Zanim wyjdziemy na ulice...

[maryuse 83]

Zanim wyjdziemy na ulice

 

to tytuł bieżącego tematu oraz tytuł książki (e-book do pobrania).

 

 

Dla zachęty cytat:

99% populacji to owce przeznaczone do strzyżenia w czasie pokoju

i na rzeź w czasie wojny. Politycy i biurokraci to owczarki.

Właścicielem farmy jest światowa finansjera.

Uwagi:

1. Być może konieczna będzie weryfikacja własnych poglądów, a to zawsze boli.

2. Przed zabraniem głosu w tym temacie pamiętaj o pewnej sentencji:

 

"Każda prawda przechodzi przez trzy etapy: najpierw jest wyśmiewana, potem zaprzeczana, a na końcu uważana za oczywistą."

Arthur Schopenhauer

 

Na koniec wstępu w tym temacie przeczytajcie:

Węgierska „Wiosna Ludów” – wojna o sprawiedliwe finanse a sprawa polska.

[tmi 728]

Nie wiem o co chodzi ale z ciekawości kliknąłem w drugi link, a po przewinięciu trochę w dól znalazłem:

 

Rząd Viktora Orbana zdecydowanie postawił na ochronę własnego społeczeństwa przed wyzyskiem ze strony międzynarodowych lichwiarzy i kombinatorów. Węgry są krajem, gdzie nie panoszą się bezkarnie „podejrzane biznesy” typu Amber Gold czy Provident (nota bene w Polsce Provident został dofinansowany przez OFE kwotą 200 mln zł). Najlepszym przykładem ochrony obywateli przed międzynarodowym wyzyskiem jest decyzja rządu Orbana dotycząca zamrożenia kursu walutowego forint/frank dla 1,3 mln węgierskich rodzin, które dążąc do zaspokojenia swoich elementarnych potrzeb zaciągnęły kredyty frankowe na zakup własnego mieszkania. Poniższe wykresy porównują straty finansowe rodzin na wartości zaciągniętych kredytów frankowych w Polsce i na Węgrzech.

 

Ah ci socjaliści. Zamrożenie kursu forinta względem franka to największa głupota dla kraju jaka może istnieć. Co do Provident'a to z tego co się orientuje działa legalnie.

 

Wszystkie przykłady jak Amber Gold, Provident i zamrożenie kursu franka to odbieranie ludziom poczucia odpowiedzialności (vulgo: ochrona debilizmu).

 

Dla mnie bełkot.

[umberto 1,049]

http://wyborcza.biz/Gieldy/1,122116,13677504,Bank_Wegier__250_mld_forintow_na_tanie_kredyty_dla.html

 

Orban to bardzo niebezpieczny człowiek, nie tylko dla międzynarodowej finansjery (czyt. banksterów), ale także dla własnego ludu. Buduje swoją pozycje autorytarną bazując na tanim prawicowym populiźmie (czy taki prawicowy populizm nie był znany już aby w latach 30-tych XX wieku i nie zmaterializował się w postaci NSDAP, co wiadomo do czego doprowadziło?). jego sposób myslenia: "Damy ludziom poczucie bezpieczeństwa, ale zabierzemy im wolność słowa, mediów, myślenia".

 

Jest tylko pytanie: skąd on weźmie pieniądze, jak już się odgrodzi? Zrobi Węgry rajem podatkowym dla ciemnych interesów? Dodrukuje?

Edited April 7, 2013 by umberto

[maryuse 83]

http://wyborcza.biz/Gieldy/1,122116,13677504,Bank_Wegier__250_mld_forintow_na_tanie_kredyty_dla.html

 

Orban to bardzo niebezpieczny człowiek, nie tylko dla międzynarodowej finansjery (czyt. banksterów), ale także dla własnego ludu. Buduje swoją pozycje autorytarną bazując na tanim prawicowym populiźmie (czy taki prawicowy populizm nie był znany już aby w latach 30-tych XX wieku i nie zmaterializował się w postaci NSDAP, co wiadomo do czego doprowadziło?). jego sposób myslenia: "Damy ludziom poczucie bezpieczeństwa, ale zabierzemy im wolność słowa, mediów, myślenia".

 

Jest tylko pytanie: skąd on weźmie pieniądze, jak już się odgrodzi? Zrobi Węgry rajem podatkowym dla ciemnych interesów? Dodrukuje?

A zobaczmy co ten sam dziennik - tak chętnie przez Ciebie cytowany - pisze na temat druku pieniędzy w Japonii i nie tylko?

http://wyborcza.biz/Waluty/1,111132,13280758,Japonia_drukuje_pieniadze_bez_limitu__Tak_sie_zaczyna.html

 

A co do usztywnienia kursu forinta - Szwajcaria chyba zrobiła to samo z frankiem.

Edited April 7, 2013 by maryuse

[umberto 1,049]

A zobaczmy co ten sam dziennik - tak chętnie przez Ciebie cytowany - pisze na temat druku pieniędzy w Japonii i nie tylko?

http://wyborcza.biz/Waluty/1,111132,13280758,Japonia_drukuje_pieniadze_bez_limitu__Tak_sie_zaczyna.html

 

A co do usztywnienia kursu forinta - Szwajcaria chyba zrobiła to samo z frankiem.

Oczywiście tylko prostolinijny sposób myślenia może chcieć zestawić gospodarkę Węgier i gospodarkę Japonii: Węgier - małego, europejskiego, wciąż jeszcze zacofanego państewka posocjalistycznego, aczkolwiek z niezbyt dużym zadłużeniem i Japonię - trzecią gospodarkę świata, zupełnie inną kulturę prowadzenia biznesu, a w świecie nowych technologii drugą gospodarkę świata. Japonia ma 14 razy więcej ludzi (konsumentów) niż Węgry a PKB ma 41 razy większy! Oczywiście PKB to nie są jakieś wspaniałem wskaźniki, ale już na pierwszy rzut oka pokazują ogromną przepaść. Dlatego czy dodruk pieniądza tutaj jest BE, a tam CACY zależy od różnych czynników. Dodruk pieniądza w Japonii, by specjalnie wywołać inflację jest wielkim eksperymentem i zobaczymy jak się powiedzie.

[tmi 728]

co do usztywnienia kursu forinta - Szwajcaria chyba zrobiła to samo z frankiem.

 

Szwajcaria zamroziła po wszyscy kupowali franka jako stabilną i bezpieczną walutę! Broniła się przed umocnieniem! Czy jesteś (jesteście) w stanie to pojąć? (Bo mi w dzisiejszych czasach "walut szmat" jest ciężko)

Szwajcarzy w efekcie otrzymali "za frajer" inne waluty o równowartości 199 mld dol. Daje to około 24875 dolarów na obywatela! A ty wszystko pijąc kawkę, paląc cygarka i jeżdżąc na nartach. Jak widać wystarczy mieć stabilną gospodarkę, dobry system - a pieniądz sam będzie płynął do kraju.

 

Źródło: http://wyborcza.biz/Waluty/1,111132,13521389,Szwajcaria_wydala_199_mld_dol__na_obrone_kursu_franka.html#BoxBizTxt

 

Gdyby nie "łaska" szwajcarów 200 tyś polskich kredytobiorców hipotecznych już z pewnością miało by zlicytowane domy/mieszkania.

 

Natomiast sztywny kurs franka na Węgrzech... no cóż. Opiekuńczość Państwa zostawiam już w spokoju. Mam drugą ciekawą myśl. Sztywny kurs - jaka to jest okazja do szwindlu.

 

U nas kiedyś Balcerowicz wprowadził sztywny kurs dolara przy lokatach na poziomie 90% rocznie. Efekt? Finansjera całego świata wpompowała "sałatę" a w krótkim czasie wypompowała z "Polszy" 3x więcej, co właściwie było "rąbnięciem" społeczeństwa.

[umberto 1,049]

Jak widać wystarczy mieć stabilną gospodarkę, dobry system - a pieniądz sam będzie płynął do kraju.

 

Jaką gospodarkę? Szwajcaria jest rajem podatkowym oraz centrum handlu surowcami. 1/3 handlu ropą idzie przez Szwajcarię! 7 z 12 najwiekszych firm Szwajcarii handluje surowcami. Przez Szwajcarię idą pieniądze handlarzy bronią, dyktatorów, mafiozów, oligarchów, handlarzy narkotykami, szmuglerów, producentów podróbek wszelkiej maści. W rankingu Financial Secrecy Index Szwajcaria jest nr 1!

[tmi 728]

Bankowość to także sektor gospodarki. Niskie podatki to atut danego kraju. Gdyby Polska miała niskie podatki firmy rejestrowały by się u nas a nie na Cyprze - proste.

[umberto 1,049]

OK, a jaką korzyść z tego miałaby Polska? I co to znaczy niskie podatki? Jak niskie?

 

Na przykład przez Holandię przepływa rocznie kapitał w wysokości 20 PKB tego kraju. Ile zostaje?

 

2011 rok

Edited April 7, 2013 by umberto