Kangur 1,649 Report post Posted January 15, 2010 Automat jest dla emerytów Młoda dziewczyna pojechała do USA i była tam podziwiana przez otoczenie jako rzadki osobnik, który potrafi kierować samochodem z manualną skrzynią biegów. To pewnie dla nich podobny przypadek jak dla nas pierwsi użytkownicy Mac'ów Share this post Link to post Share on other sites
Marion 0 Report post Posted January 15, 2010 wygląda na to że tak, bo skoro Windows 7 działa w okienku jak aplikacja na Mac OS X to daje to pewnien obraz. niestety musiałem zainstalować windowsa przez parallels bo niektóre aplikacje domów maklerskich wymagają IE Share this post Link to post Share on other sites
Noname 49 Report post Posted January 15, 2010 Jezeli chodzi o manual i automat - wszystko zalezy co kto lubi - ja osobiscie wole jezdzic ze skrzynia manualna - ale nie mam nic przeciwko jezdzie z automatem - automat ma wiele plusow - Ci ktorzy duzo rozmawiaja przez telefon - duzo jezdza po miescie stoja w korkach wiedza o czym mowie ;-) Share this post Link to post Share on other sites
Kangur 1,649 Report post Posted January 15, 2010 niestety musiałem zainstalować windowsa przez parallels bo niektóre aplikacje domów maklerskich wymagają IE Księgowa też mi wspominała, że bez aplikacji Microsoft nie byłaby w stanie pracować. Share this post Link to post Share on other sites
Mark 0 Report post Posted January 15, 2010 I dlatego właśnie ja zrezygnowałem z Mac'a.. bo jest jak ten automat dla emerytów. Niby kupuje się komputer i wszystko jest ale tak naprawdę niema nic... bo jest masa programów które są potrzebne ale niestety na maca niema. Można by i przymknąć na to oko instalując kilka systemów ale te cena i ten procesor który z założenia ma byc tylko dla maca bardzo komplikuje sprawę. Wolę zwykłego blaszaka tańszego o połowę z windą i linuksem. Share this post Link to post Share on other sites
DawPi 0 Report post Posted January 15, 2010 To nie jest wygodne i praktyczne, tylko tak się wydaje... bo niczego innego nie znasz. Pozwól, że ja o tym zadecyduję. Share this post Link to post Share on other sites
kuba.puch 0 Report post Posted January 16, 2010 Ale przeciez na makach mozesz uruchamiac .exe Robisz to nawet na 3 sposoby: 1. BootCamp - instalujesz windowsa jako oddzielny system 2. Paraller - windows hula jako okno w MacOS 3. CrossOver - niedrogi emulator PC'a, umozliwiajacy nawet granie w Counter Strike'a (to chyba wystarczy do programow ksiegowych) Od momentu jak Apple przeskoczylo na procki Intela ten argument przestal istniec. Share this post Link to post Share on other sites
novitz 28 Report post Posted January 16, 2010 (edited) Nigdy nie używałem Mac'a ale jest on po prostu "trendy". Jak słyszę ludzi którzy softwaru or hardwaru nie odróżniają i mówią mi, że chyba sobie kupią Mac'a to śmiech mnie ogarnia. W każdej amerykańskiej komedii romantycznej występuje Mac. Jeśli ktoś świadomie wybiera ten produkt i faktycznie spełnia jego oczekiwania to ok. Ale niestety stawiam tezę, iż większość polskich użytkowników posiada Maca - bo jest modny, a jabłko - jest synonimem - lepszego gustu i stylu. Majstersztyk marketingowy. Edit: Aha, automat jest dla emerytów i kobiet, które za pewnie się za kółkiem nie czują. By rozmawiać przez telefon - jest bluetooth. Zgadzam się, że jak ktoś 80% czasu spędza w korkach/mieście to jest to jakiś argument. Jakiś. Edited January 16, 2010 by novitz Share this post Link to post Share on other sites
Betman 6 Report post Posted January 17, 2010 Pozwól, że ja o tym zadecyduję. Nie miałem zamiary Cię w jakikolwiek sposób obrazić, chodziło tylko o to że nie korzystając z Mac'a nie wiesz jak niewygodny jest Windows. Nie przejmuj się, ja sam męczyłem się z produktem MS przez całe życie, dopiero w ostatnim roku podjąłem decyzję o przejściu na Mac'a i teraz już nie ma powrotu. Share this post Link to post Share on other sites
.pl 0 Report post Posted January 17, 2010 Ja zaś miałem 3 letni epizod z 'jabłkiem' jakieś 15 lat temu, heh Ale znacznie wcześniej miałem okazję pobieżnego zapoznania się z panną Lisą (ktoś miał? , później Amstrad/Schneider i niezapomniany Basic, no i PC na czystym DOSie. Po drodze jeszcze nawet polski Neptun ze wszystkim na dyskietkach (niezapomniana waga sprzętu przy przenoszeniu). No a później to już poezja - pierwsze Windowsy, Chi-Writer (bomba edytor)...te rzeczy. Ogólnie mówiąc, gdy mowa o braku wygody pracy na komputerze, to obecnie nie narzekam , choć też nie uważam, że nie ma to jak tamte czasy. Wręcz przeciwnie. Jest coraz bardziej git, tylko siedze coraz to wyżej na wszystkich tych systemowych 'nakładkach' i coraz mniej mi się chce poznawać je głębiej. To deprawuje. Share this post Link to post Share on other sites
Dropped.pl 209 Report post Posted January 18, 2010 Ja jakieś 12 lat temu dorwałem się do Maka, takiego który miał monitor i całą resztę w jednej prostokątnej obudowie, i stację dysków 3.5". Świetna zabawa była z tą stacją dysków. Wkładało się dyskietkę od peceta, ona sama wjeżdżała (!), wyświetlał się komunikat że nie może odczytać dysku, i czy chcę go sformatować, klikałem na "Nie" i sama wyjeżdżała z powrotem (!). A potem postanowiłem sprawdzić, co będzie, jeśli wrzucę Kosz do Kosza za pomocą drag&drop, tzn. złapię Kosz myszką, zacznę go ciągnąć, zatoczę koło i upuszczę w tym samym miejscu. Okazało się, że wrzucenie Kosza do Kosza spowodowało usunięcie Kosza. A ponieważ, jak mi powiedziano, odzyskiwanie obiektów polegało na wyciągnięciu ich z Kosza, to już umarł w butach, bo nie mogłem wyciągnąć Kosza z Kosza, jako że Kosz był w Koszu i znikł... Wesoło było. Ale od tego czasu jakoś się nie przemogłem do Maka, może dlatego że konfiguracja każdego mojego nowego komputera to jakiś tydzień roboty, nie chce mi się tego robić od nowa bez powodu. Może na emeryturze. Share this post Link to post Share on other sites
SWAGGER 0 Report post Posted April 4, 2010 kto nie ma maca to nie wie co traci, chociaż stwierdzam to po godzinie użytkowania zakochałem się Share this post Link to post Share on other sites
Michael 115 Report post Posted April 4, 2010 Miałem wielki dylemat między Macbookiem Pro a Dell'em latitude, po zapoznaniu się z mac'iem wybrałem della model e6500 i do dziś ani trochę nie żałuję Share this post Link to post Share on other sites
dusker 0 Report post Posted April 4, 2010 Jak słyszę ludzi którzy softwaru or hardwaru nie odróżniają i mówią mi, że chyba sobie kupią Mac'a to śmiech mnie ogarnia. W każdej amerykańskiej komedii romantycznej występuje Mac. To może przytoczysz jakiś numer określający odsetek ludzi, którzy ŚWIADOMIE wybierają windows? Bo wg mnie niestety windows bardzo rzadko jest świadomie wybierany tylko durnie narzucany przez środowisko/producenta hardware'u/etc Naturalnie nie mówie tutaj jako osoba, która naoglądała się komedii romantycznych tylko użytkownik mac od ponad 10 lat i osoba zawodowo związana z produktami firmy Apple. Share this post Link to post Share on other sites
epca 0 Report post Posted April 4, 2010 (edited) To może przytoczysz jakiś numer określający odsetek ludzi, którzy ŚWIADOMIE wybierają windows? Bo wg mnie niestety windows bardzo rzadko jest świadomie wybierany tylko durnie narzucany przez środowisko/producenta hardware'u/etc True. Nie kupisz teraz laptopa z systemem innym niż 7 (oczywiście "GRATIS" ) Naturalnie nie mówie tutaj jako osoba, która naoglądała się komedii romantycznych tylko użytkownik mac od ponad 10 lat i osoba zawodowo związana z produktami firmy Apple. Powiedz jeszcze jak jest z Macami i obróbką dźwięku Edited April 4, 2010 by epca Share this post Link to post Share on other sites
Pluton 0 Report post Posted April 4, 2010 (edited) Używam maca od dwóch lat (MacBook) i nie wyobrażam sobie powrotu do peceta. Z tym, że kupowałem sprzęt w Hong Kongu, ceny jabłek w Polsce to jakieś kuriozum. A na golfik, jeansy i adidasy Jobsa to już nie mogę patrzeć. Ile on ma kompletów identycznej odzieży? Edited April 4, 2010 by Pluton Share this post Link to post Share on other sites
dusker 0 Report post Posted April 5, 2010 Powiedz jeszcze jak jest z Macami i obróbką dźwięku Przykro mi nie zajmuję się multimediami (oprócz okazjonalnej fotografii), chodziło mi bardziej o inżynierię oprogramowania. Share this post Link to post Share on other sites
Pluton 0 Report post Posted April 6, 2010 Powiedz jeszcze jak jest z Macami i obróbką dźwięku Od kiedy maki chodzą na intelach, a PC dorobiło się względnie stabilnego systemu (XP) granica się zatarła, ale maki to zawsze były idealne komputery do dźwięku, pecety do tego nadają się od niedawna. W zamierzchłych czasach sugerowałbym jeszcze Atari ST ;-) Share this post Link to post Share on other sites