasługa lewactwa, w tym podatku dochodowego, lewactwo niszczy konkurencję i rośnie bezrobocie, wtedy można ludziom płacić mało, bo jest wielu chętnych, by pracować za tyle samo lub nawet mniej, stąd też pojawia się "konieczność" kolejnych głupich regulacji w postaci płacy minimalnej, i tak bez końca, zawsze jest "winien kapitalizm" i potrzeba więcej socjalizmu.

Edited by Andro
  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zasługa lewactwa, w tym podatku dochodowego, lewactwo niszczy konkurencję i rośnie bezrobocie, wtedy można ludziom płacić mało, bo jest wielu chętnych, by pracować za tyle samo lub nawet mniej, stąd też pojawia się "konieczność" kolejnych głupich regulacji w postaci płacy minimalnej, i tak bez końca, zawsze jest "winien kapitalizm" i potrzeba więcej socjalizmu.

Zakładając, że ten system który propagujesz nie jest utopijny to jaki mechanizm ekonomiczny odpowiada w nim za wzrost płac? Pytam ponieważ kolejnym fundamentem tego systemu jest swobodny przepływ ludności, więc dlaczego płace miałyby wzrosnąć jeżeli podaż potencjalnych pracowników(imigrantów) będzie nieporównywalnie większa niż ilość miejsc pracy?

Edited by Pan_Grzegorz

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zakładając, że ten system który propagujesz nie jest utopijny to jaki mechanizm ekonomiczny odpowiada w nim za wzrost płac? Pytam ponieważ kolejnym fundamentem tego systemu jest swobodny przepływ ludności, więc dlaczego płace miałyby wzrosnąć jeżeli podaż potencjalnych pracowników(imigrantów) będzie nieporównywalnie większa niż ilość miejsc pracy?

 

Ten system to normalność, ze wzrostem cen płac jest podobnie jak ze wzrostem cen domen, od tego nie ma po prostu ucieczki. To są podstawy działania gospodarki i jeżeli ktoś tego nie rozumie, to jest to rodzaj analfabetyzmu. Swobodny przepływ ludzi nie jest żadnym warunkiem, związany jest bardziej z polityką. Zrobił się z tego teraz większy problem, właśnie ze względu na aktualną politykę oraz kryzys w Europie. Dlatego interesuje mnie kierunek zmian, a nie precyzyjna odpowiedź w każdym temacie. Można ująć to tak, że przepływ pracowników w ramach Europy nie wygląda na jakiś większy problem, jeżeli rozwijają się różne regiony i nie ma tematu socjalu. Miejscowi zawsze mają dodatkowe atuty, a nie ma takiego systemu, w którym każdy pracownik, nawet niewykwalifikowany miałby tylko lepiej, ważniejsze, że ma możliwość poprawy sytuacji poprzez wzrost kwalifikacji. Natomiast problem napływu uchodźców jest związany z polityką i socjalem w krajach zachodnich, a to jest już zupełnie inny temat. Oby Polska miała tylko taki problem, że jest bogata i każdy chce tu zamieszkać.

Edited by Andro

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ten system to normalność, ze wzrostem cen płac jest podobnie jak ze wzrostem cen domen, od tego nie ma po prostu ucieczki. To są podstawy działania gospodarki i jeżeli ktoś tego nie rozumie, to jest to rodzaj analfabetyzmu. Swobodny przepływ ludzi nie jest żadnym warunkiem, związany jest bardziej z polityką. Zrobił się z tego teraz większy problem, właśnie ze względu na aktualną politykę oraz kryzys w Europie. Dlatego interesuje mnie kierunek zmian, a nie precyzyjna odpowiedź w każdym temacie. Można ująć to tak, że przepływ pracowników w ramach Europy nie wygląda na jakiś większy problem, jeżeli rozwijają się różne regiony i nie ma tematu socjalu. Miejscowi zawsze mają dodatkowe atuty, a nie ma takiego systemu, w którym każdy pracownik, nawet niewykwalifikowany miałby tylko lepiej, ważniejsze, że ma możliwość poprawy sytuacji poprzez wzrost kwalifikacji. Natomiast problem napływu uchodźców jest związany z polityką i socjalem w krajach zachodnich, a to jest już zupełnie inny temat. Oby Polska miała tylko taki problem, że jest bogata i każdy chce tu zamieszkać.

Jeżeli uważasz, że nastąpiłby ogólny wzrost płac przy możliwości niekontrolowanego zatrudniania pracowników z innych stron świata to faktycznie sporo rozumiesz. ^_^ Cóż, takiej odpowiedzi właśnie się spodziewałem.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jeżeli uważasz, że nastąpiłby ogólny wzrost płac przy możliwości niekontrolowanego zatrudniania pracowników z innych stron świata to faktycznie sporo rozumiesz. ^_^ Cóż, takiej odpowiedzi właśnie się spodziewałem.

 

Jeżeli szkoda komuś czasu by przeczytać ze zrozumieniem co jest napisane, to taka dyskusja nic nie jest warta. Streszczę może: NIC takiego nie jest tam napisane, albo nadużywasz jakiś środków, które wywołują halucynacje. Lepiej podyskutuj z @um..., dużo lepiej się rozumiecie i macie wspólne poglądy, jako tzw. neoliberałowie. :)

Edited by Andro

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jeżeli szkoda komuś czasu by przeczytać ze zrozumieniem co jest napisane, to taka dyskusja nic nie jest warta. Streszczę może: NIC takiego nie jest tam napisane, albo nadużywasz jakiś środków, które wywołują halucynacje. Lepiej podyskutuj z @um..., dużo lepiej się rozumiecie i macie wspólne poglądy, jako tzw. neoliberałowie. :)

Starałem się przeczytać to, co napisałeś ze zrozumieniem ale to jest taki bełkot że nie da się z niego wyciągnąć żadnych wniosków, ale rozumiem sytuację i znam tego przyczynę, po prostu Guru jeszcze się nie wypowiedział na ten temat więc nie miałeś czego przepisać. :) Z resztą dla ciebie bycie niezrozumiałym to chyba żadna nowość, wy zawsze czujecie się niezrozumiani, stąd może te ciągłe stany paranoiczne i lęki, że jesteś nieustannie otoczony lewakami, faszystami i socjalistami. Bez odbioru.

Edited by Pan_Grzegorz

Share this post


Link to post
Share on other sites

Starałem się przeczytać to, co napisałeś ze zrozumieniem ale to jest taki bełkot że nie da się z niego wyciągnąć żadnych wniosków, ale rozumiem sytuację i znam tego przyczynę, po prostu Guru jeszcze się nie wypowiedział na ten temat więc nie miałeś czego przepisać. :) Z resztą dla ciebie bycie niezrozumiałym to chyba żadna nowość, wy zawsze czujecie się niezrozumiani, stąd może te ciągłe stany paranoiczne i lęki, że jesteś nieustannie otoczony lewakami, faszystami i socjalistami. Bez odbioru.

 

Awansowałeś na neoliberała, bo z @um... to wasz główny argument. System z nieograniczonym przepływem ludzi sam sobie wymyśliłeś. Mój jedyny błąd, że potraktowałem cię poważnie. To, że nie zrozumiałeś, że cena pracy, tak jak cena domen, zależy od popytu i podaży, świadczy o jakiś problemach z inteligencją. Napływ ludzi do kraju mało mnie dzisiaj interesuje, skoro to z Polski masowo uciekają ludzie. Przepływy ludzi są wewnątrz Polski i nie ma z tym większych problemów, pomimo nadmiaru socjalizmu, w normalnej Europie też byłoby z tym pewnie podobnie, a świat to zostawiam już wam neoliberałom, czyli tobie i @um..., bo macie wiele wspólnych poglądów, jak go ulepszyć, zawsze poprzez działanie państwa. :)

Edited by Andro

Share this post


Link to post
Share on other sites

No proszę, mamy nową definicję "neoliberalizmu". Czyli "niewidzialna ręka rynku" to teraz się nazywa socjalizm, feudalizm, makaronizm? Jak dokładnie, bo nie zrozumiałem? @andro, daj głos. Rozumiem, że wstydzisz się tego, że jesteś neoliberałem i myślisz, że jak nazwiesz sobie wiewiórkę neoliberałem to od razu zaklęcie cudownie sprawi, że ona zagłosuje na NowoczesnaPL, tak? Niezłe pranie mózgów, lepsze niż u scjentologów.

 

@andro, idź do Hiszpanii, znajdź tam sobie jakąś pracę, co? Na pewno będziesz szczęśliwy. Podpowiem, że w 2014 roku premier (tu nie ma znaczenia, że socjalistyczny) za namową neoliberałów (ukrytych pod szyldem firmy konsultingowe + banksterka) wprowadził zmiany na rynku pracy i ogłosił z triumfem, że stworzył pół miliona takich miejsc pracy dla młodych (gdzie bezrobocie sięga 50%) i że w tym roku też będzie pół miliona miejsc pracy. Żyć nie umierać, @andro, szybko, wsiadaj w najbliszy samolot. No i teraz ludzie są hepi, bo się okazuje (o czym informuje ten sam rząd), że 92% tych "miejsc pracy" to zaledwie kilkudniowe (sic!) do kilkunastodniowe umowy cywilnoprawne. Ja tam tobie życzę, abyś pojechał do Hiszpanii i w tym neoliberalnym raju umów smieciowych znalazł sobie taką pracę dla niezłomnych w jakiejś restauracji i próbowął się ustabilizować i założyć rodzinę. ¡buen viaje!

 

i na koniec: chłopie, twoja wizja świata opiera się wyłącznie na teoriach. Modele, o których opowiadasz bajeczki na dobranoc, to już zostało wielokrotnie wykazane, że nie funkcjonują. Gdyby tak było, mielibyśmy dziś "brave new world of neoliberalism". Znasz jakiś taki (k)raj, który emanuje twoim neoliberalizmem? Ośmieszasz się po prostu, teoretyku, ludzie leją na twoje wyuczone od Gwiazdowskich, Balcerowiczów i Smithów teorie. Gdybyś miał żyć wg nich, to szybciutko poleciałbyś po jakąś opiekę, tak jak twoi neoliberalni banksterzy, zobacz, jakie oni sumy nachapali od państw, gdy tylko zaczęli mieć mokro w spodniach w czasach kryzysu. Po prostu twoje teoretyczna neoliebralna gospodarka wolnorynkowa nie funkcjonuje. Banki musiałyby upaść. Koncerny łączą się w monopole (np na razie jeszcze ale i zaledwie 4 operatorzy na europejskim rynku telekomów), które czym się różnią od państwowych molochów monolitów? Może trochę zarządzaniem? Ale gdzie tu wolny rynek, chłopczyku? Aaaa, regulacje, trzeba znieść te paskudne "socjalistyczne" regulacje. No tak, trzeba by, to na pewno byś jako klient, ostatni w lańcuchu, płacił nadal za roaming 20 zł za min. połączenia. O czym więc my tu mówimy? Ty jesteś tylko słabiutkim teoretykiem, praktyka ci załamuje wszystko, czego wyuczyłeś się na studiach ekonomicznych i dlatego pozsotaje tylko nawalać w klawiaturę z tej złosci. Inni ludzie potrafią sobie ulżyć w inny, normalny sposób, a tobie najwyraźniej orgazm przynosi wpisywanie w co drugim poście słów typu "lewactwo", "lewak", "socjalizm".

Edited by umberto

Share this post


Link to post
Share on other sites

Neoliberałowie jako typowi faszyści, którzy wykorzystują państwo by brać ludzi za twarz. Także wszystko pasuje, jest tu paru takich, jeden umberführer zaraz przyleci, nach der Arbeit. :)

 

Ludzie przywykli do bycia niewolnikami i nie rozumieją tego co ja mówię! - Janusz Korwin-Mikke

 

Czy Korwin rozliczył się już z eurosocjalu, który otrzymuje co miesiąc pod postacią wynagrodzenia oraz diet wszelakich i bonusów (by nie rzec zapomóg) dla euro(p)osłów ? Czy też nadal prawa ręka będzie groziła zabraniem socjalu innym, a lewą sobie będzie pakował eurolewacki szmal do kieszeni? Straszny hipokryta ten twój neoliberalny ziomal z muchą. Wy neoliberały wszystkie takie jesteście. Pluć na lewaków (chyba bardziej chodzi o czynność plucia, bo nie wiecie w ogóle po co i na co), a brać od nich kasę.

 

A z resztą...

QcIT16E.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jeżeli to prawda to na powrót doczekaliśmy się pierwszej waluty opartej na parytecie złota/srebra.

 

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/panstwo-islamskie-zaczelo-emisje-wlasnej-waluty-zlotego-dinara

Z racji wojny i co za tym idzie zwiększonej chuci, dotychczasowy parytet tj. dziewica/kałasznikow trochę zagubił proporcje, także musieli wymyśłić coś nowego.

A tak serio, to w ich przypadku nie będzie się to bardzo różniło od zwykłego barteru. Co to za pieniądz, na którego nie mamy żadnego wpływu.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Co to za pieniądz, na któregoy nie mamy żadnego wpływu.

Co to byłby/jest za pieniądz, na którego wpływ miałby/ma każdy?

 

Od dawna wspominano, że prawdziwą przyczyną wojen w Zatoce Perskiej była chęć uniezależnienia się niektórych krajów arabskich od kursu dolara, czyli wprowadzenie jednej, "ichniej" waluty opartej o złoto.

Edited by maryuse
  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Co to byłby/jest za pieniądz, na którego wpływ miałby/ma każdy?

 

Od dawna wspominano, że prawdziwą przyczyną wojen w Zatoce Perskiej była chęć uniezależnienia się niektórych krajów arabskich od kursu dolara, czyli wprowadzenie jednej, "ichniej" waluty opartej o złoto.

No i w czym problem? A no w tym, że szejkowe cwaniaczki chcieliby się uniezależnić, ale jednak mieć wypłaty w dolarach - a nie można zjeść ciastka i mieć ciastka. Poza tym jaki to problem związać się z juanem albo inną walutą zamiast dolara albo wprowadzić bitcoiny?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Poza tym jaki to problem związać się z juanem albo inną walutą zamiast dolara albo wprowadzić bitcoiny?

Ano taki problem, że juan, czy bitcoin to nadal nie są petro-waluty.

Share this post


Link to post
Share on other sites

No i w czym problem? A no w tym, że szejkowe cwaniaczki chcieliby się uniezależnić, ale jednak mieć wypłaty w dolarach - a nie można zjeść ciastka i mieć ciastka. Poza tym jaki to problem związać się z juanem albo inną walutą zamiast dolara albo wprowadzić bitcoiny?

Problem polega na tym, że dolar oparty jest o parytet bomb i rakiet, działa to na takiej zasadzie że jeżeli jakiemuś kraikowi zachciewa się przejść na rozliczanie sprzedaży surowców w innej walucie niż dolary to dziwnym trafem niedługo spadają tam bomby i zaczynają się jakieś dziwne "demokratyczne" ruchawki. Poza tym juan, czy jakakolwiek inna waluta to dalej pieniądz fiducjarny, więc żadnej szczególnej wartości z tego nie ma. Bitcoin to nawet nie waluta, a jakiś ersatz walutopodobny.

Dlaczego warto mieć walutę opartą o metale szlachetne? Choćby dlatego, że gdyby rubel był pełnowartościowym pieniądzem to może dziś Rosja miałaby granicę na Dnieprze i gwizdała na jakieś śmieszne sankcje, a nie trzęsła się w posadach.

Edited by Pan_Grzegorz
  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jeżeli to prawda to na powrót doczekaliśmy się pierwszej waluty opartej na parytecie złota/srebra.

 

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/panstwo-islamskie-zaczelo-emisje-wlasnej-waluty-zlotego-dinara

 

To co dzieje się w tym całym 'Islamic State', 'może mieć' ścisły związek z tym co robi Politykiera USA, lobby żydowskie-światowe, a oni grają na osłabienie Chin i na realizację swoich "interesów", w Afryce - także przez łebków z EU.

FED aktualnie podnosi stopy, czyli lekko zdrożeją kredyty, głównie nominowane "w" i zaostrzy się dostęp do nich. W państwach, które korzystają aktywnie z USD jako waluty obrotowej zaostrzy się kontrola fiskalna.

Jeżeli emisariusz utrudnia dostępu do tzw. "nowej/świeżej" waluty, podwyższając stopy, rynek zawsze na chwilę wstrzymuje oddech. Najczęściej oznacza to zagranie na "próbę umocnienia" pieniądza. Niestety, jeśli handlarze Forex zrozumieją to jako "lęk" przed islamską walutą, różnie to może być w skutkach. Może też dojść do osłabienia/wyprzedaży. To nie chodzi o "zaufanie" do 1 czy 2 waluty, tylko widać, że ktoś prowokuje tym dinarem. Islamo-faszyzm natomiast przepędza lękliwych do EU, a ściąga fanatyków w klapkach (zawsze jak patrzę na te klapki, zastanawiam się "na ile poważne" jest to całe Isis). Decydenci EU rżną głupów, bo są pierwsi do debaty o Grecji, a ostatni do dyskusji o Arabo-Imigrantach. Oni doskonale wiedzą, "my" też, że chodzi o zatrudnienie nowych przybyszów do zawodów, których dumni Europeje nie chcą już wykonywać. Plebs poszczeka, zachłyśnie się wodą, ...i tyle.

 

Widzę tu też jednak w tym całym grajdole północnej Afryki ..pewną naukową wynikowość....

W planach polityki energetycznej "EU" bowiem... można sporo wyczytać o planach odnośnie instalacji fotowoltaicznych na północy Afryki, jako inwestycji "europejskich"/notowanych koncernów.

Pachnieć to "więc" może tak, jakby Ameryka miała zamiar sprzedać jakąś część Afryki możnym islamskim. Oni będą sobie ciągnąć surowce, a energy-lobby będzie zarabiać na foto-woltaice, która (!) technologicznie nie stoi w miejscu...a "ustawionym" potentatom, w regionach wiecznie suchych i słonecznych - może raz na "dłuuugo" mocno zbić koszty "wytwarzania" :) ..energii.

 

Możliwe więc, że decyzja FED związana jest z 'nową walutą' IS. Albo to ich wspólna ustawka...

Nie przykładałbym wagi do przeceny na chińskich indeksach, bo tam po prostu "granie" to sport narodowy + efekt skali. Ta przecena musiała nastąpić. Napompował się balon i j*bło.

 

 

Ciekawe co się dzieje z tą cholerną miedzią. Czy jest to związane z ogólną nadpodażą elektroniki, czy też jest to zwiastun jakiegoś (?) Przewrotu technologicznego (światłowody, wireless itd.), pociągającego za sobą 'upadłość technologiczną' wielu Współ-graczy. Inwestycja KGHM kosztowała kupę kasy. Oby wszystko było pomyślnie...

 

- Czy Polska posiada jakiś Wywiad Gospodarczy (własny), czy tylko korzysta ze spekulanckich Zagranicznych ? Nowi rządzący muszą to wziąć jako Priorytet. Nie może być do cholery tak, że zatrudniają "wykształconych parchów" od których nie wyciąga się odpowiedzialności, a sowicie się ich wynagradza. Dosyć tych Knurów przy korytach. Dosyć bredzenia o służbie zdrowia, której nie wyleczy się bez naprawy innych dziedzin. Zależy Ci partio na Skarbie Państwa i Sensie Fiskalizmu (ochroną przed złowrogimi przejęciami) - odpowiedzialność finansowa urzędników i zarządców spółek skarbu państwa (musi być). Pensje dla nich wzrosną, ale "będzie porządek".

Share this post


Link to post
Share on other sites

 

Możliwe więc, że decyzja FED związana jest z 'nową walutą' IS. Albo to ich wspólna ustawka...

 

No jasne, wiadomo przecież, że ISIS to Israeli Secret Intelligence Services.

 

Wiadomo przecież, że

 

comment_KkBJfYQfsw58PkIncJHhYXMieXhXs8TE

Share this post


Link to post
Share on other sites

Myślę że rozwiązania francuskie czy niemieckie nie są najgorszym rozwiązaniem choćby tylko po to aby chociaż w tej sferze życia społecznego poczuć sprawiedliwość.

"Należy też zwrócić uwagę, że islamiści nie boją się Niemców czy ogólnie Europy Zachodniej, tylko Polski i Rosji. Jest to może związane z tym, że dla nich jesteśmy Ludem Księgi (a więc ludzie wierzący przyp. P.R.), w przeciwieństwie do ateistów, dla których islam nie zna innego wymiaru kary niż śmierć" – wyjaśniał Sławomir Ozdyk, ekspert ds. bezpieczeństwa.
Edited by Andro

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja tam nie wiem co ludzie mają do napływu imigrantów. Przecież taki taksówkarz Pakistańczyk, będzie miał pracę, zawsze was gdzieś podwiezie, a na końcu i tak wysadzi. allah akbar. 30 zł się należy.

 

Problemem nie są imigranci, tylko polityka imigracyjna (głównie tu piszę z punktu widzenia Niemiec, a nie Polski, bo Polska nie ma żadnej polityki imigracyjnej i takowej nie chce tylko ciągle administracja publiczna pi...i o tych Ukraińcach, że nas niby zalewają, co jest bzdurą, mając i tak nadzieję, że problem sam się rozwiąże, tzn., że Ukraińcy w końcu znajdą słabo płatną robotę na plantacjach czy jako opiekunki, czasem k...y i tyle - to oczywiście uprzedzenia -. I to jest nasza polityka imigracyjna). zatem pytania:

- skoro 1% przybyszy do NIemiec dostaje azyl (tabela str 9/10), to co się dzieje z resztą? Na pewno grzecznie wyjeżdżają.

- dlaczego ludzie z Serbii czy kosowa i Albanii to uchodźcy wojenni? Jaka tam trwa wojna 20 lat po konflikcie bałkańskim?

- dlaczego rozpatrywanie spraw trwa tak długo? W Polsce średnio 161 dni, ale w takich Niemczech o wiele dłużej, w efekcie po paru latach przypominają sobie, że trzeba deportować rodziny, gdy dzieci już chodzą do szkoły i mówią po niemiecku.

- dlaczego pozwala się na to, aby imigranci tworzyli getta i się w nich zamykali? Najlepsza byłaby duża dyspersja imigrantów.

 

http://jacektabisz.natemat.pl/153373,warto-krytykowac-polityke-imigracyjna-europy-nie-nalezy-jednak-popadac-w-brutalny-rasizm

 

tu sobie zobaczcie, jak dużo u nas jest imigrantów (wobec 38 milionowego narodu) azyl w Polsce ma...1 osoba (sic!). a w tym półroczu wnioski o azyl złożyło aż ok. 4000 cudzoziemców, z czego połowę robią Ukraińcy i Rosjanie (z których 91% to Czeczeni i których 99% wyjedzie i tak do Niemiec).

 

http://udsc.gov.pl/statystyki/raporty-okresowe/zestawienia-roczne/

 

PS. NIe słyszałem jeszcze polityka, który by okazywał liczby (poza Biedroniem), nawet jeśli te liczby potwierdzałyby pewne przeświadczenia, że imigranci głabią tylko socjal. To przydałoby się zestawienie też, ile w takim razie socjalu głabią nie-imigranci.

 

Generalnie liczby (edukacja społeczeństwa) + wymuszanie przestrzegania prawa i zasad kultury europejskiej + skuteczna ochrona granic = 3 rzeczy, które są najważniejsze, aby wpływ imigracji do Europy był zrównoważony.

Edited by umberto

Share this post


Link to post
Share on other sites

Z netu wzięte:

 

 


W związku z brutalnym usunięciem tego wpisu - zastosowaniem cenzury - przez otwartych i tolerancyjnych znawców katolicyzmu, a zarazem organizatorów wydarzenia ""TAK dla uchodźców - nie dla ksenofobii oraz rasizmu"! - proszę o ponowne udostępnianie.
Widać te argumenty naprawdę są celne, jeżeli aż tak stchórzyli.
***
Mam rodzinę na wyspie Kos, w Atenach i na Peloponezie - jedna moja kuzynka jest żoną greckiego policjanta, a mąż drugiej pracuje w Urzędzie Miejskim (pracownik samorządowy). Mam także rodzinę w Rzymie.

Mnie kitu się nie da wepchać. Mam wiadomości z pierwszej ręki. Kuzynki mi opisują, co mają pod oknami.
Znam języki obce i umiem czytać ze zrozumieniem, także po polsku.

W takiej sytuacji nie dam się wziąć na zmanipulowane zdjęcia "uchodźców", na których są głównie kobiety. Porażająca większość tych ludzi - w realu - to młodzi faceci, którzy zachowują się roszczeniowo oraz agresywnie.

W ich kulturze takie zachowanie jest przyjęte, a nawet pożądane - bo islam - czy w ogóle tamten rejon świata - tak kształtuje postawę męską. W zderzeniu z naszą kultura - może być tylko bum!

Jeżeli więc pani chce pomagać - to przecież może pani zaprosić na swój koszt z 10 syryjskich rodzin i się nimi zająć we własnym domu. Jest pani wolnym człowiekiem, wie pani co pani robi - proszę bardzo, śmiało, nasze prawo pozwala pani zapraszać gości z Afryki czy Bliskiego Wschodu i ich utrzymywać. Proszę ogłosić zbiórkę darów w internecie, mam dwa wolne koce, to wesprę pani inicjatywę.

A tak ogólnie: protestuję, ponieważ pani działalność jest niebezpieczna dla moich interesów. Nie życzę sobie nieopanowanych, poza kontrolą, przemian w moim otoczeniu - zwłaszcza że naszym problemem podstawowym jest Ukraina oraz Putin, który zaczął marsz na Zachód. Czego ani pani ani Europa nie życzycie sobie widzieć.

Jestem zdecydowanym przeciwnikiem przyjęcia u nas tych ludzi, których pani nazywa "uchodźcami".
Miałabym jednak znacznie mniej uwag na ten temat, gdyby zwolennicy przyjęcia tych uchodźców nie operowali kłamstwem historycznym np. na temat Iranu w 1942 (a może po prostu nie znacie historii waszego kraju, i opowiadacie te głodne kawałki w dobrej wierze?) - oraz nieprawdą na temat stanu polskiej gospodarki, a także nazywali rzeczy po imieniu: to są imigranci ekonomiczni a nie uchodźcy.

Nie należy szermować kłamstwem, tylko postawić sprawy jasno, uczciwie.
A w tej sprawie łgarstwo goni łgarstwo.
Za bardzo państwo się przyzwyczailiście do manipulacji. Albo działacie w dobrej wierze lecz w niewiedzy jak jest tzn. ktoś wami manipuluje.

Bez względu na powody, państwo nie szanujecie inteligencji oraz wiedzy i doświadczenia życiowego tych, z którymi rozmawiacie.

Dlaczego nie mówicie o akcji łączenia rodzin? - przecież prawodawstwo europejskie to zaleca - to jest obligatoryjne, co oznacza że jak przyjmiemy jednego człowieka - to on ma prawo ściągnąć rodzinę.
To jest dalszych 10 osób, takie rachunki są zrobione we Francji.

Jeżeli więc teraz zgodzimy się wziąć 20 tysięcy ludzi - to jest REALNA zgoda na 200 tysięcy ludzi. A z tego co słyszałam, mowa o 81 tysiącach wyjściowo.
Podobno uchodźców ma być co najmniej 2 x więcej niż już jest, a jest ich 800 (osiemset) tysięcy - z czego nasza kwota to ok. 5,6%.
Czyli po akcji łączenia rodzin mówmy o prawie milionie obcych, w większości muzułmanów w ciągu 3-5 lat (od razu ich przecież nie ściągną, trochę to zajmie, w przeciwieństwie do pani myślę dalekowzrocznie oraz systemowo tzn. umiem operować kilkoma wskaźnikami naraz).

Jak on się utrzymają w kraju, który jest w ekonomicznej zapaści, zadłużony na 3 biliony, nie ma na emerytury dla własnych obywateli, nie ma własnego majątku narodowego oprócz lasów - i po wyjeździe 3 milionów własnych emigrantów ma kilkanaście procent bezrobocia - w tym także strukturalnego (powyżej 20%). My NIE POTRZEBUJEMY PRZECIEŻ LUDZI DO PRACY. Niech jadą tam, gdzie jest praca.

No a przecież podstawowy problem z tą ludnością jest taki, że oni nie pracują. Nie pracują jako grupa społeczna (procentowo) w żadnym europejskim kraju, w którym mieszkają od lat. To nie jest inwestycja społeczna tylko rozsadnik przestępczości oraz klienci opieki społecznej - syndrom wyuczonej bezradności. Nasze wsie postpegierowskie nie zostały nauczone odpowiedzialności za własny los - w ciągu 26 lat - a pani chce socjalizować ludzi innej narodowości i religii, których zasady ZAKŁADAJĄ HERMETYCZNOŚĆ i NIEASYMILOWANIE? Chce pani być lepsza od Francuzów - z ich kolonialnymi doświadczeniami z Algierii i Senegalu? - czy od Brytyjczyków?

Jaki jest odsetek dzieci i młodych kobiet w tej grupie, która do nas jedzie, niech mi pani powie?
Bo w tej grupie, którą rzekomo pani Miriam wyrwała bohatersko spod kul (część tych ludzi już WRÓCIŁA DO SYRII czyli pod te straszne kule) - było 27 procent dzieci (osób poniżej 18 roku życia, małych dzieci było bardzo mało - to są dane oficjalne Straży Granicznej).

Dziwna sprawa jak na wielodzietne rodziny syryjskie - i uchodźców, którzy chronią co mają najważniejszego.

W Iranie - w 1942, jak już jesteśmy przy tym - były takie proporcje: 3 cywilów (gł. kobiety lub dzieci) na 1 faceta w wieku poborowym, zdolnego do noszenia broni.

Tak wyglądają prawdziwi uciekinierzy, proszę pani, zawsze i na całym świecie.

Ci nasi to nie byli uchodźcy tak nawiasem, tylko ludność cywilna sojusznika (rząd polski) przejęta przez Brytyjczyków od drugiego sojusznika (ZSRR) w ramach międzynarodowej umowy anglo-polsko-rosyjskiej.

Tak to formalnie wyglądało: nikt nie uciekał przez Morze Kaspijskie łódkami, zarzynając po drodze innych.
Arabowie, Persowie (czy Syryjczycy) nie byli stroną w sprawie.

Nic nie zawdzięczamy tamtemu światu czy rejonowi, innymi słowy. Nie mamy też żadnych rachunków z Afryką.

Brytyjczycy zrobili bardzo dobrą statystykę w Iranie - wręczyli nam zresztą za to rachunek - w 1945 roku. To nie była żadna pomoc humanitarna, tylko usługa.

I Polska dostała rachunek za koszta naszego rządu w Londynie oraz koszta armijne. Nie tylko krwią zapłaciła swoich żołnierzy oraz pilnowaniem pól roponośnych w Iranie ( - bo o to chodziło Brytyjczykom, którzy rządzili wtedy na 90% powierzchni Iranu, to był zdaje się nawet protektorat - tylko dlatego nas w ogóle wzięli z ZSRR, że od roku mieli bunt tubylców na pokładzie - i potrzebowali naszych mężczyzn pod broń - brakowało im sił, a Anders umiał się targować i wytargował, że żołnierze wyjdą z rodzinami - i tak uratował tysiące wojennych sierot oraz samotnych kobiet).

Polecam, żeby pani coś przeczytała na temat Iranu, zanim zacznie sadzić innym niedouczonym tę tanią propagandę o naszych zobowiązaniach wobec świata.

Proszę poczytać o tysiącach ludzi - kobiet i dzieci, które via Iran trafiły (tam ich Angole osiedliły) na terenach, gdzie szalała mucha tse-tse: nie było wody za to, chleba ani lekarstw - i na terenach byłego obozu koncentracyjnego dla Burów.

Chyba że pani się zgadza, żeby w identyczne warunki u nas trafili teraz ci Syryjczycy. Ale z kolei ja się na to nie zgadzam.

Nie zgadzam się na katastrofę humanitarną w Polsce.

Bo pani działania tym się właśnie skończą: katastrofą humanitarna - taki będzie pierwszy efekt. A potem będzie niechęć przyjezdnych do nas - i rozbuchana roszczeniowość. Tak działa ludzka psychologia.

W tej sprawie mieszają ludzie, którzy być może mają wielkie serce, ale mały rozum. Gdzie pani da mieszkanie - tylko tym 20 tysiącom ludzi? Przecież wielu Polaków nie stać na własne mieszkanie - wsadzi pani tych uchodźców do namiotów i da im łopatę do odśnieżania okolicy oraz walonki, czy jak?

A jak w zimę będziemy mieli mrozy po minus 25 stopni - to co pani zrobi z tymi ludźmi? - pójdzie im parzyć rumianek, jak dobra ciocia w tych ich blaszanych barakach, bo tylko favele można postawić na szybko? Będzie pani bronić dobrego imienia naszego kraju, gdy zaczną pisać o polskich obozach koncentracyjnych dla nieszczęsnych uchodźców? - będzie się pani poczuwać do obowiązku? - bo ja mam roboty po pachy z rozsupływaniem kłamstw dotyczących II wojny i komunistycznej okupacji.

Jak zapewni pani szkołę dzieciom?
Jak pani te dzieci chociaż nauczy polskiego? - ma pani program takiej nauki? - a dziewczynki będą się uczyć razem z chłopcami czy osobno? - skąd pani weźmie nauczycieli? Przecież PO zlikwidowała szkoły: samorządy nie mają pieniędzy. Sześciolatki mają naukę na ZMIANY - jak w latach 50-tych. Szkoły są przepełnione.

Jak pani uzupełni wykształcenie dorosłych? - które ich arabsko-afrykańskie umiejętności nam się przydadzą? Do czego wykorzystamy ten Kapitał Ludzki? Uruchomimy fabryki produkujące tam-tamy? - raczej nie, bo nie mamy know-how. A może kebaby? A może zaczniemy eksportować dżihad?
Bo co my poczniemy z 20 tysiącami ludzi bez kwalifikacji, przydatnych w Europie: zrobimy z nich zamiataczy ulic? - przecież u nas ulice zamiatają samochody-polewaczki. To może hodowców kóz? - fajny pomysł, tylko ziemie muszą kupić - a ziemia u nas droga. Jeszcze ma być podatek katastrastralny: ciekawe, czy na kozim serze da radę zarobić na podatki, ZUS-y i kataster?
Bo to będzie razem z 95% dochodów każdej małej firmy rodzinnej...

Skąd pani weźmie opiekę lekarską? - także specjalistyczną?
Przecież nasz system opieki medycznej jest niewystarczający dla nas samych (po wyjeździe 3 milionów ludzi!) - nikt nie marzy o poziomie europejskim w tym względzie dla własnych obywateli. Ludzie czekają na operacje po 2 lata - teraz mają czekać po 2,5 - bo pani jest młoda, zdrowa i ma dobre serduszko dla małych dzieci z Afryki?

Jak pani będzie zwalczać lokalne choroby, które ci ludzie ze sobą przywiozą? - na całym świecie z tym jest problem, o czym tacy dobrzy ludzie jak pani - nie informują, bo i po co.
A wie pani może, jak jest koszt leczenia amebozy - oraz koszt diety po amebozie? Bo ja wiem. I wiem, ilu lekarzy od takich chorób mamy w Polsce.

Aaaaa.... - a może to prawda, co słyszałam, że opiekę medyczną i filtr epidemiologiczny mają zbudować prywatne firmy, ludzi powiązanych z WSI, którzy mają już europejskie kontrakty medyczne na sumę rzędu 30 milionów złotych?! - to znaczy, że "litościwi ludzie martwiący się o uchodźców" to są płatne trolle, propagandyści i naganiacze?
To znaczy, że ci przyjezdni biedacy wszystko dostaną na tacy... Więcej niż polskie głodne dzieci, lepiej niż nasi starzy i chorzy kombatanci, Powstańcy Warszawscy, tak? A przez jaki czas będą na wykwintnym garnuszku Europy? - i co potem? - gdy już się przyzwyczają do dobrego życia? Co będzie POTEM?

Jak pani to zamierza zrobić?

Jak pani będzie zwalczać obrzezanie kobiet - zabójstwa honorowe - i przemoc wobec kobiet kobiet w tej kulturze?
Da im pani do poczytania "Wysokie obcasy"? Czy powachluje pani tych ludzi konwencja antyprzemocową? A może pozamiata pani temat poprawnością polityczną? - ograniczy mi pani wolność słowa - zamknie mnie pani a klucz wyrzuci w Śródziemne Morze?

Czy pani opiekowała się kiedyś chociaż psem ze schroniska? - czy pani wie ile zachodu kosztuje wyprowadzenie go na prostą? Ucywilizowanie?

Pani nie ogarnia realnych kosztów społecznych, nie mówię nawet o zwykłych materialnych - tej operacji. PRZECIEŻ TO SĄ LUDZIE.
Na Boga, to ludzie. Mają znacznie więcej sfer do wyprostowania niż półdziki pies, którego ktoś bił - pies który spędził życie przywiązany do budy.

To jest problem z wyobraźnią przestrzenną.
Ludzie to nie są kawałki papieru ani bity - te głupoty, które pani wypisuje nic nie kosztują, ale my mówimy o LUDZIACH, którym nie jesteśmy w stanie realnie zaoferować NAWET takich warunków pobytu, jakie ma u nas domowe bydło.

Ja szanuję ludzi, w przeciwieństwie do pani.
Wiem cokolwiek o ich potrzebach. Wiem co to jest ODPOWIEDZIALNOŚĆ za drugiego człowieka.

Poza tym, jak mawiają Chińczycy, jeżeli komuś uratowałeś życie - jesteś do końca życia za niego odpowiedzialny. Tak właśnie jest w tym przypadku, przecież oni tu zostaną, bo w Afryce wojna jest CIĄGLE. Od lat 60-tych. I NARASTA. My nie mówimy o akcji humanitarnej typu zawieźć wodę i pampersy - my mówimy o implantowaniu setek tysięcy przyszłych obywateli.

Dlaczego pani oszukuje - choćby sama siebie - w tym względzie? Czas spojrzeć na fakty, zamiast snuć chore nieodpowiedzialne rojenia o uratowaniu Aryki, która musi to zrobić sama i na własny koszt. Takie jest życie proszę pani. Nam Polakom nikt nie pomagał.
NIGDY. Za wszystko płaciliśmy słone rachunki.

Pomiędzy tymi ludźmi są dżihadyści.
To nie bajka tylko fakt: to widać i na Peloponezie i na wyspie Kos. Jak ich pani chce wyłapać, jeżeli nie macie wspólnego języka? A wystarczy taki jeden, żeby się rozerwał w warszawskim metrze w imię Allaha, iżby zrobiło się pani bardzo przykro. To że pani zresztą się zrobi - to nie problem, ale moje dziecko i dziecko sąsiadów też jeździ metrem.

Ja nie chcę ponosić odpowiedzialności za cały głodny świat.
My mamy własne problemy geopolityczne: Europa się nie spieszy, żeby je rozwiązywać - wręcz odmawia nam pomocy, więc niech się problemami basenu Morza Śródziemnego - i swoim postkolonialnym rachunkiem zajmie sama.
Nie było uczciwości wobec Polski nawet w głupiej sprawie odszkodowań za skutki rosyjskich sankcji: dostaliśmy najmniej, a straciliśmy najwięcej. No a kwota energetyczna? Teraz zwrotnie mogę ogłosić brak zainteresowania dla problemów innej części Europy.

Polacy zawsze byli w porządku wobec uchodźców, których nikt im nie wciskał gwałtem, jak w tym przypadku.

Brytyjski Iran to był zresztą bodaj jedyny przypadek w naszej tysiącletniej historii tego rodzaju. Zawsze było odwrotnie np. przez ileś wieków uciekali do nas Żydzi - z całej Europy. To my mamy tradycje faktycznej tolerancji, także religijnej i obyczajowej - chyba szkoda, że zna pani bartoszewski wariant naszej historii, a nie ten prawdziwy.

W XX wieku przyjmowaliśmy Ormian, Greków, że rzucę spod palca - bo te historie znam najlepiej. Ostatnio przyjęliśmy jako społeczeństwo nieznaną, ale wielotysięczną, liczbę Ukraińców. Ach, sami sobie to załatwili - to dzielni ludzie - nie są uchodźcami formalnie, bo tyrają jak woły. Im nie przysługuje wsparcie ani zasiłek 3 tysiące na rodzinę czy osobę (w końcu nie wiadomo). Niemniej znaleźli u nas schronienie przed wojną.

Teraz NIE jesteśmy przygotowani do przyjęcia i obsługi takiej liczby ludzi jak 20 tysięcy - już nie mówię o 81 tysiącach, bo taka jest procentowo polska kwota, a tym bardziej o przyjęciu ich rodzin (czyli docelowo 200-800 tys.).

Nie ma nawet dostatecznej liczby TŁUMACZY, już nie mówię o asystentach kulturowych - żeby się zająć tymi analfabetami (to ważne, bo będą niesamodzielni), którzy swoje muzułmańskie porządki zaprowadzają wszędzie, gdzie trafią (polecam opowieści nieszczęsnych Ukraińców, którzy zostali zmuszeni w naszych ośrodkach dla uchodźców zamieszkać z Czeczenami - i to nie jest dowcip, że w krajach skandynawskich masywnie wzrosła liczba gwałtów: ci "uchodźcy", jak ich puścić luzem - gwałcą - na wyspie Kos też gwałcą, nawet własne miłosierne opiekunki).

Proszę mi nie opowiadać, że przyjadą do nas Syryjczycy - i że to chrześcijanie. Bo nie pani o tym decyduje, kto gdzie pojedzie, tylko Europa.

Pani nam tutaj chce przehandlować Niderlandy + Inflanty; to są kocopoły i pani chciejstwo a nie realia.

A Europa hojnie obdziela czarnoskórymi muzułmanami. Bo, po pierwsze, ich jest przeważająca liczba - a po drugie: Syryjczyków którzy są najmniej kłopotliwi dostana lepsi od Polski. Tak samo lepsi jak byli lepsi przy podziale kasy za skutki sankcji: kraje skandynawskie, Niemcy oraz Francja.

Co jeszcze? - pani nie ma pojęcia zielonego na temat katolicyzmu - wyśmiewa pani religię albo zwalcza - a obecnie posługuje się nią pani instrumentalnie: uważa ją za łom do walenia mnie po głowie.

Nie okazuje pani szacunku katolikom, nie zadawszy sobie trudu, żeby sprawdzić, dlaczego ta paskudna ubeczka Krwawa Luna Brystygierowa (kumpelka z pracy mamy i taty byłej pani prezydentowej Komorowskiej tak nawiasem), nawróciła się na stare lata.

Mówi mi pani "kochaj bliźniego swego" - a ja przecież kocham moją rodzinę, moich rodaków i mój kraj - to jest mój podstawowy chrześcijański obowiązek, zadbać o ich potrzeby, wykonać swoje obowiązki. Poza tym regularnie płacę na misje, od lat, jak mnie stać.

Nie szermujcie katolicyzmem jako argumentem. Bo to śmieszne. Nie wiecie nawet co powiedział Jezus na temat prawa do samoobrony.

Mamy takie prawo. A kilkadziesiąt tysięcy ludzi - w większości młodych facetów, którzy stanowią forpocztę muzułmańskiej nawały w kraju, który na podstawie Układu Poczdamskiego jest właściwie jednonarodowy - wymaga samoobrony.

Przy samoobronie nikomu nie wolno przesadzić.
Najmniejszy koszt to zamknięcie granic i nie przyjęcie tych ludzi.

Jeżeli ich weźmiemy - to z Afryki runie lawina emigrantów. Tym pani pomoże, a tamtym - nie?

Przecież ten problem musi być rozwiązany lokalnie, naprawdę tego nie widać?

PS. Nie protestuję przeciwko wydaniu na to jakichś pieniędzy - pod warunkiem, ze projekt pomocy na miejscu będzie trzeźwy - i da gwarancję że 3/4 nie zostanie rozkradzione.

PS 2. Ci ludzie nie dorośli do demokracji - mają inny system - antydemokratyczny - ich kultura taka jest. Pani chyba naprawdę nic nie czytała - pani nie wie, co to społeczeństwo patriarchialno-feudalne, w dodatku zarządzane przez imamów i oparte na zasadach religijnych, które odrzucają tolerancję - i promują wojnę z niewiernymi.

Albo ich pani wynarodowi - JAK? (czy prawo europejskie pozwala polonizować obcych?) - i wtedy mogą być obywatelami demokratycznego państwa, albo oni zabiją pani kulturę - a co gorsza MOJĄ. Ja nie chcę takich problemów, dość mi kłopotów z pani niedojrzałym podejściem do naszej rzeczywistości oraz historii.

PS 3. 20 tysięcy Polaków mieszka w Kazachstanie. ONI MAJĄ PIERWSZEŃSTWO.
Pani nie obchodzi ich los, bo pani nie zna historii własnego kraju: to są potomkowie tych, których nie udało się Andersowi zabrać ze sobą do Iranu.
Dla mnie to są jedyni ludzie warci zainteresowania. REPATRIANCI.

A tak w ogóle, to najbardziej interesują mnie 3 miliony, w tym miliony wykształconej za moje pieniądze młodzieży, które wyjechały za chlebem. Ja ich chcę REPATRIOWAĆ, zamiast się szarpać z cywilizowaniem muzułmanów.
To droga zabawa i zbędna. I wcale nie zapobiegnie katastrofie demograficznej w naszym kraju - odwrotnie, akurat pogłębi problem - załamie nasz budżet, zmusi nas do walki szerokim frontem z problemami, których nie znamy - a z którymi cała Europa sobie nie radzi od wielu lat.

Polska miała problem z przyjęciem 100 (stu) uchodźców - Polaków z Donbasu. Premier Kopacz miała to w nosie, nie mieliśmy możliwości i pieniędzy. Gdyby prawica, która pani uważa za NIETOLERANCYJNĄ I NIEHUMANITARNĄ - nie narobiła rabanu pod niebiosa, to ci ludzie byliby sczeźli w Donbasie.

A teraz nagle astronomiczne wielkości nie wiadomo kogo, nie wiadomo skąd i po co? - za moje pieniądze? Pani chce być dobrą ciocią za moje pieniądze?

PS. 4 Ktoś zapytał, skąd wzięłam liczby, bo on słyszał że bierzemy tylko 2 tysiące uchodźców. Proste jak konstrukcja cepa.

W Europie JUŻ jest 800 tysięcy wniosków o azyl (a to początek). http://prawo.money.pl/…/uchodzcy-w-europie-juz-800-tys-wnio…
http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/uchodzcy-w-europie-juz-800-tys-wnioskow-o,236,0,1745900.html

Polska kwota wynosi 5,65 procenta.
https://www.google.pl/search?q=kwota+uchodźców+Europa&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0CAgQ_AUoAmoVChMI9vaY5ZncxwIVoiVyCh0unQ3l&biw=1280&bih=867#imgrc=7bSJ1yTzsm3z_M%3A

Proszę wziąć kalkulator i obliczyć, czy to są 2 tysiące.
Bo mnie wychodzi, że 5% od 800 tysięcy to 40 tysięcy JUŻ TU I TERAZ, na wejściu.

Rząd pani Kopacz, a wcześniej Tuska - nie potrafił postawić się Europie w żadnej istotnej sprawie. Myśli pani, że teraz się skończy na 2 tysiącach? Wetkali im 2 tysiące - to wetkają cała kwotę. To jest prawo znane w negocjacjach - a nasz rząd już pękł: już zgodził się wziąć ileś tysięcy (są różne dane od wyjściowo 2 do 10 tysięcy, ludzi z Erytrei - proszę sobie sprawdzić na mapie, gdzie to jest).
Podjęto za mnie zobowiązanie, na które mnie - i nas jako państwo oraz naród - NIE STAĆ.

I niech mi pani nie wciska kitu o solidarności i humanitaryzmie; NIGDZIE TYCH PRZYBYSZY NIE CHCĄ. Bo mają coś w głowie, oprócz propagandy - a przede wszystkim wiedza, że koegzystencja kultury zachodniej i muzułmańskiej NIE JEST MOŻLIWA
http://http://wpolityce.pl/polityka/259953-unijne-kwoty-dla-uchodzcow-to-wyraz-bezsilnosci-europy-sparalizowanej-przez-wlasne-biurokratyczne-i-ideologiczne-dogmatyto-…

Na koniec - ktoś mi zarzucił w komentarzach filozofię Kalego.

A skąd, nie jestem Kali. Ja tylko wyrosłam z cierpienia za miliony, w przeciwieństwie do niego oraz pani. I nauczyłam się asertywności: to współczesna cnota. Dlaczego pani mnie wpycha w średniowiecze?

Kiedy Jan Karski prosił o bombardowanie torów do obozów koncentracyjnych - świat miał to głęboko. Kiedy płonęła Warszawa - świat miał to głęboko. Teraz ja z głębokim smutkiem popatrzę jak tonie Afryka, pociągając za sobą Europę - bo jestem mądrzejsza o miliony umarłych.

Proszę mi nie zawracać głowy humanitaryzmem.
To jest Idea, która polega na zawiezieniu wody i pampersów, a nie sprowadzaniu ludzi do siebie, na swoją zielona, zbankrutowaną wyspę i użeraniu się z muzułmanami na własnym gruncie.
Nie mam ochoty na Dzikie Pola na warszawskiej Ochocie ani na wsi pod Gdańskiem tj. na konsekwencje faktu, że pani nie potrafi przewidywać skutków własnego działania. Nie.

---

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×