Jump to content
domenator

Zbieramy podpisy dla JKM!

Recommended Posts

Mnie tam cieszy istnienie takiego planktonu politycznego jak JKM. Mamy pluralizm. A im więcej pajaców, tym ciekawiej w politycznym cyrku.

Share this post


Link to post
Share on other sites
O boże jeszcze brakowało zbierać głosy na tego... ( i tutaj się pohamuje )

 

Jedynie czego w życiu osiągnął to chlubny tytuł szowinisty roku . Zwróćcie uwagę na jego wypowiedzi , wszystko mówią o tej osobie

 

http://www.wykop.pl/link/336597/janusz-kor...zowinista-roku/

 

Do tego Jego stosunek do osób niepełnosprawnych, On by takie od razu ze skały zrzucał.

 

Rozumiem postulaty przeciw państwu opiekuńczemu, ale pomoc osobom niepełnosprawnym to nie pomoc społeczna( dla niezaradnych życiowo), ale prawdziwe wyrównanie szans.

Edited by horacy11

Share this post


Link to post
Share on other sites
Do tego Jego stosunek do osób niepełnosprawnych, On by takie od razu ze skały zrzucał.

 

Rozumiem postulaty przeciw państwu opiekuńczemu, ale pomoc osobom niepełnosprawnym to nie pomoc społeczna( dla niezaradnych życiowo), ale prawdziwe wyrównanie szans.

 

Tutaj znalazłem wzmiankę dotyczącą tego

 

http://aciddrinker.jogger.pl/2007/11/10/ja...e-skandaliczne/

Share this post


Link to post
Share on other sites
ps. Do kiedy zbierasz podpisy?

 

Do końca przyszłego tygodnia.

 

PS. Świadomie nie wypowiadam się w tym wątku, bo nie mam zamiaru nikogo przekonywać. Najlepiej samemu poczytać sobie programy partii/kandydatów (i ocenić dotychczasowy dorobek...). Ja to zrobiłem dawno i mam wyrobione zdanie i raczej nikt mnie nie przekona do socjalistów, złodziei i kłamców, czyli pozostałych kandydatów. Moje poglądy pokrywają się w ok. 85% z JKM (nie popieram np. powszechnej dostępności do broni) i jest to jedyny obecnie poważny kandydat na prezydenta. EOT.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Do końca przyszłego tygodnia.

 

 

Jak podasz na pw adres to Ci kilka podpisów podeślę. Sam zbierać nie będę bo nie pozwalają mi na to obowiązki, ale JKM szanuję i chętnie podpiszę listę (i kilku znajomych)

Share this post


Link to post
Share on other sites
PS. Świadomie nie wypowiadam się w tym wątku, bo nie mam zamiaru nikogo przekonywać. Najlepiej samemu poczytać sobie programy partii/kandydatów (i ocenić dotychczasowy dorobek...). Ja to zrobiłem dawno i mam wyrobione zdanie i raczej nikt mnie nie przekona do socjalistów, złodziei i kłamców, czyli pozostałych kandydatów. Moje poglądy pokrywają się w ok. 85% z JKM (nie popieram np. powszechnej dostępności do broni) i jest to jedyny obecnie poważny kandydat na prezydenta. EOT.

 

A z ciekawości zapytam, popierasz wstąpienie Polski do NAFTA? :lol:

Share this post


Link to post
Share on other sites
Dla horacego to co zobaczy w tvn i przeczyta w GW to prawda objawiona.

 

Jakbyś się w głębiej w słuchaj w JKM, to byś zauważył że facet sam się do tego przyznaje. Albo raczej przyznawał, poki nie zaczela sie nagonka na niego.

Według JKM opiekowanie się chorymi, czy niepełnosprawnymi to jedna z patologii pańśtwa opiekuńczego.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jakbyś się w głębiej w słuchaj w JKM, to byś zauważył że facet sam się do tego przyznaje. Albo raczej przyznawał, poki nie zaczela sie nagonka na niego.

Według JKM opiekowanie się chorymi, czy niepełnosprawnymi to jedna z patologii pańśtwa opiekuńczego.

A nie jest? Opieka nad chorymi i niepełnosprawnymi to zadanie dla rodziny, kościołów, instytucji charytatywnych oraz przede wszystkim dla lekarzy. A nie dla urzędników...

 

Pozdrawiam!

Share this post


Link to post
Share on other sites
A nie jest? Opieka nad chorymi i niepełnosprawnymi to zadanie dla rodziny, kościołów, instytucji charytatywnych oraz przede wszystkim dla lekarzy. A nie dla urzędników...

 

Pozdrawiam!

 

Nie mówię kto się ma tym zajmować fizycznie, ale kto ma łożyć środki. Wiesz jaki jest koszt leczenia/rehabilitacji osób np z down'em, czy dzieci autystycznych? Nie mówiąc już o "roślinkach".

Kto ma łożyć na nie środki?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Nie mówię kto się ma tym zajmować fizycznie, ale kto ma łożyć środki. Wiesz jaki jest koszt leczenia/rehabilitacji osób np z down'em, czy dzieci autystycznych? Nie mówiąc już o "roślinkach".

Kto ma łożyć na nie środki?

Tylko dlaczego to urzędnicy mieliby decydować za sowitą opłatą komu się należą te środki a komu nie?

Pozdrawiam!

Share this post


Link to post
Share on other sites
Tylko dlaczego to urzędnicy mieliby decydować za sowitą opłatą komu się należą te środki a komu nie?

Pozdrawiam!

Ale JKM nie chce publicznej opieki zdrowotnej. Jak sie ubezpieczysz, taką masz opieke.

 

Ale jak sie można ubezpieczyć przed urodzeniem chorego dziecka?

 

Ok, lekarz zdecyduje, ale skąd będą środki?

Share this post


Link to post
Share on other sites
ja się zastanawiam dlaczego Ty edytowales swój zmieniając kompletnie sens swojej wypowiedzi. Dziękuje za radę ale chyba wiesz ze z niej nie skorzystam.

 

Dałem szansę na przemyślaną wypowiedź, bo wtedy sprawa jest jasna. Tylko popełniłeś jeden zasadniczy błąd, atakując to co napisał Domenator, pomijając nawet poziom tego, nie pochwaliłeś się na kogo sam głosujesz, i wyszło to na taki przebiegły atak zza węgła, co chluby nie przynosi, i w tym jest rzecz, a nie w temacie.

Edited by Andro

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ale JKM nie chce publicznej opieki zdrowotnej. Jak sie ubezpieczysz, taką masz opieke.

 

...i tak powinno być.

 

Ale jak sie można ubezpieczyć przed urodzeniem chorego dziecka?

 

Tak samo jak przed pożarem, kradzieżą samochodu albo zachorowaniem na raka lub złamaniem nogi - w prywatnej firmie ubezpieczeniowej. Na dowolną sumę.

 

Ok, lekarz zdecyduje, ale skąd będą środki?

 

Z prywatnego ubezpieczenia. Dużo tańszego niż to, które mamy obecnie.

 

Pozdrawiam!

Share this post


Link to post
Share on other sites
Dla horacego to co zobaczy w tvn i przeczyta w GW to prawda objawiona.

Ty byś tylko kazał czytać ludziom wypociny "elity" o nazwiskach:

 

- Semka

- Ziemkiewicz

- Pospieszalski

- Wildstein

Share this post


Link to post
Share on other sites

Moje zdanie jest takie żeby zrobić listę lekarzy/specjalistów i wybrać najlepszych aby wyleczyli już tych tam w sejmie :lol: może to coś pomoże.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Nie musisz być zgryźliwy.... nie mam nic do Ciebie personalnie ale, z założenia nie dyskutuję o zaletach przykładowo systemu socjalnego Mozambiku jeżeli nigdy tam nie byłem ;)

 

....jakbyś na codzień korzystał z NAFTA tak jak to robi w US/CA tysiące ludzi dziennie, to byś sie 2 razy zastanowił zanim byś takie bzdury napisał.

 

Zakładajac ....(co jest niemozliwe chocby ze względu na założenia NAFTA) ....że Polska jest w NAFTA...Zwykły Kowalski mógłby wjechać do USA na prawie jazdy a nie sterczeć w kolejce po wizę, podjąć pracę korzystając z uproszczonych procedur, korzystać z ruchu bezcłowego, etc etc

 

Tak na marginesie odkąd NAFTA powstał to FDI w Kanadzie i Meksyku wzrosło trzykrotnie do ponad $348 bilionów,

FDI w USA wzrosło do ponad $219 bilionów.

Można by wyliczyć....$17 trylionów zysku z towarów i usług rocznie, zredukowanie kosztów wymiany i inwestycji m.in. dla małego biznesu.....etc etc

Gdybym był Amerykaninem lub Kanadyjczykiem to też wychwalałbym NAFTA ile tylko można :lol: Tylko czym by skończyło się takie otwarcie rynku dla Polski? Mniej więcej tym co wejście do Unii, czyli marginalizacją polskich przedsiębiorstw, tylko w większym stopniu. Bariera odległości okazałaby się nie do przeskoczenia dla polskich, słabych przedsiębiorstw, za to dla wielkich północnoamerykańskich koncernów nie stanowi ona większej przeszkody. Ułatwienie podróżowania -owszem, ale nie oszukujmy się, Polacy jeżdżą tam w charakterze taniej siły roboczej. Tylko jakie korzyści płyną z tego dla państwa, które wykształciło obywateli, wypracowujących PKB dla innego kraju?

Edited by Pan_Grzegorz

Share this post


Link to post
Share on other sites
Gdybym był Amerykaninem lub Kanadyjczykiem to też wychwalałbym NAFTA ile tylko można ;) Tylko czym by skończyło się takie otwarcie rynku dla Polski? Mniej więcej tym co wejście do Unii, czyli marginalizacją polskich przedsiębiorstw, tylko w większym stopniu. Bariera odległości okazałaby się nie do przeskoczenia dla polskich, słabych przedsiębiorstw, za to dla wielkich północnoamerykańskich koncernów nie stanowi ona większej przeszkody. Ułatwienie podróżowania -owszem, ale nie oszukujmy się, Polacy jeżdżą tam w charakterze taniej siły roboczej. Tylko jakie korzyści płyną z tego dla państwa, które wykształciło obywateli, wypracowujących PKB dla innego kraju?

 

 

Mam wrażenie że odpisałeś, żeby coś odpisać ale wogóle nie zrozumiałeś tego co napisałem.

 

Teraz patrząc na USA widać w jakim stanie byłaby Polska gdyby jakimś cudem udało się ją wprowadzić kilka/kilkanaście lat temu do NAFTA.

 

Nie bez powodu okresliłem to jako bzdury....

Polski nigdy nie dało by rady wprowadzić do NAFTA bo Polska leży w Europie (nie Amryce Północnej) a NAFTA to North American Free Trade Agreement , prawdopodobnie z takich samych powodów Polska nie jest w LPA ;)

 

...ale zakładając hipotetyczną sytuację,.... jakie to straty moglibyśmy ponieść w bezcłowym obrocie towarowym do najwiekszego kraju konsumenckiego na świecie? Zastanów się chwile.

 

Wspomniałeś też coś o USA ("Teraz patrząc na USA...")....wiec zapytam jak niby USA traci na NAFTA, na co mam niby spojrzeć? :lol:

Edited by Alex

Share this post


Link to post
Share on other sites
Mam wrażenie że odpisałeś, żeby coś odpisać ale wogóle nie zrozumiałeś tego co napisałem.

 

 

 

Nie bez powodu okresliłem to jako bzdury....

Polski nigdy nie dało by rady wprowadzić do NAFTA bo Polska leży w Europie (nie Amryce Północnej) a NAFTA to North American Free Trade Agreement , prawdopodobnie z takich samych powodów Polska nie jest w LPA ;)

 

Sam napisałem wcześniej, że pomysł ten był/jest nierealny, więc "Ameryki nie odkryłeś" powtarzając to po mnie i nazywając moje słowa bzdurami. :lol:

jakie to straty moglibyśmy ponieść w bezcłowym obrocie towarowym do najwiekszego kraju konsumenckiego na świecie? Zastanów się chwile.

Napisał już w poprzednim poście coś na ten temat i nie wiem czy jest sens się powtarzać skoro raz nie dotarło. Wyobraź sobie, że te uregulowania o zniesieniu ceł wprowadzane są dwustronnie, więc nie tylko Polska sprzedawałaby towary i usługi do USA, ale i by kupowała. Ochrona w postaci ceł chroni naszych przedsiębiorców przed silniejszą konkurencją, która poprzez swoją przewagę ekonomiczną doprowadziłaby znaczną część polskich firm do bankructwa. Żeby to zrozumieć wystarczy spojrzeć na zmianę struktury własności przedsiębiorstw w Polsce po jej wejściu do UE.

Wspomniałeś też coś o USA ("Teraz patrząc na USA...")....wiec zapytam jak niby USA traci na NAFTA, na co mam niby spojrzeć? ;)

Faktycznie zastosowałem zbyt daleko idący skrót myślowy. Czasem nie zapisuję wszystkiego co mam na myśli. Chodziło mi o to, że kryzys dotknął w znaczącym stopniu koncerny amerykańskie, gdyby Polska była w NAFTA obecność i rola tych koncernów w PL byłaby znacząco wyższa. Pochodną tego byłaby redukcja etatów w naszym kraju i inne negatywne zdarzenia gospodarcze, które w naturalny sposób przełożyłyby się z USA na PL, za sprawą obecności tutaj obcego kapitału.

Edited by Pan_Grzegorz

Share this post


Link to post
Share on other sites
Nie bez powodu okresliłem to jako bzdury....

Polski nigdy nie dało by rady wprowadzić do NAFTA bo Polska leży w Europie (nie Amryce Północnej) a NAFTA to North American Free Trade Agreement , prawdopodobnie z takich samych powodów Polska nie jest w LPA :lol:

 

 

To jakim cudem Polska znalazła się w Pakcie Północno-Atlantyckim?

Share this post


Link to post
Share on other sites
To jakim cudem Polska znalazła się w Pakcie Północno-Atlantyckim?

 

przeczytaj genezę powstania NATO to nie bedziesz zadawał głupich pytań .

Edited by Alex

Share this post


Link to post
Share on other sites
przeczytaj genezę powstania NATO to nie bedziesz zadawał głupich pytań .

 

 

Znowu jesteś na forum? Rodzice odblokowali w końcu Internet?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Znowu jesteś na forum? Rodzice odblokowali w końcu Internet?

 

No co za wieczór/noc. Od godziny, może dwóch rozśmieszacie mnie komentarzami :lol:

Widzę że temat polityki jest za często podnoszony na i przesłania tematy domen, mimo że mamy takie działy jak ten NA KAŻDY TEMAT, ale co zrobić. Mnie ciekawi to co zwykle, czyli jakie osoby się wypowiadają (przedział wiekowy, grupa polityczna, branża w jakiej ktoś pracuje itp informacje) bo jest mi łatwiej zrozumieć czyjeś podejście do tematu i wyrażanych opinii.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×