Jump to content
Sign in to follow this  
efro

Co się stało ze stowarzyszeniem?

Recommended Posts

No właśnie- jak w temacie- co się dzieje ze stowarzyszeniem? Były plany, projekt w fazie finalizacji, wybor logo, dyskusja o stronie i nagle cisza. Strona PSID od ubiegłego roku bez aktualizacji. Czy ta fajna idea umarła?

Share this post


Link to post
Share on other sites

a co ze skladkami członkowskimi? pamiętam,że były dyskusje na temat ich wysokości, ale nie wiem ostatecznie na czym stanęło- no ale przy pewnej ilości członków, coś z tych składek by się uzbierało chyba?

 

no i jeszcze jest opcja sponsoringu przez zainteresowane rozwojem domainingu firmy- czy niezależnosc stowarzyszenia eliminowała taką możliwośc?

 

trochę szkoda idei i tego, co jej realizacja mogła przyniesc :)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest radse

Przy całym szacunku drodzy koledzy ale mam nieprzejednaną chęć zapytać czy muszą być do wszystkiego pieniądze aby coś robić?? Jeden z poznanych przeze mnie przedsiębiorców (wytwarza napędy falowe do statków oparte o rozwiązania z zakresu bioniki) na wykładze powiedział że gdy nie ma się na jakąś działalność pieniędzy trzeba płacić czasem. Jeśli od początku przy tworzeniu jakiegokolwiek stowarzyszenia problemem są pieniądze to nie przetrwa ono pierwszego kryzysu bo wszyscy pójdą w swoją stronę. Wyjdźcie może z założenia że stowarzyszać będą się ludzie a nie pieniądze. Można przecież wiele zrobić bezpłatnie. Jeśli udałoby się zebrać grono, które mogłoby uzyskać status grona eksperckiego to z czasem stoważyszenie bazując na ludziach mogłoby zdobywać pieniądze.

 

Co można zrobić bezpłatnie:

1. Stworzyć kodeks dobrych praktyk domainerskich.

2. Podjąć się stworzenia modelu wyceny domen.

3. Stworzyć wewnętrzny certyfikat domen, oparty o tworzone na bieżąco standardy.

 

Co do opinii prawników (wiadomo one kosztują i kosztować będą):

1.Trzeba pierwsze stworzyć jakieś ramy nazwijmy je roboczymi, które jeśli zostaną szeroko zaakceptowane przez grono to znajdą się pieniądze na ich oszlifowanie.

2. Moim skormnym zdaniem szanse powodzenia będzie miało stowarzyszenie oparte na ludziach a nie wzajemne koło wsparcia w którym głównym celem będzie odkładanie kasy na to aby finansować spory członków stowarzyszenia.

3. Jeśli stowarzyszenie będzie miało za cel bronić domen własnych członków to nigdy nie będzie traktowane jako niezależny głos w dyskusji tylko jako jedna strona sporu (obniża to wartość merytoryczną).

4. Jeśli stowarzyszenie uzyska status autorytetu pozbawionego aspektu samowspierania się w obronie domen to jego głos będzie znaczył 100 razy tyle co głos wynajętego przez stowarzyszenie prawnika.

5. Jeśli stworzyłoby ramy certyfikacji, utrzymało poziom, zdobyło akceptację otoczenia (dużo z tego można zrobić bezpłatnie) to domeny posiadające certyfikat miałyby automatycznie pewną tarczę ochronną.

 

 

Nie wiem jak dokładnie mialo działać stowarzyszenie, co tam planowaliście itd. Moja wypowiedź nie odnosi się do samego stowarzyszenia o do wypowiedzi Korneliusza o braku aktywności związanej z brakiem kasy.

Muszę znikać:)

Radek

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
Sign in to follow this  

×