Jump to content
DD

Rynek domen .pl w 2012 roku – podsumowanie

Recommended Posts

Podsumowanie jak wyglądał rynek pierwotny domen .pl w zeszłym roku na podstawie raportów NASK. Żadnych nowości nie ma, ale jak co roku przygotowałem tabelki pokazujące jak się zmieniały udziały rejestratorów w ciągu roku. Kto rósł najszybciej, a komu domen ubyło. Zapraszam.

 

Rynek domen .pl w 2012 roku – podsumowanie

 

http://danieldryzek.pl/2013/03/25/rynek-domen-pl-w-2012-roku-podsumowanie/

 

DD

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ładne spadki rok do roku w nowych rejestracjach procentowo. Myślę, że NASK obudzi się dopiero gdy nowe TLD typu .free czy istniejące .com i .eu przyciągną 1mln polskich podmiotów. Teraz tylko kasa, kasa, kasa a później na rywalizację z popularniejszymi .TLD będzie za późno lub będzie to niemożliwe.

Nie wiem jak Was, ale mnie niepokoi coraz większa liczba reklam z .com, .eu i alternatywnymi .TLD. Nie tylko ucierpi rejestr, ale i domainerzy gdy .PL nie będzie już prestiżowym .TLD tylko passe lub "jednym z tych droższych".

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ładne spadki rok do roku w nowych rejestracjach procentowo. Myślę, że NASK obudzi się dopiero gdy nowe TLD typu .free czy istniejące .com i .eu przyciągną 1mln polskich podmiotów. Teraz tylko kasa, kasa, kasa a później na rywalizację z popularniejszymi .TLD będzie za późno lub będzie to niemożliwe.

Nie wiem jak Was, ale mnie niepokoi coraz większa liczba reklam z .com, .eu i alternatywnymi .TLD. Nie tylko ucierpi rejestr, ale i domainerzy gdy .PL nie będzie już prestiżowym .TLD tylko passe lub "jednym z tych droższych".

 

Nie wiem czy wiesz ale NASK zarabia głównie na firmach które utrzymują max 3 domeny a na domainerach to już mało istotnie. Wg mnie nowe TLD nie wymuszą obniżek cen bo firmy które posiadają swoje strony na domenach w Nazwie czy Homie nie są zainteresowane zmianą rejestratora a co dopiero nowej TLD. Te firmy i tak zapłacą przysłowiową "stówkę".

Share this post


Link to post
Share on other sites

A ja myślałem, że NASK ma płaski cennik i zarabia tyle samo od każdej domeny. :P

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie wiem czy wiesz ale NASK zarabia głównie na firmach które utrzymują max 3 domeny a na domainerach to już mało istotnie. Wg mnie nowe TLD nie wymuszą obniżek cen bo firmy które posiadają swoje strony na domenach w Nazwie czy Homie nie są zainteresowane zmianą rejestratora a co dopiero nowej TLD. Te firmy i tak zapłacą przysłowiową "stówkę".

Nikt nie mówi o zmianie TLD. Piję do nowych rejestracji. Dziś każdy rozpoczynający biznes w sieci czy bloger zaczyna od domeny .PL. Niebawem, gdy zniknie świadomość marki .PL może to być inne TLD. Co dziennie ktoś nowy chce uruchomić stronę i na razie w głowie ma .PL. Domeny nie są odnawiane... dinozaury zamykają swoje strony i DG, a nowi co dzień stają przed decyzją. Dziś jest ona oczywista, jutro już może nie być.

Share this post


Link to post
Share on other sites

interesująca jest grupa "Pozostali" i to co wynika ze statystyki NASK dużo mówi nt oczekiwań KK i powinno być wskazówką dla domainerów gdyż uwydatnia rosnące zapotrzebowanie na konsultantów domenowych zarządzających domeną i hostingiem dla małych firm w których nikt nie ma głowy do tego, przez co często gubią domeny nie przedłużając usług lub są naciągani listownie i telefonicznie na rejestrację niepotrzebnych domen za grube pieniądze.

 

Nowi, tzw "Pozostali" rejestratorzy świetnie się w to wpisują a większość domainerów odpuszcza tę łatwą i przyjemną pracę doradcy domenowego.

 

Wiem, że zostanie rejestratorem wymaga wysiłku finansowego oraz ryzyka związanego z zatrudnieniem zespołu ludzi, ale można to pominąć i skorzystać z programów resellerskich. Zerknąłem właśnie na statystyki resellera w AM z których wynika, że 2 użytkowników utrzymuje w swoich resellerach już ponad 1000 domen oraz po kilkadziesiąt hostingów. Dwanaście osób posiada w swoich resellerach od 100 do 999 domen.

 

Podsumowując - praca konsultanta domenowego (czasem trzeba się spotkać i zawsze odbierać telefony) jest całkiem przyjemną a szczególnie miło jest co rano logować się do AM i widzieć na saldzie kilkadziesiąt a czasem kilkaset nowych złotówek :)

 

Uważam, że większa ilość domainerów mogłaby skorzystać z programów resellerskich i w ten sposób znacząco podnieść swoje przychody. Dodam jeszcze, że przychody z resellera są łatwiejsze do planowania niż sprzedaż domen co ułatwia utrzymanie własnego portfolio.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nikt nie mówi o zmianie TLD. Piję do nowych rejestracji. Dziś każdy rozpoczynający biznes w sieci czy bloger zaczyna od domeny .PL. Niebawem, gdy zniknie świadomość marki .PL może to być inne TLD. Co dziennie ktoś nowy chce uruchomić stronę i na razie w głowie ma .PL. Domeny nie są odnawiane... dinozaury zamykają swoje strony i DG, a nowi co dzień stają przed decyzją. Dziś jest ona oczywista, jutro już może nie być.

 

Popatrzmy na to tak: od lat wmawia nam się, że polskość jest passe, że bycie europejczykiem jest cool itd - i jakoś nie przełożyło i nie przekłada się to na wzrost wartości końcówki .eu. <_<

Nie obawiam się o markę .PL, która w świadomości (nawet najbardziej indoktrynowanego) Polaka zawsze będzie najbardziej wartościowa. Raczej obawiam się, że z powodu permanentnego ubożenia społeczeństwa, czyli po prostu ogólnej coraz gorszej sytuacji życiowej/ekonomicznej obywateli RP (biedy po prostu), dobra domena .PL (dostępna na rynku wtórnym) stanie się (dla osób zainteresowanych nabyciem jakiejkolwiek domeny) artykułem najmniej atrakcyjnym, pomimo, że najbardziej pożądanym. Sięganie po tanie substytuty towarów luksusowych (wino musujące zamiast szampana, ciuch z lumpeksu zamiast z sieciówki itd) jest praktyką w naszych realiach częstą, a będzie powszechną i dotykającą coraz większy odsetek obywateli. W tym kontekście przyszłość wartościowych domen .PL nie rysuje się różowo, a nawet zielono. "Zielona wyspa" tonie i nie każdy załapie się na jacht (dobra domena.pl), a co najwyżej na tratwę (domena.eu, com.pl itd) lub koło ratunkowe (ninja z palca) - że tak posłużę się metaforą. I oczywiście mam tu na myśli tych, którzy nie pójdą na dno i nie odlecą w bardziej przyjazne do egzystencji rewiry, ale zostaną, by (mimo wszystko) starać się tu jakoś rozwinąć żagle, czyli jakoś tu żyć, zarabiać tu jakieś pieniądze, robić tu jakiś biznes i być może nawet pokazać się/zareklamować się w internecie, w formie bardziej ambitnej niż profil na fejsie.

Nadzieja na pociągnięcie (przynajmniej wizerunkowo) rynku wtórnego domen.PL leży przede wszystkim w domenach dedykowanych dużym nabywcom, klientom korporacyjnym, koncernom farmaceutycznym, molochom medialnym itd, itp, czyli potencjalnym nabywcom zawsze majętnym, co oznacza, że być może parę osób na domenach.PL jeszcze sporo zarobi (o ile nie pojawią się jakieś niekorzystne regulacje prawne, uderzające w samą branżę).

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie wiem czy wiesz ale NASK zarabia głównie na firmach które utrzymują max 3 domeny a na domainerach to już mało istotnie.

 

Inaczej - NASK ma domainerów w głębokim poważaniu. Dla ludzi z dwoma - trzema domenami roczny koszt przedłużenia nie jest wysoki. Takich ludzi jest więcej niż domainerów, którzy to po prostu muszą się dopasować do warunków.

 

Nikt nie mówi o zmianie TLD. Piję do nowych rejestracji. Dziś każdy rozpoczynający biznes w sieci czy bloger zaczyna od domeny .PL. Niebawem, gdy zniknie świadomość marki .PL może to być inne TLD. Co dziennie ktoś nowy chce uruchomić stronę i na razie w głowie ma .PL. Domeny nie są odnawiane... dinozaury zamykają swoje strony i DG, a nowi co dzień stają przed decyzją. Dziś jest ona oczywista, jutro już może nie być.

 

Cieszmy się przynajmniej, że koszt rejestracji jest niewielki. Dzięki temu firmy hostingowe mogą oferować darmową domenę .pl ("darmową" - wliczoną w cenę hostingu) wraz z serwerem. Zyskują na tym klienci końcowi, dla których domeny i serwery to czarna magia.

 

 

uwydatnia rosnące zapotrzebowanie na konsultantów domenowych zarządzających domeną i hostingiem dla małych firm w których nikt nie ma głowy do tego

 

Zajmuję się czymś takim i powiem Ci, że marże na takie usługi można nałożyć całkiem spore - oczywiście to zależy od Klienta. Niemniej ludzie nie mający nic wspólnego z domenami czy serwerami wolą nawet zapłacić więcej, ale wiedzieć, że wszystko będzie działało jak w zegarku.

Edited by jarek6

Share this post


Link to post
Share on other sites

Inaczej - NASK ma domainerów w głębokim poważaniu. Dla ludzi z dwoma - trzema domenami roczny koszt przedłużenia nie jest wysoki. Takich ludzi jest więcej niż domainerów, którzy to po prostu muszą się dopasować do warunków.

 

 

Cieszmy się przynajmniej, że koszt rejestracji jest niewielki. Dzięki temu firmy hostingowe mogą oferować darmową domenę .pl ("darmową" - wliczoną w cenę hostingu) wraz z serwerem. Zyskują na tym klienci końcowi, dla których domeny i serwery to czarna magia.

 

 

 

Zajmuję się czymś takim i powiem Ci, że marże na takie usługi można nałożyć całkiem spore - oczywiście to zależy od Klienta. Niemniej ludzie nie mający nic wspólnego z domenami czy serwerami wolą nawet zapłacić więcej, ale wiedzieć, że wszystko będzie działało jak w zegarku.

 

Nie pamiętam juz dokładnie, ale kilka lat temu liczba domen "domainerskich" wynosiła 7% całości. Zauważ, że NASK jest praktycznie jedynym rejestrem ccTLD, który wrowadził usługi dla rynku AM :)

 

Co do kosztu rejestracji, lepiej by jednak było, żeby cena rej. była zrównana z cena odnowienia np. wtedy nie było by problemów z domenami z promocji i ich masowym wygasaniem;) i rynek też by zyskał.

 

 

Co do programów reselerskich, Darek ma rację, też widzę w tym potencjał, choć mam na mysli głównie programy zagraniczne typu OpenSRS czy Key-Sysyems :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zauważ, że NASK jest praktycznie jedynym rejestrem ccTLD, który wprowadził usługi dla rynku AM :)

Zgodzę się, że takie usługi jak opcje czy testy służą wielu osobom obecnym na tym forum ale wcale nie jestem pewien czy należałoby pisać, że NASK zrobił to dla kogoś ?

Raczej byłbym skłonny przychylić się do nieco innej interpretacji.

NASK wprowadził te usługi po to aby zarobić ( dla siebie ) dobrze wykorzystując zapotrzebowanie rynkowe.

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Co do kosztu rejestracji, lepiej by jednak było, żeby cena rej. była zrównana z cena odnowienia np. wtedy nie było by problemów z domenami z promocji i ich masowym wygasaniem;) i rynek też by zyskał.

 

To jest trochę wróżenie z fusów - skąd wiesz, że nie byłoby tak, że mniej osób decydowałoby się w ogóle na stronę internetową? Poza tym duży odsetek nieprzedłużonych domen to sprawa młodych firm, które nie przetrwały roku. Powiatowe Urzędy Pracy rozdają dotacje na prawo i lewo, a jedyny wymóg to utrzymanie firmy przez rok.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×