Jump to content
Sign in to follow this  
Alexis

Protesty online przeciw SOPA i PIPA

Recommended Posts

O ACTA na AZnews

 

Czy należy rozumieć, że AZ.pl przyłącza się do walki z ACTA, tudzież SOPA i PIPA? :)

 

Endrju, AZnews od jakiegos czasu regularnie jest hakowane i rozprzestrzenia malware poprzez drive by infection. Dodajac tu linki do Aznews narazasz uzytkownikow na zawiruszenie.

Edited by Alexis

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dzisiaj Jacek Żakowski w TVP mówił właśnie o ACTA i wyraził nadzieję, że nikt kto reprezentuje Państwo Polskie, nie złoży podpisu przyjmując te szaleństwo.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Dzisiaj Jacek Żakowski w TVP mówił właśnie o ACTA i wyraził nadzieję, że nikt kto reprezentuje Państwo Polskie, nie złoży podpisu przyjmując te szaleństwo.

 

Ladnego masz avatara, domainer :)

 

ps. w polsce potrzebna jest partia piratow.

 

Polecam te informacje o najwiekszych w polsce przestepcach:

http://partiapiratow.pl/

Edited by Alexis

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ladnego masz avatara, domainer :)

Reszta filmowych bohaterów, też powinna się przyłączyć :)

 

Jeszcze coś takiego zauważyłem, że Michał Boni jest kulturoznawcą z wykształcenia, a obecnie jest ministrem administracji i cyfryzacji (czyli informatyzacja). Czy to odpowiedni człowiek na takie stanowisko? Czy tak wygląda obsadzanie stanowisk? (przypomina mi się scena z "Poszukiwany, poszukiwana" gdzie "mój mąż jest z zawodu dyrektorem" czyli Jerzy Dobrowolski został jakimś tam ministrem od budownictwa czy architektury nie mając o tym pojęcia).

Share this post


Link to post
Share on other sites
Endrju, AZnews od jakiegos czasu regularnie jest hakowane i rozprzestrzenia malware poprzez drive by infection. Dodajac tu linki do Aznews narazasz uzytkownikow na zawiruszenie.

 

Ooooo. Ja nie trafiłem na malware na aznews, ale sprawa do zbadania przez admina azetkowego.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ooooo. Ja nie trafiłem na malware na aznews, ale sprawa do zbadania przez admina azetkowego.

 

Ja trafilem klikajac na link do az.pl zamieszczony przez Ciebie pare dni temu. wczesniej przynajmniej 3 razy. na ten link wole nie klikac. prosze usun jesli mozesz do wyjasnienia sprawy albo najlepiej opublikuj to na swoim blogu i podlinkuj.

Share this post


Link to post
Share on other sites
...

Mnie to w ogóle nie dziwi, odkąd PSL (czyli od wielu wielu lat) gra rolę polityczne dziwki "byle komu, byle spokój był w gospodarskim domu".

Wprawdzie to nie temat "Polityka", aczkolwiek prosilbym o sprostowanie- PSL nie rzadzilo z PiS, AWS i kilkoma innymi, wiec wieksza dziwka od obecnych partii nie jest. SLD obecnie chodzi z byle kim i byle gdzie, wiec jak ich nazwiesz? Poza tym, politycy PSL nie sa farbowanymi skoczkami o zmiennych orientacjach politycznych... Zatem please, jesli chcesz byc powaznie odbierany, wysil sie bardziej intelektem i pamiecia. Rozumiem, ze mozna miec swoje sympatie i antypatie polityczne, ale nie badz takim samym hipokryta, jak ten ponizej... Na dodatek, Klopotek to blazen, wiec jego nie nalezy odbierac serio, co doradzaja nawet sami politycy PSL.

 

Poza tym, to cale ACTA bylo przemycone w jakiejs ustawie handlowej. Ministrowi rolnictwa, jak i gospodarki moglo zalezec na polepszeniu handlu i nie przejmowali sie jakimis nieistotnymi glupotami(1). Nie winilbym tutaj ministra, bo on odpowiada za swoj resort i guano go obchodzi, ze w dobrym projekcie, ktos chcial przemycic kukulcze jajo bezposrednio niezwiazane z jego resortem...

 

Niestety, dziennikarze nie muszą ujawniać źródła przychodów (od wiadomego lobby).

 

Ten człowiek powinien jutro oddać legitymację dziennikarza, a przywdziać garnitur rzecznika mafiosów od ACTA.

 

Jeśli dobra i swobody obywatelskie przedkłada nad dobro grupki osób o szemranej prowieniencji, to nie zasługuje na bycie dziennikarzem.

Jak chciano ograniczyc swobode dziennikarzom, to media chcialy rozszarpac rzadzacych, ze to zamach, ze to cenzura, ze... bla bla bla. Teraz nagle staja po przeciwnej stronie barykady, bo ich to bezposrednio nie dotyka. Coz, hipokryzja pelna gemba.

 

 

Dobre!! :) Polecam posluchac "7 dzien tygodnia" na Zetce, jak Gras zapewnial, ze polskie strony sa dobrze zabezpieczone, ze to duza popularnosc (w nocy o 3ej tez strony lezaly!) i inny stek bzdur... Teraz widzimy, jak to swietnie dziala. Nie wiem, czy czytywaliscie czasem ogloszenia na stanowisko do dzialow IT do poszczegolnych resortow, aczkolwiek wymagania spore (jednakze kasa raczej marna). To ja naprawde nie rozumiem kogo oni tam przyjmuja. Nie no, mozna uprawiac nepotyzm obstawiajac swoimi jakies stanowiska redaktorskie/korektorskie/pierdzenia w stolek itp, ale glupota jest obstawiac debilami stanowiska kluczowe do funkcjonowania tychze resortow.

 

Mam nadzieje, ze szlag niebawem trafi to cale smieszne panstwo i Kononowicz zostanie carem Polski, bo w przeciwnym wypadku naprawde nic nie bedzie.

 

Dzisiaj ktos w TV slusznie powiedzial, ze sprawa nie jest przesadzona. Rzad zdaje sobie sprawe, ze te cale protesty to dziecinada, tak jak blokowanie stacji benzynowych etc. Do prawdziwego protestu spolecznego nie dojdzie, wiec Tusk nie ma czego sie bac i moze podpisac ta nieszczesna ustawe.

 

 

 

1) z jego punktu widzenia i z pozycji reprezentowanego resortu.

Edited by empireus

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dałem sobie czas i trochę poczytałem - nie wszystko ale np. art. 27 i 28.

Wielokrotnie, w różnej formie, powtarzane są zdania:

1. "... w ramach swoich właściwych organów odpowiedzialnych za dochodzenie i egzekwowanie praw własności intelektualnej".

2. "... zgodnie z prawodawstwem Strony".

3. "... zgodnie ze swoimi przepisami ustawodawczymi i wykonawczymi".

 

Dodatkowo, te najbardziej dyskusyjne obowiązki wynikające z punktów 5, 6 i 7 art. 27 nie muszą być wprowadzone.

A jak będą to mogą być wprowadzone z wykluczeniami, co czytamy dalej w pkt. 8: "Strona może przyjąć lub

utrzymać stosowne ograniczenia lub wyłączenia środków wdrażających postanowienia ust. 5, 6 i 7. Obowiązki

określone w ust. 5, 6 i 7 nie naruszają przepisów prawa Strony dotyczących praw, ograniczeń, wyłączeń

lub środków obrony przed naruszeniem prawa autorskiego lub praw pokrewnych."

 

Podsumowując. Nie znalazłem nakazu zmiany prawa państwa wynikającego z ACTA. Można je zmodyfikować

lub wprowadzić zalecenia z dowolną liczbą i zakresem wykluczeń (art. 27, pkt. 8).

 

Ten cały dokument, zdaje się, że ma być paktem na rzecz egzekwowania już istniejącego prawa.

Stąd prawie cały czas mamy wstawki typu "zgodnie z prawodawstwem Strony". W praktyce też nie wierzę,

że nagle rząd zacznie zmieniać prawo dla ACTA. Jeśli tego nie zrobi to prawnie nic się nie zmieni

- no może dotychczasowe prawo autorskie, które już istnieje, będzie należycie egzekwowane.

 

Na marginesie, jakoś nie widzę protestów np. Google, YouTube, Facebooka...

Zgodnie z argumentacją piratów, to oni najwięcej na tym mają stracić. Może były ale przegapiłem.

 

Tu jest ten dokument: http://bi.gazeta.pl/im/3/11015/m11015223,ACTA.pdf

Share this post


Link to post
Share on other sites
- no może dotychczasowe prawo autorskie, które już istnieje, będzie należycie egzekwowane.

 

Na marginesie, jakoś nie widzę protestów np. Google, YouTube, Facebooka...

Co według Ciebie znaczy "należycie egzekwowane"?. Czy przykład Megaupload.com to było "należyte egzekwowanie"?

Nie protestują Gogel, Jutub, fejsbuk.. wystarczy sprawdzić w czyich są rękach... :) (oni tylko zostaną)

 

...a co z innymi "rzeczami"? Nasiona genetycznie modyfikowane będą/są objęte tymi prawami własności intelektualnej. Rolnik nie będzie mógł ich sprzedać bez pozwolenia i opłacenia "tantiemów" (to już się dzieje w niektórych krajach). A raptem wszystkie uprawy będą GMO

Acta dotyczy również leków... korporacje mają patenty na niektóre składniki leków... inne firmy nie będą już mogły produkować swoich lekarstw bez "dogadania" się.

i tak dalej i bla bla...

 

Podobnie jak z Megaupload... firmy/osoby będą zmiatane z powierzchni ziemi w imię tzw: praw autorskich.

 

A ta prowokacja z "hakerami" to temat zastępczy.. pic na wodę i nic więcej.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Acta dotyczy również leków... korporacje mają patenty na niektóre składniki leków... inne firmy nie będą już mogły produkować swoich lekarstw bez "dogadania" się.

i tak dalej i bla bla...

 

wyjdz z zalozenia, ze w polsce polopiryna bedzie w cenie aspiryny, czyli 5 razy drozsza. w przypadku nowszych lekow ten stosunek bedzie rzedu 10-50 razy. polska to bogaty kraj, stac go na to.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Z kolei minister kultury Bogdan Zdrojewski powiedział, że "niesprawiedliwe jest zarzucanie rządowi, że chciał coś ukryć przy ACTA. Minister powiedział, że Polska jako jako pierwszy kraj w Europie zwróciła uwagę na potrzebę negocjowania tego dokumentu.

 

niewątpliwie należy się za to medal

 

 

 

tą całą szopkę można tylko skwitować cytatem : Jak ten kraj ma dojść do normalności jak takie pojebusy nim rządzą?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Polska podpisze ACTA. "Umowa nic nie zmieni w prawie"

Kilka wpisów wcześniej dokładnie taki wniosek wyciągnąłem z tekstu dokumentu.

I nie chodzi tu o to, czy jestem "za" albo "przeciw". Takie wnioski wynikają z tekstu.

Share this post


Link to post
Share on other sites

wydaje mi się że słowa w stylu : " Umowa nic nie zmieni w prawie" są tylko po to aby złagodzic atmofserę która panuje w sieci.

 

Tu nie jest problemem dla wiekszości to że zmiany nastąpią 26 stycznia czy w innym czasie, tutaj chodzi o to że one nastąpią.

 

A jesli nie wniosą niczego teraz czy kiedykolwiek to po co tworzyć takie przepisy i pracować nad nimi ładny kawał czasu.

Po tym spotkaniu pojawiły się kolejne matactwa. Ale może panowie się dzisiaj spotkali i przeczytali to co mają niby podpisać bo jak to niczego nie zmienia i nie ogranicza to dlaczego takie poruszenie w zwiazku z całą tą sprawą.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Kilka wpisów wcześniej dokładnie taki wniosek wyciągnąłem z tekstu dokumentu.

I nie chodzi tu o to, czy jestem "za" albo "przeciw". Takie wnioski wynikają z tekstu.

Nie zmienia prawa , to nie znaczy , że nas nie ograniczy.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Kilka wpisów wcześniej dokładnie taki wniosek wyciągnąłem z tekstu dokumentu.

I nie chodzi tu o to, czy jestem "za" albo "przeciw". Takie wnioski wynikają z tekstu.

 

A co mają powiedzieć? Że będzie prze***bane? Chcą zachować twarz (moim zdaniem się tylko kompromitują jednak) i uchronić się przed podnoszonymi coraz głośniej zarzutami o ciągłe przygotowywanie przepisów i ustaw za plecami obywateli (którzy poniekąd ich wybrali na te stanowiska).

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
Sign in to follow this  

×