Jump to content
DD

Co sądzisz o pomyśle pochowania Lecha Kaczyńskiego na Wawelu?

Lech Kaczyński na Wawelu?  

141 members have voted

  1. 1. Co sądzisz o pomyśle pochowania Lecha Kaczyńskiego na Wawelu?

    • Wspaniale, tam jest jego miejsce
      27
    • Powinien być pochowany w Warszawie
      81
    • To bez znaczenia, decyduje rodzina
      33


Recommended Posts

Dlaczego Kaczynski a nie Kaczorowski?

 

 

Dyskusja z tobą jak bardzo męcząca bo piszesz swoje jak nakręcony i nie zauważasz konkretów przedstawianych przez innych. Pisałem już, że:

 

1 - rodzina Kaczorowskiego wybrała inne miejsce na pochówek

2 - Kaczorowski nie został wybrany na prezydenta przez Naród

3 - Kaczorowski nie zginął w czasie wykonywania obowiązków prezydenta

4 - Prezydentem był bardzo krótko i raczej było to stanowisko tytularne, symboliczne, bez realnego wpływu na politykę

 

 

Co nie zmienia faktu, że gdyby została podjęta decyzja o pochowaniu Kaczorowskiego na Wawelu nie protestowałbym, bo życiorys ma piękny i dlatego, że w przeciwieństwie do ciebie nie mam zamiaru wybierać komuś miejsce na pochówek.

Share this post


Link to post
Share on other sites
To pytanie wlaśnie nie jest retotyczne chodzi mi tylko o to czy jakikolwiek przywódca nie patrzac na prl jest na powazkach pochowany, bo ja nie przypominam sobie. Wydaje mi sie tylko, że przywódcy tam nie spoczywaja inni niż tylko Ci PRLowi. Ja zgadzam się, ze wszystkim co pisałeś że był związany z warszawą itd. Zgadzam się w 100% ale skoro jak teraz przeczytalem Narutowicz będąc 5 dni zaprzysiężonym prezydentem nie został pochowany na powązkach to wydaje mi się zasadne pytanie czy tam ktokolwiek poza komunistami jest pochowany. Bo jeśli nie to protest wyglądałby według mnie pod względem elementarnych faktów historycznych merytorycznie, gdyby nie padał argument powązek a np archikatedra Jana Chrzciciela. Proszę o odpowiedź na to pytanie bo ono wbrew pozorom nie jest retoryczne i chyba wiele wniosłoby też do samego protestu. Bo jak protest ma na celu popadanie z jednej skrajnosci w drugą to jest z natury nie poważny.

 

Z przywodcow PRL, na powazkach leza tylko Gomulka i Bierut.

 

Tak przejrzalem z grubsza gdzie byli chowani Polscy przywodcy i chyba ostatni byl Jan III Sobieski.

 

Protestujacy krzycza "powazki" bo bo nie chca sie rozdrabniac, czy to beda powazki czy archikatedra, wszystko jedno.

 

@Kamilowsky

 

To oczywiscie byloby najrozsadniejsze. Ale pewne osoby wiedza ze jesli nei teraz, to nigdy.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Tak przejrzalem z grubsza gdzie byli chowani Polscy przywodcy i chyba ostatni byl Jan III Sobieski.

 

 

Ostatni w jakim sensie?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Kolejny głos osoby powiązanej ze środowiskiem Gazety Wyborczej i Unii Wolności. Czy to jedyne twoje autorytety?

 

A kto nie jest z nimi powiazany? Pokaz mi osobe po 50, ze srodowiska kultutalno- naukowego, cenioną w swiecie, ktora nie byla by zwiazana/sympatyzowa z GW, UW, PO?

 

Tak wiem, Krasnodebski.

Share this post


Link to post
Share on other sites
A kto nie jest z nimi powiazany? Pokaz mi osobe po 50, ze srodowiska kultutalno- naukowego, cenioną w swiecie, ktora nie byla by zwiazana/sympatyzowa z GW, UW, PO?

 

Tak wiem, Krasnodebski.

 

 

Nie wiem o co ci dokładnie chodzi, nie zrozumiałem sensu wypowiedzi. Chodzi ci o to, że każdy kto jest ceniony na świecie i jest po 50. na pewno jest sympatykiem UW lub PO? Nie wiem być może. Ja o przynależność partyjną aktorów, reżyserów, naukowców nie pytam, chyba, że sami ujawnią.

 

Napisz mi proszę o co chodziło z tym Sobieskim, że był ostatni. W czym?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja jestem tego zdania, ze jak na Wawelu ma spoczywać Lech Kaczyński to dlaczego tam nie ma być pochowany również Ryszard Kaczorowski. Obaj prezydenci i obaj zmarli w ten sam sposób i myślę, że miejsce obu jest w Warszawie a nie w Krakowie a szczególnie tego pierwszego gdyż nie wiem czym on tak się zasłynął dla Polski żeby go chować w krypcie Piłsudskiego? No, ale nie mnie to jest oceniać, nie ja tą decyzję podjąłem, Dziwisz zapewne już wie, że to mu przysporzy więcej kłopotów niż pożytku.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest radse
Z przywodcow PRL, na powazkach leza tylko Gomulka i Bierut.

 

Tak przejrzalem z grubsza gdzie byli chowani Polscy przywodcy i chyba ostatni byl Jan III Sobieski.

 

Protestujacy krzycza "powazki" bo bo nie chca sie rozdrabniac, czy to beda powazki czy archikatedra, wszystko jedno.

 

@Kamilowsky

 

To oczywiscie byloby najrozsadniejsze. Ale pewne osoby wiedza ze jesli nei teraz, to nigdy.

Ja mam mimo wszystko wrażenie, że takie wykrzykiwania same ich troszke dyskredytuja w obliczu faktów historycznych. Ja osobiście jak czytam teraz troszkę na ten temat to przywołam też postać Mościckiego który daje też do myślenia.

Jego pusta trumna została symbolicznie pochowana na powązkach obok żony a jego rodzina wyraziła chęć pochowania go w Swajcarii jako że miał podwójne obywatelstwo. Jego Ciało zostało przeniesione (ze Szwajcarii) do archikatedry Jana Chrzciciela z inicjatywy Wałęsy i Glempa na początku lat 90.

Odnoszę nieodparte wrażenie że dla dobra samej inicjatywy powinna ona być logicznie i merytorycznie sprecyzowana bo ulegam wielkiej pokusie aby sądzić że inicjatywa jest nie przemyślana i nie podaje sensownej alternatywy przez co dużo na tym traci. Z ciekawości za chwile bede chcial sprawdzić gdzie zostanie pochowany Kaczorowski bo nie śledzę tego prawie zupełnie.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Kolejny głos osoby powiązanej ze środowiskiem Gazety Wyborczej i Unii Wolności. Czy to jedyne twoje autorytety?

Gdyby to był jeden głos.. tyle, że w sondzie pod tym artykułem 89% zgadza się z tym listem (wzięło udział już blisko 15 tysięcy osó:wacko:.

 

Chociaż pewnie łatwo zbić ten argument, bo przecież sonda na stronie gazeta.pl, więc ewidentnie środowisko powiązane z Gazetą Wyborczą ;)

 

Haha NIE dla Michała Korybuta Wiśniowieckiego na Wawelu:

http://www.facebook.com/group.php?gid=1131...9848&ref=nf

 

DD

Edited by Daniel Dryzek

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie powinien zostać chowany na wawelu.Za to co zrobił.

 

Nie wiem czy wiecie ale na kilka dni przed wylotem Kaczyńskiego i ekipy Putin wysłał oficjalne zaproszenie do Tuska na skromną i cichą uroczystość obchodów mordu w Katyniu.Kaszyński się wkur""" i postanowił sobie zorganizować własną huczną i bardzo medialną uroczystość ze swoimi ludźmi - myślicie że czemu Tusk leciał do smoleńska dopiero jak ogłoszono katastrofę?Dlaczego Putina nie było na nagraniach na tej uroczystości co miała się odbyć w dniu 10.04?...

 

Coraz bardziej jestem przekonany,że ta cała katastrofa była ukartowana.

Edited by bak-mister

Share this post


Link to post
Share on other sites
Wiecie co? Wyłączam się z dyskusji na temat katastrofy, żałoby, Wawelu. Nie ma sensu. Czuję, że jako obywatel i tak mam bardzo niewiele do powiedzenia. Myślę, że to źle świadczy o państwie demokratycznym. Niby wybieram różne władze w państwie w drodze głosowania, ale potem ta władza i tak robi co chce.

 

To nie rozumiem... Najpierw sam rozpoczynasz tą dyskusję, robisz sondę i dowodzisz, że ma to cel i chcesz poznać opinię na di. Saint od razu pisał, że to nie ma sensu, bo decyzja została już podjęta. Ty chciałeś wypowiedzi, dlaczego teraz umywasz ręce?

 

Ja też jestem zdziwiony wyborem Wawelu, ale nie przeszkadza mi to. Szanuje wybór rodziny.

 

Pzdr,

Edited by SmartSEO

Share this post


Link to post
Share on other sites
[...] Dlaczego Kaczynski a nie Kaczorowski? Czy wyobrazasz sobie reakcje polskiej prawicy gdyby na Wawelu chcieli pochowac Walese?

 

Dlatego nie Kaczorowski, bo wg słów rodziny wskazał jakby i wracał wielokrotnie w rozmowach do innego miejsca. Wałęsę oczywiście będą (ktokolwiek to będzie) chcieli pochować na Wawelu. Taki już chichot historii. Zdarzało się. Były protesty przeciw Piłsudskiemu, później jego oponenta Sikorskiego nazywanego przez przeciwników "zdrajcą" pochowano również w tym miejscu. Wszystko to, mam nadzieję przeżyjemy.

 

Od momentu sporu o pochówek, właściwie ten dwa wątki dotyczące już właściwie nie katastrofy, jej okoliczności, pytań o przyczyny i stosunki polsko rosyjskie - mnie nie dotyczą.

Zanim jeszcze Daniel rozpoczął sondę, do której oczywiście ma prawo, pisałem o moich obawach aby z tej wielkiej tragedii nie przejść wprost na platformę sondy ulicznej. Osobiście postrzegam to wszystko w innej ważnej dla mnie kolejności, niż część tutaj piszących. Niemniej daję sobie taką furtkę od czasu do czasu aby coś powiedzieć. Nie kłócąc się.

 

Martwię się jednym tylko i prawdę mówiąc myślałem o tym jeszcze przed datą i miejscem pochówku śp. Państwa Kaczyńskich, mianowicie: gdziekolwiek miałaby się odbyć ceremonia pogrzebowa, byłem i jestem pełen obaw czy w przypadku właściwie tej ponurej okazji "szczytu światowych przywódców" wszystko odbędzie się spokojnie a konkretnie bez prób zamachu na osoby żyjące (przy okazji na pozostałych ludzi, którzy przyjdą pożegnać Parę Prezydencką). Świat jak wygląda .. wiemy.

 

Ja, idę pożegnać Prezydenta i Panią Prezydentową. Tak jak stałem godzinami, aby moc to zrobić w latach dziewięćdziesiątych w zw. z pogrzebem gen. Sikorskiego (w podobnej zresztą atmosferze "skandalu pochówkowego").

 

Każdy ma prawo protestować, wyrażać swoje poglądy werbalnie czy niewerbalnie ... Dzisiaj, jutro, w piątek, w Krakowie, Warszawie, Poznaniu, gdziekolwiek ... Poglądy należy uszanować.

Jeśli jednak zakłócona zostanie sama uroczystość pogrzebu - w tej konkretnej chwili pogrzebu. W tym konkretnym momencie "przejścia", w tej konkretnej chwili bolesnej również dla (współ) uczestniczącej w tym odejściu rodzinie Zmarłych. W chwili Sacrum. W chwili, którą szanowały i milczały w niej już społeczeństwa pierwotne i wszelkie ludy rodowo plemienne.

Będę się wstydził. Przed każdym. Przed całym Światem, który będzie na to patrzył.

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jeśli jednak zakłócona zostanie sama uroczystość pogrzebu - w tej konkretnej chwili pogrzebu. W tym konkretnym momencie "przejścia", w tej konkretnej chwili bolesnej również dla uczestniczącej temu odejściu rodzinie Zmarłych. W chwili Sacrum.

Będę się wstydził. Przed każdym. Przed całym Światem, który będzie na to patrzył.

 

Podpisuję się pod tymi słowami.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jeśli najbliższa rodzina wraz z porozumieniem Kościoła zdecydowała, że Wawel jest godnym miejscem pochówku pary prezydenckiej. To niech tak będzie.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jeśli najbliższa rodzina wraz z porozumieniem Kościoła zdecydowała, że Wawel jest godnym miejscem pochówku pary prezydenckiej. To niech tak będzie.

 

Na pewno nie będzie tak, że powiedzą "Wiecie co?Jednak pochowamy go w Warszawie"

Decyzja już zapadła.Koniec tematu.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Nie powinien zostać chowany na wawelu.Za to co zrobił.

 

Nie wiem czy wiecie ale na kilka dni przed wylotem Kaczyńskiego i ekipy Putin wysłał oficjalne zaproszenie do Tuska na skromną i cichą uroczystość obchodów mordu w Katyniu.Kaszyński się wkur""" i postanowił sobie zorganizować własną huczną i bardzo medialną uroczystość ze swoimi ludźmi - myślicie że czemu Tusk leciał do smoleńska dopiero jak ogłoszono katastrofę?Dlaczego Putina nie było na nagraniach na tej uroczystości co miała się odbyć w dniu 10.04?...

 

Coraz bardziej jestem przekonany,że ta cała katastrofa była ukartowana.

 

 

 

??? Nie wiem czy to wina przepracowania czy braku kawy, ale nic z tego nie rozumiem.

Share this post


Link to post
Share on other sites
To nie rozumiem... Najpierw sam rozpoczynasz tą dyskusję, robisz sondę i dowodzisz, że ma to cel i chcesz poznać opinię na di. Saint od razu pisał, że to nie ma sensu, bo decyzja została już podjęta. Ty chciałeś wypowiedzi, dlaczego teraz umywasz ręce?

 

Ja też jestem zdziwiony wyborem Wawelu, ale nie przeszkadza mi to. Szanuje wybór rodziny.

Z dyskusji się wyłączam, ale na wyniki sondy zerkam :wacko: Zresztą pisałem przecież w pierwszym poście, że dyskusja toczy się w innym wątku, a tutaj proszę tylko o wzięcie udziału w ankiecie. Czy nie tak?? ;)

 

Celem tej ankiety nie było wywołanie dyskusji i kolejnego wątku z 1000 odpowiedzi, a poznanie suchych faktów na temat preferencji Użytkowników di.pl w kontekście pochowania ś.p. Lecha Kaczyńskiego z Żoną na Wawelu.

 

DD

Share this post


Link to post
Share on other sites
Dlatego nie Kaczorowski, bo wg słów rodziny wskazał jakby i wracał wielokrotnie w rozmowach do innego miejsca. Wałęsę oczywiście będą (ktokolwiek to będzie) chcieli pochować na Wawelu. Taki już chichot historii. Zdarzało się. Były protesty przeciw Piłsudskiemu, później jego oponenta Sikorskiego nazywanego przez przeciwników "zdrajcą" pochowano również w tym miejscu. Wszystko to, mam nadzieję przeżyjemy.

 

Od momentu sporu o pochówek, właściwie ten dwa wątki dotyczące już właściwie nie katastrofy, jej okoliczności, pytań o przyczyny i stosunki polsko rosyjskie - mnie nie dotyczą.

Zanim jeszcze Daniel rozpoczął sondę, do której oczywiście ma prawo, pisałem o moich obawach aby z tej wielkiej tragedii nie przejść wprost na platformę sondy ulicznej. Osobiście postrzegam to wszystko w innej ważnej dla mnie kolejności, niż część tutaj piszących. Niemniej daję sobie taką furtkę od czasu do czasu aby coś powiedzieć. Nie kłócąc się.

 

Martwię się jednym tylko i prawdę mówiąc myślałem o tym jeszcze przed datą i miejscem pochówku śp. Państwa Kaczyńskich, mianowicie: gdziekolwiek miałaby się odbyć ceremonia pogrzebowa, byłem i jestem pełen obaw czy w przypadku właściwie tej ponurej okazji "szczytu światowych przywódców" wszystko odbędzie się spokojnie a konkretnie bez prób zamachu na osoby żyjące (przy okazji na pozostałych ludzi, którzy przyjdą pożegnać Parę Prezydencką). Świat jak wygląda .. wiemy.

 

Ja, idę pożegnać Prezydenta i Panią Prezydentową. Tak jak stałem godzinami, aby moc to zrobić w latach dziewięćdziesiątych w zw. z pogrzebem gen. Sikorskiego (w podobnej zresztą atmosferze "skandalu pochówkowego").

 

Każdy ma prawo protestować, wyrażać swoje poglądy werbalnie czy niewerbalnie ... Dzisiaj, jutro, w piątek, w Krakowie, Warszawie, Poznaniu, gdziekolwiek ... Poglądy należy uszanować.

Jeśli jednak zakłócona zostanie sama uroczystość pogrzebu - w tej konkretnej chwili pogrzebu. W tym konkretnym momencie "przejścia", w tej konkretnej chwili bolesnej również dla (współ) uczestniczącej w tym odejściu rodzinie Zmarłych. W chwili Sacrum. W chwili, którą szanowały i milczały w niej już społeczeństwa pierwotne i wszelkie ludy rodowo plemienne.

Będę się wstydził. Przed każdym. Przed całym Światem, który będzie na to patrzył.

 

Mądrze napisane, pratkycznie z całością się zgadzam. Wyróźniłem fragment, bo niestety też mam takie obawy. W normalnych warunkach takie "zjazdy" organizuje się z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Tutaj mamy kilka dni i praktycznie zero organizacji (na Wawelu remont, władze miasta nie wiedzą nic o hotelach/noclegach i pewnie setka innych aspetków o których nie wiem). Będą przywódcy USA i Rosji oraz wiele innych osobistości. Na to wszystko nakłada się "potrzeba dostępności i wyrozumiałości dla niestandardowych odruchów", co może przełożyć się na rozluźnienie dyscypliny. Do tego wielkie emocje... Żeby nie było, że za tydzień przypomni nam się powiedzenie "nieszczęścia chodzą parami". Przed organizatorami ogromne wyzwanie i jeszcze większa odpowiedzialność przed całym światem i przed Polakami.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Czytam i czytam i w sumie nie chce mi sie już czytać.

Oczywiście, że Ś.P. Para Prezydencka powinna być pochowana w Warszawie.

Widzę, że jednak do niektórych to nie może dotrzeć i zachowują się jak eremita który otrzymał nieprzyzwoitą propozycję seksualną.

Edited by polo

Share this post


Link to post
Share on other sites
Mądrze napisane, pratkycznie z całością się zgadzam. Wyróźniłem fragment, bo niestety też mam takie obawy. W normalnych warunkach takie "zjazdy" organizuje się z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Tutaj mamy kilka dni i praktycznie zero organizacji (na Wawelu remont, władze miasta nie wiedzą nic o hotelach/noclegach i pewnie setka innych aspetków o których nie wiem). Będą przywódcy USA i Rosji oraz wiele innych osobistości. Na to wszystko nakłada się "potrzeba dostępności i wyrozumiałości dla niestandardowych odruchów", co może przełożyć się na rozluźnienie dyscypliny. Do tego wielkie emocje... Żeby nie było, że za tydzień przypomni nam się powiedzenie "nieszczęścia chodzą parami". Przed organizatorami ogromne wyzwanie i jeszcze większa odpowiedzialność przed całym światem i przed Polakami.

 

 

Czy pogrzeb by był w Warszawie czy w Krakowie to problemy są te same. Zresztą w przypadku Warszawy niebezpieczeństwo byłoby większe. Jeśli ktoś obawia się np. terrorystów to musi pamiętać, że ewentualne zamachy nie planuje się z dwudniowym wyprzedzeniem, ale znacznie dłuższym. A Warszawa na pewno jest lepiej rozpracowana przez terrorystów niż Kraków.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ja też jestem zdziwiony wyborem Wawelu, ale nie przeszkadza mi to. Szanuje wybór rodziny.

 

Pzdr,

 

 

Jeśli najbliższa rodzina wraz z porozumieniem Kościoła zdecydowała, że Wawel jest godnym miejscem pochówku pary prezydenckiej. To niech tak będzie.

 

Jakby w Wawel był własnością rodziny Kaczyńskich albo k. Dziwisza, to nie byłoby dyskusji.

Jednak jest inaczej i Wawel jest nekropoloią królewską co wielokrotnie podkreślał Watykan.

Katastrofa prezydenta który nie oszukujmy się miałniskie poparcie społeczne, nie może być w żadnym wypadku przesłanką do pochówku na Wawelu.

Pozatym jakia jest argumentacja pochówku M. Kaczyńskiej? Nie poadajmy w paranoje.

 

Niejedna rodzina wybrała by Wawel ale ludzie mają poczucie realizmu i powagi tego miejsca.

Kaczyńskim najwyraźniej odbiło.

 

Nawet reżyser filmu "Katyń" A. Wajda jest przeciwny temu choremu pomysłowi:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,8...ezygnujcie.html

Share this post


Link to post
Share on other sites

Moze to zabrzmi kontrowersyjnie, ale:

 

Nie chcialbym mieszkac w panstwie i nie mieszkam, w ktorym kazdego, kto po 4krotnym nieudanym podejsciu do ladowania, wbrew wskazowkom doswiadczonego pilota by wyladowac na innym lotnisku, wydaje mu rozkaz ladowania ryzykujac zycie 88 osob i usmiercajac je przez glupote, w nagrode (bo innej przyczyny niz to ze zginal w wypadku samolotowym nie widze) chowa sie wsrod najwiekszych osobistosci historii.

 

To jest podrecznikowy przyklad irracjonalnego zachowania narodow i ich podatnosci na manipulacje. Polecam lekture psychologii mas, Le Bon'a.

Edited by Alexis

Share this post


Link to post
Share on other sites
Moze to zabrzmi kontrowersyjnie, ale:

 

Nie chcialbym mieszkac w panstwie i nie mieszkam, w ktorym kazdego, kto po 4krotnym nieudanym podejsciu do ladowania, wbrew wskazowkom doswiadczonego pilota by wyladowac na innym lotnisku,

 

Sorry, ale powtarzasz bzdury. Jest potwierdzone, że była tylko jedna próba lądowania (najprawdopodobniej jakiś niedouczony dziennikarz, zinterpretował rosyjski zwrot "po czwartym zakręcie" (chyba standardowa procedura) jako cztery próby lądowania).

 

Niestety media serwują opinie niedouczonych "eskpertów", szkoda nawet tu wymieniać wszystkie niesprawdzone plotki, które pojawiły się w temacie.

Jeżeli chodzi o przyczyny katastrofy, to wydaje mi się, że merytoryczna analiza z kompetentnymi ludźmi toczy się na lotnictwo.net.pl

 

Pzdr,

 

P.S. o rozkazie prezydenta, to są tylko spekulacje i domysły, w większości pseudo-ekspertów. Czarne skrzynki są analizowane, a zapisane rozmowy synchronizowane i dopiero wówczas będzie wiadomo, czy były jakieś naciski. Jeżeli pamiętasz Gruzję, to za nie wykonanie rozkazu prezydenta, pilot dostał odznaczenie... więc nie sądzę, że piloci tak łatwo ulegają naciskom.

Edited by SmartSEO

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×