Jump to content
Sign in to follow this  
dex

Nauka języka angielskiego

Recommended Posts

Witam serdecznie,

 

Próbuję już od wielu lat uczyć się angielskiego ale za chiny mi to nie wychodzi na żadnych kursach w szkole czy np. w programach komputerowych takich jak Profesor Henry.

 

Dziś moim zdaniem wpadłem na dosyć oryginalny pomysł żeby kupić ramkę cyfrową i w plikach .jpg zrobić sobie taka prezentacje czyli angielski wyraz/zdanie i na dole jego tłumaczenie w języku polskim i postawić sobie takie coś przy monitorze, wiadomo że jak będę miał włączoną stronę di.pl na monitorze to na ramkę nie będę patrzył.

 

Co sądzicie o takim rozwiązaniu na naukę?

Share this post


Link to post
Share on other sites

najszybciej nauczysz sie w życiu...

kiedys wyjechalem do Szwecji, ich język to jest totalna abstrakcja, po 2 tygodniach czytalem gazety i oglądalem ich TV ze zrozumieniem 75%, ale slownik mi pomagal w reszcie

z wymową bylo gorzej, trzeba cwiczyc

Edited by megalgal

Share this post


Link to post
Share on other sites

Najszybciej się nauczysz gdy posiadając pewne podstawy pojedziesz do kraju, gdzie się mówi po angielsku. Natomiast jeżeli chcesz uczyć się w Polsce, mam kilka pomysłów zrodzonych po latach douczania się (które też sam praktykuję):

  1. 1/3-2 h angielskiego dziennie (czytanie książek, tłumaczenia tekstów na angielski, gramatyka, testy na zrozumienie - pełno ich w Internecie, ćwiczenie wypowiadania swojej opinii na dane tematy), pamiętaj, że z uwagi na pracę naszego mózgu 30 minut dziennie to więcej niż 5 godzin jednego dnia (patrząc z "tygodniowego" punktu widzenia),
  2. zapisać się na kurs, ale taki, na którym masz częsty kontakt z native speaker'em,
  3. i starać się jak najwięcej pisać po angielsku.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Witam serdecznie,

 

Próbuję już od wielu lat uczyć się angielskiego ale za chiny mi to nie wychodzi na żadnych kursach w szkole czy np. w programach komputerowych takich jak Profesor Henry.

 

1. Niestety, w części trzeba mieć predyspozycje. Są osoby, które próbują 10 lat, ale nigdy się nie nauczą, nawet jak zakuwają godzinę dziennie, dzień w dzień. Są osoby, które w mig chwytają. Niestety, nauka nauką, ale bez znajomości choćby podstawowych zasad gramatycznych, w tym również polskich (gdy nie jesteś nativem) nie da rady. Piszę to z własnego doświadczenia osoby uczącej w przeszłości języka niemieckiego. Miałem styczność z wieloma osobami i wiem z praktyki jak to wygląda.

 

2. Czytaj wyłącznie po angielsku, oglądaj wyłącznie po angielsku (bez polskich napisów) - dodatkowo komentuj, powtarzaj.

 

3. Są kursy językowe przez skype'a, są online communities w tym celu.

 

4. Polecam ściągnąć sobie scenariusze filmów, seriali.

 

5. Przede wszystkim znajdź kogoś, z kim będziesz mógł rozmawiać.

 

6. Kup sobie np. Business English Magazine, gdzie jest opracowane słownictwo.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jeśli chodzi o kursy to polecam metodę Callana. To najlepsza i najszybsza metoda nauki angielskiego oparta na ciagłej konwersacji z lektorem. Aktualnie moja żona uczęszcza na zajęcia Callana i widzę u niej bardzo szybkie postępy.

Share this post


Link to post
Share on other sites
1. Niestety, w części trzeba mieć predyspozycje. Są osoby, które próbują 10 lat, ale nigdy się nie nauczą, nawet jak zakuwają godzinę dziennie, dzień w dzień. Są osoby, które w mig chwytają.

Swiete slowa!

 

najlepiej opanowac podstawy i wyjechac do kraju angielskojezycznego na jakis czas

i unikac polskich komun oczywiscie. Ja znam ludzie ktorzy mieszkali za granica 5 lat i

niewiele sie nauczyli..

 

Z metod w Polsce to na pewno native speaker 1:1 i sa takie ksiazeczki cienkie

z limitowana wersja slowek dla roznych poziomow. wydawnictwo np. Penguin

500, 1000, 1500 sa to slowa najpopularniejsze i powtarzaja sie do znudzenia w tych ksiazkach.

wiec uczysz sie czytajac ksiazke z kontekstu a nie tlumaczac durne gazety czesto z nieprzydatnym slownictwem specjalistycznym

na pewno tez audiobooki sa przydatne. nawet TVPolonia pozwala w opanowaniu slowek.

 

Kazdy ma inny sposob na szybkie przyswajanie jezyka.

Niektorzy jednak nie maja predyspozycji i nie ma sensu kasy pompowac wtedy w cos co nie przyniesie efektu.

Edited by DM2009

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie wiem jak Ty ale ja za nic w świecie nie mogłem się nauczyć angielskiego w szkole czy na kursach, ale jak wyjechałem do UK to bardzo szybko załapałem, nie powiem że mówię rewelacyjnie ale to niebo a ziemia w porównaniu z tym czego nauczyłem się w szkole :lol:

Więc najlepszym sposobem będzie oglądanie filmów i TV w języku angielskim, jak również rozmowy z kimś po angielsku, najlepiej z rodowitym anglikiem, na przykład przez skypa.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jeśli chodzi o kursy to polecam metodę Callana. To najlepsza i najszybsza metoda nauki angielskiego oparta na ciagłej konwersacji z lektorem. Aktualnie moja żona uczęszcza na zajęcia Callana i widzę u niej bardzo szybkie postępy.

 

Uczęszczałem na tę metodę na studiach (ukończyłem). No cóż faktycznie konwersacje mimo, że mało kreatywne (to nie są rozmówki, tylko odpowiedzi na pytania korzystając z odwracania szyku pytania) sprawiają, że nie ma strachu przed mówieniem. Dość szybko poznaje się nowe słowa i w zasadzie nie trzeba zbyt wiele czasu spędzać na naukę w domu. Nie polecam osobom, które nie uczyły się angielskiego w standardowy sposób (tzn. nie znają podstaw oraz gramatyki). Z perspektywy czasu wolałbym pieniądze, które włożyłem w naukę tą metodą, wydać na miesięczny pobyt w anglojęzycznym kraju albo na dwie godziny tygodniowo z native speaker'em (teraz tańsze, a kiedyś prawie luksusowe) plus standardowy kurs.

 

Właśnie jeżeli mowa o standardowym kursie do posiedzenia w domciu to polecam EuroPlus Reward (ćwiczenia z mikrofonem są wredne, ale po nich głowa od słówek puchnie). Wspominany Profesor Henry też jest niezły, ale słówka szybko zapomnisz jeżeli nie będziesz ich często używał.

Miałem coś jeszcze dopisać, ale zasadzie umberto już wszystko powiedział w tym temacie :lol:

Edited by Arcanis

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ciekawe, ale ciężko tu mówić o rozwoju języka (tylko 1500 słów?) :D

 

edit: warto obejrzeć prezentację NERRIERE'a

 

Ten facet byl vice prezesem IBM, zatem mozna powiedziec, ze te 1500 slow powinno wystarczyc do podrozowania, jak i do rozmow w interesach. Jasne, ze 1500 to niezbyt duzo, ale wystarczajaco, by nie byc analfabeta jezykowym :lol:

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ten facet byl vice prezesem IBM, zatem mozna powiedziec, ze te 1500 slow powinno wystarczyc do podrozowania, jak i do rozmow w interesach. Jasne, ze 1500 to niezbyt duzo, ale wystarczajaco, by nie byc analfabeta jezykowym :D

Zgadza sie

1500 slow to wcale nie tak malo, bo sa to slowa dobrze dobrane i najczesciej uzywane

Wiec lepiej znac takich 1500 niz nieprzydatne slowa np. z gier ktore sie przydaja tylko do gier :lol:

Share this post


Link to post
Share on other sites
Zgadza sie

1500 slow to wcale nie tak malo, bo sa to slowa dobrze dobrane i najczesciej uzywane

Wiec lepiej znac takich 1500 niz nieprzydatne slowa np. z gier ktore sie przydaja tylko do gier :lol:

 

Jak się dopiero zaczyna to 1500 słów jest zbawienne, zwłaszcza, gdy musimy poradzić sobie w codziennych sprawach (biznes, podróże), natomiast jak się już zna kilka tysięcy słów, owe 1500 i kilka reguł gramatycznych wydaje się być zbytnim ograniczeniem.

Myślę, że mimo wszystko warto zobaczyć jakie to słowa i uzupełnić sobie ewentualne braki :D

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jak się dopiero zaczyna to 1500 słów jest zbawienne, zwłaszcza, gdy musimy poradzić sobie w codziennych sprawach (biznes, podróże), natomiast jak się już zna kilka tysięcy słów, owe 1500 i kilka reguł gramatycznych wydaje się być zbytnim ograniczeniem.

Myślę, że mimo wszystko warto zobaczyć jakie to słowa i uzupełnić sobie ewentualne braki :lol:

 

Od czegos trzeba zaczac. Lepiej znac te 1500 slow (co nie jest malo), niz wcale. Wazne, zeby umiec sie porozumiec bez pomocy osob trzecich. Jesli ktos bedzie chcial pisac powiesci/wiersze po angielsku, to wiadome jest, ze bedzie staral sie oszerzac zasob slownictwa. Znajac chociaz kilkaset najpopularniejszych slow, mozna o wiele latwiej zaczac kolejny etap nauki.

 

Odnosnie jeszcze tej magicznej "malej" liczby 1500, to ile slow na co dzien wykorzystujecie chociazby w j. polskim? :D

 

 

Przeciętny Polak używa tylko ok. 2000 słów w rozmowach. Do rzadkości należy 20 000 innych słów[
Źr. Wikipedia Edited by empireus

Share this post


Link to post
Share on other sites

Podobno nie ma jednej skutecznej metody nauki języka dla wszystkich. Ta sama metoda może być skuteczna i przyjazna dla jednych a trudna i nieefektywna dla innych. Ważne, żeby wybrać metodę (czy zbiór metod) odpowiednią dla siebie.

 

Polecam książkę "Jak łatwo i skutecznie uczyć się języków obcych" Z. Brześkiewicza.

 

Przeprowadzone badania jednoznacznie wskazują, że wbrew powszechnym opiniom, talent do nauki języków, wpływa tylko w niewielkim stopniu na opanowanie języka obcego. Pozostałą część stanowi systematyczność, zaangażowanie, chęci, styl uczenia się.

 

Sprawdzone przez lata techniki pomogą Ci:

- przyswajać język zgodnie z twoim stylem uczenia się,

- myśleć w języku obcym,

- opanować dobrą wymowę,

- w łatwy sposób zapamiętać słówka i gramatykę.

 

Bez względu na stosowną metodę, staraj się przede wszystkim mieć stały, systematyczny kontakt z językiem (pisanym i mówionym).

Edited by uzytkownik

Share this post


Link to post
Share on other sites

W Polsce indywidualne korepetycje z nativem który nie mówi i mało rozumie po Polsku,czytanie książek,oglądanie filmów.

 

Najlepiej wyjazd zagranicę do szkoły językowej gdzie nie będzie dużo Polaków.Polecam Australię i miasto Brisbane,sprawdziłem osobiście.

Share this post


Link to post
Share on other sites
W Polsce indywidualne korepetycje z nativem który nie mówi i mało rozumie po Polsku,czytanie książek,oglądanie filmów.

 

Najlepiej wyjazd zagranicę do szkoły językowej gdzie nie będzie dużo Polaków.Polecam Australię i miasto Brisbane,sprawdziłem osobiście.

Pojechales po bandzie :lol: Australia!

niestety nie kazdego stac na taka impreze

 

mozna sie np. wystrzelic do malego angielskiego miasteczka

i zamieszkac w domu bez Polakow

generalnie unikac kontaktu z Polakami za granica

mam tu na mysli tylko jezyk oczywiscie, bez podtekstow

 

generalnie rzucic sie na gleboką wode

sam spedzilem dawno temu wakacje w Londynie i to

byl mniej wiecej ekwiwalent 2 lat szkoly-tak mi nawet native powiedzial po powrocie na kursie

 

Wiec wyjazd jest na pewno najlepsza metoda

Share this post


Link to post
Share on other sites

Możesz też poszukać osoby anglojęzycznej która chce się nauczyć polskiego;

Wtedy umawiacie się np kilka razy w tygodniu na godzinkę - i pół godziny gadacie po polsku a pół po angielsku.

Share this post


Link to post
Share on other sites
"Nauka języka angielskiego, Jakich sposobów używacie?"

 

Mojej dziewczyny :lol:

 

A na poważnie to mi dużo pomaga osłuchanie się - angielska/amerykańska telewizja (głównie muzyczna ;)), rozmowa z kontrahentami w pracy zawodowej, wycieczki krajoznawcze, w trzech słowach rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa :D

Edited by bartxx86

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja uczę się metodą DIRECT ENGLISH.

Mała grupa - 5 osób, lekcje polegające na konwersacji typu pytanie-odpowiedź.

Najlepsza ze wszystkich metod, które stosowałem, za wyjątkiem pobytu w anglojęzycznej strefie.

Edited by adamtepl

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ja uczę się metodą DIRECT ENGLISH.

Mała grupa - 5 osób, lekcje polegające na konwersacji typu pytanie-odpowiedź.

Najlepsza ze wszystkich metod, które stosowałem, za wyjątkiem pobytu w anglojęzycznej strefie.

 

 

A jakich metod próbowałeś?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
Sign in to follow this  

×