Jump to content
Sign in to follow this  
krystekm

Skąd się biorą tacy "ludzie"

Recommended Posts

A ja się pytam, skąd się biorą tacy ludzie:

 

Życiński broni Piesiewicza: Media mówią językiem przestępców

 

Maleńczuk: "Odczepcie się od Piesiewicza, artystom więcej wolno"

 

Niszczenie Piesiewicza

 

Kolejny casus Polańskiego. NAM więcej wolno a winne są jak zawsze media :) A że chodzi w spódnicy (nawet od Donka) i wali kokainę, no niby zabronione ale NAM nieco więcej wolno ;)

 

Kolejny front obrony głupoty ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites
A ja się pytam, skąd się biorą tacy ludzie:

Bardziej chodziło o formę przekazu poglądów tego osobnika. Nie wiem co ten człowieczek chce udowodnić obrażając ludzi - nie tylko Pisiewicza. Może wychodzi z założenia żeby zabłysnąć trzeba pokazać się z takiej żenującej strony.

 

Kolejny front obrony głupoty :)

Oczywiście sytuacja z Pisewiczem i jego tłumaczenie, że brał lekarstwo to farsa (no chyba, że była to rozkruszona viagra w białej postaci - też lekarstwo) ;)

Jego obrońcy tylko udowadniają tezę, że cała ta zamknięta społeczność uważa, że wszystko i wszędzie im wolno.

Share this post


Link to post
Share on other sites

"... myślisz, że kocha mnie naród? PR fajny jest? Tak, tak, yes, yes..." - niektóre fragmenty mnie rozwaliły :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Debili nie sieją...

 

Tego słuchać się nie da. Jeszcze to słownictwo... bardzo elokwentna osoba...

 

Przecinek słowem "K#rwa" zastępuje :)

Edited by polmajk

Share this post


Link to post
Share on other sites
Kolejny casus Polańskiego. NAM więcej wolno a winne są jak zawsze media :) A że chodzi w spódnicy (nawet od Donka) i wali kokainę, no niby zabronione ale NAM nieco więcej wolno ;)

 

Kolejny front obrony głupoty ;)

 

Z tych komentarzy do sprawy Piesiewicza, które zamieściłeś jedynie Maleńczuk idzie w tym kierunku obrony, ale niestety jemu już dawno alkohol i narkotyki wypaliły wielką dziurę w mózgu.

 

Nie rozumiem o co jest cała ta awantura, jak dla mnie Piesiewicz może sobie nawet płeć zmienić, to jest jego prywatna sprawa i w niczym nie zmieni to mojej oceny jego osoby, jako człowieka o nieprzeciętnej inteligencji, zasłużonego Polsce i jej kulturze. Nie da się ukryć, że z brania kokainy tłumaczy się w dość żenujący sposób, ale niestety takie mamy idiotyczne prawo, że jak ktoś chce sobie spalić jointa, albo wciągnąć kreskę to potem dostaje za to wyrok w zawieszeniu, areszt, grzywnę i w ogóle jest stygmatyzowany do końca życia. Prawo mamy jakie mamy, więc kara mu się należy (jeśl wina będzie udowodniona) ale po co robić z tego taką awanturę doprawdy nie rozumiem.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Z tych komentarzy do sprawy Piesiewicza, które zamieściłeś jedynie Maleńczuk idzie w tym kierunku obrony, ale niestety jemu już dawno alkohol i narkotyki wypaliły wielką dziurę w mózgu.

 

Nie rozumiem o co jest cała ta awantura, jak dla mnie Piesiewicz może sobie nawet płeć zmienić, to jest jego prywatna sprawa i w niczym nie zmieni to mojej oceny jego osoby, jako człowieka o nieprzeciętnej inteligencji, zasłużonego Polsce i jej kulturze. Nie da się ukryć, że z brania kokainy tłumaczy się w dość żenujący sposób, ale niestety takie mamy idiotyczne prawo, że jak ktoś chce sobie spalić jointa, albo wciągnąć kreskę to potem dostaje za to wyrok w zawieszeniu, areszt, grzywnę i w ogóle jest stygmatyzowany do końca życia. Prawo mamy jakie mamy, więc kara mu się należy (jeśl wina będzie udowodniona) ale po co robić z tego taką awanturę doprawdy nie rozumiem.

 

 

Nie ma awantury tylko jakies doniesienia medialne ! Powiem szczerze ze jak widze takiego pana Piesiewiczna ktory zawsze kreowal sie na medrca i jedynego sprawiedliwego, na moralizatora ! Gosc dla ktorego dekalog to drogowskaz na zycie, ktory czesto pietnowal poglady i zachownia innych .I taki prawy czlowiek od "kolorow" dekalogu itd w damskich ciuchach, nieprzytony z kurwami i kokaina to chyba daje domyslenia ! I zawsze te same/podobne tlumacznie ze ten bialy proszek to lekarstwo a te panie to asystentki z armii zbawienia a przebral sie w kiecke bo sobie garnitur zalal swiecona woda jak wychodzil z kosciola ! :)

Uwazam ze czasmi warto wiedziec na kogo sie glosuje i jakimi ludzmi sa ci ktorzy sa na szczytach.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Nie rozumiem o co jest cała ta awantura, jak dla mnie Piesiewicz może sobie nawet płeć zmienić, to jest jego prywatna sprawa i w niczym nie zmieni to mojej oceny jego osoby, jako człowieka o nieprzeciętnej inteligencji, zasłużonego Polsce i jej kulturze. Nie da się ukryć, że z brania kokainy tłumaczy się w dość żenujący sposób, ale niestety takie mamy idiotyczne prawo, że jak ktoś chce sobie spalić jointa, albo wciągnąć kreskę to potem dostaje za to wyrok w zawieszeniu, areszt, grzywnę i w ogóle jest stygmatyzowany do końca życia. Prawo mamy jakie mamy, więc kara mu się należy (jeśl wina będzie udowodniona) ale po co robić z tego taką awanturę doprawdy nie rozumiem.

 

Gdyby chodziło o Piesiewicza jako jakiegoś tam artystę to by mnie obchodziło jak zeszłoroczny śnieg. Ale przypominam, że jest to Senator RP i to nie jest już prywatna sprawa.

Co do prawa to kwestia subiektywna ale jest takie a nie inne więc mus go przestrzegać. A jak chce zaćpać to niech wsiada w samolot i wio do Holandii.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Nie rozumiem o co jest cała ta awantura,

 

to czemu go bronisz, co prawda nie w otwarty sposób, ja sprawą nie interesuje się zbytnio, choć gdzie nie zajrzeć to jest temat, gościa niby znam, ale żeby wiedzieć skąd on jest to trzeba było na jego stronę wejść, ale ty piszesz, że cokolwiek by nie zrobił to jest dla ciebie autorytet, to jest spaczony pogląd, pytasz się po co awantura, sam od niej zacząłeś jak trafiłeś na forum, wtedy ci to pasowało,

Share this post


Link to post
Share on other sites
to czemu go bronisz, co prawda nie w otwarty sposób, ja sprawą nie interesuje się zbytnio, choć gdzie nie zajrzeć to jest temat, gościa niby znam, ale żeby wiedzieć skąd on jest to trzeba było na jego stronę wejść, ale ty piszesz, że cokolwiek by nie zrobił to jest dla ciebie autorytet, to jest spaczony pogląd, pytasz się po co awantura, sam od niej zacząłeś jak trafiłeś na forum, wtedy ci to pasowało,

 

Źle mnie zrozumiałeś, bronię tylko pewnej swobody zachowań, akurat w tym przypadku padło na Piesiewicza, ale za jakiś czas znów będzie tego typu skandal tylko z kim innym w roli głównej i jeśli granice takowej swobody zostaną zachowane również będę takiej osoby bronił. To nie jest tak, że uważam Piesiewicza za autorytet w sprawach moralnych, szczególnie po tak żenującym zdarzeniu, ale nie przekreśli to mojego szacunku do jego twórczości.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Debili nie sieją...

 

Tego słuchać się nie da. Jeszcze to słownictwo... bardzo elokwentna osoba...

 

Przecinek słowem "K#rwa" zastępuje :)

Nie podaoba ci sie taki przecinek?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Piesiewicz jako senator jest współodpowiedzialny za stan prawa. I dlatego nie miałbym dla niego litości. Tak samo jak prawo nie ma litości dla piekarzy rozdających niesprzedane pieczywo bezdomnym a potem wyniszczanych przez US.

To od nas zależy jak będzie wyglądała egzekucja prawa - szkoda, że w przeważającej większości dziennikarze i tym razem nie staną na wysokości zadania ale będą znów po stronie władzy.

W normalnym kraju ludziom władzy wolno mniej. W chorych socjalistycznych systemach takich jak nasz - takim ludziom wolno więcej. Dlaczego? Bo na to pozwoliliśmy? Ilu z Was zadzwoniło do posła i senatora z Waszego okręgu żeby zapytać go co w tej sprawie zamierza zrobić?

 

Pozdrawiam! :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
Sign in to follow this  

×