apze 1,062 Report post Posted November 23, 2012 Już kilka razy myślałem o takim wątku, w którym wg poniższego schematu zebralibyśmy listę najczęściej używanych argumentów przez osoby i kancelarie starające się o nasze domeny wraz z możliwymi argumentami. Często nie mają oni racji lub jest szansa na przeciągnięcie sporu na swoją stronę za pomocą odpowiedniej argumentacji i odpierania zarzutów. Co pewien czas w mojej głowie pojawiają się rożne scenariusze. Tak więc na początek wypiszę kilka, o których teraz pamiętam. ps słownictwo i konstrukcja jest przypadkowa i nieprzemyślana Argument: Domena została zaparkowana celem osiągnięcia dochodów kosztem naszego klienta Możliwa odpowiedź: Domena została zaparkowana celem zmniejszenia kosztów utrzymania, które wynoszą w home.pl aż 99zł każdego roku. Jako, że projekt jest odległy w czasie postanowiłem dziś zadbać o swoją domenę (jak widać słusznie, gdyż nie tylko mi wpadła w oko). Jako abonent domeny mam pełne prawo do emisji reklam. Argument: Państwa domena została zarejestrowana po fakcie ogłoszenia przez naszego klienta zamiaru wejścia na rynek polski. Możliwa odpowiedź w przypadku, gdy na domenę została założona opcja i tak weszliśmy w jej posiadanie: Tą domeną interesowaliśmy się na długo przed Państwa ekspansją na rynek polski. W załączniku przesyłam fakt zgłoszenia opcji na nazwę domeny (rezerwacji domeny, gdyby ta wygasła) na którą dyspozycję złożyliśmy już w ubiegłym roku. [chodzi o to, by pamiętać że założenie opcji na nazwę domeny uprzedza informację prasową] Argument: Celowo umieścili Państwo link na sprzedaż na zaparkowanej domenie, by wzbogacić się kosztem klienta Możliwa odpowiedź: Pojawienie się linka na sprzedaż jest niezależne ode mnie. Przesyłam w załączniku potwierdzenie w postaci printscreenu, z którego można wyczytać, iż link kontaktowy w takiej formie jest standardową i domyślną funkcją strony parkingowej, która pojawia się na wszystkich zaparkowanych domenach w panelu. [w przypadku, gdy np: w NameDrive jest to funkcja ustawiona za domyślną] Argument: Posiada Pan minimum 300 domen ja sprawdziliśmy w Interneie, zajmuje się Pan handlem domenami Możliwa odpowiedź: Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa, którą kieruje państwo, a która jest jednocześnie operatorem domeny .pl nie narzuca odgórnego limitu domen. Dla przykładu firma Microsoft posiada kilka tysięcy domen, a rząd RP kilkaset, gdyż nie jest to w żadnym stopniu wzbronione w naszym rejestrze. Argument: Używa Pan na swojej stronie reklam nawiązujących do produktów naszego klienta i związanych z segmentem, w których posiada on zastrzeżone znaki towarowe dla tego oznaczenia. Możliwa odpowiedź: Reklamy, które dostępne są na stronie dostarczane są przez największego na świecie dostawcę reklam, firmę Google. Zgodnie z informacją zawartą pod poniższymi linkami: http://support.google.com/websearch/bin/answer.py?hl=pl&answer=1634057 https://support.google.com/adwords/bin/answer.py?hl=pl&answer=1697735 Google personalizuje reklamy na podstawie wcześniejszych referencji użytkownika. Na mojej domenie wyświetlają się dla Pana reklamy związane z samochodami, ponieważ w okresie ostatnich dni z pewnością z tego IP odwiedzał Pan strony o tej tematyce, bądź stronę swojego mocodawcy. Tak więc na tematykę reklam nie mam wpływu i jest ona zależna od historii Pańskiego IP w sieci. Argument: Wykorzystuje Pan literówkę naszego serwisu lub domenę po naszej firmie, gdyż posiada ona ruch i osiąga Pan przychód naszym kosztem. Możliwa odpowiedź: Posiadanie domen z ruchem jest bardzo popularną praktyką, na rynku wtórnym domen .pl. Praktyka ta nie jest potępiana przez rejestr domen .pl. Operator rejestru udostępnił nawet szereg narzędzi, które pomagają pozyskanie domen z ruchem poprzez: -Publikację listy nieistniejących domen pod adresem: http://nxdomain.pl/nxtop10k.txt -Publikację listy domen usuniętych: https://www.dns.pl/porozumienie/deleted_domains.shtml -Wprowadzenie DNT (ang. Domain Name Tasting) https://www.dns.pl/uslugi.html Argument: Domena została zarejestrowana w złej wierze. Możliwa odpowiedź: Który sąd tak orzekł w sprawie tej domeny? Na ten moment to tylko subiektywne odczucie. Argument Handel domenami jest nieetyczny. Możliwa odpowiedź: NASK (operator domeny .pl) zdaje sobie sprawę z istnienia rynku wtórnego domen w Polsce i obecnie jako organ nadzorujący rejestrację domen.pl nie ogranicza go w żaden sposób. Odnoszę wrażenie, że rynek ten jest nawet wspierany przez NASK poprzez: - udostępnienie rejestracji opcji na nazwę domeny. - możliwość dokonywania cesji praw. - wielu rejestratorów jak AZ.pl AfterMarket.pl Nazwa.pl Premium.pl posiada swoje giełdy domen i są pełnoprawnymi partnerami NASK: https://www.dns.pl/porozumienie/partner.html NASK mógłby wypowiedzieć im umowy, jednak tego nie robi. - przedstawiciele NASK pojawiają się na konferencjach związanych z rynkiem wtórnym domen na całym świecie jak i w Polsce (np: MeetDomainers) w roli uczestnika jak i prelegenta. Rejestr .pl jest więc jednym z najnowocześniejszych i najbardziej otwartych rejestrów na świecie. - gdy rynek wtórny nadwyrężył infrastrukturę, pojawiła się możliwość wypowiedzenia umów partnerom NASK, którzy obciążali i blokowali rejestr. NASK w tym momencie zdecydował się na wniesienie opłaty za zbędne komendy zamiast rozwiązać współpracę z partnerami. - możliwość posiadania wielu partnerów przez jedną grupę kapitałową, co pozwala zwiększyć skuteczność przechwytywania domen. Nie biorę odpowiedzialności, za wykorzystanie powyższych argumentów. Liczę też, że wielu z Was pomoże mi rozbudować tę bazę odpowiedzi o swoje przykłady. Pewnie wiele z powyższych argumentów z uwagi na różne okoliczności i wiedzę oponenta zostanie łatwo zbita, jednak w pewnych przypadkach pomogą odsiać mniej zdesperowanych wyłudzaczy. 22 Share this post Link to post Share on other sites
pb 2,626 Report post Posted November 23, 2012 Bardzo ciekawy post i myślę że wielu osobom pomoże. :-) - przedstawiciele NASK pojawiają się na konferencjach związanych z rynkiem wtórnym domen na całym świecie jak i w Polsce (np: MeetDomainers) w roli uczestnika jak i prelegenta. Rejestr .pl jest więc jednym z najnowocześniejszych i najbardziej otwartych rejestrów na świecie. Dodałbym, że NASK był współorganizatorem konferencji Secondary Market oraz diamentowym sponsorem konferencji Domain Meeting. Z tego oraz innych aspektów (opcje, listy spadów itd.) wynika, że NASK jest być może najbardziej zorientowanym na rynek wtórny rejestrem na świecie. - gdy rynek wtórny nadwyrężył infrastrukturę, pojawiła się możliwość wypowiedzenia umów partnerom NASK, którzy obciążali i blokowali rejestr. NASK w tym momencie zdecydował się na wniesienie opłaty za zbędne komendy zamiast rozwiązać współpracę z partnerami. = NASK jest głównym beneficjentem usługi przechwytywania domen. ;-) Share this post Link to post Share on other sites
thomaso 722 Report post Posted November 23, 2012 (edited) Argument: Domena została zarejestrowana w złej wierze. Możliwa odpowiedź: Który sąd tak orzekł w sprawie tej domeny? Na ten moment to tylko subiektywne odczucie. Ja bym tak odpisał tylko, gdybym był na 500% pewien, że domena jest czysta (np. generyczna), bo takie zwroty ("idź Pan z tym do sądu") działają na niektórych ludzi jak płachta na byka i ktoś wkurzony po takim czymś mógłby napisać realny pozew do arbitrażu (a tego najlepiej w ogóle unikać patrząc na niektóre dziwne wyroki - szczególnie, że jakieś domeny "słowotwory", gdzie pewnie łatwiej udowodnić, że firma ma do nich prawo, a Ty nie to słaby materiał na taki). Edited November 23, 2012 by thomaso Share this post Link to post Share on other sites
Kangur 1,649 Report post Posted November 23, 2012 (edited) Argument:zajmuje się Pan handlem domenamiArgumentHandel domenami jest nieetyczny. W niektórych przypadkach trzeba liczyć się z tym, że sprawa trafi do sądu a tam nie idzie się po sprawiedliwość tylko po wyrok. Warto więc używać argumentów nie takich, które nam się wydają słuszne ale argumentów prawnych, np. z orzecznictwa sądowego, np. Sądu Polubownego ds Domen Internetowych przy PIITW wyroku z dnia 14.10.2009 r. dot. domeny af.pl ( sygn. akt. 15/09/PA ) zostało napisane:... Sąd zważył co następuje:36. ... rejestracja domeny internetowej w celu jej późniejszej odsprzedaży, o ile nie narusza praw osób trzecich, jest dozwolona ( wyrok Sądu Polubownego ds Domen Internetowych z 1 sierpnia 2007 roku ) ...37. ... Działalność polegająca na obrocie domenami internetowymi jest jednym z rodzajów dozwolonej działalności gospodarczej... Link do tego wyroku: http://www.piit.org.pl/_gAllery/10/32/10329/wyrok.15.09.pdf Edited July 14, 2015 by Kangur 2 Share this post Link to post Share on other sites
Adelard 84 Report post Posted November 23, 2012 (edited) Kangur ma rację - cel wątku jest szczytny i bardzo słuszny ale na wszystkie argumenty typu "Nieetyczny" "Handlarz" "Zła wiara" TRZEBA odpowiadać punktami regulaminów, paragrafami ustaw, orzecznictwem z obecnych wyroków etc. jako środek odstraszający działa to 100% skuteczniej niż wdawanie się w dyskurs z kim wyraźnie nieprzygotowanym do tematu ale za to bardzo chętnym na cudzą własność. Edited November 23, 2012 by Adelard 1 Share this post Link to post Share on other sites
apze 1,062 Report post Posted November 23, 2012 W niektórych przypadkach trzeba liczyć się z tym, że sprawa trafi do sądu a tam nie idzie się po sprawiedliwość tylko po wyrok. Warto więc używać argumentów nie takich, które nam się wydają słuszne ale tych z orzecznictwa sądowego, np. Sądu Polubownego ds Domen Internetowych przy PIIT W wyroku z dnia 14.10.2009 r. dot. domeny af.pl ( sygn. akt. 15/09/PA ) zostało napisane: Tymczasowo do potrzeb tego wątku wyrok ten można znaleźć pod adresami argumenty.pl i sad.pl ale nie gwarantuję, że tak będzie zawsze Faktyczne, przy tej odpowiedzi mnie poniosło Przytoczone przez Ciebie orzeczenie jest idealne, już nie muszę bać się tworzenia portfolio z cenami Share this post Link to post Share on other sites
Sodeko 314 Report post Posted November 23, 2012 Super ! dziekujemy za fatygę Share this post Link to post Share on other sites
bdudzik 95 Report post Posted November 23, 2012 Kangur ma rację - cel wątku jest szczytny i bardzo słuszny ale na wszystkie argumenty typu "Nieetyczny" "Handlarz" "Zła wiara" TRZEBA odpowiadać punktami regulaminów, paragrafami ustaw, orzecznictwem z obecnych wyroków etc. jako środek odstraszający działa to 100% skuteczniej niż wdawanie się w dyskurs z kim wyraźnie nieprzygotowanym do tematu ale za to bardzo chętnym na cudzą własność. Dokładnie i proponuję żeby podrzucać tutaj przykłady takich korzystne dla nas rozstrzygnięć a adminów prosiłbym o dodawanie ich i aktualizowanie w pierwszym wpisie. Sam jak się ogarnę z czasem podrzucę to co mam zapisane i pasowałoby do tego wątku :] Share this post Link to post Share on other sites
umberto 1,049 Report post Posted November 23, 2012 Argument: Używa Pan na swojej stronie reklam nawiązujących do produktów naszego klienta i związanych z segmentem, w których posiada on zastrzeżone znaki towarowe dla tego oznaczenia. Możliwa odpowiedź: Reklamy, które dostępne są na stronie dostarczane są przez największego na świecie dostawcę reklam, firmę Google. Zgodnie z informacją zawartą pod poniższymi linkami: http://support.google.com/websearch/bin/answer.py?hl=pl&answer=1634057 https://support.google.com/adwords/bin/answer.py?hl=pl&answer=1697735 Google personalizuje reklamy na podstawie wcześniejszych referencji użytkownika. Na mojej domenie wyświetlają się dla Pana reklamy związane z samochodami, ponieważ w okresie ostatnich dni z pewnością z tego IP odwiedzał Pan strony o tej tematyce, bądź stronę swojego mocodawcy. Tak więc na tematykę reklam nie mam wpływu i jest ona zależna od historii Pańskiego IP w sieci. Moim zdaniem ta kontrargumentacja nie ma szans, jako że to ty załączasz reklamy i w pełni świadomie dobierasz słowa kluczowe i tutaj pownieneś zadbać o to, żeby noie dać się złapać, a kto teog n wie, to "pech gehabt". Zdecydowanie to tłumaczenie jest chyba najczęściej obalane na korzyść Powoda. Share this post Link to post Share on other sites
apze 1,062 Report post Posted November 23, 2012 Moim zdaniem ta kontrargumentacja nie ma szans, jako że to ty załączasz reklamy i w pełni świadomie dobierasz słowa kluczowe i tutaj pownieneś zadbać o to, żeby noie dać się złapać, a kto teog n wie, to "pech gehabt". Zdecydowanie to tłumaczenie jest chyba najczęściej obalane na korzyść Powoda. Podczas parkowania słowa kluczowe nie są święte. Mimo optymalizacji pod daną tematykę część reklam i tak bazuje na historii IP. Także w przypadku włączonych ostatnich i powiązanych wyszukiwań reklamy dobiera Google wg uznania i historii zaparkowanej domeny. No i przede wszystkim na podstawie nazwy domeny, dlatego często praktykuje się przez parkingi "bramki" by ominąć nazwę domeny. Teraz popularne są także randomy na parkingach. Nie sposób, by abonent znał wszystkie strony docelowe Share this post Link to post Share on other sites
Edit 31 Report post Posted November 27, 2012 wreszcie merytoryczny wątek na di.pl dzięki apze Share this post Link to post Share on other sites