Jump to content
bradiaga

Oferta a kontroferta

Recommended Posts

Uproszczona sytuacja:

 

Klient(K) złożył ofertę na 2k.

Sprzedawca(S) odpowiedział kontrofertą na 5k.

 

Pytanie:

 

Czy kontroferta(K) powinna anulować ofertę złożoną przez (K)?

 

Moim zdaniem (K) składając ofertę na kwotę X i na Y dni wie co robi i wie, że może tę ofertę w każdej chwili odwołać. Dlatego anulowanie oferty (K) przez giełdę (w momencie złożenia kontroferty) wydaje mi się przesadną troską o nierozważnego klienta. Lepszym rozwiązaniem wydaje się być zapytanie klienta czy chce w takim razie anulować ofertę, ale do czasu anulowania oferta powinna być aktywna.

 

Prosiłbym o rozważenie sytuacji zarówno z punktu widzenia (S) jak i (K). Zauważcie też, że (K) może kupować zarówno 1 domenę jak i kilka - np na zaplecze.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jeśli nie chcesz sprzedawać za ofertę kupującego, składasz swoją kontrofertę. I wydaje mi się że normlanym jest to, że jego oferta zostaje anulowana.

 

Nie jesteśmy dziećmi aby po tym jak klient odrzuci kontrofertę - jednak godzić się na jego 1 ofertę...

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie jesteśmy dziećmi aby po tym jak klient odrzuci kontrofertę - jednak godzić się na jego 1 ofertę...

 

Racja.

Wg mnie taka sytuacja że wracamy do pierszej oferty K to błaganie na kolanach aby kupił od nas domenę - bo sami nie wiemy ile ona jest warta i KK decyduje jaka powinna być jej wartość.

Nauczmy w ten sposób KK i cały biznes związany z domenami nie bedzie miał sensu wg mnie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Sytuacja która skłoniła mnie do napisania tego tematu była wyjątkowa.

Oferta którą określiłem jako 2k nie była pierwszą a wynikła z negocjacji.

Ponadto - w "tkzw międzyczasie" otrzymałem 2 ofertę na inną domenę i "suma ofert" mnie satysfakcjonowała.

Poza tym - prosiłem o ocenę z punktu widzenia tak S jak i K.

Czy jeśli złożysz ofertę zakupu domeny za kwotę x, sprzedawca zaproponuje kwotę wyższą - to czy ten fakt powoduje, że już nie chcesz kupić domeny za kwotę x?

 

EDIT:

Nie mam zbyt dużego doświadczenia z SEDO, ale mam wrażenie, że tam właśnie tak jest to rozwiązane:

Oferta, kontroferta, możliwość złożenia kolejnej kontroferty, możliwość przyjęcia ostatniej nieodwołanej oferty K. Ponadto w każdej chwili można swoją ofertę wycofać.

Poprawcie mnie jeśli się mylę.

Myślę, że SEDO ma duże doświadczenie w sprzedaży domen i warto czerpać z dobrych wzorców:)

Edited by bradiaga

Share this post


Link to post
Share on other sites

 

Czy jeśli złożysz ofertę zakupu domeny za kwotę x, sprzedawca zaproponuje kwotę wyższą - to czy ten fakt powoduje, że już nie chcesz kupić domeny za kwotę x?

Nie.. ale jeśli sprzedawca proponuje wyższą kwotę oznacza to, że nie chce sprzedać domeny za kwotę X. Tylko za wyższą kwotę.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Klient(K) złożył ofertę na 2k.

Sprzedawca(S) odpowiedział kontrofertą na 5k.

 

Pytanie:

 

Czy kontroferta(K) powinna anulować ofertę złożoną przez (K)?

Pierwotna oferta została przez Ciebie odrzucona - nie została przyjęta niezwłocznie. Ty sam o tym zdecydowałeś poprzez nieprzyjęcie jej i złożenie kontroferty. Dlatego nie jest od tego momentu wiążąca.

Mówi o tym Kodeks Cywilny - Dział II Zawarcie umowy, art. 66

66. § 1 Jeżeli oferent nie oznaczył w ofercie terminu, w ciągu którego oczekiwać będzie odpowiedzi, oferta złożona w obecności drugiej strony albo za pomocą środka bezpośredniego porozumiewania się na odległość przestaje wiązać, gdy nie zostanie przyjęta niezwłocznie; złożona w inny sposób przestaje wiązać z upływem czasu, w którym składający ofertę mógł w zwykłym toku czynności otrzymać odpowiedź wysłaną bez nieuzasadnionego opóźnienia.

Art. 661. § 1. Oferta złożona w postaci elektronicznej wiąże składającego, jeżeli druga strona niezwłocznie potwierdzi jej otrzymanie.

Edited by Kangur

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zawsze można poprzez kontakt z K poprosić o podniesienie kwoty oferty o satysfakcjonujący nas % (o ile nie jest to 1000% ;) a np. 20-50% ) i zadeklarować się, że taka oferta będzie zaakceptowana niezwłocznie.

 

W omawianym przykładzie jest spora rozbieżność pomiędzy ofertą K - 2K, a tym, czego chce S - 5K. Taka kontroferta może trochę obrazić / zniechęcić K. Lepiej chyba wtedy stanowczo, aczkolwiek delikatnie dać do zrozumienia, że oczekuje się jednak o wiele więcej (po prostu napisać), zamiast walić kontrofertą o 150% wyższa (stanowi 250%) niż propozycja K. Nie ma co strzelać do muchy z armaty. :D

 

Edit: A jeśli chodzi o sprzedającego, bo pominąłem, to uważam, że anulowanie oferty kontrofertą jest uzasadnione, chociażby z tego względu, że w momencie złożenia kontroferty przez S, zostaje niejako uwolniony od odpowiedzialności i może szukać innej - w tym przypadku tańszej - domeny na rynku. Taka sytuacja jest w jego interesie i pozostawia mu wolność wyboru. Zawsze może ponowić ofertę po jakimś czasie np. na 1,8K zamiast na 2K, ;) albo zakupić inną domenę np. za 1K. Takie jest prawo rynku i nie ma sensu nikogo na siłę uszczęśliwiać / wiązać.

 

Sytuacja może się bardziej skomplikować, gdy wielu K daje oferty na tę samą domenę w tym samym czasie. Wtedy może warto zrobić akcję, ale to już inny temat...

Edited by exallwave

Share this post


Link to post
Share on other sites

Na Aftermarket.pl można było kiedyś zrobić dokładnie to samo, o czym pisze bradiaga w pierwszym poście. Można było wycofać swoją kontrofertę i przyjąć pierwotną ofertę klienta. Teraz nie wiem czy można, ale wydaje mi się, że dalej taka opcja jest możliwa.

 

Na pewno nie można tak zrobić na premium.pl i na Sedo - tam złożenie kontroferty anuluje pierwszą ofertę klienta. A temat ciekawy do rozmów.

Edited by thomaso

Share this post


Link to post
Share on other sites

Najlepiej przyjąć to "na klatę" i albo nie przejmować się jeżeli domena jest wg Ciebie warta więcej albo ograniczyć stosowanie taktyki "na żywioł" ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pierwotna oferta została przez Ciebie odrzucona - nie została przyjęta niezwłocznie. Ty sam o tym zdecydowałeś poprzez nieprzyjęcie jej i złożenie kontroferty. Dlatego nie jest od tego momentu wiążąca.

Mówi o tym Kodeks Cywilny - Dział II Zawarcie umowy, art. 66

 

O i chyba tutaj trzeba szukać odpowiedzi.

Z tym, że "Jeżeli oferent nie oznaczył w ofercie terminu, w ciągu którego oczekiwać będzie odpowiedzi"

 

Otóż tutaj (K) składa ofertę na określony czas - i zastanawia mnie czy kontroferta jest równoczesnym odrzuceniem oferty.

 

Najlepiej przyjąć to "na klatę" i albo nie przejmować się jeżeli domena jest wg Ciebie warta więcej albo ograniczyć stosowanie taktyki "na żywioł" ;)

Pisałem, że sytuacja jest wyjątkowa, zarówno K jak i S wysłali po kilka ofert/kontrofert i stanowiska uległy sporemu zbliżeniu.

Za porady co powinienem zrobić - dziękuję - z pewnych względów nie chcę zdradzić drugiej części wyjątkowości negocjacji.

 

 

Na pewno nie można tak zrobić...na Sedo - tam złożenie kontroferty anuluje pierwszą ofertę klienta. ...

 

Na SEDO na pewno można złożyć kolejną kontrofertę - o ile klient nie zakończył negocjacji, wydawało mi się też - może błędnie, że można przyjąć poprzednią ofertę - teraz nie sprawdzę bo ostatnia oferta wygasła.

Share this post


Link to post
Share on other sites

(...)

Otóż tutaj (K) składa ofertę na określony czas - i zastanawia mnie czy kontroferta jest równoczesnym odrzuceniem oferty.

(...)

 

Jest to w interesie (K). Rozważmy bardziej jaskrawą hipotetyczną sytuację. K daje ofertę 2K, a S 10K, w takiej sytuacji, jeśli K miał budżet na domenę do 3K, od razu daje sobie na luz i może szukać dalej domeny, bo widzi, że tej nie da rady kupić. Nie ma sensu tego przedłużać i czekać, aż wygaśnie termin pierwszej oferty K. Proste jak kij od szczotki, albo drut w transformatorze. :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jest to w interesie (K). Rozważmy bardziej jaskrawą hipotetyczną sytuację. K daje ofertę 2K, a S 10K, w takiej sytuacji, jeśli K miał budżet na domenę do 3K, od razu daje sobie na luz i może szukać dalej domeny, bo widzi, że tej nie da rady kupić. Nie ma sensu tego przedłużać i czekać, aż wygaśnie termin pierwszej oferty K. Proste jak kij od szczotki, albo drut w transformatorze. :)

 

Zgadzam się. Klient anuluje swoją ofertę i szuka kolejnej.

Ale ja pytałem o coś innego.

 

Miałem mnóstwo ofert które przepadły i żadnej nie żałowałem - bo różnica zdań była zbyt duża. Tutaj "prawie" doszliśmy do porozumienia.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Otóż tutaj (K) składa ofertę na określony czas - i zastanawia mnie czy kontroferta jest równoczesnym odrzuceniem oferty.

W moim odczuciu tak właśnie jest.

Określony czas miałby znaczenie gdyby sprzedający nie złożył jeszcze stosownego oświadczenia woli kupującemu ale w tym przypadku należy uznać złożone oświadczenie za dostateczne.

O tym z kolei mówi art.60 KC i następne.

 

Prawnik jest podobnego zdania ( link )

Zaproponowanie zmian lub uzupełnień w treści oferty prowadzi do pewnego odwrócenia ról – ponieważ w momencie złożenia oświadczenia o woli zawarcia umowy w zmienionym kształcie, pierwotny oferent staje się oblatem i teraz to on może przyjąć, odrzucić lub zaproponować zmiany w takiej nowej ofercie.

Namedrive potwierdza moją tezę ( link )

Kontr-Oferta stanowi odrzucenie wcześniejszych Ofert i propozycję nowej Oferty.

Sedo też ( link )

Jeśli sprzedawca odda kontroferte w okresie siedmiu dni zamiast przyjąć ofertę, oferujący nie będzie już zobowiązany do oryginalnej oferty i kontroferta sprzedawcy będzie prawnie wiążącą ofertą.
Edited by Kangur
  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Właśnie chodzi o te "prawie". Na olimpiadzie o złotym medalu dla polskiego sztangisty, a nie dla Rosjanina w kategorii do 85kg zadecydowała różnica w masie zawodników - obaj podnieśli po 385kg, ale Polak był o 130g lżejszy - tyle co waży przeciętny smartphone. I tym wygrał.

 

Oczywiście Tobie bradiaga życzę jak najwięcej zwycięstw. A to straciliście kontakt z klientem? Pewnie da się coś zrobić...

 

Dzięki Kangur za wykładnię prawną. :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

W moim odczuciu tak właśnie jest.

Określony czas miałby znaczenie gdyby sprzedający nie złożył jeszcze stosownego oświadczenia woli kupującemu ale w tym przypadku należy uznać złożone oświadczenie za dostateczne.

O tym z kolei mówi art.60 KC i następne.

 

Zgoda. Z tym, że złożenie oświadczenia woli "sprzedam za 5" (moim zdaniem) nie ma wpływu na oświadczenie woli kupującego: "Kupię za 2". Podobnie zresztą w drugą stronę, K też może się zreflektować i stwierdzić, że jednak kupi za 5, pomimo, że złożył kontrofertę niższą.

 

 

 

A to straciliście kontakt z klientem? Pewnie da się coś zrobić...

 

 

 

Poradzę sobie. Prosiłem o rozważenie sytuacji ogólnej w której to czy się ma czy nie ma kontaktu z klientem nie powinno mieć znaczenia.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zgoda. Z tym, że złożenie oświadczenia woli "sprzedam za 5" (moim zdaniem) nie ma wpływu na oświadczenie woli kupującego: "Kupię za 2".

Staram się przedstawić Tobie podstawę prawną i przykłady ale chyba bardzo byś chciał przeczytać coś innego. Coś co będzie zgodne z Twoim zdaniem a nie z literą prawa ;)

Niestety nie potrafię tego ale może ktoś inny zna jakieś poparte prawem rozwiązania...

Edited by Kangur

Share this post


Link to post
Share on other sites

Staram się przedstawić Tobie podstawę prawną i przykłady ale chyba bardzo byś chciał przeczytać coś innego. Coś co będzie zgodne z Twoim zdaniem a nie z literą prawa ;)

Niestety nie potrafię tego ale może ktoś inny zna jakieś poparte prawem rozwiązania...

 

Zgadza się.

Bo ja szukam odpowiedzi na pytanie:

Czy/czemu oświadczenie woli S: "sprzedam za 5" anuluje oświadczenie woli K : "kupię za 2".

Czyli czynność wykonana przez S wpływa na oświadczenie woli drugiej strony - co wydaje mi się nielogicznym. Wypowiedź prawnika mówi o zmienionej ofercie a ja o przyjęciu wersji podstawowej - a tam na ten temat nie ma słowa.

 

Edytowałeś posta ;)

 

Dzięki za link do SEDO. Taki zapis w regulaminie giełdy oczywiście zamyka sprawę.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Bo ja szukam odpowiedzi na pytanie:

Czy/czemu oświadczenie woli S: "sprzedam za 5" anuluje oświadczenie woli K : "kupię za 2".

Czyli czynność wykonana przez S wpływa na oświadczenie woli drugiej strony - co wydaje mi się nielogicznym.

Ale z Ciebie uparciuch ;)

Gdybyś chciał to byś wyżej znalazł ale Ty szukasz raczej poparcia swojej tezy a nie tej odpowiedzi :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ale z Ciebie uparciuch ;)

Gdybyś chciał to byś wyżej znalazł ale Ty szukasz raczej poparcia swojej tezy a nie tej odpowiedzi :)

 

A ja myślę, że to nie chodzi o cechę charakteru, a o potrzebę... ;):)

 

 

Edit: Sorry za błąd rzeczowy w wejściu #7 - po edit napisałem o podejściu sprzedającego - oczywiście dalsza treść tyczy się interesu kupującego.

Edited by exallwave

Share this post


Link to post
Share on other sites

To ja przedstawię sytuację, która powinna pasować do tego wątku. Co też bardzo mnie zdziwiło w premium.pl:

 

Tak wyglądały negocjacje:

 

3 500 PLN xxx Oferta klienta 27.06.2012 16:09

3 250 PLN xxx Oferta klienta 27.06.2012 17:00

 

Pierw otrzymałem ofertę 3500zł, zapoznałem się z nią i uznałem, że kwota jest do zaakceptowania. Byłem wtedy na spacerze i nie zdążyłem zaakceptować fizycznie w panelu, odłożyłem telefon. Po chwili chciałem ją zaakceptować i okazało się, że oferta została obniżona o 250zł.

 

Były tutaj także inne aspekty, ponieważ prowadziłem też negocjacje via email poza panelem z tym kupującym, jednak technicznie pojawiła się możliwość obniżenia oferty. Czyżby pierwsza oferta nie była wiążąca w dłuższej perspekywie czasu i w premium.pl należy podejmować pochopne decyzje czym prędzej ponieważ oferta może zostać po kilku minutach dowolnie obniżona?

Przy kolejnych negocjacjach przez premium.pl po tym fakcie będę czuł na plecach oddech szybko mijającego czasu.

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ale z Ciebie uparciuch ;)

Gdybyś chciał to byś wyżej znalazł ale Ty szukasz raczej poparcia swojej tezy a nie tej odpowiedzi :)

 

Napisałem już, że rozumiem, że zmian na giełdach nie będzie (za Twoim postem o SEDO).

 

Teraz jedynie ciekaw jestem, czy to wynika wyłącznie z regulaminów czy może np wprost z KC lub podobnych uregulowań.

Ale tezy nie postawiłem - same pytania na razie :)

 

Zauważcie np dwie dość podobne sytuacje:

1. Wystawiam domenę na giełdę za 6k i robię sobie urlop od netu.

Klient składa oferty 1k, 2k, 4k, kupuje za 6k. (rzeczywista sytuacja)

2. Klient pyta o cenę, wystawiam mu ofertę na 6k i robię sobie urlop od netu.

Klient składa ofertę 1k i nie może kupić za 6k - bo anulował moją ofertę.

 

 

A ja myślę, że to nie chodzi o cechę charakteru, a o potrzebę... ;):)

 

 

Mylisz się :) Nie znoszę załatwiania spraw przez forum. Sprawa którą opisałem toczy się swoim torem i nie potrzebuję do niej pomocy. Oczywistym jest, że taka akceptacja powinna nastąpić szybko - dzień dwa po ofercie a nie 2 tygodnie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

(...)

Klient pyta o cenę, wystawiam mu ofertę na 6k i robię sobie urlop od netu.

Klient składa ofertę 1k i nie może kupić za 6k - bo anulował moją ofertę.

(...)

 

Trochę teraz odwróciłeś kota ogonem, bo poruszyłeś kwestię anulowania oferty wyższej - wystawionej przez S, ofertą niższą K. Ale co stoi na przeszkodzie, aby przed wzięciem urlopu od neta (który swoją drogą by mi się przydał ;) ) napisać 6K w okienku KT? Bo chyba nie jest to kwestia, że może akurat po powrocie z urlopu pojawi się inny K gotów dać 6,5K? (Swoją drogą po sprzedaży domeny może się pojawić oferta wyższa, niż ta za którą udało się sprzedać domenę, ale taki "lajf"... ciekawe, czy ktoś z Was tak miał).

 

Mylisz się :) Nie znoszę załatwiania spraw przez forum. Sprawa którą opisałem toczy się swoim torem i nie potrzebuję do niej pomocy. Oczywistym jest, że taka akceptacja powinna nastąpić szybko - dzień dwa po ofercie a nie 2 tygodnie.

 

Mylić się jest rzeczą ludzką. (Humanum est errare).

Seneka Starszy :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Trochę teraz odwróciłeś kota ogonem, bo poruszyłeś kwestię anulowania oferty wyższej - wystawionej przez S, ofertą niższą K. Ale co stoi na przeszkodzie, aby przed wzięciem urlopu od neta (który swoją drogą by mi się przydał ;) ) napisać 6K w okienku KT? Bo chyba nie jest to kwestia, że może akurat po powrocie z urlopu pojawi się inny K gotów dać 6,5K? (Swoją drogą po sprzedaży domeny może się pojawić oferta wyższa, niż ta za którą udało się sprzedać domenę, ale taki "lajf"... ciekawe, czy ktoś z Was tak miał).

 

 

 

Od początku piszę, żeby tę sprawę rozważać zarówno od strony S jak i K.

Tym co mnie najbardziej zastanawia jest anulowanie "oświadczenia woli" jak ładnie piszą prawnicy jednej osoby "oświadczeniem woli" drugiej. Oczywiście jeśli jest to umieszczone w regulaminie - to ok. Ja nie byłem świadom takiej praktyki stąd moje zdziwienie i ten wątek. Zastanawia mnie też czy K wie, że jego oferta przestała być aktywna - czy czeka aż ja się zreflektuję i jednak ją przyjmę.

 

Przy okazji przypomniałem sobie, że jednak kiedyś w Dropped tak było:

Dostałem ofertę ->> odpowiedziałem kontrofertą->>brak odzewu->>wycofałem kontrofertę->>wystawiłem aukcję->>nikt nie zalicytował->>K opłacił domenę w ciągu kilku godzin.

Wszyscy powinni być zadowoleni bo:

Klient dostał domenę(i satysfakcję, że kupił taniej niż początkowa cena), serwis prowizję, ja dostałem kwotę - trochę za niską, ale skoro nikt nie zalicytował - właściwą.

 

Parę razy też (Sedo, Premium) miałem sytuację: Dostałem ofertę ->> odpowiedziałem kontrofertą->>klient anulował negocjacje. Więc K nie jest do niczego zmuszany.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Teraz jedynie ciekaw jestem, czy to wynika wyłącznie z regulaminów czy może np wprost z KC lub podobnych uregulowań.

Wszelkie regulaminy nie mogą być sprzeczne z aktami prawnymi wyższego rzędu stąd jeśli KC zawiera regulacje procesu składania ofert i zawierania umów, to regulamin serwisu nie może stać w sprzeczności do KC.

W regulaminie można jedynie użyć nieco innego słownictwa dopasowanego do konkretnej dziedziny życia gospodarczego i doprecyzować te kwestie, które nie są szczegółowo ustalone w aktach wyższego rzędu.

Nie wiem jak to jest za granicą ale zapewne podobnie, przynajmniej w prawie europejskim.

.. robię sobie urlop ...

Na tym forum wszyscy wiedzą, że urlop musi sporo kosztować, bez względu na to kto się na niego szykuje ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jest jeszcze jeden aspekt. Złożona kontroferta zachowuje ważność 14 dni (na przykładzie Premium). Ale możliwa jest przecież sprzedaż domeny w tym okresie komukolwiek innemu. I uważam, ża tak powinno być, żeby nie zablokować domeny. Ale czy nie ma tu sprzeczności (również prawnych), że składamy klientowi ofertę ważną 14 dni (być może klient chciałby wykorzystać ten czas w pełni), a w tym okresie sprzedajemy domenę komuś innemu? Czy klient w ogóle ma taką świadomość?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×