Jump to content
Roooocky

Zgłoszenie sprawy do sądu

Recommended Posts

1. Klient może w każdym momencie odstąpić od zakupu domeny jeśli nie podpisał żadnej umowy, bo się rozmyślił, zdarzało mi się to xx razy, a taka "transakcja" na gg czy "na słowo" nie jest wcale wiążąca.

2. Przelew mógł być anulowany, ale wiele banków nie księguje wpłat w weekendy, będzie nieciekawie, jak się okaże, że ten przelew faktycznie został wykonany i zaksięgowany wprzód (23.03), a kwota 1000 zł pojawi się jutro na Twoim koncie, wtedy prawdopodobnie będziesz musiał zwrócić te pieniądze, bo w prokuraturze zjawisz się Ty. ;)

 

Jak dla mnie kupujący wyglądał na wiarygodnego, różnych ludzi i różnie rozmawiających spotyka się w Internecie, a ja przynajmniej się przyzwyczaiłem, że i 39-letni ludzie używają ;s, ;] i LOL. :D Sam też używam w rozmowie z ludźmi, którzy też używają (poza di.pl) i nie ferowałbym pochopnych sądów. :P

 

PS - niewiarygodny za to byłeś Ty, ja sam nigdy nie przelałbym pieniędzy na dwa różne konta dla dwóch osób i nie dziwię się, że ten człowiek też się nie zgodził. :P

Edited by thomaso

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zgadzam się z Tobą :D

Ta "anulacja" przelewu to był blef z mojej strony. Chciałem mu uświadomić, że dowód wpłaty podrobił.

Zobacz screena z przelewu ;)

Chciałem, żeby odpowiedział tylko za próbę wyłudzenia kasy.

Share this post


Link to post
Share on other sites

przeczytałem całe ale nie do końca chyba zrozumiałem kto od kogo wyłudzał pieniądze przecież on Ci wpłacał kase?

co do screena to nigdy nie widziałem z mbanku także nie wiem

hmm

Share this post


Link to post
Share on other sites
Witam :P

Zacznę od tego, że liczę na waszą pomoc i informacje.

Więc sprawa wygląda tak:

Znalazłem brokera domen. I znalazł o dziwo w 10 minut jego dawnego klienta na moje domeny :D

Gdy skontaktowałem się z klientem napisał, że mam mu natychmiast zapłacić, w przeciwnym razie pisze do jego klienta, żeby nie brał domen.

I logiczne jest, że nie mam zamiaru płacić osobie której nie znam, i praktycznie za nic. Ogólnie jakoś dziwie całość wyglądała.

Napisałem, że zapłacę po zaksięgowaniu kasy od kupującego.

To on znowu wciska bajer, że napisze do klienta, żeby nie brał. Później schodzi w rozmowie do 100 PLN a na koniec pisze, że mogę zapłacić jutro.

Zaznaczam, że w rozmowie częściowo ściemniałem z wykonywanym przeze mnie zawodem i z wiekiem.

Mam 17 lat. I tu moje pytanie. Czy mogę dać zawiadomienie o próbie popełnienia przestępstwa do prokuratury?

I nie piszcie, żebym dał sobie spokój czy coś. Chcę zrobić mu rozprawę, żeby nie czuł się bezkarny. Wiem, że to jakiś dzieciak ale nauczka będzie.

Proszę o pomoc ;)

Skopiuję wam rozmowę z klientem:

 

Zauważyłem, że popełniają te same błędy ortograficzne, podobnie piszą itd.

Rozmowa z dzisiaj:

 

I za chwilkę odpisał:

 

Rozmowa z pierwszą osobą czyli tą która znalazła klienta:

 

To "niby" potwierdzenie wplaty:

potwierdzeniewpatydomin.th.jpg

Proszę o pomoc :P

 

 

 

Tak jak zauważyłeś, prawdopodobnie była to jedna i ta sama osoba. Poza tym zwroty typu "lol" czy "żal" wskazują na to, iż rozmawiałeś z osobą z przedziału 14-17. Osobiście odpuściłbym sobie całe zamieszanie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Obrazek jest w .jpg i to chyba normalne, że to tak wygląda...

Rozumiem, że Ty mu nie dałeś danych do tych domen? To skoro on miał ci wpłacić pieniądze, to nie rozumiem sprawy. No i nie wiem dlaczego nie poczekałeś do tego poniedziałku...

 

A ten Maybach, chwalenie się jakimś serwisem za 50k zł i do tego takie kaleczenie języka - od razu widać, że koleś nie jest wiarygodny.

Edited by kubolo

Share this post


Link to post
Share on other sites

Bo wiedziałem, że coś jest nie halo i że ładnie coś to wygląda :D

Naturalnie, że nie dałem danych. Bezpieczeństwo pierwsze. A proponowałem chyba z 7 razy allegro...

Share this post


Link to post
Share on other sites
Biznesmeni od siedmiu boleści. Tyle.

 

Poza tym nikt tego nie ścignie, jeśli pieniądze faktycznie nie zostały przelane, a nabywca jak sugeruje Cortez będzie niepełnoletni (co też jest możliwe, że to wszystko była zgrywa), jest to raczej mała szkodliwość społeczna. :D

 

Sprawa się skomplikuje jeśli ten przelew okaże się autentyczny. Dlatego poczekaj do jutra, wtedy okaże się jak było.

 

W sumie jak się teraz dokładniej wczytałem to ten nabywca musi być na 100% jakiś lipny. ;)

Edited by thomaso

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie rozumiem... Znalazł klienta. 700 zł miało być dla Ciebie, a 300 zł dla niego?

Miałeś dać mu dane do przekazania domen po otrzymaniu przelewu. On się wycofał. Czy tak to miało wyglądać?

Edited by kubolo

Share this post


Link to post
Share on other sites
Dokładnie :D

Ale zwróć uwagę na to, jakie warunki mi stawiał. Mi nie chodzi o całość tylko o PRÓBĘ wyłudzenia.

No dobra, to jak on chciał od Ciebie wyłudzić pieniądze?

 

@down No to sorki ale chyba tego nie zrozumiem... Miałeś dostać kasę, on się wycofał. Nie widzę tu żadnej próby wyłudzenia.

Edited by kubolo

Share this post


Link to post
Share on other sites

Czyli jak ktoś podszywał się pod hedena i on o tym napisał to też się skompromitował?

Co prawda inna sprawa ale też próba wyłudzenia.

Zobaczymy jak sam się na tym przejedziesz czego Ci nie życzę

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jest tutaj "wyłudzenie" domen oraz sfałszowanie(podrobienie) przelewu. Prawnikiem nie jestem pod jakie paragrafy to podchodzi ale jeśli chcesz się spierać w sądzie to już twoja decyzja, przeczytaj jeszcze o kosztach rozprawy. Fakt faktem że takich ludzi powinno się tępić.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nawet przeczytałem prawie całe...

 

Gość (pośrednik) rzekomo znalazł rocky'emu klienta, który rozmyślił się z transakcji, a pośrednik mimo wszystko chciał 300 zł za "znalezienie klienta".

 

Na moje oko:

 

- Twoi rozmówcy to jedno i to samo dziecko.

- Odpuście sobie wzajemne straszenie się sądem/pobiciem.

- Jeśli ktoś oferuje Ci za domenę więcej niż sobie życzysz, znaczy że jest oszustem (99.99% przypadków) - wtedy kończysz rozmowę, bo to strata czasu.

- Jeśli robisz interesy z obcymi zadbaj o formę pisemną dla celów dowodowych.

Edited by Azel

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jest tutaj "wyłudzenie" domen oraz sfałszowanie(podrobienie) przelewu. Prawnikiem nie jestem pod jakie paragrafy to podchodzi ale jeśli chcesz się spierać w sądzie to już twoja decyzja, przeczytaj jeszcze o kosztach rozprawy. Fakt faktem że takich ludzi powinno się tępić.

 

 

Tępić się powinno, ale osobiście szkoda było by mi czasu, zdrowia i pieniędzy na całe to zamieszanie. Po kilku miesiącach rozpraw dostanie w najlepszym wypadku wyrok w zawieszeniu i nic go to nie nauczy.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Nie czytałem wątku, ale czy to potwierdzenie ma być wpłaty Z mbanku czy DO mbanku?

 

 

Podrobione miało zostać potwierdzenie dokonania przelewu do Mbanku. Widać, że parę osób nie do końca się wczytało :D

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×