Jump to content
sanit

Polityka

Recommended Posts

Wydaje się, że teraz ukazują się programowo i całkowicie zamierzonym ciągiem:

publikacja o tym ukraińskim zbrodniarzu oraz ta druga, w której próbuje się rozmydlić "europejsko" odpowiedzialność za holokaust, współoskarżając Polaków.

Czekamy na jeszcze. To zapewne nie koniec.

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites
Wydaje się, że teraz ukazują się programowo i całkowicie zamierzonym ciągiem:

publikacja o tym ukraińskim zbrodniarzu oraz ta druga, w której próbuje się rozmydlić "europejsko" odpowiedzialność za holokaust, współoskarżając Polaków.

Czekamy na jeszcze. To zapewne nie koniec.

Oczywiście, że to wszystko ukazuje się programowo. Niemieckie media są bardzo mocno zinfiltrowane przez niemieckie agendy rządowe w których są ludzie z dawnego NRD. Zresztą nie przypadkiem brunatni wprowadzają swoich ludzi w landach nrdowskich do władz na szczeblu lokalnym.

Share this post


Link to post
Share on other sites
polskasiezmienia.png

 

Tak długo, jak nie nastąpi coś co nazywane jest "krążeniem elit". Zjawisko bardzo korzystne. Tylko kto ma zastąpić "starych" skoro "młodzi" olewają politykę?

Czasem jest tak, że "starzy" blokują miejsca "młodym" ale to nic nadzwyczajnego. Zawsze tak było, jest i będzie. Tzn. dotąd, dokąd działalność ograniczana będzie obecnie istniejącym "systemem". 'Systemy" można zmieniać, ale kto ma go zmienić? "Starzy"?

Nie mają w tym absolutnie żadnego interesu. Właściwie interes jest. Jest nim Polska, ale ponieważ wydaje się, iż imponderabilia to nie są wartości, jakimi kieruje się większość "starych" (ale czy większość "młodych" się nimi kieruje? ;) ), więc pozostanie status quo.

 

"Młodzi" nie garną się do wzięcia odpowiedzialności (w taki "polityczny sposób") w swoje ręce.

Życie społeczne natomiast nie zna pojęcia "próżni" ;). Kiedy brak jest nowych osób, miejsca dzierżą i będą dzierżyć nasi znajomi od 20 lat ... I nie ma się czemu dziwić.

Przy czym, używając terminów "starzy" i "młodzi" nie myślę jedynie o kwestii wiekowej ...

Raczej o sposobie postrzegania Świata, i stosunku do otaczającej rzeczywistości.

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites

Natknąłem się ostatnio na ten oto artykuł, był bardzo przekonywujący:

 

http://www.nowalewica.pl/index.php?option=...ia&Itemid=5

 

Po czym spojrzałem jeszcze raz na tytuł i zapytałem się samego siebie, czy to nie kolejny populizm, i czy rzeczywiście pasuję do zamieszczonego tytułu :blink:

Edited by fandomen

Share this post


Link to post
Share on other sites

Większego kiczu dawno nie oglądałem. Zresztą obejrzyjcie sobie sami nowe filmiki PiSuarencji. Dzieci z podstawówki puszczają na YouTubie lepsze artystycznie filmiki nakręcone komórką.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Libertas jest błędem statystycznym, folklorem, planktonem - a młodzi lubią jak im sie poda gó...o w błyszczącycm papierku - marketing się to nazywa, ot co!

 

przejrzyj lepiej na oczy, komentujesz zawsze to co cię boli, ot co, artykuł to jedno, natomiast sondaż na tvn24.pl to drugie,

w sondażu trzy pierwsze miejsca to PO, PIS i UPR , a czerwoni z Sld i Centrolewicy oraz Libertas to błąd statystyczny

 

sondaże telefoniczne to 1000 osób, tu masz 30.000 internautów :rolleyes:

Edited by Andro

Share this post


Link to post
Share on other sites
='umberto' date='pią, 05 cze 09' post='193423']

 

CYTAT(Andro @ pią, 05 cze 09) *
sonda wyborcza na tvn24.pl - 30.000 głosów

 

[...] marketing się to nazywa, ot co!

 

 

 

 

Abstrahując od sympatii, antypatii i wartościowania:

jest to po prostu Świat oczami polskiego dziecka.

Taki byłby Parlament za rządów Króla Maciusia Pierwszego. Ot co.

 

Edit: I może taki będzie, kiedy te dzieci dorosną i oddadzą prawdziwy głos :rolleyes:.

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przepraszam, odpisałem samemu sobie. Palce mi się ześlizgnęły po klawiaturze :rolleyes:.

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites
w sondażu trzy pierwsze miejsca to PO, PIS i UPR [/url], a czerwoni z Sld i Centrolewicy oraz Libertas to błąd statystyczny

 

sondaże telefoniczne to 1000 osób, tu masz 30.000 internautów :rolleyes:

i właśnie dlatego takie sondaże są gówno warte bo zaraz sie znajdzie jakaś bojówka danej parti która klika ile wlezie, żeby sie dowartosciować i mieć o czym opowiadać w swoim kółku wzajemnej adoracji

Share this post


Link to post
Share on other sites
młodzi lubią jak im sie poda gó...o w błyszczącycm papierku - marketing się to nazywa, ot co!

 

Naucz się jednego - jak jesteś u kogoś gościem to lepiej siedź cicho, jak masz krytykować kiedy nikt Ciebie o zdanie nie pyta. Jeszcze tego brakowało, żeby Niemiec miał u nas najwięcej do powiedzenia, jeżeli my się na Wasz wewnętrzny temat nie wypowiadamy.

Edited by Pan_Grzegorz

Share this post


Link to post
Share on other sites
Naucz się jednego - jak jesteś u kogoś gościem to lepiej siedź cicho, jak masz krytykować kiedy nikt Ciebie o zdanie nie pyta. Jeszcze tego brakowało, żeby Niemiec miał u nas najwięcej do powiedzenia, jeżeli my się na Wasz wewnętrzny temat nie wypowiadamy.

 

Panie Grzegorzu, ja proponuję klinikę psychiatryczną. Im prędzej, tym lepiej. potem może już nie być możliwości odwrotu. Zapewniam Pana, Panie Grzegorzu, że jestem Polakiem z krwi i kości. Miałem nawet ostatnio możliwość zarejestrowania się i oddania za 2 dni głosu na Niemców w wyborach do Parlamentu Europejskiego, ale zrezygnowałem, bo to jedna i ta sama hołota, zupełnie jak w Polsce (i każdym innym kraju). Stado ludzi, którzy nie mają nic konkretnego do zaoferowania poza pieknymi frazesami i błyszczącymi oczkami. A na gębę się dzisiaj nawet wina patykiem pisanego nie dostanie. Obywatelowi Tlenowi już wcześniej proponowałem kurację, i tutaj tez zalecam to samo. AMEN

 

PS No niestety, do niemieckiego paszportu brakują mi jeszcze dokładnie 3 lata płacenia podatków. A może to tylko 3 lata?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Panie Grzegorzu, ja proponuję klinikę psychiatryczną. Im prędzej, tym lepiej. potem może już nie być możliwości odwrotu. Zapewniam Pana, Panie Grzegorzu, że jestem Polakiem z krwi i kości. Miałem nawet ostatnio możliwość zarejestrowania się i oddania za 2 dni głosu na Niemców w wyborach do Parlamentu Europejskiego, ale zrezygnowałem, bo to jedna i ta sama hołota, zupełnie jak w Polsce (i każdym innym kraju). Stado ludzi, którzy nie mają nic konkretnego do zaoferowania poza pieknymi frazesami i błyszczącymi oczkami. A na gębę się dzisiaj nawet wina patykiem pisanego nie dostanie. Obywatelowi Tlenowi już wcześniej proponowałem kurację, i tutaj tez zalecam to samo. AMEN?

 

PS No niestety, do niemieckiego paszportu brakują mi jeszcze dokładnie 3 lata płacenia podatków. A może to tylko 3 lata?

Ja Tobie drogi Umberto za to proponuję to samo, co zaproponował domenator w przytoczonym wątku, mam nadzieję że nie trzeba cytować.

 

Nie myśl tylko, że jak już będziesz miał ten wymarzony niemiecki paszport to nagle będą traktować Cię jak Niemca, zawsze będziesz tylko zakompleksionym polaczkiem.

Edited by Pan_Grzegorz

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jaki sens ma ten temat - sklocenie forumowiczow? Moze jakis admin go zamknie w koncu. Jezeli pozostanie otwarty to kazdy obrazliwy mail powinien byc karany ostrzezeniem a wiadomo 10 ostrzezen to wylot z forum. Dyskutujmy merytorycznie a nie klocmy sie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jaroslaw Kaczynski zaczyna przechodzic juz przez rubikon.

Po nie udanych wyborach do europarlamentu oczywiscie winne sa media, kiedys Unia Wolnosci tez sie skarzyla na media, a wczesniej pretensje mieli do mediow towarzysze z KC PZPR. Jaroslaw Kaczynski takim strofowaniem mediow po raz kolejy pokazuje jaki jest obrzydliwy (ja bym sie wstydzil pracowac w radiu zet). W PIS wrze, bo to kolejne przegrane wybory i niektorzy zaczynaja podnosic glowy (Szczypinska, Girzynski, Mularczyk) a prezes robi folklorystyczne wystepy zeby przyslonic konflikt. To juz nie jest wewnatrzpartyjna dyskusja, to jest jawna rebelia w partii, ktora dostala jeszcze dzialajacy antybiotyk od Jaroslawa, ktory za jakis czas przestanie dzialac i dojdzie do wolty w parii blizniakow.

Ciekawe jest to co napisala Pani Staniszkis, ze najwiekszym obciazeniem tej formacji jest prezes i jestem w stanie sie z tym zgodzic. Druga sprawa to statystyki; platforma ma przewage nad PIS we wszystkich kategoriach wiekowych ponizej 65 lat! To jest bardzo grozna statystyka dla tej formacji politycznej.

Edited by p76y

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie wiem co się dzieje, ale prawdopodobnie ktoś przejął moje nie bardzo skomplikowane hasło na di.pl,

skrócił mi tekst i coś dopisał :), chyba że mi się coś wydawało?

Na wszelki wypadek zmieniłem teraz hasło.

 

 

Tekst powtarzam w poniższym poscie:

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites
name='p76y' date='sob, 13 cze 09' post='195237']

 

[...] To juz nie jest wewnatrzpartyjna dyskusja, to jest jawna rebelia w partii [...]

 

 

Wewnątrzpartyjne tarcia frakcji dotyczą wszystkich partii. I to jest właściwie "normalne" zjawisko. Naturalne "ciążenie" ludzi o podobnych poglądach, do siebie. W obrębie szerszej grupy, jednego obozu. Kwestia jest chyba "klasy" z jaką się to robi, tzn. "walczy" z tymi innymi grupami osób albo poszczególnymi jednostkami, które do tych grup należą.

Zdziwiłbyś się, jak "dobrotliwy wujek" Tusk potrafi powycinać w pień wewnątrzpartyjną opozycję. Przykładem jest choćby krakowska PO ...

 

[...] Ciekawe jest to co napisala Pani Staniszkis, ze najwiekszym obciazeniem tej formacji jest prezes i jestem w stanie sie z tym zgodzic. [...]

 

Tak to może dzisiaj wyglądać. Natomiast jest to pewne "sprzężenie zwrotne": wizerunek obecnego Prezesa może być obciążeniem, ale PiS bez J. Kaczyńskiego (który ją nota bene stworzył) przestanie funkcjonować. Rozpadnie się.

Ewentualna kwestia sukcesji (kto po J. Kaczyńskim obejmie prezesurę ...) będzie początkiem końca

Zresztą, ta kwestia (kto po Tusku - a ta kwestia bardzo szybko się pojawi w zw. z jego przyszłą kandydaturą na Prezydenta RP) dotyczy i stosunków wewnątrz PO.

Jedynym wyjściem chyba dla ww. partii byłoby "łagodne przekazanie władzy" ale tak się nie stanie. Za dużo jest chętnych na prezesury .

W zw. z więc przyszłym kandydowaniem D. Tuska na Prezydenta RP i osieroceniu przez niego fotela Prezesa, widmo ruchawek a co za tym idzie, również rozpadu w Platformie jest bliższe czasowo niż się niektórym wydaje.

 

Jeden ogólny wniosek po ostatnich Wyborach: społeczeństwo w swoim wyborze, dąży do bardziej czytelnego podziału na scenie politycznej. Zarysował się wyraźny obraz czterech głównych partii (a może i nurtów ...).

PO bezdyskusyjnie wygrała Wybory. Natomiast wydaje mi się, że PiS chyba ich nie przegrał. Myślę, że w obozie PiS tak naprawdę panowało duże zadowolenie z osiągniętego wyniku. Co nie znaczy, że nie ma racji Z. Ziobro mówiąc, że czas na zmiany (wizerunek PiS jest katastrofalny). PiS należy do czterech głównych sił politycznych w Polsce. Konkretnie, jest drugą "siłą".

 

 

[...] Druga sprawa to statystyki; platforma ma przewage nad PIS we wszystkich kategoriach wiekowych ponizej 65 lat! To jest bardzo grozna statystyka dla tej formacji politycznej.

 

 

Nie wiem niestety o co chodzi z tymi "kategoriami wiekowymi" ale nawiązując chociaż tematycznie,

powtórzę się jeszcze poraz kolejny jak w poprzednich postach. Brak mechanizmu zastępowalności wśród "elit" partyjnych ("krążenie elit") to w ogóle jest bardzo duży problem w szergach polskich formacji politycznych.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Lubię te Twoje rozbudowane posty yarowa, są ciężkie i nie zawsze je czytam w całości. :)

 

Co do PO w Krakowie to wiadomo, że się wszędzie wycinają, chociażby wycięty w pień jakiś czas temu Rokita, ale dzieje się to w jakiś inny sposób. Tam nie ma burzy, nie ma gradu i ogólnej wichury zrywającej drzewa. W po dzieje się to wszytko jakoś w środku, bez epatowania tym Kowalskiego. Oczywiście model funkcjonowania obu partii jest modelem wodzowskim, ale w przeciwieństwie PIS-u do PO, to w PO dużo częściej można się spotkać się z wolnymi wypowiedziami polityków na tematy dotyczące partii i te wypowiedzi nie są tłumione (Gowin).

 

Nie można podchodzić do problemu prezesa w ten sposób; że jak go nie będzie to wszystko się rozleci. Jest tym Twoim stwierdzeniu szczypta prawdy, ale nie można cały czas budować wizerunku partii w osobie jednej osoby, która zamiast pozyskiwać nowych wyborców, cementuje elektorat powyżej 65 roku życia. Dla mnie takie działanie i takie zachowanie (abdykującego po rozłamie ;) ) prezesa jest nie do pomyślenia. W partii tak bardzo wodzowskiej jaką jest PIS, powinno się zmienić przede wszystkim podejście do rzeczywistości przez prezesa, bo to on sam zamorduje tą partię gdzieś w kąciku, zakładając jej pętlę na szyję (on już to robi).

 

Co do wyników wyborów to PIS je przegrał po raz trzeci, bo chyba nie chcesz mi wmówić że coś na nich ugrał. :) Nic nie ugrał i nic nie wygrał, bo jeżeli poparcie dla partii oscyluje cały czas na tym samym poziomie od czterech lat, to jak tu można mówić o wygranej. To jest ten sam poziom, cały czas są na podium na drugim miejscu, a wygrywa ten kto przebiegnie metę pierwszy. ;)

 

A co do nurtów na scenie politycznej to jest tylko jeden. Podział Polaków na tych gdzie stał JarKacz i na tych gdzie stało zomo. ;)

Edited by p76y

Share this post


Link to post
Share on other sites
name='p76y' date='sob, 13 cze 09' post='195258']

Lubię te Twoje rozbudowane posty yarowa, są ciężkie i nie zawsze je czytam w całości. :)

 

Dzięki :)

Tak jakoś mi to wychodzi :P

 

[...] Nie można podchodzić do problemu prezesa w ten sposób; że jak go nie będzie to wszystko się rozleci. Jest tym Twoim stwierdzeniu szczypta prawdy, ale nie można cały czas budować wizerunku partii w osobie jednej osoby, która zamiast pozyskiwać nowych wyborców, cementuje elektorat powyżej 65 roku życia. [..]

 

No nie można, tylko to nie jest przesłanie do mnie ale do PiS lub członków tej partii ;).

Nakreśliłem jedynie sytuację, jak się ona wg mnie przedstawia.

 

 

[...] Co do wyników wyborów to PIS je przegrał po raz trzeci, bo chyba nie chcesz mi wmówić że coś na nich ugrał. ;) Nic nie ugrał i nic nie wygrał, bo jeżeli poparcie dla partii oscyluje cały czas na tym samym poziomie od czterech lat, to jak tu można mówić o wygranej. To jest ten sam poziom, cały czas są na podium na drugim miejscu, a wygrywa ten kto przebiegnie metę pierwszy. ;) [...]

 

Myślę, że ugrał. Tą "stabilność", mimo że od kilku lat rządzi PO a zasada jest zazwyczaj w polityce taka, że parta rządząca jakiś czas "jedzie" na brzydko mówiąc tzw. kapitale społecznym. Korzysta z zaufania jakim została w wyborach obdarzona. I Platforma z takiego kredytu korzysta (ła). Weź pod uwagę, że wielu komentatorów politycznych, dziennikarzy "skreślało" już PiS z polskiej sceny. Biorąc pod uwagę także wypowiedzi internautów na wielu forach, można było mieć wrażenie że właściwie opinia publiczna jest przeciwko. Nic takiego się nie stało ... Społeczeństwo wybrało. Ci, którzy pozostali w domach także wybierali (biernie).

 

[...] A co do nurtów na scenie politycznej to jest tylko jeden. Podział Polaków na tych gdzie stał JarKacz i na tych gdzie stało zomo. ;)

 

Chyba jednak linia inaczej przebiega ;) . To jest bardziej wielowymiarowe.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×