Jump to content
ryskadow

jak pisac e-maila zeby nie byl potraktowany jako spam?

Recommended Posts

Prawo pozwala na wysłanie zapytania o możliwość przesłania oferty:

 

Zgodnie z Ustawą z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Dz.U. z 2002r, nr 144 poz. 1204 ustawy z dnia 18 lipca 2002 r.) oraz dyrektywą UOKiK: "Dopuszczalne jest przesłanie na adres e-mail pytania czy adresat zgadza się na otrzymywanie drogą elektroniczną informacji handlowej".

 

Dopuki nie będziesz naginał prawa, możesz spać spokojnie. Co do adresów to nie musisz kupować żadnych baz. Możesz sobie ściągnąć/kupić program zbierający adresy z internetu ( po podaniu strony z której ma pobrać lub np. podajesz branżę). W takim wypadku ponieważ maile pochodzą z publicznie dostępnych miejsc (strony internetowe firm), masz całkowite prawo tak robić. Ważne by to było zapytanie o możliwość przesłania oferty a nie reklama.

Wystrzegaj się jednak takich zbieraczy maili które ściągają wszystko "na pałę" jak leci. Ja ze swojej strony polecam virtualtrader, bo możesz określić branżę która Cię interesuje i tylko takie maile będzie zbierać. Do tego z tego samego programu możesz wysłać później mailingu. Co prawda program nie jest darmowy, ale nie musisz kupować baz emaili. Program kupujesz raz, a bazy maili tworzysz sobie później nieograniczoną ilość.

Share this post


Link to post
Share on other sites
OMQ - To było 20 miesięcy temu.. a dopóki piszę się przez Ó

Poza tym widać, że nie czytał innych wątków,np. TEGO i tych, które są tam podane.

Share this post


Link to post
Share on other sites

w mojej krotkiej karierze nie zdarzylo mi sie wyslac wielu maili do jednej osoby, lub jednego maila do wielu osob

wszystkie maile wyslane z propozycjami lub ofertami handlowymi poprzedzone sa kontaktem telefonicznym i co najwazniejsze zgoda KK na wyslanie takowej oferty na maila

uwazam ze jesli nie mozna sie spotkac face to face to rozmowa telefonicza jest dobrym sposobem na "ubranie" i zaciekawienie KK

moze popelnilem blad wysylajac oferte w zal jako pdf

musze to przemyslec i wysylac moze bezposrednio w mailu, aczkolwiek forma pdf bardzo mi sie podoba

mysle ze podazam w dobrym kierunku poniewaz odnosze juz pierwsze male sukcesy :)

Share this post


Link to post
Share on other sites
witam!

 

Czy zdaza sie Wam podawac cene domeny juz w pierwszym e-mailu wysylanym do grupy klientow?

Bo ze strony klienta, to moze byc tak ze pomysli, ze jak juz jest zainteresowany domena, to mu podam zbyt wygórowana cene.

A jesliby podac odrazu cene, to wie odrazu o jakim pulapie cenowym mowimy, i jest zainteresowany albo nie.

 

Co sadzicie na ten temat, mysle ze nie bedzie to zdradzanie waszego warsztatu pracy, a przyda sie nowym forumowiczom;)

 

pozdrawiam

Ryszard

 

Ja przynajmniej robię to w ten sposób. Wysyłam maila w którego zaczynam tak<

Witam, nazywam sie ....., chcialem państwu przedstawić pewien pomysł dzięki któremu możecie być bardziej widoczni dla potencjalnych klientów szukających produktów/ uslug z państwa branży. Przedstawiam im moja domenę: pisze o ruchu , o pozycjonowaniu sie wyzej niz ich firmowa, przedstawiam korzyści jakie wynikają z posiadania mojej domeny. I tak dalej. Kończąc moja prezentacje domeny, n ie pytam sie czy sa zainteresowani, zostawiam link/kontakt do domeny. NIGDY ALE TO NIGDY NA TYM ETAPIE NIE PRZEDSTAWIAM CENY. Przedstawiam korzysci jakie może przynieść domena. :) Klienta interesuja korzyści jakie moze mieć dzieki domenie ode mnie. Klient częściej odpisze na maila w którym nie podałeś ceny. A kiedy odpisze masz szanse na dalsze przedstawienie oferty swojej domeny.

Edited by Web4Net

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Anubis
Ja przynajmniej robię to w ten sposób. Wysyłam maila w którego zaczynam tak<

Witam, nazywam sie ....., chcialem państwu przedstawić pewien pomysł dzięki któremu możecie być bardziej widoczni dla potencjalnych klientów szukających produktów/ uslug z państwa branży. Przedstawiam im moja domenę: pisze o ruchu , o pozycjonowaniu sie wyzej niz ich firmowa, przedstawiam korzyści jakie wynikają z posiadania mojej domeny. I tak dalej. Kończąc moja prezentacje domeny, n ie pytam sie czy sa zainteresowani, zostawiam link/kontakt do domeny. NIGDY ALE TO NIGDY NA TYM ETAPIE NIE PRZEDSTAWIAM CENY. Przedstawiam korzysci jakie może przynieść domena. :) Klient częściej odpisze na maila w którym nie podałeś ceny. A kiedy odpisze masz szanse na dalsze przedstawienie oferty swojej domeny.

 

To jest właśnie spam.

Share this post


Link to post
Share on other sites
To jest właśnie spam.

 

 

Jezeli umiesz ładnie ując w słowa przedstawi człowiekowi korzyści , zainteresujesz go i zaintrygujesz. Nie będziesz sie starał wcisnac mu juz na samym początku czegoś, to klient inaczej podejdzie do takiej oferty. Ty mu niczego nie sprzedajesz, ty piszesz do niego i moiwsz mu o korzyściach.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pierwszy mail powinien być taki

 

[b]W związku z wymogami ustawy z dnia 18 lipca 2002 roku o świadczeniu
usług 
drogą elektroniczną (Dz. U. Nr 144 z 9 września 2002 r., poz. 1204), 
chciałbym uzyskać Państwa zgodę na przesłanie informacji dotyczącej 
naszej oferty.

Jeśli wyraża Pan/Pani zgodę na przesłanie informacji o naszej  ofercie 
uprzejmie proszę o e-mail zwrotny.[/b]

 

 

:)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Pierwszy mail powinien być taki

 

[b]W związku z wymogami ustawy z dnia 18 lipca 2002 roku o świadczeniu
usług 
drogą elektroniczną (Dz. U. Nr 144 z 9 września 2002 r., poz. 1204), 
chciałbym uzyskać Państwa zgodę na przesłanie informacji dotyczącej 
naszej oferty.

Jeśli wyraża Pan/Pani zgodę na przesłanie informacji o naszej  ofercie 
uprzejmie proszę o e-mail zwrotny.[/b]

 

 

:)

 

 

On takich maili dostaje każdego dnia dziesiątki i żadnego nie czyta:)

Share this post


Link to post
Share on other sites
On takich maili dostaje każdego dnia dziesiątki i żadnego nie czyta:)

 

 

A to już inne buty :)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Anubis
Jezeli umiesz ładnie ując w słowa przedstawi człowiekowi korzyści , zainteresujesz go i zaintrygujesz. Nie będziesz sie starał wcisnac mu juz na samym początku czegoś, to klient inaczej podejdzie do takiej oferty. Ty mu niczego nie sprzedajesz, ty piszesz do niego i moiwsz mu o korzyściach.

 

A jak się w końcu trafi ktoś kto będzie chciał Ci, mówiąc najprościej, "zrobić koło du**" to na nic Ci się zdadzą dobre słowa i elokwencja handlowa.

 

Wszystko jest fajne dopóki się nie pośliźniesz i nie potłuczesz tyłka.

Share this post


Link to post
Share on other sites
A jak się w końcu trafi ktoś kto będzie chciał Ci, mówiąc najprościej, "zrobić koło du**" to na nic Ci się zdadzą dobre słowa i elokwencja handlowa.

 

Wszystko jest fajne dopóki się nie pośliźniesz i nie potłuczesz tyłka.

 

 

Zgadza sie. Mnie raczej rzadko zdara sie pisac do firm, wysylac maile. Nie mam czasu, a po drugie bardzo maly odzew miałem na wysyłane maile, zaprzestałem i rzadko zdarza mi sie komuś wysłać oferte.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×