Jump to content
DD

Co sądzisz o pomyśle pochowania Lecha Kaczyńskiego na Wawelu?

Lech Kaczyński na Wawelu?  

141 members have voted

  1. 1. Co sądzisz o pomyśle pochowania Lecha Kaczyńskiego na Wawelu?

    • Wspaniale, tam jest jego miejsce
      27
    • Powinien być pochowany w Warszawie
      81
    • To bez znaczenia, decyduje rodzina
      33


Recommended Posts

pseudo-ekspertów.

Uwielbiam takie spamerskie nicki i stopki prowadzące na parking, pod którymi niby ma być blog.

 

------------

..a tak mnie naszło...

Share this post


Link to post
Share on other sites
Uwielbiam takie spamerskie nicki i stopki prowadzące na parking, pod którymi niby ma być blog.

 

LoL, mam problem z dns, więc blog chwilowo nie działa.

Ale jak Ci to przeszkadza w jakiś sposób, to proszę - już bez stopki.

 

Co do nicka, moja sprawa.

 

Pzdr,

Share this post


Link to post
Share on other sites

 

No właśnie teraz już tylko dwie. A ja właśnie oglądam tvp i mówią to samo, podając że była jedna próba lądowania... Dopóki nie ma oficjalnie potwierdzonych informacji (a nie ma, bo trwa analiza) wszystkie te informacje, to co najwyżej spekulacje i domysły piszącego tekst.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Sorry, ale powtarzasz bzdury. Jest potwierdzone, że była tylko jedna próba lądowania ...

 

... Dopóki nie ma oficjalnie potwierdzonych informacji (a nie ma, bo trwa analiza) wszystkie te informacje, to co najwyżej spekulacje i domysły piszącego tekst.

 

:wacko:

Share this post


Link to post
Share on other sites
:wacko:

 

Masz rację, zagalopowałem się. Najprawdopodobniej była jednak jedna próba - logika by na to wskazywała. Informacja o 4 próbach wydaje się całkowicie nieprawdopodobna, szczególnie dla kogoś kto choć trochę interesuje się lotnictwem.

Edited by SmartSEO

Share this post


Link to post
Share on other sites

Włączcie wiadomości na TVP1 - w tle za prezenterem widać "powagę sytuacji", jak na jakimś meczu :wacko:

Share this post


Link to post
Share on other sites

Omijajac emocje, sympatie, antypatie (na ile to mozliwe) i zabierajac po raz pierwszy glos w kwestii dotyczacej tej katastrofy i zdarzen ktore po niej nastapily lub maja nastapic chcialbym zapytac dosyc retorycznie:

 

Czy na Wawelu spoczywaja TYKLKO osoby, ktore charakteryzuje okreslony, zamkniety zbior cech x,y,z, nikt wiecej? No chyba raczej nie. Czy po 89' Polska odprowadzala na wieczny spoczynek kiedykolwiek ktoregos z prezydentow wybranego w nazwijmy to wolnych wyborach? No chyba tez raczej nie. Nie wiem na jakiej podstawie mozna twierdzic, ze para pezydencka NIE powinna spoczac na Wawelu? Niech ktos mi wskaze JEDEN racjonalny argument, tylko niech on nie zabrzmi w stylu "bo ja tak uwazam/czuje" lub "powinien zadecydowac narod" albo "bo leza tam krolowie" bo to jest niepowazne! [odrazu napisze: przeczytalem dwa watki od deski do deski].

 

P.S. Szacunek dla @Grzeska B. i @Radse za umiejetnosc racjonalnego formulowania opinii i wnioskowania!

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jeśli najbliższa rodzina wraz z porozumieniem Kościoła zdecydowała, że Wawel jest godnym miejscem pochówku pary prezydenckiej. To niech tak będzie.

 

Jestem takiego samego zdania. Skoro tak zdecydowali, to niech ich sobie tam chowaja. Dziwi mnie fakt, iz jeszcze 2 dni temu wszyscy mowili o zmarlych w kategoriach - jacy to oni wielcy itp. itd., a teraz nagle takie protesty. Mam tylko nadzieje, ze nikomu nie przyjdzie na mysl zaklocac ceremonii pochowku, bo to by juz bylo przesada. Dla mnie moga ich pochowac ta, gdzie im pasuje - jakos nie robi mi to roznicy wiekszej.

 

A i dodam jeszcze 3 grosze, odnosnie wypowiedzi Bartoszewskiego w TV. Moglby juz sobie dac spokoj z takimi wywodami. Stary cap, a pierdzieli takie kocopoly.

Edited by siwy61

Share this post


Link to post
Share on other sites
P.S. Szacunek dla @Grzeska B. za umiejetnosc racjonalnego formulowania opinii i wnioskowania!

Ja też mu sarkastycznie gratuluję za wnioski odnosie Komorowskiego i aneksu.

Pewnie nawet nie czytał głównego wydania ale jest uprawniony do umiejętnego wyciągania wniosków.

 

To tyle tym temacie.

Edited by polo

Share this post


Link to post
Share on other sites
Nie wiem na jakiej podstawie mozna twierdzic, ze para pezydencka NIE powinna spoczac na Wawelu? Niech ktos mi wskaze JEDEN racjonalny argument, tylko niech on nie zabrzmi w stylu "bo ja tak uwazam/czuje" lub "powinien zadecydowac narod" albo "bo leza tam krolowie" bo to jest niepowazne! [odrazu napisze: przeczytalem dwa watki od deski do deski].

Pozwól że zacytuję wypowiedź Marcina Tonderskiego na FB:

 

to nie Wawel dzieli ale zachlannosc pewnych srodowisk, ktorym malo bylo zaloby narodowej i pieknej atmosfery zjednoczenia wiec w ramach promocji swoich pogladow chcieli miec w przyspieszonym tempie nowego patrona - bohatera narodowego, liczac na to, ze nikt nie smie zaprotestowac w tych okolicznosciach. tak nie wiele brakowalo zeby ludzie ... Zobacz więcejzapomnieli o co przez ostatnie lata mieli pretensje do blizniakow i rozgrzeszyli cale ugrupowanie w imie zjednoczenia narodu... ale na szczescie wyszlo szydlo z worka...

 

Zgadzam się w powyższym w 100%. Przecież rodzina mogła wybrać każde inne miejsce (lub wykluczyć Wawel jeżeli to nie ich pomysł), ale ktoś chyba chce stworzyć mit dobrego Kaczyńskiego.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Pozwól że zacytuję wypowiedź Marcina Tonderskiego na FB:

 

 

 

Zgadzam się w powyższym w 100%. Przecież rodzina mogła wybrać każde inne miejsce (lub wykluczyć Wawel jeżeli to nie ich pomysł), ale ktoś chyba chce stworzyć mit dobrego Kaczyńskiego.

 

Zachlannosc pewnych srodowisk - zgadzam sie, tylko jest pytanie: KTORYCH? Czyzby przypadkiem ktos roscil sobie prawo do podejmowania decyzji kto moze tam spoczac a kto nie? Zastanow sie - wraz z p. M. Tonderskim - KTORE TO SRODOWISKA uczynily to "w ramach promocji swoich pogladow"? Acha, i Twoj cytat nie jest odpowiedzia na pytanie dlaczego NIE mieliby byc tam pochowani?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Niech ktos mi wskaze JEDEN racjonalny argument, ...

 

Po co jeden.. jest ich wiele...

 

Prof. Andrzej Romanowski przyznaje w rozmowie z Wirtualną Polską, że głęboko dotknęła go śmierć prezydenta Lecha Kaczyńskiego. - Zawsze jednak słyszałem, i to od władz kościelnych, że na Wawelu nie ma już miejsca na pochówek. Albo więc były to informacje nieprawdziwe, albo zaszły jakieś względy specjalne – mówi profesor. Zwraca uwagę, że jak dotąd żaden z polskich bohaterów nie był tam pochowany z żoną. – Nikomu do głowy by nie przyszło, żeby przy boku Józefa Piłsudskiego kłaść jego żonę, Aleksandrę Piłsudską. Podobnie jak przy boku gen. Władysława Sikorskiego jego żonę, Helenę Sikorską – mówi profesor, dodając, że jeśli Maria Kaczyńska zastanie pochowana na Wawelu, to będzie to „ogólnopolski precedens”.

 

[...]

 

Prof. Romanowski przyznaje, że ze zdumieniem przyjął informację, że o miejscu pochówku Lecha Kaczyńskiego zdecydowała rodzina w porozumieniu z władzami kościelnymi [przyp. red. Kard. Stanisław Dziwisz powiedział, że ostateczna decyzja co do pogrzebu należała do rodziny prezydenta, zaś władze RP zadeklarowały pomoc w organizacji ceremonii]. – Wydawałoby się, że w przypadku głowy państwa jakieś „roszczenia” i oczekiwania co do miejsca pochówku powinny mieć władze państwowe. Ta osoba, która przejęła funkcje prezydenta, czyli Bronisław Komorowski. Czuję się, jako polski obywatel, obrażony tą wiadomością, gdyż to tak, jakby w ogóle nie liczono się z państwem – mówi prof. Romanowski. I dodaje: - Jak wszyscy, bardzo przeżyłem śmierć Lecha Kaczyńskiego, mojego prezydenta, jak i tych wszystkich, którzy w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem zginęli. Wiadomość o niej przyjąłem z rozpaczą. Jednak w momencie, gdy pojawiła się decyzja o pochówku prezydenta na Wawelu, która była dla mnie szokująca i niepojęta, ta żałoba się skończyła.

 

- Przestaję już opłakiwać śmierć prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Mój osobisty ból, smutek i żal decyzją pochówku prezydenckiej pary na Wawelu zniszczono. Stworzono bowiem sytuację, której nie sposób nazwać inaczej niż szantażem moralnym. Bo cóż mogą zrobić ci, którzy myślą podobnie do mnie? Mają protestować przed kurią, tak jak robią to moi znajomi i przyjaciele? Mają mówić, ze nie przeżyli tej katastrofy? Ja ją przeżyłem. I to jest w gruncie rzeczy w jakimś sensie naruszenie świętości i powagi katedry na Wawelu – mówi w rozmowie z Wirtualną Polską prof. Romanowski.

 

Jego zdaniem właściwym miejscem pochówku Lecha Kaczyńskiego – i w ogóle głów państwa – jest warszawska katedra św. Jana. – To jest najwłaściwsze miejsce do uczczenia głowy państwa, która zginęła na naszych oczach rzeczywiście w bezsensownej i tragicznej na miarę tysiąclecia katastrofie – mówi prof. Romanowski.

 

Wiecej...

 

 

Decyzja kardynała Dziwisza niesie kilka poważnych konsekwencji. Zwłoki głowy państwa, zamiast zostać w gestii rodziny czy państwa właśnie, stały się własnością Kościoła katolickiego. Nie ma teoretycznie problemu w tym, by prezydent, jako katolik był pochowany w świątyni katolickiej lub na cmentarzu katolickim. Co jednak z prezydentami nie-katolikami?

 

Nie życzę rychłej śmierci ani Wojciechowi Jaruzelskiemu ani Aleksandrowi Kwaśniewskiemu, ale prędzej czy później staniemy przed problemem gdzie pochować ich szczątki. Czy dla nich również znajdzie się miejsce na Wawelu? Wątpię. Czy Wawel stanie się więc miejscem pochówku tych prezydentów lub innych dygnitarzy, którzy żyli dobrze z Kościołem?

 

Na taki scenariusz właśnie się zanosi: to Kościół będzie decydował kto znajdzie się w narodowym panteonie, kto za życia dostatecznie się zasłużył, kto zginął śmiercią zwykłą, kto tragiczną, a kto bohaterską. Nie trzeba daru jasnowidzenia, by przewidzieć do jakich żenujących targów dojdzie, gdy przyjdzie rozstrzygnąć miejsce pochówku dwóch prezydentów o PRL-owskim rodowodzie politycznym.

 

Wiecej...

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zginął Lech Kaczyński, wkrótce wybory prezydenckie. Wyniesienie prezydenta na Wawel odbieram jako próbę stworzenia dobrego mitu wokół zmarłego brata. Oby to wszystko jednak okazało się nieprawdą i Jarosław nie wykorzystał tego w swojej kampanii prezydenckiej. Dlatego właśnie nie popieram tego pomysłu na "szybką beatyfikację".

Share this post


Link to post
Share on other sites
Zachlannosc pewnych srodowisk - zgadzam sie, tylko jest pytanie: KTORYCH? Czyzby przypadkiem ktos roscil sobie prawo do podejmowania decyzji kto moze tam spoczac a kto nie? Zastanow sie - wraz z p. M. Tonderskim - KTORE TO SRODOWISKA uczynily to "w ramach promocji swoich pogladow"? Acha, i Twoj cytat nie jest odpowiedzia na pytanie dlaczego NIE mieliby byc tam pochowani?

 

Przed chwila w "kropce nad i" byl ten pisowski cwaniaczek Bielan który wmawiał M.Olejnik, ze decyzje o miejscu pochowku zaproponował Arcybiskup Dziwisz !

Na koniec rozmowy Olejnik puściła dzisiejsza wypowiedz Arcybiskupa Dziwisza który kategorycznie zaprzeczył i powiedział ze jego inicjatywa ograniczyła sie do dzwonu Zygmunta i do mszy w intencji a ze to tylko na prośbę i decyzje rodziny ......czytaj Jarka !

Ale sie będzie działo te pieski pisowski kąsają nawet teraz i juz zaczynają wojenki .Nie wiem który bo nie padło nazwisko posła pisu który powiedział ze protesty na Wawelu to za sprawa PO i bojówek Tuska .Oj zacznie sie zacznie !.Te miernoty z pisu niczego nie uszanują i zawsze będą kąsać co za półgłówki !

Edited by kilofek

Share this post


Link to post
Share on other sites

W temacie pochówki. Nie wiem czy było w tym wątku ale chciałbym nawiązać. Wróćcie 6 lat do tyłu i przypomnijcie podobną sytuacją z Miłoszem. Życiorys Miłosza był jak wiadomo mocno dwuznaczny (pardon, w dobrym tonie niektórych mediów jest określenie "kontrowersyjny"). Za to co pisał i co robił za czasów stalinowskich. Ale nie o Miłoszu a o zachowaniu Jaśnie Jedynie Słusznym Tytule.

Wówczas też znalazła się grupa przeciwników jego pochówki na Wawelu i pytanie, po której stronie stanęła wówczas Agora, która dzisiaj mąci i podburza? :wacko:

Zresztą, miłej lektury póki jeszcze nie usuneli:

 

http://wyborcza.pl/1,76842,2252634.html

http://wyborcza.pl/1,75515,2252630.html

 

6 lat później, ten sam tytuł i co? Ciekawe, prawda? Obłuda, chyba dobre słowo. Pytamy gdzie był wówczas Wajda et tutti quanti?

 

Dziś wmówiono ciemnemu ludowi że jest to konflikt polityczny i ciemny lud to kupił. Mimo, że żaden polityk nie wypowiedział się w tej kwestii.

No i najłatwiej uderzyć w Jarosława. Bo przecież nie będzie się teraz, gdy zmarła mu najbliższa rodzina i umiera mu matka, bronił. Nie to mu w głowie i tak po ludzku pewnie nie ma chłop na to siły. Wiedzą doskonale, że nie będzie się bronił i różne Środy i inne dyżurne autorytety wykorzystują to bezczelnie. Oczywiście w imię

 

I jeszcze po raz kolejny szacunek dla L. Wałęsy. Facet zyskał u mnie bardzo dużo. Szczerze się nie cierpieli i zajadle atakowali ale okazuje się, że ten prosty (w dobrym tego słowa znaczeniu) chłop ma honor.

 

A na dobranoc wiersz Marcina Wolskiego. Ukłony Panie i Panowie.

 

-----------------------------------------------------------

 

Tylko jedna minuta wstydu.

 

 

Prawdę mając na ustach, a kłamstwo w kieszeni,

będąc zgodni ze stadem, z rozumem w konflikcie,

dzisiaj lekko pobledli i trochę stropieni,

jeśli chcecie coś zrobić, to przynajmniej milczcie!

 

Nie potrzeba łez waszych, komplementów spóźnionych

Waszej czerni, powagi, szkoda

słów, nie ma co,

dzisiaj chcemy zapomnieć wszystkie wasze androny

wasze żarty i kpiny, wylewane przez szkło.

 

Bo pamięta poeta, zapamięta też naród

wasze jady sączone, bez ustanku dzien w dzień.

Bez szacunku dla funkcji, dla symbolu, sztandaru...

Karlejecie pętaki, rośnie zaś Jego cień!

 

Od Okęcia przez centrum, tętnicami Warszawy.

Alejami, Miodową i Krakowskim Przedmieściem

jedzie kondukt żałobny, taki skromny choć krwawy.

A kraj czuje - prezydent znowu jest w swoim mieście

 

Jego wielkość doceni lud w mądrości zbiorowej.

Nie potrzeba milczenia mącić fałszu mdłą nutą

Na kolana łajdaki, sypać popiół na głowę

Dziś możecie Go uczcić tylko wstydu minutą!

 

Marcin Wolski

Share this post


Link to post
Share on other sites

Bez różnicy gdzie zostanie pochowany (aby nie w rowie, cmentarzu dla zwierząt, itp. itd.), bez sensu są te spory! - wstydźcie się!, a jeżeli chodzi o to czy był godzien? uważam że tak, gdyż godnie reprezentował Polaków, "nie bał się wielkich słów", oraz na ile to możliwe zjednoczył i przybliżył wiele krajów z Polską (Gruzja, Ukraina, Litwa, a teraz po śmierci możliwe, że jeszcze kilka). "Walczył" dla dobra Polski, co pokazywał całą swoją osobą i życiem...

Share this post


Link to post
Share on other sites
Po co jeden.. jest ich wiele...

 

Czyli wg Ciebie para prezydencka nie powinna zostac tam pochowana bo:

-wladze koscielne mowily ze nie ma juz tam miejsca,

-zaden z polskich bohaterow nie byl tam pochowany z zona,

-nie zadecydowala o tym wladza, ktora tylko zadeklarowala pomoc w organizacji ceremonii,

-przed pochowkiem stworzono sytuacje ktorej nie mozna nazwac inaczej niz "szantazem moralnym",

z cyt. 2:

-bedzie problem gdzie pochowac nie-katolickich, komunistycznych prezydentow?

 

Powolujac sie na te argumenty od razu widac ze nie przeczytales/zrozumiales dwoch kluczowych kwestii mojej wczesniejszej wypowiedzi:

 

*Czy na Wawelu spoczywaja TYKLKO osoby, ktore charakteryzuje okreslony, zamkniety zbior cech x,y,z, nikt wiecej?

 

*Czy po 89' Polska odprowadzala na wieczny spoczynek kiedykolwiek ktoregos z prezydentow wybranego w nazwijmy to wolnych wyborach?

 

Ale jeszcze Ci odpowiem. Jesli jestes za tym co wytlusciles, ze nie moga tam spoczac, bo wladze koscielne mowily ze nie ma tam miejsca, a nagle jest, to to zaden argument, a jesli jakis to taki ze jesli to jest prawda co powiedzial prof. Romanowski to podwaza to jedynie autorytet wladzy koscielnej a nie rzutuje na to czy para prezydencka moze tam spoczac czy nie. 2 - nie mowimy tu o grzebaniu zadnych bohaterow. 3 - tzn. ze jak wladza nie brala udzialu w procesie decyzyjnym, to oni nie moga tam lezec?! A dlaczego nie brala, a musi, a moze nie chciala ? 4 - szantazem morlanym byloby takze to, jesli by nie padla taka propozycja, ze maja spoczac na Wawelu. Bo moze znalazlaby sie spora grupa osob ktora wlasnie pochowku TAM by oczekiwala? 5 - tam gdzie zechce rodzina, a wladza koscielna wyrazi zgode :wacko:

Share this post


Link to post
Share on other sites
Czy pogrzeb by był w Warszawie czy w Krakowie to problemy są te same. Zresztą w przypadku Warszawy niebezpieczeństwo byłoby większe. Jeśli ktoś obawia się np. terrorystów to musi pamiętać, że ewentualne zamachy nie planuje się z dwudniowym wyprzedzeniem, ale znacznie dłuższym. A Warszawa na pewno jest lepiej rozpracowana przez terrorystów niż Kraków.

 

Przygotowują się do zamachów terroryści - profesjonaliści. Tacy są w miarę przewidywalni i na bieżąco monitorowani. W tym przypadku bardziej niebezpieczni mogą okazać się szaleńcy i inni "niedoceniani" amatorzy korzystający naprędce z okazji na swoje 5 minut.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Przed chwila w "kropce nad i" byl ten pisowski cwaniaczek Bielan który wmawiał M.Olejnik, ze decyzje o miejscu pochowku zaproponował Arcybiskup Dziwisz !

Na koniec rozmowy Olejnik puściła dzisiejsza wypowiedz Arcybiskupa Dziwisza który kategorycznie zaprzeczył i powiedział ze jego inicjatywa ograniczyła sie do dzwonu Zygmunta i do mszy w intencji a ze to tylko na prośbę i decyzje rodziny ......czytaj Jarka !

Ale sie będzie działo te pieski pisowski kąsają nawet teraz i juz zaczynają wojenki .Nie wiem który bo nie padło nazwisko posła pisu który powiedział ze protesty na Wawelu to za sprawa PO i bojówek Tuska .Oj zacznie sie zacznie !.Te miernoty z pisu niczego nie uszanują i zawsze będą kąsać co za półgłówki !

 

Pomijajac to czy p. Bielan wmawial czy nie. Powiedzmy ze jest tak jak piszesz:

1. Rodzina podjela decyzje o miejscu pochowku.

2. Wladza koscielna ta decyzje zaakceptowala.

 

I co w tym zlego? Czy tak nie moze byc? Serio, nie rozumiem o co chodzi w calym tym sporze. Pytam poraz wtory: dlaczego NIE mieliby tam byc pochowani? Widze tylko takie mozliwosci ze albo rodzina zadecydowalaby inaczej, albo wladza koscielna by sie nie zgodzila, albo dwie powyzsze na nie, ale przy takiej kolejnosci jak pierwsza jest na "nie" to druga by wogole nie zaistniala. Zapadly takie a nie inne decyzje, CO W OBLICZU TRAGEDII, NALEZALOBY USZANOWAC (TAK MYSLE).

Share this post


Link to post
Share on other sites
W temacie pochówki. Nie wiem czy było w tym wątku ale chciałbym nawiązać. Wróćcie 6 lat do tyłu i przypomnijcie podobną sytuacją z Miłoszem. Życiorys Miłosza był jak wiadomo mocno dwuznaczny (pardon, w dobrym tonie niektórych mediów jest określenie "kontrowersyjny"). Za to co pisał i co robił za czasów stalinowskich. Ale nie o Miłoszu a o zachowaniu Jaśnie Jedynie Słusznym Tytule.

Wówczas też znalazła się grupa przeciwników jego pochówki na Wawelu i pytanie, po której stronie stanęła wówczas Agora, która dzisiaj mąci i podburza? :wacko:

Zresztą, miłej lektury póki jeszcze nie usuneli:

 

http://wyborcza.pl/1,76842,2252634.html

http://wyborcza.pl/1,75515,2252630.html

 

6 lat później, ten sam tytuł i co? Ciekawe, prawda? Obłuda, chyba dobre słowo. Pytamy gdzie był wówczas Wajda et tutti quanti?

 

Dziś wmówiono ciemnemu ludowi że jest to konflikt polityczny i ciemny lud to kupił. Mimo, że żaden polityk nie wypowiedział się w tej kwestii.

No i najłatwiej uderzyć w Jarosława. Bo przecież nie będzie się teraz, gdy zmarła mu najbliższa rodzina i umiera mu matka, bronił. Nie to mu w głowie i tak po ludzku pewnie nie ma chłop na to siły. Wiedzą doskonale, że nie będzie się bronił i różne Środy i inne dyżurne autorytety wykorzystują to bezczelnie. Oczywiście w imię

 

I jeszcze po raz kolejny szacunek dla L. Wałęsy. Facet zyskał u mnie bardzo dużo. Szczerze się nie cierpieli i zajadle atakowali ale okazuje się, że ten prosty (w dobrym tego słowa znaczeniu) chłop ma honor.

 

A na dobranoc wiersz Marcina Wolskiego. Ukłony Panie i Panowie.

 

-----------------------------------------------------------

 

Tylko jedna minuta wstydu.

 

 

Prawdę mając na ustach, a kłamstwo w kieszeni,

będąc zgodni ze stadem, z rozumem w konflikcie,

dzisiaj lekko pobledli i trochę stropieni,

jeśli chcecie coś zrobić, to przynajmniej milczcie!

 

Nie potrzeba łez waszych, komplementów spóźnionych

Waszej czerni, powagi, szkoda

słów, nie ma co,

dzisiaj chcemy zapomnieć wszystkie wasze androny

wasze żarty i kpiny, wylewane przez szkło.

 

Bo pamięta poeta, zapamięta też naród

wasze jady sączone, bez ustanku dzien w dzień.

Bez szacunku dla funkcji, dla symbolu, sztandaru...

Karlejecie pętaki, rośnie zaś Jego cień!

 

Od Okęcia przez centrum, tętnicami Warszawy.

Alejami, Miodową i Krakowskim Przedmieściem

jedzie kondukt żałobny, taki skromny choć krwawy.

A kraj czuje - prezydent znowu jest w swoim mieście

 

Jego wielkość doceni lud w mądrości zbiorowej.

Nie potrzeba milczenia mącić fałszu mdłą nutą

Na kolana łajdaki, sypać popiół na głowę

Dziś możecie Go uczcić tylko wstydu minutą!

 

Marcin Wolski

 

 

Pewnie ogladales PIS'owskie wiadomosci na na jedynce:) Bo tylko tam o tym wspomnieli, a ogladalem tez wiadomosci na tvn i polsacie.

 

Oczywiscie w kontrascie do GW musieli podac artykully z Rzeczpospolitej, jakby inaczej.

 

Niezla manipulacją bylo tez przedstawienie Komorowskiego, jako ze na szybko chce oglosic date wyborow, zeby zwiekszyc szanse PO, czym sami sobie zaprzeczyli, bo na koncu podali ze tak naprawde to i tak tylko jedna data jest brana pod uwage.

Natomiast o probie noweli, ktora pozwolilaby na przesuniecie wyborow nic nie wspomnieli, bo oczywiscie nie pasowalo by to wczesniej zalozonej tezy.

I wlasnei dlatego ludzie nie placa/placili abonamentu.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Czyli wg Ciebie para prezydencka nie powinna zostac tam pochowana bo...

 

Nie zrozumiałeś tekstu więc bezsensowna jest moja riposta.

Zobacz materiał video przedstawiający dodatkowe argumenty:

 

http://www.tvn24.pl/28377,1652199,0,1,swie..._wiadomosc.html

 

Bartoszewski też nie ma racji?

Wnuk Piłsudzkiego bez powodu nie chce aby jego rodzina miała coś wspólnego z Kaczyńskim?

Cz widzisz aby ktoś przyznał sie do podjęcia tej decyzji? Dziwisz zwala na Kaczyńskiego, Kaczyński na Dziwsza....wow nikt teraz nie ma jaj aby sie przyznać do błędu?

 

Phleease :wacko:

Edited by Alex

Share this post


Link to post
Share on other sites
Czy pogrzeb by był w Warszawie czy w Krakowie to problemy są te same. Zresztą w przypadku Warszawy niebezpieczeństwo byłoby większe. Jeśli ktoś obawia się np. terrorystów to musi pamiętać, że ewentualne zamachy nie planuje się z dwudniowym wyprzedzeniem, ale znacznie dłuższym. A Warszawa na pewno jest lepiej rozpracowana przez terrorystów niż Kraków.

 

... przecież zjadą się najwięksi terroryści świata. zbrodniarze...zwyrodnialce... wywołanie wojny... mordowanie ludzi to dla nich pikuś... głodzenie ludzi z krajów afrykańskich itd itp. bla bla bla

(być może... ten samolot "spadł dla nich"?)

 

A tu proszę... ktoś się boi o ich bezpieczeństwo? oops

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×