Jump to content
necik

Jaki rower dla domainera?

Recommended Posts

Podepnę się pod temat.

Ktoś ma do polecenia jakąś ciekawą deskorolkę dla domainera? ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ja bym się zapytał czym jeździ, bo wygląda to dość imponująco ;)

 

link: http://ja.tu.tylko.wrzucam.wrzuta.pl/film/...zasuwa_100_km_h

 

 

Co prawda nie 100 , ale 70km jechał tak mój znajomy za tirem . Za tirem tworzy sie taki aerodynamiczny tunel (pęd )dzięki niemu małym nakładem siły można osiągać ponad przeciętne prędkości ;)

Edited by DESiGNER

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jeśli chodzi o rower zależy do czego potrzebujesz.

 

Ja do listopada używałem roweru nie do zdarcia Gary Fisher KaiTai kupiłem go w 1998 roku i bez kilku drobnych napraw typu wymiana dętki i sterów kierownicy chodził bez najmniejszych zarzutów. Piszę w trybie przeszłym ponieważ w Listopadzie ktoś ukradł mojego Kai Tai i drastycznie się rozstaliśmy. ;)

Kai Tai był dość zaawansowany jak na swój czas rama aluminium osprzęt Deleore, hamulce V-brake, Grip Shift, amor z przodu RoxShock. 11 lat temu był niezłym "Killerem" dziś powiedzmy przeciętniakiem. Jeśli potrzebujesz coś do ciezkich terenów i gór mogę ci polecić Gary Fisher.

 

Od 3 tygodni jeżdżę Giant'em, którego nabyłem z rynku wtórnego. Wiem że pewnie tam trafił również mój Kai Tai, ale zamiast 3k wydałem 300pln i raczej nikt mi nie ukradnie Gianta z przeszłością. Giant jest ok nie mam żadnych zastrzeżeń nie powala mnie z nóg. Po prostu solidny rower. Inna sprawa że teraz mam trekingowy rower, a wcześniej był rasowy Góral. Jednak nie wiem dlaczego nie rozważałbym Gianta jako mojego dostawcy sprzętu ekstremalnego. Jakoś "miękko" mi się kojarzy. Wiem że to może dla niektórych z Was brednie, bo to bardziej odczucia niż fakty.

 

Gdybym miał dziś kupować rower na górki, pagórki, zjazdy i podjazdy wybrał bym po raz kolejny Gary Fisher, nie zawiódł mnie i przeżył bardzo dużo. Inne polecane marki:

- Specjalizer (nigdy nie pamiętem jak się to pisze ;) )

- Author (kiedyś mieli fajne rowery w dobrych cenach)

- Kellys (za to że robili ładne rowery)

- Trek (za solidność)

- GT (za całokształt ;) kolega ma i dobrze się sprawuje ;) )

- Mongoł (MonGoose) niby nic specjalnego ale dość solidne

Share this post


Link to post
Share on other sites

Odkopię starocia by zapytać czy ktoś z Was próbował już w tym roku jeździć rowerem po lasach lub polach ?

W tamtym roku o tej porze miałem już zaliczone pierwsze wypady ale w tym roku rowery mijałem tylko na szosach.

Share this post


Link to post
Share on other sites

ostatnio było tyle śniegu, że na ścieżki i polany nadawały się jedynie biegówki :D

dopiero teraz jak się trochę ociepla zejdzie śnieg, można by wyskoczyć na 2 kółka, ja nikogo jeszcze nie widziałem.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Odkopię starocia by zapytać czy ktoś z Was próbował już w tym roku jeździć rowerem po lasach lub polach ?

W tamtym roku o tej porze miałem już zaliczone pierwsze wypady ale w tym roku rowery mijałem tylko na szosach.

Pewnie :D Może nie dalekie dystanse (do 30km większość w terenie), ale tak - wielokrotnie od nowego roku :D Poza tym rower traktuję jako zwyczajny środek transportu jeśli jest tylko taka możliwość i nie ma chlapy - u nas się tak trafiło, że albo sucho albo śnieg/lód więc dało się jeździć do momentu roztopów na drogach. Jazda na rowerze daje bardzo dużą frajdę jeśli kontrolowanie wchodzić w poślizgi (w aucie mam nie łapiący hamulec ręczny :D)

Moja grupa BikerTrzebinia jest aktywna cały rok http://bikefama.pl/blog-rowerowy/zimowe-za...-trzebinia.html

Polecam :P

Edited by xtr

Share this post


Link to post
Share on other sites

A ja się bujam od jednego sezonu takim rowerkiem:

 

Gazelle orange

 

http://www.bestbike.nl/images/fietsen/Gaze...a%2026%2050.jpg

 

Super rower polecam.

 

Przerzutki shimano , opony ''chude'' jak w kolarzówce , regulowana kierownica , regulowane amortyzatory ,amortyzator pod siedzeniem ,8 biegów ,czujnik ściemniania i zabezpieczenie wbudowane przed kradzieżą.

 

Rowerem można jeździć po polach i po mieście.Ten rower ''płynie'' ;) to nie żadna koza ruska tylko porządny holenderski rower - jako że mam jedyny w mieście taki rower wszyscy lookają co to za cudo hehe

 

cena 2000-3000zł

 

Pozdrawiam.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Odkopię i zapytam jaki rower obecnie polecacie? Rower głównie do jazdy szosowo - szutrowej. Czasami wjadę na leśną ścieżkę rowerową. Oglądałem dziś Kellys Stylus i nawet mi się podobał. Rower musi być duży i mocny :ph34r: Rama 23", koła 28". I czego się dziś dowiedziałem, musi być jakaś kaseta w tylnej piaście? Mile widziany przedni amortyzator z regulacją twardości oraz regulacja nachylenia kierownicy. Hamulce mogą być jak najbardziej tradycyjne.

 

Na co jeszcze zwrócić uwagę jeśli chodzi o rower dla dużego i ciężkiego faceta?

 

Możecie podawać od razu linki do e-sklepów bo u mnie w mieście bieda. Chciałbym się zmieścić w budżecie w wysokości 1.5k brutto.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Kilka dni temu też szukałem czegoś podobnego :ph34r:

Zamówiłem http://www.mudserwis.com/rower-kross-level...2010-p-424.html (można się targować :))

Na forach rowerowych polecają Kross'a Level A2 2009(najlepiej jeszcze XT), ale zrezygnowałem ze względu na hamulce tarczowe, które podobno w rowerach z tej półki cenowej są słabe.

Teraz czekam na kuriera, jak przyjdzie mogę powiedzieć co i jak :)

Edited by Gaudzinski

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przed aktualnym sprzętem miałem akurat Krossa, świetny sprzęt, służył dobrze, przejechał kilka tyś KM bez jakichkolwiek awarii....do momentu aż mi go ukradli... :ph34r:

Share this post


Link to post
Share on other sites
Rama 23", koła 28"...

Naprawdę masz ok. 2 metrów wysokości ?

Chciałbym się zmieścić w budżecie w wysokości 1.5k brutto.

Jeżeli szukasz naprawdę czegoś ciekawego i planujesz dużo jeździć, to rozsądnym będzie zwiększyć budżet lub poczekać do jesiennych wyprzedaży.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Gaudzinski - uważam to za dobry wybór (w tym przedziale cenowym). kulas - rama 23 cale to dla wielkoluda :ph34r: W takim wypadku warto może rozważyć zwiększenie budżetu i być może zakup roweru typu 29er? Artykuł mojego brata: http://bikefama.pl/sprzet-i-akcesoria/wielki-kaliber.html Są oczywiście tańsze z tej serii.

 

EDIT: jeszcze bardziej obszerny art: http://je.pl/1tin

 

#29er.pl

Edited by xtr

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dla mnie troszke chore jest kupowanie roweru dla zwykłego śmiertelnika dla rekreacji za ponad 20k

Edited by DESiGNER

Share this post


Link to post
Share on other sites
Naprawdę masz ok. 2 metrów wysokości ?

 

Jeżeli szukasz naprawdę czegoś ciekawego i planujesz dużo jeździć, to rozsądnym będzie zwiększyć budżet lub poczekać do jesiennych wyprzedaży.

 

Naprawdę to mam 190 cm wzrostu, ale dłuższe ręce niż statystyczny człowiek o podobnym wzroście ;-)

 

Jeździłem dziś Unibike Crossfire GTS (23", 28") i bardzo mi wygodnie. Chyba w tej chwili jedyny rower w budżecie, który spełnia wymagania.

 

Miał ktoś z Was Unibike? Jak się sprawują te rowery?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jutro zamawiam sobie fajny zestawik :D

 

Orientujecie się jak wygląda sprawa ubezpieczenia roweru od kradzieży? Ma ktoś z Was polisę na rower? Jeśli tak to jaką firmę możecie polecić, bądź odradzić?

Edited by kulas

Share this post


Link to post
Share on other sites

Sprzęt dotarł i został złożony. Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne. Dobry duży rower w przystępnej cenie. Całość z akcesoriami to koszt około 1550 PLN.

 

zdjecies.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nawet słońce z tej okazji postanowiło wyjrzeć zza chmur i spojrzeć na niego :)

No to teraz ruszaj na testy bo

!

Share this post


Link to post
Share on other sites

W maju minie dwa lata jak temat umarł. Czas na reaktywację ;)

 

Od trzech tygodni zamieniłem samochód na rower (KTM Alu Light - Deore 3x9) i dojeżdżam do pracy. Jest dobrze. Dojazd zajmuje mi ok. 30 minut. Jazda w W-wie po ulicach to sport dość ekstremalny, więc w zasadzie nie muszę już pić porannej kawy :P Z niemałą satysfakcją mijam samochody uwięzione w korkach, no i jest czas na posłuchanie muzyki, na poranny i popołudniowy relaks...

 

Zastanawiam się nad kaskiem bo czapka z daszkiem może okazać się niewystarczająca (oby nie) - chroni przed słońcem, wiatrem i deszczem - może coś polecicie (rozważam Giro Athlon lub Alpina Pheos lub D-Alto).

Share this post


Link to post
Share on other sites

chciałoby się odpisać, że najlepsze kaski znajdziesz na kaskirowerowe.pl ;-p

 

U mnie wlasnie mija rok jak wkręciłem się w rower, od tego czasu zjechałem z wagą prawie 15kg (jeżdżę do pracy 30km dziennie, zacząłem też startować w maratonach rowerowych).

 

Mam jakiegoś Centuriona Backfire, w połowie roku wrzuciłem mu XT i sprzęt daje radę. Przy okazji zapraszam na inaugurację amatorskiego sezonu MTB, w najbliższy weekend we Wrocławiu, szczegóły na http://www.bikemaraton.com/

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×