Jump to content
Alexis

Jak myslicie, zbuduja w Polsce elektrownie atomowa czy nie?

  

53 members have voted

  1. 1. Zbuduja w Polsce elektrownie atomowa?

    • zbuduja i wystartuja
      31
    • zbuduja, ale nie wystartuja (jak to bylo w austrii)
      1
    • zaczna budowac, ale projekt padnie (jak to bylo w zarnowcu)
      9
    • projekt padnie juz przed startem budowy
      12


Recommended Posts

Mimo wszystko, elektrownie np. wodne należy wg mnie w Polsce budować. "Programem rządowym" lub stwarzać warunki do ich budowy przez przedsiębiorców prywatnych. Może nawet powinno być w odwrotnej kolejności ...

 

I generalnie stawiać na hydroenergetykę.

 

 

 

Koszt inwestycji jednej tzw. małej elektrowni wodnej to w 2009 r. 400 - 500 tys. zł. Zwrot inwestycji po 3 - 4 latach.

Za:

http://www.ppg.gda.pl/index.php/pol/wydawn...owac_od_podstaw

 

 

 

 

Koszt produkcji energii w wodnej elektrowni jest niższy niż koszt produkcji energii w tzw. elektrowni cieplnej.

 

 

Oprócz małych, można budować i wielkie. W takim przypadku oczywiście rozważyć należy jak w każdym innym jednostkowym przypadku, "za" i "przeciw" w odniesieniu do konkretnego otoczenia [środowiska]:

 

http://www.topstrange.com/worlds-largest-h...r-stations-2931

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites
Np. przed II WŚ w Polsce istniała bardzo gęsta sieć małych elektrowni wodnych, które były podstawowym źródłem taniej energii na terenie RP. Jeszcze w latach pięćdziesiątych istniało ich ponad 7 tys.

Poza tym małe elektrownie są bardzo malownicze. Polecam kajakowy szlak elektrowni wodnych Raduni (2 godziny Straszyn--Pruszcz Gdański, jest wypożyczalnia kajaków). Mała rzeczka w moich okolicach (pierwsza elektrownia z 1910 r. znajduje się 2 km od mojego domu) i jest wjątkowo dobrze eksploatowana energetycznie. Zbudowano na niej aż 8 elektrowni.

http://www.poznaj3miasto.pl/pl/gdansk_prze...ktrowni_wodnych

 

IMG6c01aa106c226f507d9e16cec51239f6.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites
Roczny zapas paliwa siłowni jądrowej kosztuje około 56 mln euro. Za wytworzenie takiej samej ilości energii z węgla musielibyśmy zapłacić około 160 mln euro plus około 260 mln euro za emisję CO2. Razem 420 mln euro na rok. Okazuje się, że energia jądrowa jest kilkakrotnie tańsza.

 

@Andro:

Nie widzisz bledow logicznych swojej argumentacji? Po pierwsze roczny zapas paliwa wiatraka, panelu slonecznego albo elektrowni wodnej kosztuje ZERO EURO! I co z tego wynika? Koszty energii, to nie tylko koszty paliwa, a takze wielkosc koniecznej inwestycji, koszty obslugi, koszty usuwania ew. odpadow (podales koszty co2. ile kosztuje skladowania wysokoradioaktywnych odpadow przez 100.000 lat?) i oczywiscie koszty ekologiczne biorac pod uwage prawdopodobienstwo awarii.

 

Koszty dlugoterminowe katastrofy w czernobylu dla gospodarki szacuje sie na okolo 200 Mrd$ (wystarczy na paliwo+co2 na 500 lat dla elektrowni weglowej). Jak myslisz pojawily sie na rachunku za prad, czy zaplaca za nie podatnicy?

 

Elektrownie atomowe moga istniec tylko dzieki horendalnym dofinansowaniom panstw i przejeciu przez nie kosztow awarii i skladowania odpadow. Gdyby wlasciciele mieli ponosic te koszty, to kazda elektrownia sloneczna na biegunie polnocnym bylaby bardziej rentowna.

 

Prosty dowod: ZADNA ubezpieczalnia na swiecie nie ubespiecza (i nie ubezpieczy) elektrowni atomowej od zewnetrznych nastepstw nieszczesliwych wypadkow, bo takie ubezpieczenie byloby po prostu za drogie dla wlasciciela. wprowadzonoby obowiazek takiego ubezpieczenia, to elektrownie jadrowe zniklyby w mgnieniu oka.

 

energia odnawialna nawet w Niemczech musi być dotowana,

 

Nie musi. Dotowany jest jej rozwoj, inwestycje, budowa elektrowni, inteligentnych sieci, magazynowania energii.

Podobnie dotowana byla energia atomowa 30 lat temu.

 

poza tym, że jest droga

 

skad to masz? ROI z wiatraka wynosi 8%.

 

, nie gwarantuje wystarczającej ilości energii,

 

skad masz te bzdury? Niemcy moga wg. ekspertow jeszcze w tym dziesiecioleciu w 100% przejsc na odnawialne.

 

moze wysililbys sie o jakiekolwiek uzasadnienie swoich stwierdzen?

Edited by Alexis

Share this post


Link to post
Share on other sites
@Andro:

Nie widzisz bledow logicznych swojej argumentacji?

 

zdecydowanie nie, gdyż to jest cytat z wywiadu, więc postaraj się zauważyć chociaż to, ja w tym temacie nie napisałem nic za, ani przeciw, bo emocje mnie w temacie nie interesują, tylko poznanie faktów, jeżeli uważasz, że wiesz wystarczająco dużo, to skomentuj tamten artykuł, jeżeli dysponujesz odpowiednimi danymi,

 

ale nie znając nawet dobrze zagadnienia, oczywistym jest, że energia odnawialna w Polsce jest na marginesie i nie ma realnych szans na to, by nastąpiła radykalna zmiana, nie widzę tu nawet danych z Niemiec, ile procent stanowi tam produkcja energia odnawialna i atomowa, jakie są koszty jej produkcji, ile potrzeba na inwestycje, i ile wynoszą dotacje w Niemczech,

 

wniosek jaki podałem wynika z oceny sytuacji, a nie popierania czegokolwiek, i jest taki, że Unia, a w zasadzie organizacje ekologiczne, wpychają Polskę na energię atomową, gdyż pewnym jest, że energia odnawialna nie będzie u nas stanowić większości, skoro nawet nie wiadomo kiedy tak będzie Niemczech,

Share this post


Link to post
Share on other sites
ale nie znając nawet dobrze zagadnienia, oczywistym jest, że energia odnawialna w Polsce jest na marginesie i nie ma realnych szans na to, by nastąpiła radykalna zmiana,

 

Oczywistym? Nie ma szans? Dla kogo oczywistym? Skad wiesz ze nie ma szans "nie znajac nawet dobrze zagadnienia"?

 

nie widzę tu nawet danych z Niemiec, ile procent stanowi tam produkcja energia odnawialna i atomowa,

 

odnawialna 18%, atomowa 23%. przy czym niemcy sa EKSPORTEREM energii, tzn. produkuja wiecej niz zuzywaja i moga wylaczyc pare elektrowni bez konsekwencji dla zaopatrzenia w prad. Do konca 2012 odnawialna w niemczech powinna przescignac atomowa.

 

wniosek jaki podałem wynika z oceny sytuacji, a nie popierania czegokolwiek, i jest taki, że Unia, a w zasadzie organizacje ekologiczne, wpychają Polskę na energię atomową,

 

nikt nikomu nie kaze budowac elektrowni atomowych, mozna budowac np. parki wiatrowe, wiele malych firm zarabia na tym dobre pieniadze. to tylko kwestia swiadomosci i odpowiednich bodzcow ze strony polityki.

 

gdyż pewnym jest, że energia odnawialna nie będzie u nas stanowić większości, skoro nawet nie wiadomo kiedy tak będzie Niemczech,

 

pewnym jest? kto jest pewny? nie wiadomow? kto nie wie?

 

tak jak pisalem: wg. ekspertow niemcy moga do 2017 wyjsc w 100% z atomu i jeszcze w tym dziesiecioleciu przejsc w 100% na odnawialne

sadzisz ze w polsce mniej wieje, mniej swieci slonce i mniej pada?

Edited by Alexis

Share this post


Link to post
Share on other sites
Oczywistym? Nie ma szans? Dla kogo oczywistym?

 

skup się na odpowiedziach, a nie pytaniach, bo na razie jest bardzo mało faktów w tym temacie

 

twierdzisz, ze energia odnawialna w Polsce nie jest na marginesie, to gdzie są dane dotyczące Polski, oraz trend zmian w kolejnych latach, to samo dotyczy Niemiec, bez tego to można pisać wiele słów, to samo dotyczy kosztów wytwarzania energii

Share this post


Link to post
Share on other sites
skup się na odpowiedziach, a nie pytaniach, bo na razie jest bardzo mało faktów w tym temacie

 

twierdzisz, ze energia odnawialna w Polsce nie jest na marginesie, to gdzie są dane dotyczące Polski, oraz trend zmian w kolejnych latach, to samo dotyczy Niemiec, bez tego to można pisać wiele słów, to samo dotyczy kosztów wytwarzania energii

 

Szczerze mowiac nie mam za duzo do czynienia z polska i liczylem na to, ze ty zaserwujesz jakies fakty co do polski, nie tylko niczym nie poparte opinie.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Szczerze mowiac nie mam za duzo do czynienia z polska i liczylem na to, ze ty zaserwujesz jakies fakty co do polski, nie tylko niczym nie poparte opinie.

co do Polski i pytania jakie postawiłeś na początku, oceniłem aktualną sytuację na podstawie dostępnych informacji, trwa publiczny spór czy energia atomowa czy energia z węgla (kwestia technologii), więc skoro nie będzie z węgla, to będzie z atomu, bo nie słychać jest za wiele o energii odnawialnej, która stanowi aktualnie margines, a żeby mogła powstać rewolucja w tym temacie musi być odpowiednio tania i dostępna technologia, oraz przykład z innych krajów, jak Niemcy, więc wszystko zamyka się na pytaniu jak dokładnie jest w Niemczech,

 

także potrzebne są dane dotyczące Niemiec: koszty produkcji, udział każdej z energii, oraz trend zmian w okresie ostatnich 5-10 lat, wtedy można rozważać, co teoretycznie mogłoby być w Polsce,

Edited by Andro

Share this post


Link to post
Share on other sites

Czy to w DE, czy w PL, energia odnawialna bedzie nadal marginalna. Aczkolwiek w DE sa wieksze szanse na jej wprowadzenie niz u nas- oni beda sprzedawac technologie, wiec im sie to jeszcze jako tako bedzie oplacac.My bedziemy jedynie konsumentem tych technologii...

 

Powod jest prosty - lobby energetyczne (elektrownie i kopalnie w PL) nie zgodzi sie na konkurencje.

 

W dodatku, jestem juz bardziej zwolennikiem atomu, niz elektrowni wodnych, bo to, co sie buduje u nas w PL, rujnuje calkowicie flore rzeczna.

Share this post


Link to post
Share on other sites

węgiel powoli sie konczy, raczej nie mamy wyjscia, chyba ze następne sprzedajne rządy podpiszą "intratne" umowy na dostawy...

Share this post


Link to post
Share on other sites
węgiel powoli sie konczy, raczej nie mamy wyjscia, chyba ze następne sprzedajne rządy podpiszą "intratne" umowy na dostawy...

 

no to budujcie atomowa poki czas, bo uran tez sie skonczy za paredziesiat lat, moze nawet przed weglem...i co potem? ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

zbuduja i wystartuja

 

a potem pierdyknie i niczego nie będzie ;)

 

DD

Share this post


Link to post
Share on other sites
zbuduja i wystartuja

 

a potem pierdyknie i niczego nie będzie ;)

 

nie bierzcie tego do serca, ale powiem szczerze, ze jesli przy japonskiej perfekcji wychodza takie rzeczy jak w moim pierwszym poscie, to mi sie wlosy jeza, jak pomysle co bedzie sie dzialo w tej elektrowni przy polskiej "skrupulatnosci".

 

wiadomo juz gdzie ma stac? mam nadzieje ze gdzies daleko od europy, pod ruska, albo ukrainska granica.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mam nadzieję, że jeżeli w PL zbudowana zostanie elektrownia jądrowa to odpady radioaktywne podzielą równo i roześlą do wszystkich zwolenników jej budowy.

 

mam nadzieje ze gdzies daleko od europy, pod ruska, albo ukrainska granica.

Zmienili ostatnio granicę Europy? Z tego co kojarzę to jeszcze do niedawna Europa nie kończyła się na Odrze, tylko trochę dalej na wschodzie.

Edited by Pan_Grzegorz

Share this post


Link to post
Share on other sites
Mam nadzieję, że jeżeli w PL zbudowana zostanie elektrownia jądrowa to odpady radioaktywne podzielą równo i roześlą do wszystkich zwolenników jej budowy.

 

zapowiada sie promienna przyszlosc...

Share this post


Link to post
Share on other sites

A moze zimna fuzja?

 

14go stycznia Rossi zaprezentowal najwyrazniej PRZELOMOWY eksperyment, gdzie nikel i wodor fuzjonuja do miedzi w kontrolowanych warunkach wytwarzajac przy tym cieplo... Rossi eksperymtuje z zimna fuzja od wielu lat z roznymi substratami, natomiast te technologie ma rzekomo tak daleko rozwinieta, ze czeka tylko na patent i chce juz w przyszlym roku wprowadzic na rynek elektrownie o mocy 1MW (wystarczy na zasilenie 1000 domow). Prad ma byc ok. 10 razy tanszy niz z elektrowni weglowej.

 

Tutaj artykul (po niemiecku):

http://www.heise.de/tp/r4/artikel/34/34400/1.html

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja mam trochę inne zdanie wobec was .

 

Prawda jest taka iż jesteśmy daleko w tyle wobec zachodu w dziedzinie energetyki .

Słusznie naliczane są opłaty za emisję CO2 gdyż węglem , który według najnowszych wyliczeń starczy nam do 2035 roku zatruwamy środowisko .

Troche dziwi mnie aż taka panika wobec budowy elektrowni .

Polska nie jest na żadnym uskoku tektonicznym , tsunami też nam nie grozi .

Zwródźcie uwagę iż fukushima miała być już zamykana z uwagi na swój wiek i ekspolatację , lecz otrzymała licencje na kolejne 10 lat

Nie żyjemy w ciepłym kraju aby inwestować w farmy kolektorów słonecznych .

Zapotrzebowanie na prąd jest coraz wieksze .

Na chwile obecną według mnie jedynym zaspokojeniem potrzeb konsumentów jest elektrownia atomowa .

Zerknijcie ile ich jest w wysoce rozwiniętych zachodnich krajach . Francja i Niemcy mają po 20 - 30 elektrowni i jakoś nie słychać o awariach czy skażeniu .

Mają wystarczająco energii aby zasilić wszystkie domostwa z zapasem .

Pozatym utrzymanie elektrowni atomowej jak i sama produkcja jest tańsza od węgla . Ktoś tu wspomniał o elektrowniach wodnych .

Pomysł może ciekawy ale ile ich trzeba byłoby zrobić aby dorównać mocy elektrowni atomowej ?.

Edited by DESiGNER

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ja mam trochę inne zdanie wobec was .

 

Prawda jest taka iż jesteśmy daleko w tyle wobec zachodu w dziedzinie energetyki .

Słusznie naliczane są opłaty za emisję CO2 gdyż węglem , który według najnowszych wyliczeń starczy nam do 2035 roku zatruwamy środowisko .

Troche dziwi mnie aż taka panika wobec budowy elektrowni .

Polska nie jest na żadnym uskoku tektonicznym , tsunami też nam nie grozi .

Zwródźcie uwagę iż fukushima miała być już zamykana z uwagi na swój wiek i ekspolatację , lecz otrzymała licencje na kolejne 10 lat

Nie żyjemy w ciepłym kraju aby inwestować w farmy kolektorów słonecznych .

Zapotrzebowanie na prąd jest coraz wieksze .

Na chwile obecną według mnie jedynym zaspokojeniem potrzeb konsumentów jest elektrownia atomowa .

Zerknijcie ile ich jest w wysoce rozwiniętych zachodnich krajach . Francja i Niemcy mają po 20 - 30 elektrowni i jakoś nie słychać o awariach czy skażeniu .

Mają wystarczająco energii aby zasilić wszystkie domostwa z zapasem .

Pozatym utrzymanie elektrowni atomowej jak i sama produkcja jest tańsza od węgla . Ktoś tu wspomniał o elektrowniach wodnych .

Pomysł może ciekawy ale ile ich trzeba byłoby zrobić aby dorównać mocy elektrowni atomowej ?.

 

Przyłączam się do opinii DESiGNER'a. Dodałbym jeszcze, że konwencjonalne elektrownie również nie należą do najbezpieczniejszych. Ponadto budowa elektrowni atomowej będzie raczej nieunikniona ponieważ jak już wspomniał przedmówca węgla starczy do 2035 roku, a co później?

Albo będziemy się musieli liczyć z horrendalnymi cenami za energię przesyłaną z elektrowni jądrowych zlokalizowanych poza granicami naszego kraju, albo...właśnie, co? Fermy wiatrowe i słoneczne są czystymi formami pozyskiwania energii, ale czy będziemy w stanie wytworzyć jej tyle, aby starczyło dla zaspokojenia potrzeb wszystkich mieszkańców?

 

Edit: Swoją drogą zmuszając obywateli na konieczność płacenia wysokich stawek za energię (które już teraz nie należą do najniższych) narazimy nas na odpływ BIZ z naszego kraju, a na pewno na wstrzymanie tych już planowanych. Nie ma co ukrywać, że największymi odbiorcami energii są zakłady produkcyjne, które ostatnimi czasy chętnie są uruchamiane w naszym kraju. Jeśli wzrosną koszty energii pociągnie to za sobą wzrost całkowitych kosztów produkcji, co może uczynić ją nieopłacalną (nawet mimo niskich kosztów siły roboczej, która też wtedy zresztą wzrośnie). Nie trzeba być ekonomistą aby "dośpiewać" sobie resztę.

 

#EnergiaWiatrowa.com.pl

#EnergetykaWiatrowa.com.pl

Edited by bartxx86

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dodam jeszcze iż import energii za granicy byłby kolejnym błamażem ze strony rządu ( były już takie pomysły aby od Ruskich brać ) . A z nimi to się wychodzi jak zabłodzki na mydle .Obecnie mamy jedną z najdroższych stawek za gaz ( drożej mają tylko Grecy i Słoweni bodajrze ) w porównaniu ponad x2 mniej płacą Anglicy za importowany gaz . Takich to mamy polityków... , po co szukać alternatywnego źródła gazu jak można brać i przepłacać od Ruskich

 

 

 

Największe nuklearne katastrofy w historii

 

99% tych przypadków miała miejsce na terenach USA oraz ZSRR ;) . Pozatym nie ma co porównywać technologii sprzed 50-70 lat do obecnej

Edited by DESiGNER

Share this post


Link to post
Share on other sites
po co szukać alternatywnego źródła gazu jak można brać i przepłacać od Ruskich

 

tak chciało przecież SLD, a lud wtedy chciał SLD, więc wszystko w normie

Share this post


Link to post
Share on other sites
tak chciało przecież SLD, a lud wtedy chciał SLD, więc wszystko w normie

 

a po nim przyszli PIS , obecnie PO i ich idea taniego państwa...przepłacania na każdym kroku z kieszeni podatnika . Zatem dalej wszystko w normie ;)

Edited by DESiGNER

Share this post


Link to post
Share on other sites
a po nim przyszli PIS , obecnie PO i dalej pozostaje bez zmian

 

Więc teraz wszystko zmierza ku temu aby się uniezależnić od prądu np. z Niemiec. Łapę na gazie już trzymają Rosjanie, do tego prąd i pewnego dnia jak coś pójdzie nie po myśli naszych najlepszych sąsiadów zostaniemy i bez gazu i bez prądu...

Share this post


Link to post
Share on other sites
1)W Polsce możliwe są tsunami i trzęsienia ziemi. Z kilkunastu dużych trzęsień ziemi (głównie Skandynawia) w ostatnich 12 tys. lat 15 wywołało na Bałtyku fale tsunami . Tsunami w okolicach Darłowa w 1497r miało wysokość 20 m. Największe trzęsienia ziemi w Skandynawii miały siłę 8,5 st. w skali Richtera(za dr Piotrowskim ? koordynatorem międzynarodowego programu MELA). W Polsce największe trzęsienia ziemi osiągają 5,8 (średnio 3,32). Występują głównie w rejonach górniczych i górskich ale odosobnione przypadki miały miejsce również na Pomorzu, Kujawach i Niż. Wielkopolskiej. ? Zwraca uwagę duża ilość tych zdarzeń w obrębie Zatoki Gdańskiej?(?Trzęsienia ziemi w Polsce?, Z. Zwoliński UAM Poznań , www.sgp.org.pl). Wielkie trzęsienie ziemi w 14 w zniszczyło Bazyleę (obecna Szwajcaria) 2). Elektrownie atomowe są mało wydajne. Jedna elektrownia atomowa (działająca w założeniach od 2020 roku) wyprodukuje mniej prądu niż kilka naszych dużych elektrowni wodnych i dużo mniej niż siłownie wiatrowe. W 2030 roku działające bloki atomowe będą produkowały o prawie połowę mniej energii elektrycznej niż siłownie wiatrowe. I dużo mniej niż elektrownie węglowe [Monitor Polski nr 2, Obwieszczenie Ministra Gospodarki z dnia 21.12.2009r , załącznik 2, tabela 14: "Moce wytwórcze energii elektrycznej brutto [MW]",ISAP, sejm.gov.pl. ]. Elektrowni atomowych by musiało być w Polsce około 12 - 15 żeby zastąpiły elektrownie węglowe. 3) Budowa elektrowni atomowej trwa 15 lat, eksploatacja 40 lat a wygaszanie (bez produkcji prądu) 110 lat (przykład: Calder Hall w wielkiej Brytanii). To się nie opłaca. 4) W zamian za udostępnienie technologii jądrowej w Polsce powstaną składowiska odpadów radioaktywnych z całej Europy. ?Eksperci unijni orzekli, że wspólne magazynowanie odpadów "... ?jest dużo tańsze niż robienie tego osobno przez każdy kraj". Pod uwagę jest branych kilkanaście lokalizacji w województwach: kujawsko-pomorskim oraz wielkopolskim i in.(za Gazetą Pomorską, 19.02.2010).Zużyte pręty paliwowe przechowuje się ponad 1000 lat. Początkowo trzeba je chłodzić. Zatrucie wód podziemnych ? bardzo prawdopodobne. 5) Brak jest polskich specjalistów do obsługi elektrowni atomowych (uzależnienie od drogich zewnętrznych serwisów, szkoleń i specjalistów).6) Złoża rudy uranu w Polsce zostały wyeksploatowane przez ZSRR (konieczny będzie ich eksport). Uzależnienie od dostaw zewnętrznych..7) Promieniowanie maleje wraz z kwadratem odległości. W razie katastrofy nawet 50 km odległości od elektrowni ma znaczenie (to że są za granicą, to nie argument) 8) Zwiększenie udziału procentowego energii odnawialnej pozwoli na uniknięcie kar za CO2. Warunki dla siłowni wiatrowych są w Polsce dobre. Liczba dni ?wietrznych? w naszym kraju w ciągu roku jest duża . Przy zachowaniu odpowiednich odległości od zabudowań (400 -500 m) są zupełnie nieszkodliwe i niedokuczliwe. Niedowiarków odsyłam do wielu polskojęzycznych stron poświęconych siłowniom wiatrowym. UE i tak zobowiązała kraje członkowskie do zwiększenia udziału energii odnawialnej do 20 procent.

9) Elektrownie węglowe można modernizować. Współczesne nowoczesne bloki w elektrowniach węglowych (pyłowych) wypuszczają do atmosfery o 90 procent mniej zanieczyszczeń niż elektrownie węglowe starego typu. I takie już działają. M in. w elektrowni w Bełchatowie. 10) Przetarg na budowę elektrowni atomowej w maju. Brak referendum. Brak rzetelnych informacji ze strony rządu i PAA. Informacja na stronie PAA o zagrożeniu radiologicznym Polski uaktualniana tylko 1 raz dziennie. SKOPIU, WYDRUKUJ I PODAJ DALEJ

http://wiadomosci.onet.pl/forum.html?discI...3J1bTAwMS5qcw==

 

edit:

 

Coś o tsunami i trzęsieniach w Polsce - http://www.pgi.gov.pl/index.php?option=com...27&Itemid=2

Warto przypomnieć, że budowa elektrowni atomowej w Żarnowcu została zatrzymana w związku z wątpliwościami co do jej lokalizacji w miejscu aktywnym tektonicznie.
Edited by epson

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×