Jump to content
Guest

UWAGA NA SYLYXA !!

Recommended Posts

Guest

Chciałbym przestrzec przed zawieraniem transakcji z użytkownikiem Sylyx.

Na początku listopada kupił ode mnie na Allegro domenę, za którą nie zapłacił do dziś pomimo wielokrotnych obietnic i kolejnych tłumaczeń. Dziś otrzymał niegatywny komentarz i w żałosny sposób odpowiedział tym samym... Panie Sylyx, nie wywiązuje się Pan z umów i nie posiada Pan odrobiny honoru !!! Uzgodnił Pan zakup kolejnej domeny w tym samym czasie - ten sam efekt, tzn. żaden. Kwota była wręcz śmieszna - trzeba było napisać jeżeli nie stać Pana na wywiązanie się z umowy.

Ośmieszył się Pan. Tłumaczył się Pan brakiem czasu, gdy tymczasem miał go Pan był użalać się, gdy p. Dryzek kupił domenę sylyx.pl. Jak widać brak Panu czasu tylko na wywiązanie się z umów a nie na użalanie się nad sobą.

Przestrzegam przed tym człowiekiem.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Chciałbym przestrzec przed zawieraniem transakcji z użytkownikiem Sylyx.

Na początku listopada kupił ode mnie na Allegro domenę, za którą nie zapłacił do dziś pomimo wielokrotnych obietnic i kolejnych tłumaczeń. Dziś otrzymał niegatywny komentarz i w żałosny sposób odpowiedział tym samym... Panie Sylyx, nie wywiązuje się Pan z umów i nie posiada Pan odrobiny honoru !!! Uzgodnił Pan zakup kolejnej domeny w tym samym czasie - ten sam efekt, tzn. żaden. Kwota była wręcz śmieszna - trzeba było napisać jeżeli nie stać Pana na wywiązanie się z umowy.

Osmieszył się Pan. Tłumaczył się Pan brakiem czasu, gdy tymczasem miał go Pan był użalać się, gdy p. Dryzek kupił domenę sylyx.pl. Jak widać brak Panu czasu tylko na wywiązanie się z umów a nie na użalanie się nad sobą.

Przestrzegam przed tym człowiekiem.

 

 

dzięki mi sie też wydawał podejrzany

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest

Sprawa została ostatecznie wyjaśniona i sfinalizowana.

Tym razem sposób i czas działania bez zarzutu.

Ufam, że całe wydarzenie nie było celowym działaniem.

Share this post


Link to post
Share on other sites

To, że wielokrotnie obiecałem wpłatę jest kłamstwem, bo tylko raz to napisałem. Myślałem, że zapłaciłem, korespondencja dotyczyła cesji, a sama cesja była odwlekana i zapomniałem. Kupuję bardzo dużo domen i pogubiłem się we własnym bałaganie.

 

Hans_2000 przed wystawieniem komentarza negatywnego mógł się ze mną skontaktować.

 

Ten post jest oszczerstwem i żądam jego usunięcia.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dobrze, że sprawa się wyjaśniła, a post powinien pozostać. Kto wie, jak by się sprawa potoczyła, gdyby nie został opublikowany.

Share this post


Link to post
Share on other sites
To, że wielokrotnie obiecałem wpłatę jest kłamstwem, bo tylko raz to napisałem. Myślałem, że zapłaciłem, korespondencja dotyczyła cesji, a sama cesja była odwlekana i zapomniałem. Kupuję bardzo dużo domen i pogubiłem się we własnym bałaganie.

 

Hans_2000 przed wystawieniem komentarza negatywnego mógł się ze mną skontaktować.

 

Ten post jest oszczerstwem i żądam jego usunięcia.

 

Oszczerstwem? Czyli nie wystawiłeś odwetowego komentarza negatywnego?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie widzę przesłanek dla skasowania tego tematu. Ja również mam problem z finalizacją transakcji z użyszkodnikiem Sylyx. :-P

Share this post


Link to post
Share on other sites

Teraz rozumiem plany użytkownika SYLYX odnośnie porzucenia obecnej marki (i domeny sylyx.pl) oraz wykreowania nowej ;-)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Oszczerstwem? Czyli nie wystawiłeś odwetowego komentarza negatywnego?

Oszczerstwem i kłamstwem jest to, że napisałeś "nie zapłacił do dziś pomimo wielokrotnych obietnic i kolejnych tłumaczeń". Nasza korespondencja dotyczyła cesji, a nie zapłaty.

 

Oszczerstwem i kłamstwem jest to, że napisałeś "nie zapłacił do dziś pomimo wielokrotnych obietnic i kolejnych tłumaczeń". Nasza korespondencja dotyczyła cesji, a nie zapłaty.
Nie widzę przesłanek dla skasowania tego tematu. Ja również mam problem z finalizacją transakcji z użyszkodnikiem Sylyx. :-P

Jaka domena?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jaka domena?

 

PM. Dla porządku dodam tylko, ze zapłatę za domenę otrzymałem szybko, ale jest problem z przekazaniem cesji i faktury.

 

[edit] No proszę, załatwianie spraw przez forum działa błyskawicznie. Przydają się takie tematy. :-P

Share this post


Link to post
Share on other sites
PM. Dla porządku dodam tylko, ze zapłatę za domenę otrzymałem szybko, ale jest problem z przekazaniem cesji i faktury.

No to dobrze, że napisałeś, że Ci zapłaciłem. Mam ponad 100 domen, które zapłaciłem, a cesje z różnych powodów nie zostały wykonane. Są to tanie domeny max. 300 zł, więc nie są dla mnie istotne i nie będę płakał jeśli je stracę.

 

Zawsze byłem bałaganiarzem, ale nie oszustem! Wszystkie zobowiązania reguluję na bieżąco.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zwariowałem, nie ... struchlałem. Jeny... Dzięki za ostrzeżenia. wiem na kogo uważać. Żadnych interesów z bałaganiarzami, nawet za 3 zł :D

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest
To, że wielokrotnie obiecałem wpłatę jest kłamstwem, bo tylko raz to napisałem. Myślałem, że zapłaciłem, korespondencja dotyczyła cesji, a sama cesja była odwlekana i zapomniałem. Kupuję bardzo dużo domen i pogubiłem się we własnym bałaganie.

 

Hans_2000 przed wystawieniem komentarza negatywnego mógł się ze mną skontaktować.

 

Ten post jest oszczerstwem i żądam jego usunięcia.

 

Widzę, że jednak postanowił Pan powrócić do zakończonego - wydawałoby się - tematu.

Opisałem fakty i proszę stawić temu czoła z godnością.

Ostatecznie wywiązał się Pan z zawartej umowy i tę informację też umieściłem w epilogu. Na tym zakończyłem zabieranie głosu aż do tej pory ( upewniam Pana co do tego, gdyż spostrzegłem, że w powyższej korespondencji zdarza się Panu mylić osoby... ).

Fakty są takie, że przypominałem o transakcji dziewięciokrotnie. Nie pisałem każdorazowo, że oprócz cesji oczekuję zapłaty - uznałem za naturalne, że osoba prowadząca działalność zdaje sobie sprawę, iż za towar należy się ustalona wcześniej kwota. Tłumaczenie "myślałem, że zapłaciłem" mogę przyjąć za wiarygodne ( co zrobiłem ) ale nie uważam tego za argument, którym można by fechtować we własnej obronie. Jest to raczej - moim zdaniem - strzał we własną stopę ( jak ktoś woli może być w kolano ). Dodam też, że wielkodusznie puściłem w niepamięć niesprawiedliwy komentarz, jaki otrzymałem od Pana na Allegro. Zrobiłem tak, gdyż Pana reakcja na problem była właściwa ( chociaż spóżniona ) a ja jestem - w miarę możliwości - ugodowym człowiekiem.

Nie zamierzam Pana pouczać, gdyż nie czuję się do tego upoważniony, chciałbym jednak napisać co ja zrobiłbym po przeczytaniu tekstu inicjującego ten wątek: nie rzucałbym się na wszystkich tylko przyznał się do błędu i za niego przeprosił. Także innych użytkowników forum, gdybym i wobec nich zawinił grzechem zaniedbania.

 

Pzdr.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Czym są fakty które opisałeś? Napisałeś "nie zapłacił do dziś pomimo wielokrotnych obietnic i kolejnych tłumaczeń" i to jest kłamstwo. Nie obiecywałem Ci wielokrotnie ani się nie tłumaczyłem z powodu zapłaty, bo myślałem, że sprawa dotyczy tylko cesji. Z tego tylko powodu żądałem usunięcia postu.

 

Przyznałem się do błędu, przeprosiłem Cię na PM i natychmiast zapłaciłem.

 

Co do komentarz negatywnego. Nie byłem zadowolony z transakcji i mam prawo do wyrażenia swojej opinii. Wystawiłem go dlatego, że mailu napisałeś "postaraj się to załatwić do 20.02 bo póżniej to ja lecę na trochę do Anglii", a 10.02 (dziesięć dni wcześniej) wystawiasz komentarz negatywny bez ostrzeżenia.

 

Napisałeś "nie wywiązuje się Pan z umów i nie posiada Pan odrobiny honoru", a ja to samo mogę powiedzieć o Tobie, bo umawialiśmy się na załatwienie sprawy do 20.02. A brakiem honoru uznaję teksty typu: "wielkodusznie puściłem w niepamięć niesprawiedliwy komentarz, jaki otrzymałem od Pana na Allegro", a zagroziłeś mi sądem za ten komentarz :D

 

Ile jest tu kłamstw, a ile faktów?

 

Przypominanie o tym, że Pan Daniel Dryzek kupił domenę sylyx.pl jest zwyczajną złośliwością, tak jak i cały ten temat.

 

Wypowiedzi innych użytkowników forum też są tylko złośliwościami nie popartymi żadnymi faktami, a w przypadku PB złośliwością (nazwał mnie użyszkodnikiem) mijającą się z faktem, bo wywiązałem się z umowy płacąc mu (jego problem dotyczy tylko przesłania faktury i cesji, bo nie działa fax, a aukcja zakończyła się 17 dni temu).

Share this post


Link to post
Share on other sites

Sylyx, nie chce sie wtracac, ale:

 

marketing w takich sytuacjach mowi jasno:

 

 

przyznajemy sie do zaniedbania, przepraszamy, piszemy krotko o powodach [przy kilkuset domenach zdarzaja sie pomylki nawet najlepszym i trzeba to bylo krotko wyjasnic] i opisujemy ze sprawa zostala zalatwiona za zgoda kontrahenta i wyjasniona. I szybciutko konczymy temat, koniec i kropka.

 

 

Przyjete przez Ciebie dzialanie jest krotko mowiac najgorsze z mozliwych.

Jak jestes w dolku, przestan kopac!

 

Rozdmuchiwanie tego, wdawanie sie w pyskowki - gdybys to zalatwil trzema zdaniami nikt nie zwrocilby uwagi na ten temat.

Po Twoich rozwleklych postach i pisaninie typu "od dziecka bylem balaganiarzem" po pierwsze kazdy tu zajrzy, a po drugie nie wyobrazam sobie, zeby ktokolwiek mial o Tobie pozytywne wyobrazenie po przeczytaniu tego tematu.

 

 

Miales okazje krotko zalatwic sprawe, a sie wkopales. Tak sie po prostu nie robi, niezaleznie czy w jakims szczegole sprawy masz troche racji czy nie.

Takie sprawy sie zalatwia najszybciej i najkrocej jak to mozliwe i koniec.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Przypominanie o tym, że Pan Daniel Dryzek kupił domenę sylyx.pl jest zwyczajną złośliwością, tak jak i cały ten temat.

 

Ale i tak wszystko to moja wina, moja bardzo wielka wina :D

 

DD

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest

Czym są fakty które opisałeś? Napisałeś "nie zapłacił do dziś pomimo wielokrotnych obietnic i kolejnych tłumaczeń" i to jest kłamstwo. Nie obiecywałem Ci wielokrotnie ani się nie tłumaczyłem z powodu zapłaty, bo myślałem, że sprawa dotyczy tylko cesji. Z tego tylko powodu żądałem usunięcia postu.

 

Przyznałem się do błędu, przeprosiłem Cię na PM i natychmiast zapłaciłem.

 

Tak było i ogłosiłem to na forum niezwłocznie po otrzymaniu zapłaty.

 

 

Co do komentarz negatywnego. Nie byłem zadowolony z transakcji i mam prawo do wyrażenia swojej opinii.

 

Twoja "opinia" wygladała następujaco: "Stanowczo nie polecam!! Nie jest to osoba, z którą powinno się przeprowadzać jakiekolwiek interesy."

Na jakiej podstawie tak napisałeś ?? Rozumiem, że na takiej, iż po 3 miesiacach oczekiwania ja postanowiłem wyrazić swoją opinię, w której zawarłem fakty. Ty w swojej mnie pomówiłeś - o faktach przemilczałeś ... bo i co miałeś napisać.

 

Wystawiłem go dlatego, że mailu napisałeś "postaraj się to załatwić do 20.02 bo póżniej to ja lecę na trochę do Anglii", a 10.02 (dziesięć dni wcześniej) wystawiasz komentarz negatywny bez ostrzeżenia.

 

Daty wymiany korespondencji w sprawie: 12.11.2007 x 3 , 30.11.2007 , 3.12.2007 , 14.12.2007 , 18.12.2007 , 10.01.2008 x 2 , od 10.01 do 10.02 czyli przez kolejny miesiąc milczenie... miałem chyba żelazne podstawy by uznać sprawę za zakończoną ? a może napiszesz, że miałeś zamiar zapłacić następnego dnia , albo następnego , albo następnego ..?

 

Napisałeś "nie wywiązuje się Pan z umów i nie posiada Pan odrobiny honoru", a ja to samo mogę powiedzieć o Tobie, bo umawialiśmy się na załatwienie sprawy do 20.02.

 

nigdy takiej umowy nie było, to było już kolejne ponaglenie - całkiem niepotrzebnie ( jak się przekonałem ) wysłane w grzecznościowej i swobodnej formie

 

A brakiem honoru uznaję teksty typu: "wielkodusznie puściłem w niepamięć niesprawiedliwy komentarz, jaki otrzymałem od Pana na Allegro", a zagroziłeś mi sądem za ten komentarz :D

 

bądż pewien, że gdyby nie Twoja natychmiastowa reakcja, 11.02 skarga zostałaby przesłana do sądu ( dla Twojej informacji rok 2008 ogłosiłem dla siebie rokiem bezwględnego sprzeciwu wobec łamania prawa, co oznacza reakcję na zdarzenie w ciągu 24 godzin - w tym czasie nadam tok sprawie, która mnie bezpośrednio dotyczy, lub której byłem świadkiem ) ;

jestem jednak otwarty na kompromis i nie bez znaczenia był fakt, że "znamy się" z forum; miej jednak pełną świadomość, że popełniłeś czyn, który zarzuciłem Ci odpowiadając na Twój komentarz w Allegro - sprawa jest bezsporna

 

 

Przypominanie o tym, że Pan Daniel Dryzek kupił domenę sylyx.pl jest zwyczajną złośliwością, tak jak i cały ten temat.

 

odnośnie domeny sylyx.pl - istotnie, była to złośliwość wywołana wzburzeniem po przeczytaniu wystawionej mi opinii. Nie żałuję tego, gdyż miałem święte prawo do riposty.

 

Wypowiedzi innych użytkowników forum też są tylko złośliwościami nie popartymi żadnymi faktami, a w przypadku PB złośliwością (nazwał mnie użyszkodnikiem) mijającą się z faktem, bo wywiązałem się z umowy płacąc mu (jego problem dotyczy tylko przesłania faktury i cesji, bo nie działa fax, a aukcja zakończyła się 17 dni temu).

 

wypowiedzi innych użytkowników nie zamierzam komentować

 

 

Na zakończenie chciałbym dodać, że po przyjęciu propozycji polubownego zakończenia sprawy od SYLYXA rzecz uznałem za zakończoną: zapomniałem o krzywdzącej mnie opinii, gdyż wyraziłem zgodę na anulowanie obu komentarzy, wątek na forum DI ( napisany "na gorąco" ) opatrzyłem stosowną informacją o pozytywnym zakończeniu sprawy; spodziewałem się, że SYLYX w krótki sposób będzie chciał przedstawić swoje racje ale w najczarniejszych snach nie spodziewałem się, że zostanę obwiniony za to, że pokornie czekałem 90 dni na realizację transakcji ( z całym szacunkiem ale w 80 dni to można świat opłynąć a jeszcze 10 zostaje na przelew i cesję ).

Pzdr.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Stojac calkowicie z boku: Jeszcze raz powtorze to co napisalem wyzej: Sylyx nie ciagnij dalej tego tematu, bo moze byc tylko gorzej.

 

Przepros za pomylke, daj kropke i koniec.

 

OT:

Nawet nie bede wspominal, jak nie cierpie odwetowych komentarzy na aukcjach. Chamstwo. To najwieksza plaga: czlowiek boi sie napisac prawde, bo w odwecie dostaniesz negatywa. Ciekawe, jaki procent problemow nie jest w ten sposob opisywanych tylko konczy sie na pozytywie zeby miec "swiety spokoj"...

Share this post


Link to post
Share on other sites

To ja sie dołożę:

 

Sprzedam na allegro Sylyxowi 2 domeny, pieniążki w przeciągu tygodnia dotarły. Osoba uprzejma. Jesli sie nie odzywa - to widocznie nie może.. a transfer pieniążków dokonany z zagranicy. Doceniam! <_<

 

Pozdrawiam!!

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×