Jump to content
necik

Dropped na Cyprze?

Recommended Posts

Andro, można posiadać spółki holdingowe np. na Cyprze i w tym nie ma nic złego, wszystko jest zgodne z prawem. Natomiast nie można się posługiwać zagraniczną firmą i opierać swoją działalność na niej, jeśli mieszka się w innym kraju (np. ktoś mieszka w Polsce, wykonuje głównie tłumaczenia, a firmę i fakturowanie ma na Bahamas).

 

Dokładnie tak, prowadzenie działalności operacyjnej na spółce offshore w PL to samobójstwo podatkowe odwleczone w czasie.

Gdyby tak się dało to wszystkie duże firmy internetowe które nie są spółkami giełdowymi (grupa Odwa, grupa alledrogo itp) fakturowałyby wszystko np. z Cypru a tego nie robią. Nie jest to spowodowane tym że są dobrzy dla polskiego fiskusa.

 

Nie wystarczy mieć serwisu na obcym serwerze i twierdzić że firma nie działa na terenie PL bo jeszcze liczy się to czy obsługuje klientów z terenu PL gdy ci przebywają w PL. W takim przypadku należy uruchomić w PL oddział lub zakład i wtedy kłaniaja sie polskie podatki

Share this post


Link to post
Share on other sites
A skąd mają wiedzieć, że masz prywatne konto gdzieś tam? Dopóki nie jesteś na celowniku służb skarbowych to pewnie nie ma się czym przejmować, ale gdy tylko ktoś jest prześwietlany to od razu wiadomo gdzie kto ma konto jeśli ktoś używa bankowości internetowej. Pamiętaj, że w UE (i nie tylko, bo w Szwajcarii oraz wielu innych krajach także) obowiązuje okres przechowywania danych na temat dostępu każdego obywatela do internetu, każdy URL na jaki wchodzisz jest rejestrowany i przechowywany przez 2 lata w Polsce.

 

A w przyszłości jeśli skarbówka będzie bardziej się chciała przyjrzeć kto gdzie ma konta to nawet pod tym względem mogą wyszukiwać ludzi (tym bardziej, że łatwo odróżnić URL samej strony banku od logowania się tam).

 

To są na dzień dzisiejszy żadne ograniczenia... Aby korzystać z konta bankowego offshore można wchodzic tam np. za pomocą połącznia z internetem przez karty GSM prepaid (w Polsce i w wielu innych krajach nie ma jeszcze obowiązku ich rejestracji). Można także korzystać z serwisów typu hidemyass.com logując się i wchodząc wszędzie, gdzie nie chcemy zostawić śladu... Wreszcie... można samemu zostać providerem internetowym odpowiedzialnym za przechowywanie tych danych a wtedy voila... :)

Ale to tak na marginesie, bo odbiegamy od tematu.

 

Dodam jeszcze na koniec, że nie zawsze warto tak kombinować, czasem zbyt dużo czasu i kasy tracimy na "ulokowanie" sie w offshore, godząc sie z różnego rodzaju ryzykiem, gdy tymczasem bystrzy ludzie płacą w Polsce podatki w wysokości... jakiej chcą. Tutaj kosztowe faktury od firm, które i tak nie wygeneruja zysku, a więc nie zapłaca podatku, kosztują naprawę niewiele... Musi to tylko być robione z głową, bo jeżeli np. firma hostingowa pokaże fakturę za przewóz węgla, to nie wiem, jak to wytłumaczy... :D

Share this post


Link to post
Share on other sites
Andro, można posiadać spółki holdingowe np. na Cyprze i w tym nie ma nic złego, wszystko jest zgodne z prawem. Natomiast nie można się posługiwać zagraniczną firmą i opierać swoją działalność na niej, jeśli mieszka się w innym kraju (np. ktoś mieszka w Polsce, wykonuje głównie tłumaczenia, a firmę i fakturowanie ma na Bahamas).

 

Co do Solorza i Cypru nie ma różnicy zdań, mechanizm jest dla mnie oczywisty. Tylko jakby nie było, faktem jest, że on ucieka z podatkiem osobistym, gdyż go wtedy nie płaci. Zgadzam się, że zgodnie z prawem, ale nie jestem przekonany, czy prawo każdego kraju Unii na to pozwala.

 

Druga kwestia związana z zamieszkaniem jest natomiast niejasna. Gdyż najpierw mowa jest ogólnie, czyli nieważne, gdzie firma offshore działa, a zaraz potem jest przeniesienie, że firma prowadzi działalność operacyjną w Polsce, by podsumować tak samo całość. W przypadku działalności w Polsce to wiadomo o co chodzi, ale nie tego dotyczy sprawa, i tę kwestię pozostawmy.

 

Gdyby niezależnie, co firma robi i gdzie działa (nie będę podawał przykładów, bo sam jestem ciekawy jak to dokładnie jest, dla kogo te firmy świadczą usługi), właściciel musiałby mieszkać w kraju działalności, to nie byłoby takich miejsc jak Delaware, czy innych centrów finansowych (bo tak się one zwykle nazywają).

 

Nie wystarczy mieć serwisu na obcym serwerze i twierdzić że firma nie działa na terenie PL bo jeszcze liczy się to czy obsługuje klientów z terenu PL gdy ci przebywają w PL. W takim przypadku należy uruchomić w PL oddział lub zakład i wtedy kłaniaja sie polskie podatki

 

Tylko, że my jesteśmy w Unii, czy firma (jak w przykładzie internetowa) z dowolnego kraju Unii, rejestruje wszędzie oddziały, by się tam rozliczać, czy też swobodnie może świadczyć usługi w innych krajach Unii, rozliczając podatki tam gdzie jest siedziba spółki.

Edited by Andro

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dobre pytanie! Obejrzałem ostatnią fakturę od Dropped,pl i sam się zacząłem zastanawiać nad reperkusjami prawno-księgowymi tego sformułowania.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Gorzej dla mnie "reklama domeny" - co to ma wspolne z (platnym) transferem domen?

Edited by seomi

Share this post


Link to post
Share on other sites
Cesja praw do domeny. Faktycznie jest to trochę niejasne, mogę zmienić jeśli potrzeba.

 

 

Czy miesiac temu ten opis brzmial "kupno domen intenretowych "? tak teraz wpisalem....bo nie wiedzialem jak na fakturze wewn napisac import uslugi zmiany praw majatkowych :))) czy jakos takoś:D

Share this post


Link to post
Share on other sites
Co istotniejsze, czemu raz kwestia własności i zamieszkania ma znaczenie, a w innym wypadku, dla dywidendy, miałaby nie mieć. Powiedziałbym, że właśnie dla dywidendy ważniejsze jest miejsce zamieszkania, bo tam się ją opodatkowuje.
Wydaje mi sie, ze nie rozumiesz, ze te firmy na Cyprze maja osobowoscia prawna, tzn te firmy "mieszkaja" na cyprze, sa cupryjskie firmy.

 

I tak musi byc z punktu wiedzenia prawnego.

Jesli Pan Solorz sprzeda swoje udzialy Niemcem, czy wtedy ma to byc niemiecka firma?

I jesli sprzeda 33% Niemcom, 33% Amerykaninem i 33% Chinczykiem, to wtedy ma to byc niemiecka-amerykanska-chinska firma?

Nie to nadal bedzie cypryjska firma.

 

A teoretycznie mniejsze dla zysków spółki, bo za nie przede wszystkim odpowiada sama spółka i jej zarząd.
Tak, tylko warto pamietac, ze w spolce najczesciej zarzad nie jest wlascicielem (udzialowcem).

 

Kwestia podatków spółki, to przede wszystkim kwestia miejsca jej działalności.
Raczej nie. Spolki placa tam gdzie maja siedziby. Np niemicka firma do niemieckiego US i polska do US PL.

 

Dlaczego tutaj kwestia zamieszkania właściciela miałaby mieć znaczenie. Natomiast dywidenda to dochód osobisty, tu jest właśnie ważne miejsce zamieszkania, a jednak z podatkiem od niego Solorz ucieka.
Ale Solarz nie jest beneficietem tej dywidendy - dywidenda otrzyma firma na Cyprze, nie Pan Solarz.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Gorzej dla mnie "reklama domeny" - co to ma wspolne z (platnym) transferem domen?

 

Napisz na emaila kontaktowego - nie powinieneś mieć na fakturze reklamy bo usługa reklam jeszcze nie jest uruchomiona.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jeśli już zmienisz regulamin, to proponuję byś zostawił tylko jedną nazwę: Dropped albo Aftermarket.
dołączam się do propozycji
OK, będzie Dropped.pl :)

A co z tą obietnicą sprzed pół roku ?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Wydaje mi sie, ze nie rozumiesz, ze te firmy na Cyprze maja osobowoscia prawna, tzn te firmy "mieszkaja" na cyprze, sa cupryjskie firmy.

 

źle ci się wydaje, i nie wiesz też do czego była nawiązana wypowiedź,

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×