Jump to content
arekm

NASKowe opowieści przed komisją sejmową

Recommended Posts

Wkleiłem sobie do translatora Google i puściłem "play". Całkiem przyzwoicie się słucha ;)

Wielkie dzięki za link.

Share this post


Link to post
Share on other sites

 

Pieniądze,które pochodzą z rynku domenowego, nie służą tylko domenom, ale służą dzieciom, służą bezpieczeństwu, służą zespołowi CERT, służą pionowi naukowemu.Tak,na to pieniądze idą.

Cała Polska służy dzieciom a my nadal nie wiem jak bardzo ...

Edited by Kangur

Share this post


Link to post
Share on other sites

Interesujące są wypowiedzi Prezesa zarządu Home.pl S.A. (od str. 22), m.in.:

 

"(...)Jeśli chodzi o nadzór, to z pewnością NASK aktywny nadzór by się przydał, bo wynik ubiegłoroczny 30 mln zł budzi szacunek. To oznacza, że NASK subsydiuje inną działalność, ponieważ na domenach NASK zarobił ponad 50 mln zł w ubiegłym roku, więc część działalności musi być pieniędzmi z domen subsydiowana i tutaj mam wrażenie, że takiego nadzoru brakuje.(...)"

 

"Z perspektywy mojego styku z rynkiem domenowym i rejestrem „.pl” na przestrzeni 6 lat zaryzykuję stwierdzenie, że ten rynek rozwija się mimo tego, co robi NASK, bo inwestycje w rynek pochodzą w 100% od partnerów. To firmy takie, jak Home.pl, NetArt, AZ czy inne inwestują miliony złotych co roku w promocję domeny „.pl”. NASK w ubiegłym roku nie zainwestował złotówki. W poprzednich latach nie zainwestował złotówki. My jako partnerzy nie mamy w ogóle kontaktu z NASK. Mój jedyny kontakt z NASK ogranicza się do otrzymania raz w miesiącu faktury za domenę. NASK z nami nie współpracuje, bo państwo wszyscy powinni doskonale o tym wiedzieć. Jedyny kontakt z NASK ogranicza się do kontaktów z kierownikiem działu domen – dosyć częstego, bo często się zmieniają – gdzie raz na jakiś czas kierownik działu domen zbiera informacje o tym, czego partnerzy by chcieli, po czym nic z tym konkretnie nie robi. Nie przypominam sobie w historii wieloletniej ani jednej inicjatywy zgłoszonej przez partnerów, która by została wdrożona. To jest ta prawdziwa strona rynku domenowego. On się rozwija, ale on się rozwija dzięki partnerom, a nie dzięki NASK. Państwo powinni mieć tego pełną świadomość.

To jest niepokojące, bo marzec, co podkreślam, był pierwszym miesiącem w historii
rejestru, kiedy rejestr zaczął się kurczyć.(...)"

  • Like 3

Share this post


Link to post
Share on other sites

Interesujące są wypowiedzi Prezesa zarządu Home.pl S.A. (od str. 22), m.in.:

 

"Z perspektywy mojego styku z rynkiem domenowym i rejestrem „.pl” na przestrzeni 6 lat zaryzykuję stwierdzenie, że ten rynek rozwija się mimo tego, co robi NASK, bo inwestycje w rynek pochodzą w 100% od partnerów. To firmy takie, jak Home.pl, NetArt, AZ czy inne inwestują miliony złotych co roku w promocję domeny „.pl”. NASK w ubiegłym roku nie zainwestował złotówki. W poprzednich latach nie zainwestował złotówki. My jako partnerzy nie mamy w ogóle kontaktu z NASK. Mój jedyny kontakt z NASK ogranicza się do otrzymania raz w miesiącu faktury za domenę. NASK z nami nie współpracuje, bo państwo wszyscy powinni doskonale o tym wiedzieć. Jedyny kontakt z NASK ogranicza się do kontaktów z kierownikiem działu domen – dosyć częstego, bo często się zmieniają – gdzie raz na jakiś czas kierownik działu domen zbiera informacje o tym, czego partnerzy by chcieli, po czym nic z tym konkretnie nie robi. Nie przypominam sobie w historii wieloletniej ani jednej inicjatywy zgłoszonej przez partnerów, która by została wdrożona. To jest ta prawdziwa strona rynku domenowego. On się rozwija, ale on się rozwija dzięki partnerom, a nie dzięki NASK. Państwo powinni mieć tego pełną świadomość.

To jest niepokojące, bo marzec, co podkreślam, był pierwszym miesiącem w historii

rejestru, kiedy rejestr zaczął się kurczyć.(...)"

I to jest właśnie najbardziej żałosne, gdy patrzy się na marketing pochodzący np. z takiego rejestru jak .me

Share this post


Link to post
Share on other sites

I to jest właśnie najbardziej żałosne, gdy patrzy się na marketing pochodzący np. z takiego rejestru jak .me

 

Oj tam, p. dyrektor z NASK-u najlepiej podsumował NASK zwrotem, który miał chyba zabrzmieć właśnie marketingowo:

 

Jesteśmy uznanym i  dobrze notowanym rejestrem, chociażby statystycznie, ale nie tylko statystycznie, bo  również w  wymiarze technicznym, choć nie tylko technicznym.

 

Padła też ciekawa informacja ze strony p. dyrektora, że NASK zatrudnia 315 osób (pamiętam, że na DomainMeeting było to przedmiotem dyskusji ile osób może pracować w całym NASK-u i padały różne teorie). 315 osób i takie zyski - robi duże wrażenie.

Edited by thomaso

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dyrektor Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej NASK Michał Chrzanowski:

Żeby państwu troszkę przybliżyć sytuację związaną z naszymi partnerami – tak, jak

wskazałem – 10 naszych największych partnerów i informacja o wysokości kapitału

oraz o udziałowcach. Jak państwo widzą, Home.pl zmienił swojego właściciela. Ta firma

w chwili obecnej została przejęta przez fundusze inwestycyjne, fundusze kapitałowe tak

naprawdę. Mamy fundusz Value 4 Capital oraz fundusz Amundi, które weszły na nasz

rynek. Pan prezes kiwa głową. Mam nadzieję, że pan prezes… To są informacje, które

pobieramy ze strony internetowej, głównie ze stron internetowych naszych… Rozumiem,

że pan prezes jest tą osobą, która może przybliżyć, jakie jest pochodzenie i własność

kapitału. My widzimy, że jest to za funduszem cypryjskim i dwoma funduszami,

które piszą o tym na swoich stronach. Mówię o funduszu Amundi i funduszu Value 4

Capital. Jest tak, jak powiedziałem, jeżeli chodzi o właścicieli chociażby firm Konsalnet

czy Fornetti. Jeżeli chodzi o kwestię NetArtu, no to dane wskazują głównie… Z tego,

co my widzimy, to mowa jest o udziale własnym. Trzecia pozycja, czyli AZ, to firma niemiecka.

Jak państwo widzą, kolejna jest firma Michau Enterprises, stojąca za podmiotami

cypryjskimi. Tak mniej więcej wygląda rozkład. I dwa istotne podmioty, które – tak,

jak powiedziałem – pojawiły się na naszym rynku, czyli OVH i 1&1, to firma francuska

i firma niemiecka. W chwili obecnej…

Prezes zarządu Home.pl S.A. Marcin Kuśmierz:

Przepraszam, jednak muszę troszkę sprostować.

(...)

Prezes zarządu Home.pl S.A. Marcin Kuśmierz:

Oczywiście. Tylko na tym slajdzie jest po prostu pełno błędów. Firma AZ ze Szczecina

nigdy nie była firmą niemiecką. W połowie należy do osób fizycznych ze Szczecina,

w połowie do…

Przewodniczący poseł Grzegorz Napieralski (SLD):

Wiem, ale spokojnie możemy do tego wrócić. Bardzo proszę, jeżeli mogę. Panie prezesie,

spokojnie do tego wrócimy.

 

No kompromitacja, Dyrektor NASK nie ma pojęcia z jakimi firmami, przepraszam, "partnerami", "współpracuje".

 

Poza tym moim zdaniem małe przekłamanie:

 

 

Bardzo ciekawa jest prezentacja mówiąca o tym, jak wygląda podział zarejestrowanych

nazw w perspektywie województw. Mamy ewidentną dominację województw mazowieckiego

i śląskiego. Bardzo ważna informacja, choć może nie wyraźna, wprost. Proszę

porównać województwa mazowieckie i śląskie, ale w szczególności „w tym Warszawa”

i „w tym Katowice”.

To jest kolejny slajd, który dowodzi, jak istotna w dynamice rozwoju rynku domen

i w udziale w rejestracji jest kwestia infrastruktury telekomunikacyjnej, czyli dostępu

do Internetu. Dlaczego taka duża różnica pomiędzy województwami mazowieckim i śląskim?

Śląskie to ogromna aglomeracja tak naprawdę. Przemysłowy teren z doskonałą

infrastrukturą telekomunikacyjną.

 

Moim zdaniem nie jest to wyłącznie zasługa infrastruktury (bez której jednak jak wiadomo domeny się nie wklepie), ale po prostu tego, że Śląsk i warszawa to ogromne aglomeracje w porównaniu do innych rejonów Polski (domeny osób prywatnych) i tam są też rejestrowane w większości biznesy (domeny firm).

Edited by umberto

Share this post


Link to post
Share on other sites

Oj tam, p. dyrektor z NASK-u najlepiej podsumował NASK zwrotem, który miał chyba zabrzmieć właśnie marketingowo:

 

Jesteśmy uznanym i  dobrze notowanym rejestrem, chociażby statystycznie, ale nie tylko statystycznie, bo  również w  wymiarze technicznym, choć nie tylko technicznym.

 

Padła też ciekawa informacja ze strony p. dyrektora, że NASK zatrudnia 315 osób (pamiętam, że na DomainMeeting było to przedmiotem dyskusji ile osób może pracować w całym NASK-u i padały różne teorie). 315 osób i takie zyski - robi duże wrażenie.

W dziale domen pracuje kilkadziesiąt osób.

Edited by korneliusz.com

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pyzik zadał kilka pytań i co? i nic.

pan dyrektor trochę dalej kontynuuje swoje bohaterskie przygody:

"NASK siłą przejął domenę virutową, również dzięki współpracy naszych partnerów. Przejęliśmy siłą, proszę państwa, władztwo nad domeną, a cały ruch – ten brudny
ruch, kradziony – przekierowaliśmy do CERT celem identyfikacji"
oklaski proszę państwa! :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×