Podbijanie we własnych aukcjach

[Available 0]

Jeżeli KK będzie chciał kupić jedną domenę lub zalicytować w aukcji to będzie musiał się bawić w takie weryfikacje? Ciężko to sobie wyobrazić.

 

Jesli KK chce naprawde kupic domene to bedzie sie bawic w kazda weryfikacje a po drugie powinno byc takie cos ze kazdy zakladajacy konto musi wplacic min 10 zl ( kaucja) i po problemie osetek lewych kont spadnie o polowe, bo przeciez jesli KK na prawde chcce kupic domene to i tak musi przelac kaske na AM.

 

Drugi sposob udaremniania lewych podbijan wprowadzic taki bajer jak zglos do moderacji, wchodze na aukcje patrze ze gosc sprzedaje kilka domenek i wszystkie podbija jakis nick user_costam klikam w lupke czy cos podobnego ze mi nie pasuje i niech obsluga weryfikuje jak faktycznie jest naduzycie to blokowac konto czy co tam moze zrobic ( naslac policje )

[Pan_Grzegorz 921]

Jesli KK chce naprawde kupic domene to bedzie sie bawic w kazda weryfikacje

 

Masz jakieś doświadczenie w kontaktach z KK, czy tak sobie piszesz, aby pisać?

[Pine 1]

Ale ciekawy wątek się zrobił :-)

 

 

- Algorytm działa na tyle dobrze, że nie będzie przypadkowych błędów przy ręcznej moderacji

- Adres IP to nie tylko jedna sygnatura jaką pozostawia użytkownik

- Mało prawdopodobna jest dopasowanie dwóch użytkowników z jednej sieci, którzy nawzajem sobie licytują domeny i wpadają w algorytm

- Bardzo spodobał mi się pomysł weryfikacji poprzez przelew, może nakłonię Michaua ;-)

- Klient końcowy nie musiałby być weryfikowany, przecież wiadomo, że KK namiętnie nie będzie licytował po domenach tylko jednego sprzedawcy...

 

Ale burza... ;-)

[vips 0]

Ale ciekawy wątek się zrobił :-)

 

 

1 Algorytm działa na tyle dobrze, że nie będzie przypadkowych błędów przy ręcznej moderacji

2 Adres IP to nie tylko jedna sygnatura jaką pozostawia użytkownik

3 Mało prawdopodobna jest dopasowanie dwóch użytkowników z jednej sieci, którzy nawzajem sobie licytują domeny i wpadają w algorytm

4 Bardzo spodobał mi się pomysł weryfikacji poprzez przelew, może nakłonię Michaua ;-)

5 Klient końcowy nie musiałby być weryfikowany, przecież wiadomo, że KK namiętnie nie będzie licytował po domenach tylko jednego sprzedawcy...

 

Ale burza... ;-)

 

2. poza IP i cookies odczytywane sa dane ze zmiennych systemowych zapewne.

Ci co beda chciec kombinowac uzyja pewno proxy, innych przegladarek i czyscic beda ciastka (o ile nie maja 2 komputera).

Bylbym w szoku jakby dropped rozpoznawal komputery po MAC adresach

 

3. czesto korzystam w pracy z sieci gdzie na jednym IP jest >500 osob - wiec miejcie to na uwadze

w domu mam WIFI gdzie >2 komputery tez chodza rownoczesnie

 

4. pomysl z weryfikacja i przelewem przesylalem b.dawno - jesli mi dacie link do mojego archivum ticketow to podesle linka

 

 

Na koniec dodam..

Ogolnie nie ma co narzekac.

Jak ktos nie lubi dropped to ma wolna reke i wybor innego rejestratora. Ja pozostane przy nim bo lubie i tyle.

[Pine 1]

http://niebezpiecznik.pl/post/gdzie-jestes...z-przegladarke/

 

to jest dobry przykład jak Google zbiera dane ;-)

[Dropped.pl 209]

Coś w tym jest, sam już namawiam znajomego z którym współpracuję (kilka dni w tygodniu mamy to samo IP - przebywamy w tym samym biurze) by zarejestrował konto na dropped bo ma kilka domen gdzie miał postawić serwisy, zrezygnował z nich i pytał się ile mogą być warte i gdzie sprzedać.

 

Ba, nawet zaproponowałem mu udział w moich licytacjach gdyby, któraś z moich mu się spodobała, teraz muszę go zniechęcić ?

 

Mam nadzieję, że będzie chociaż możliwość wyjaśnień, kto co i jak np. wyjaśnienie, że znajomy korzysta z tego samego łącza.

 

I myślę, że osoby strasznie broniące (jakby nie patrzeć dobrego pomysłu) blokowania zrozumieją, że problem kiedyś może i na nich trafić kiedy będą niewinni ale ktoś uzna, że są.

Jeśli twój znajomy zalicytuje w 1 czy 3 aukcji która wystawiłeś, to nawet z powodu tego samego IP nie będzie to problemem.

 

Jeśli zaś twój znajomy zalicytuje i wygra 35 z 36 aukcji które wystawiłeś, i oprócz tego nie zalicytuje w żadnej innej aukcji, to owszem, będzie problem. Mam nadzieję, że widać, o co chodzi.

 

Konta osób zablokowanych zostały przez nas dokładnie prześwietlone zanim podjęliśmy taką decyzję. Nie chodziło bynajmniej tylko o ten sam adres IP. Wszystkich mechanizmów, których używamy do weryfikacji oszustw, nie mogę z oczywistych powodów zdradzić.

 

Bonusy i opłaty karne na blokowanych kontach były naliczane za aukcje do 6 miesięcy wstecz. Nie oznacza to, że to koniec weryfikacji na dzisiaj, bo wciąż pracujemy nad skryptem aby analizował i wykrywał różne przypadki.

[korneliusz.com 501]

A co z podbijaczami "zerowymi" w innych aukcjach? Albo z zawodnikami, którzy mają jak przemeq (-224) i dalej licytują?