Jump to content
tomon

Kolega delirium.

Recommended Posts

Pytanie zbyt kompleksowe :)

Z checia odpowiem (w miare mozliwosci) na pojedyncze pytania.

Jestem stosunkowo otwarty, takze nie ma problemu...

 

Jak wygląda rynek angielskich keywordów w rozszerzeniu .de? Czy były jakieś spektakularne sprzedaże? Skąd czerpać informacje na temat aktualnych transakcji na rynku domeny .de?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jak wygląda rynek angielskich keywordów w rozszerzeniu .de? Czy były jakieś spektakularne sprzedaże? Skąd czerpać informacje na temat aktualnych transakcji na rynku domeny .de?

 

 

"Jak wygląda rynek angielskich keywordów w rozszerzeniu .de?"

 

Jak najbardzej. Nierzadko osiagaja angielskie keys wyzsze ceny jak narodowe slowa. Angielski jest cool...

Ponadto pod ".de" jest zarejestrowanych ponad 15 milionow domen - to jest wiecej jak ".net" z calego swiata.

Pomimo to znajduje dziennie wiele domen wartych rejestracji (z palca) - naturalne zadne pojedyncze slowa slownikowe.

 

 

"Czy były jakieś spektakularne sprzedaże?"

 

Tak, od czasu do czasu. Ale tak jak na calym swiecie, firmy nie chca ujawniac swoich zakupow - szczegolne tych najwiekszych.

W Sedo trzeba zaplacic 5% ceny zakupu domeny aby sprzedaz nie zostala opublikowana.

 

 

"Skąd czerpać informacje na temat aktualnych transakcji na rynku domeny .de?"

 

Sedo pubikuje kazda sprzedaz chyba powyzej 750 czy 1000 Euro na swojej strone. To znaczy jak ktos nie zaplacil za to aby nie

publikowac. W ich interesie lezy publikowanie cen. Ponadto tutaj mozna znalezc historyczna liste z cenami sprzedazy:

http://www.domain-recht.de/domain-handel/domain-preise/de-domain-preise

Ta lista jest jednak bardzo daleka od kompletu. Oraz nie jest prowadzona na biezaco. Publikuje wiele malych sprzedazy

a wiele duzych i powszechnie zanych nie da sie tam znalezc.

Do publikacji Sedo nalezy jeszcze dodac, ze to sa tylko i wylacznie nowe, bierzace sprzedaze z ostatnich dni.

Tylko kwadrat w prawym dolnym rogu:

http://www.sedo.de/uk/home/market-activity/?tracked=&partnerid=&language=e

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przy koledze 'delirium' to chyba wszyscy na tym forum (a przede wszystkim na rynku domen) są leszczami ;) Bo czym są 2-3 tysiące domen w portfolio, wobec 27 tysięcy :) Wśród tych 27k, 26k może być oczywiście nindżami; nie przeglądałem, ale nie mam cienia wątpliwości, aby taki scenariusz mógł być choćby w jakimś stopniu realny...

 

Wyrazy uznania dla Domcreate. ~AW

Edited by AW

Share this post


Link to post
Share on other sites

Korzystając z okazji, chciałbym się spytać, jak wygląda na chwilę obecną niemiecki rynek domen trzyliterowych. Jak powszechnie wiadomo, w Polsce "moda,trend" na krótkie trzyliterowe domeny minął, pękł balonik, w związku z czym ceny domen trzyliterowych są zdecydowanie niższe, niż to było chociażby 2lata temu. Korzystając z opinii specjalisty, chciałbym się dowiedzieć, jak to wygląda na rynku niemieckim. Ok. 15mln zarejestrowanych domen ma na pewno spory wpływ na podniesienie wartości krótkich trzyliterowych domen .de.

 

Sam posiadam jedną trzyliterówkę w rozszerzeniu .de, stąd owa ciekawość

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przy koledze 'delirium' to chyba wszyscy na tym forum (a przede wszystkim na rynku domen) są leszczami ;)Bo czym są 2-3 tysiące domen w portfolio, wobec 27 tysięcy :)Wśród tych 27k, 26k może być oczywiście nindżami; nie przeglądałem, ale nie mam cienia wątpliwości, aby taki scenariusz mógł być choćby w jakimś stopniu realny...

Nie jest moim zamiarem podważanie pozycji Darka a tym bardziej jego możliwości finansowych ale odnosząc się do tej wypowiedzi, jestem przekonany, że duża ważniejsza jest jakość a nie ilość.

Dlatego pozwolę sobie zdecydowanie nie zgodzić się Adam z Twoją opinią i sugeruję dokładniejsze zapoznanie się z tymi domenami.

W mojej skromnej ocenie jest przynajmniej kilka osób, które wcale nie musi wstydzić się jakościowego i wartościowego porównania z tym portfolio domen.

Nie jest sztuką wydanie posiadanych pieniędzy tylko ich jak najbardziej optymalne zagospodarowanie.

Czego wszystkim szczerze życzę.

 

Leszcz(ynianin)

Edited by Kangur
  • Like 5

Share this post


Link to post
Share on other sites

Korzystając z okazji, chciałbym się spytać, jak wygląda na chwilę obecną niemiecki rynek domen trzyliterowych. Jak powszechnie wiadomo, w Polsce "moda,trend" na krótkie trzyliterowe domeny minął, pękł balonik, w związku z czym ceny domen trzyliterowych są zdecydowanie niższe, niż to było chociażby 2lata temu. Korzystając z opinii specjalisty, chciałbym się dowiedzieć, jak to wygląda na rynku niemieckim. Ok. 15mln zarejestrowanych domen ma na pewno spory wpływ na podniesienie wartości krótkich trzyliterowych domen .de.

 

Sam posiadam jedną trzyliterówkę w rozszerzeniu .de, stąd owa ciekawość

 

 

Trzyliterowe sa jak najbardzej bardzo wartosciowe. Naturalnie nie yxc.de - takie mozna kupic juz za 150-200 Euro.

Dobre 3-literowe na handel jest ciezko kupic ponizej 1000 Euro a dla kk nie sprzedaje ponizej 5k. Mam jednak jeszcze

tylko pare sztuk. Kupuje jednak niechetne 3-literowki z DE, bo mozna szybko miec problemy prawne.

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

W takim razie pozwolę sobie zadać 2 pytania.

 

- W 2006 roku miałeś 32 tys. domen(źródło: http://www.wiwo.de/technologie/domains-klick-fuer-klick-geld-verdienen-/5085446.html)

Ile masz ich teraz i jaki % stanowią domeny z rozszerzeniem .pl.

 

- Bierzesz udział w wielu licytacjach - można powiedzieć, że kupujesz prawie wszystko.

Wielu użytkowników tego forum zanim podejmie decyzję o zakupie konkretnej nazwy analizuje rynek, czasem są osoby które specjalizują się w tylko konkretnej branży.

Nasuwa się pytanie, jak trzeba mieć rozwinięty kanał sprzedaży, żeby sprzedawać wszystkim - wszystko, zwłaszcza, że w portfolio które prezentujesz w AM masz tylko 12 gwiazdek, nie promujesz jakoś specjalnie zakupów, ceny masz dość wysokie i parkujesz w parkingcrew. Wygląda na to, że na razie tylko inwestujesz ? :)

 

Pozdrawiam.

 

"- Bierzesz udział w wielu licytacjach - można powiedzieć, że kupujesz prawie wszystko."

 

To tylko takie wrazenie, bo rynek jest jeszcze dosyc ciasny. Poza tym angazuje sie

ostatnio troche wiecej, poniewarz uwazam, ze w tej chwili jest jeszcze polski rynek wtorny

prawdziwym Eldorado na zakup domen. Jednak nie na sprzedaz domen. Dlatego tez mam

na AM tylko 12 sprzedanych domen. Poza tym sprzedaje jeszcze poprzez Sedo i bezposrednio.

 

 

"Wygląda na to, że na razie tylko inwestujesz ?"

 

Napewno w tej chwili kupuje wiecej polskich domen jak sprzedaje. Tak jak mowie: ELDORADO...

Ja nie jestem investorem domen. To nie lokata kapitalu - to jest towar. Kupuje aby sprzedac - kiedys...

Moj job to przede wszystkim sprzedaz a nie kupno. Kupno i przyrost portfolio finansuje sie tylko

i wylacznie ze sprzedarzy.

 

 

"Wielu użytkowników tego forum zanim podejmie decyzję o zakupie konkretnej nazwy analizuje rynek"

 

Naturalnie, ja robie to samo. To zabiera pare minut czasu. Robie to zawsze przed zakupem czy

rejestracja z palca. Nad domena taka jak rogalik.pl nie zastanawiam sie dlugo i naturalnie nie analizuje.

Rogalik jest rogalik - domena jest top!

 

 

"czasem są osoby które specjalizują się w tylko konkretnej branży."

 

Dlaczego nie. To mile hobby - domeny mozna zbierac jak znaczki oraz ograniczyc sie do pewnego tematu.

Ja nie moge sie zawezac, poniewarz ja zyje z tego (od 12 lat). Jezeli moge sprzedawac w supermarkecie wszystkie

towary, to dlaczego mam kupowac w hurtowni tylko kartofle? Grono klientow jest tak czy tak stosunkowo niewielke,

bo branza jest mloda a domeny sa jeszcze w powijakach - jak zaczne sprzedawac tej waskiej grupie klientow tylko

jeden rodzaj towaru, to nie zarobie na zycie (a mam dwoje malych dzieci i zone na utrzymaniu :)).

 

 

"Nasuwa się pytanie, jak trzeba mieć rozwinięty kanał sprzedaży, żeby sprzedawać wszystkim - wszystko"

 

Nie mam kanalow sprzedazy. Klient szuka mnie a nie ja klienta. Tylko jezeli klient sam odczul potrzebe posiadania

domeny, jest mozliwe uzyskanie dobrej ceny. Kazda propozycja sprzedania domeny komus, kto dotychczas o tym

nie myslal, powoduje zejscie z cena domeny do piwnicy. A ja po takich cenach nie sprzedaje. Drogo albo wcale...

Lepiej sprzedac 1 domene za 5000 euro jak 20 domen za 250 euro. Wynik: pieniadze te same a 19 domen

pozostaje w portfolio i czeka na nastepnego klienta.

 

 

"nie promujesz jakoś specjalnie zakupów"

 

Promowanie to wciskanie domeny potencalnym kupcom, ktozy do czasu promocji

wcale nie mieli zamiaru kupic tej domeny. Sprzedaz poprzez promocje jest naturalnie

jak najbardziej mozliwa - optymalna cena najczesciej nie.

 

 

"Wygląda na to, że na razie tylko inwestujesz ?"

 

To zludne odczucie, poniewaz w odniesieniu do calosci mojego portfolio, glowna platforma sprzedazy

jest Sedo oraz sprzedaz bezposrednia. Kupowanie domen, to tylko w miare wolnych srodkow po sprzedazy

innych domen oraz po oplaceniu wszystkich pozostalych kosztow. To czysta reinwestycja wzgl. zakup towaru.

 

 

"W 2006 roku miałeś 32 tys. domen. Ile masz ich teraz i jaki % stanowią domeny z rozszerzeniem .pl"

 

PL mam w tej chwili okolo 4000 sztuk. Po DE i AT to moj najwiekszy zbior ccTLD. Pomimo to stanowia

domeny PL marginalna czesc mojego portfolio. To znaczy okolo 3% ;) - tylko 3%...

Edited by deli
  • Like 6

Share this post


Link to post
Share on other sites

PL mam w tej chwili okolo 4000 sztuk. Po DE i AT to moj najwiekszy zbior ccTLD. Pomimo to stanowia

domeny PL marginalna czesc mojego portfolio. To znaczy okolo 3% ;) - tylko 3%...

 

Z tego wychodzi, że masz ok. 130 tys. domen (od takiej liczby 3% to 4000), kurcze naprawdę sporo. :)

 

To ode mnie pytanie z tym związane - ile czasu zajmuje zarządzanie tak ogromnym portfolio domen (zakładam, że domeny są utrzymywane do tego u różnych rejestratorów)?

I ile decyzji trzeba podejmować skoro wygasa ok. 350 domen dziennie (130 tys. / 365 dni)?

Zakładam, że przy takiej liczbie zatrudniasz już ludzi do pomocy? Bo chyba nie bardzo możliwe byłoby zapanować nad tym samemu. ;)

Edited by thomaso

Share this post


Link to post
Share on other sites

Z tego wychodzi, że masz ok. 130 tys. domen (od takiej liczby 3% to 4000), kurcze naprawdę sporo. :)

 

To ode mnie pytanie z tym związane - ile czasu zajmuje zarządzanie tak ogromnym portfolio domen (zakładam, że domeny są utrzymywane do tego u różnych rejestratorów)?

I ile decyzji trzeba podejmować skoro wygasa ok. 350 domen dziennie (130 tys. / 365 dni)?

Zakładam, że przy takiej liczbie zatrudniasz już ludzi do pomocy? Bo chyba nie bardzo możliwe byłoby zapanować nad tym samemu. ;)

 

 

Troche mniej. Okolo 123 tys. +/- 1000. Te liczby byly w przyblizeniu. Polskich w takim razie 3,3%.

Prawie 90% jest u jednego rejestratora a ca. 10% u minimum 20 innych rejestratorow.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Anubis

Troche mniej. Okolo 123 tys. +/- 1000. Te liczby byly w przyblizeniu.

 

Spadłem z krzesła.

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Spadłem z krzesła.

 

Nie chciałbym tego przedłużać :-p

 

+/- 1000 wymiata :D

Edited by bartxx86
  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Troche mniej. Okolo 123 tys. +/- 1000. Te liczby byly w przyblizeniu. Polskich w takim razie 3,3%.

Prawie 90% jest u jednego rejestratora a ca. 10% u minimum 20 innych rejestratorow.

kawą się zakrztusiłem ;)

zdecydowanie musisz mieć pracowników lub bardzo podkrążone oczy.

Edited by DM2009
  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Chciałbym zapytać kolegę deli, jak wygląda sprzedaż polskich domen w odniesieniu do domen o innych rozszerzeniach np. .de?

 

Po powyższych wypowiedziach wnioskuję że sprzedaż polskich domen jest jak na razie nikła i inwestujesz w nie z nadzieją na lepszą przyszłość.

Edited by coolos

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mnie to zastanawia w jaki sposób i od czego zaczęło się Twoje zainteresowanie domenami.

Domyślam się że początki były od rynku niemieckojęzycznego ( .de , .at )

 

edit: literówka

Edited by pshemec

Share this post


Link to post
Share on other sites

+/- 1000 wymiata :D

 

Faktycznie dobre stwierdzenie. ;) Tysiąc domen w tę czy w drugą stronę. ;-)

 

A moje pytanie było bardziej nie od strony finansowej a logistycznej zarządzania tak dużą ilością domen.

Edited by thomaso

Share this post


Link to post
Share on other sites

Faktycznie dobre stwierdzenie. ;) Tysiąc domen w tę czy w drugą stronę. ;-)

 

W sumie to tylko 0,81% - kto by się takim odsetkiem przejmował ;-) Mieści się w granicach błędu statystycznego :-p

Edited by bartxx86

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Anubis

Może i liczby przyprawiają o zawrót głowy ale mimo wszystko muszę nadmienić że pomimo sporej ilości domen (mówię tylko o .pl) to portfolio nie robi na mnie wrażenia. Jest w Polsce masa osób posiadających dużo mniej domen, które jakościowo są 5-10 razy lepsze.

Share this post


Link to post
Share on other sites

kawą się zakrztusiłem ;)

zdecydowanie musisz mieć pracowników lub bardzo podkrążone oczy.

 

 

mam bardzo podkrążone oczy.. :blink:

.

:)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Chwała temu kto założył ten wątek :D

Również chciałbym zadać pytanko, mógłbyś zdradzić ile (ile sztuk) domen sprzedaje się miesięcznie z takiej puli 123k domen ?

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Może i liczby przyprawiają o zawrót głowy ale mimo wszystko muszę nadmienić że pomimo sporej ilości domen (mówię tylko o .pl) to portfolio nie robi na mnie wrażenia. Jest w Polsce masa osób posiadających dużo mniej domen, które jakościowo są 5-10 razy lepsze.

 

Zauważ, że jak kolega wspomniał domeny .pl stanowią marginalny procent (około 3,3) jego portfolio.

Domyślam się więc, że portfolio w .com i .de jest bardziej "dopieszczone" ;-)

 

Poza tym patrząc po ostatnich zakupach wkrótce może się to zmienić i już nie będzie aż tyle razy "gorsze".

Edited by bartxx86

Share this post


Link to post
Share on other sites

- Tucows sprzedało portfolio 2 553 domen za milion dolarów.

 

- Frank Schilling inwestuje 60 mln dolarów w nowe domeny.

 

- Rick Schwartz chciał sprzedać swoje portfolio za 8 milardów dolarów (nie wiem co z tego wyszło).

 

- Kevin Ham ( 300 tysięcy domen w portfolio) zarabia na parkingu kilkadziesiąt milionów dolarów rocznie.

 

- Jan Barta (Czechy, firma Elephant Orchestra). Zarabia na parkingu 100 tysięcy dolarów miesięcznie.

 

 

Zastanawiam się, na ile wyceniasz swoje portfolio ( w razie gdyby znalazł się kupiec) i czy zarobki na parkingu w znacznym stopniu pokrywają koszty utrzymania takiej ilości domen.

 

Czy otrzymujesz w ogóle jakieś oferty od poważnych inwestorów, chcących kupić całe Twoje portfolio?

Edited by domainer
  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Może i liczby przyprawiają o zawrót głowy ale mimo wszystko muszę nadmienić że pomimo sporej ilości domen (mówię tylko o .pl) to portfolio nie robi na mnie wrażenia. Jest w Polsce masa osób posiadających dużo mniej domen, które jakościowo są 5-10 razy lepsze.

 

Aby przegladnac 4000 domen i przynajmniej nad co niektora sie zastanowic, potzebowalbys paru dni a nie spojzena

na portfolio. To portfolio na AM nie jest sortowane - nie mam na to wplywu. Niektore dobre domeny stoja na stronie x.

Z polskich domen nie mam bezsensownych domen. Wyjatkiem jest moze 100-200 domen, ktore kupilem na lecacych

aukcjach AM, gdze ktos sprzedawal paczke kilkudzesieciu domen. Mnie interesowaly np. tylko dwie z tego. Reszta

jak obleci to nie bede przedluzal.

 

Wrazenie robiloby 4000 jednowyrazowych domen - kto ma cos takiego? Grydladzieci.pl dobra czy zla? Na AM wykopali

mi ludzie w glosowaniu na domeny premium. Oponysamochodowe.pl dobra czy zla?

 

Reszte wieczorem - ide spac.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Anubis

@Deli

Nie twierdzę przecież że masz same złe domeny. Twierdzę jedynie że ilość/jakość wypada u Ciebie dużo gorzej niż u innych, którzy bardziej starannie wybierają domeny na zakupach.

 

Masz sporo dobrych i bardzo dobrych domen jednak masz też bardzo dużo domen o bardzo niskiej lub nawet zerowej wartości.

 

Piszesz GryDlaDzieci.pl czy OponySamochodowe.pl i dobrze, nie neguje, to są bardzo dobre domeny. Ale pozwól mi podejść z drugiej strony i napisać:

-photowoltaika.pl

-kosiarka24.pl

-porntv1.pl

-pornotv1.pl

-sexowne-randki.pl

-twojekoszule.pl

-1001gier.pl

-bonbonierka.pl

-czescidoaudi.pl

-ewentylator.pl

-e-kubki.pl

-bajkaonline.pl

-metaforum.pl

-praca-kontakt.pl

-sexschadzki.pl

-skleperotyki.pl

-tanie-krzesla.pl

-twojasukniaslubna.pl

-zimowakurtka.pl

 

Jest tego dużo więcej ale nie będę robił tasiemca z postu.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mnie bardziej interesują koszty jednostkowe.

Przy takiej ilości i z tego co piszesz masz 90% domen u jednego rejestratora ~ 110k domen.

Jakie otrzymujesz bonifikaty i czy nie można w takiej sytuacji stworzyć własnego rejestratora (załóżmy, że masz czas).

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×