Wojna Ukraina-Rosja

[opel 10]

Putin dostał zgodę na wysłanie wojsk na Ukrainę.

Jak myślicie dojdzie do wojny ?

[umberto 1,049]

Jakiej wojny? Ukraina nie ma żadnego wsparcia Zachodu,bo nie ma żadnych umów i jest taką sierotą, na której nikomu nie zależy. W dodatku sami nie potrafili zadbać o Krym przez 20 lat, gdzie 80% ludności to Rosjanie. NO i najważniejsze, to tymczasowym rządem kieruje bankier.

[zabaco 1,339]

Jakiej wojny? Ukraina nie ma żadnego wsparcia Zachodu,bo nie ma żadnych umów i jest taką sierotą, na której nikomu nie zależy. W dodatku sami nie potrafili zadbać o Krym przez 20 lat, gdzie 80% ludności to Rosjanie. NO i najważniejsze, to tymczasowym rządem kieruje bankier.

Nie za bardzo wiesz o czym piszesz chyba. W jakim sensie nie potrafili zadbać o Krym ? Do póki na czele państwa stała osoba, która trzymała "sztamę" z Rosjanami to Krym miał się dobrze i nikt tam nie płakał. Ale teraz do władzy doszli ludzie, którzy mają dość Rosji i nagle zaczął się problem dla tamtej części Ukrainy, która kiedyś należała do Rosji (Rosjanie podarowali ją Ukrainie).

Skoro Europa powiedziała "A" to wypadałoby żeby powiedziała też "B". Takie jest moje zdanie.

[tmi 728]

Jakiej wojny? Ukraina nie ma żadnego wsparcia Zachodu...

 

Jak to nie ma? Wszyscy z Zachodu po kolei sięgają po swoje największe działa. Mianowicie "wyrażają głębokie zaniepokojenie"

[opel 10]

Wydaję mi się że tym razem NATO nie zignoruje tego. A jeżeli zignoruje to wyjdą na nieslownych tchorzow. Ukraina to w koncu nie Gruzja gdzieś tam na końcu świata, tylko nasi sąsiedzi.

[umberto 1,049]

Wydaję mi się że tym razem NATO nie zignoruje tego. A jeżeli zignoruje to wyjdą na nieslownych tchorzow. Ukraina to w koncu nie Gruzja gdzieś tam na końcu świata, tylko nasi sąsiedzi.

Co z tego, skoro NATO nie ma żadnych zobowiązań wobec Ukrainy? Poza tym NATO i Rosja dobrze się znają.

[morderrca 356]

Mój znajomy wierzy, że jak zastrzeli 40 rusków to w niebie czeka go bogactwo i 1000 dziewic

[Pan_Grzegorz 921]

Wydaję mi się że tym razem NATO nie zignoruje tego. A jeżeli zignoruje to wyjdą na nieslownych tchorzow. Ukraina to w koncu nie Gruzja gdzieś tam na końcu świata, tylko nasi sąsiedzi.

Tak, jasne, już odpalają samoloty żeby zbombardować Ruskich.

 

Możliwe scenariusze były dwa. Pierwszy to wsparcie dla Janukowycza, który gwarantował choć formalną suwerenność Ukrainy. Oczywiście Janukowycz nie jest człowiekiem tego formatu co Łukaszenka, to zwykły karierowicz, ale w tym momencie jako jedyny był w stanie zagwarantować jedność państwa i trzymanie kursu jako takiej suwerenności.

Drugi scenariusz to zrzucić Janukowycza ze stołka, czego naturalną konsekwencją musiał być konflikt wewnętrzny i podział kraju. Wysłano polskich kelnerów, żeby ci jątrzyli i podżegali do konfliktu, czym uruchomiono machinę i domino ruszyło. Można się tylko cieszyć, że tym razem linia podziału w nowy pakcie Ribbentrop-Mołotow nie zapadła na Wiśle, ale na Dnieprze, ale to tylko dlatego że w całości znajdujemy się już w niemieckiej strefie wpływów.

Edited March 1, 2014 by Pan_Grzegorz

[umberto 1,049]

 

[Bazyli 1,444]

Nie wydaje mi się aby doszło do konfliktu zbrojnego...

Gdyby się tak stało Rosjanie zostali by sami...A za sąsiadów mają Chiny które tylko czekają aby odebrać sobie co nieco od Rosji...co pewnie niewątpliwie by nastąpiło w ramach misji pokojowej...do której dołączyłaby Japonia i wspomniała o Kurylach...

Ale Rosja jak to Rosja...Zaraz po USA główny piewca obrony demokracji i jak zawsze jej działania to chęć niesienia pomocy...w ramach misji pokojowych oczywiście.

A taka rosyjska misja pokojowa dla Krymu, jest tym samym co esesmańska pomoc w Getcie Warszawskim...

 

Inną sprawą pozostaje fakt iż odwołanie Janukowicza odbyło się niezgodnie z prawem...i słusznie twierdzi, że dalej jest prezydentem.

I dziwię się tym wszystkim politycznym oszołomom iż nie raczyli tego zauważyć łącznie z naszymi orłami...

 

A za parę dni na zaproszenie rządu Ukrainy, z przyjacielską wizytą udadzą się okręty US Navy...

Edited March 2, 2014 by Bazyli

[umberto 1,049]

Ciekawy głos, inny od tych, którzy wieszczą i wrzeszczą, że zaraz "ruskie" będą stacjonowały pod polską granicą.

[Pablo 102]

Cytuje "Wniosek poparło 90 członków Rady Federacji, czyli wszyscy, którzy zarejestrowali się na nadzwyczajnym posiedzeniu izby. Rada Federacji liczy 166 członków(...)"

Jakaś dziwna jednomyślność... A co z pozostałymi 76 członkami Rady? Nie przybyli na spotkanie bo powiedziano im, że jak będą głosować przeciw to spotka ich kara więc lepiej żeby nie przybywali na głosowanie? Echhh... To takie rosyjskie... Czysty wyreżyserowany spektakl... Później można napisać, że Rada Federacji przyjęła projekt JEDNOGŁOŚNIE. Do Putina - Kończ waść wstydu oszczędź. Dość ustawek zdesperowany zakompleksiony pajacu.

Edited March 2, 2014 by Pablo

[maryuse 83]

Pogrzebałem trochę w życiorysie i oto co wyszło:

Dziadek Putina - kucharzem Stalina

To dziadek Władimira Putina

był kucharzem TEGOŻ Rasputina.

Zupy Leninowi też gotował

- w rewolucji! - naród się kotłował.

Stalin również wielbił dziadka gary,

gdy padały - w komunie! - ofiary.

Teraz Putin, polityczną kuchnię,

sprowadził do wojny... Czy wybuchnie?

Taki oto był Putina dziadek,

jaki pozostawił Jemu spadek.

Cóż począć... Może ten spadek

kopnie "kucharzynę" w zadek?

Edited March 2, 2014 by maryuse

[yarowa 362]

Mam nadzieję, że pożyteczni idioci z Zachodu czyli "od nas",

przestaną postrzegać Rosję z perspektywy dzieł Czajkowskiego.

 

Tej Rosji już nie ma od ponad 100 lat.

 

Putin pokazuje jak ma wyglądać "Jezioro Łabędzie" i jak wyglada prawdziwa rosyjska twarz.

Wcale mu nie przeszkadza, że 52 miliardy USD zostały wrzucone w Olimpiadę. Nie zostały bowiem wyrzucone w błoto. On zarobił i firmy, które "budowały" Olimpiadę dla niego i jego kolegów. To pieniądze przetransferowane z budżetu państwowego do ich kieszeni prywatnych. Nic się nie zmarnowało.

 

Majstersztyk. Uzależnienie Europy od rosyjskich surowców i róbta co chceta. UE jako taka, nie kiwnie małym palcem nawet.

Jedyny "promyk" w bardziej konkretnych działaniach NATO.

 

To oczywiście formalnie, jest stan wojny czyli wojna. Umberto faktycznie nie wie o czym pisze.

Do 25 tys. żołnierzy w bazie floty dołączyło śmigłowcami kolejne 2 tys. BTR-y wyprowadzone na ulice poza bazę floty, żołnierze floty i sił specjalnych (oczywiście bez oficjalnych oznaczeń) na ulicach poza bazą floty.

Przejęte lotnisko, przejęte bądź "okrążone" bazy sił ukraińskich (np. baza sił przeciwrakietowych). Część Floty Bałtyckiej dobija do wybrzeży Krymu.

 

Otwartej wojny nie będzie ale słyszałem o koncentracji wojsk rosyjskich na północy od Kijowa, przy granicy z Białorusią.

Cel minimum, to Symferopol i cały Krym. Następnie Donbas z Donieckiem (będzie podobnie) i jest jeszcze kilkadziesiąt takich wysepek na mapie Ukrainy oraz jeśli "się uda" to usadowienie w Kijowie promoskiewskiego rządu (odpowiedź dlaczego na północy od Kijowa skoncentrowano odpowiednie rosyjskie siły). I nawet pani Tymoszenko wcale, wcale by się na takiego premiera nadawała. Przychylnym okiem na nią patrzą Rosjanie. Mają ją w garści (za przeszłość przedwięzienną) a ona ich pieniążki na swoim rachunku bankowym.

 

Trochę się dziwię tej taktyce bo moim zdaniem, lepiej mieć Krym w granicach Ukrainy i mącić wtedy w jej środku. Jeśli zostanie oderwany (pomijając, że on przez cały czas, w trakcie ZSSR i od rozwiązania się ZSSR jest tak naprawdę i realnie rosyjski) to znajdzie się poza Ukrainą i nie będzie trzeba na nim mącić.

 

Z drugiej strony, patrząc "oczami" Rosjan, jeśli nie teraz to kiedy? Idealny moment na rozczłonkowanie Ukrainy.

 

Trzeba było w latach 90tych nie oddawać broni jądrowej.

 

 

 

Mówiłem już chyba (?) żeby sobie przypomnieć co Putin zwykł porabiać w okresie olimpiadowym? (Rok 2008, Pekin).

 

Głos zmarłego polskiego Prezydenta, teraz jest słyszalny z Tbilisi, zza grobu. "Najpierw Gruzja, później Ukraina, pojutrze ... ".

 

Pozytywne jest to, że kiedyś, następna w kolejce będzie Rosja.

Liczę m.in. na Chiny. Syberia nie chce głodować.

 

Edit: coś mi się przypomniało ... Czy w Soczi nie trwa jakby nigdy nic, ParaOlimpiada?

Edited March 2, 2014 by yarowa

[umberto 1,049]

1.

Cel minimum, to Symferopol i cały Krym. Następnie Donbas z Donieckiem (będzie podobnie) i jest jeszcze kilkadziesiąt takich wysepek na mapie Ukrainy oraz jeśli "się uda" to usadowienie w Kijowie promoskiewskiego rządu (odpowiedź dlaczego na północy od Kijowa skoncentrowano odpowiednie rosyjskie siły).

2.

 

Trzeba było w latach 90tych nie oddawać broni jądrowej.

ad 1

 

Można przytoczyć tu ciekawą analizę (za wyjątkiem ostatniego akapitu, rzecz jasna)

http://krzysztof-szymon-szymanski.blog.salon24.pl/553071,ukraina-obojga-narodow,2

 

***

 

ad 2

 

Trzeba było nie zmarnować ostatnich 20 lat. żadne zbrojenie się i stroszenie piór nie pomoże, gdy pustka we łbie i brak perspektyw.

 

Głos Ikonowicza

Zaraz po zawarciu gwarantowanego przez

unijnych ministrów porozumienia z urzędu-

jącym prezydentem, z którego wynikało, że

przyspieszone wybory mają się odbyć do koń-

ca roku, faszystowski Prawy Sektor postawił

ultimatum: albo Janukowycz poda się na-

tychmiast do dymisji, albo będziemy sztur-

mować budynki rządowe. No i prezydenta

nie ma. A co jest? Jest precedens.

 

(...)

 

Ukraina to jedno wielkie nieszczęście. Sy-

stem jest oligarchiczny. Rządzą tam złodzieje,

którzy rozgrabili majątek narodowy. Po-

wszechna bieda powoduje, że dochodzi do

masowej emigracji zarobkowej i... największej

w Europie liczby rozwodów.

 

(...)

 

Poprzednia rewolucja na Majdanie – ta

„pomarańczowa” – nie załatwiła żadnego

problemu. Ale przynajmniej nie była krwa-

wa. Obecna tym bardziej niczego nie zała-

twi, bo nie była już pomarańczowa, lecz ra-

czej brunatna. Nacjonalizm potrzebuje wroga

i ekspansji terytorialnej. Ponieważ to drugie

nie jest możliwe, będziemy teraz świadkami

polowań na czarownice. Procesów i rozpraw

z wrogami narodu ukraińskiego, Żydami,

Moskalami, złodziejami.

 

(...)

 

Problemem Ukraińców jest olbrzymia

próżnia ideowa i programowa. Majdan nie wy-

generował alternatywy władzy, nowego ustro-

ju ani przywódców, którym można by przy-

pisać szczególne przywiązanie do demokracji

czy praw człowieka. Stare kadry partyjne są

skompromitowane, a aktywność polityczna

większości społeczeństwa jest bliska zeru.

Ludzie, którzy próbowali się upomnieć

o socjalny wymiar Majdanu – anarchiści,

związkowcy – dostali po ryju i nie do-

puszczono ich do głosu. Nacjonaliści mają

program, z kim się policzą, ale nic ponadto.

Nadspodziewanie szybko nadejdzie dzień, kie-

dy miliony ludzi zauroczonych gwałtownym

upadkiem władzy zadadzą sobie pytanie: no

i co z tego?

Wielu szczerych lewicowców w Polsce dało

się porwać wizji przewrotu dokonanego przez

wiwatujący i walczący z policją tłum. Tak bar-

dzo są wściekli i oburzeni na establishment,

że włączając emocje, wyłączyli część mózgu

odpowiedzialną za refleksję. Im wszystkim

proponuję dziś, kiedy już kurz bitewny opadł,

aby wskazali, na kogo stawiają, kogo powin-

niśmy poprzeć, gdzie jest ta iskierka nadziei,

dla której warto było popierać rzeź na uli-

cach Kijowa? Kto i co zmieni tam na lepsze?

A może wystarcza im fakt, że Janukowycz nie

mieszka już w swojej willi, a Julia Tymoszenko

nie siedzi za swoje przekręty?

[umberto 1,049]

Ojej, Stany Zjednoczone się przypomniały światu i pomarudziły w sprawie sytuacji na Krymie:

 

 

Po prostu nie można działać w XXI wieku metodami z wieku XIX, dokonując inwazji na inne państwo pod fałszywym pretekstem” – powiedział Kerry w wywiadzie dla kanału CBS.

 

[cannot 490]

wyborcza.biz

[umberto 1,049]

wyborcza.biz

No czyli wszyscy happy.

 

Ci co wiedzieli, że takie fakty nastąpią, zdążyli to i tamto opylić.

 

Ci, co chcą się wzbogacić na wykupywaniu spadających akcji, kupią ich więcej niż zwykle, bo lubia kupowac w dołku , a i tak wszystko wróci do normy.

 

Ci co planowali jeszcze większe skoncentrowanie rosyjskiego kapitału w rosyjskich rękach, również cel, osiągnęli przejmując akcje z rąk panikujących zagranicznych inwestorów.

 

A drożejąca ropa to dobrze lub źle, wszystko zależy, po której stronie Krymu się jest

 

 

***

 

A tymczasem kilka informacji dla wszystkich, którzy popierali tzw. aktywistów Euromajdanu

 

 

Prezydium Partii Samoobrona wzywa rząd polski do podjęcia wszelkich działań na rzecz dialogu z Federacja Rosyjską w celu uniknięcia wojny domowej na Ukrainie, która zagraża bezpieczeństwu i stabilności wszystkich sąsiednich państw. Samoobrona apeluje o podjęcie działań, które pozwolą uniknąć niepotrzebnego rozlewu krwi.

Nowy rząd Ukrainy, powołany niezgodnie z konstytucją w wyniku zamachu stanu i wbrew zapisom umowy zawartej między opozycją a prezydentem Wiktorem Janukowyczem w obecności m.in. polskiego ministra spraw zagranicznych, rozpoczął swoją działalność od agresywnych przepisów uderzających w mniejszości narodowe na Ukrainie.

Zlikwidowana została ustawa gwarantująca mniejszościom posługiwanie się ich językami na terenach, gdzie stanowiły one zwartą grupę. Było to jawne uderzenie w mniejszość rosyjską, ale i inne, np. węgierską, zamieszkującą Ruś Zakarpacką. Może to również rodzic określone skutki dla sytuacji mniejszości polskiej.

 

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/samoobrona-zabrala-glos-popieraja-dzialania-putina/lz8t0

 

że też kolejne media nie zauważają faktu, iż na Ukrainie rządzą de facto nacjonaliści i faszyści, którzy obalili poprzez zamach stanu legalnie wybranego prezydenta.

 

To, że prezydent ten później kazał strzelać do ludu, to karygodne. To że jest to pajac Moskwy, to inna historia.

 

Polscy nacjonaliści spod sztandarów ONR-u i "marszoniepodległościowcy" - o tak, im się marzy w Polsce ukraiński scenariusz: zrobić zadymę, obalić "Bula"-Komorowskiego i Tuska, a potem zaprowadzić "czystki", głównie na tle narodowościowym. Dlatego nie było im wstyd wykrzykiwać hasła poparcia dla banderowców-UPA-prańców. Gorzej, gdyby ci ukraińscy nacjonaliści pokazali polskim faszystom, gdzie ich miejsce, a wszystko to może się stać...m. in dzięki poparciu Polaków, w tym również naszych dzielnych chłopców z ONR-u.

 

No i skłąd rzadu ukraińskiego:

 

 

Jak więc widać, na Ukrainie rządzi brunatna siła z hajlującym premierem-ex-bankierem.

 

Edited March 3, 2014 by umberto

[Bazyli 1,444]

A hełmy i maski p-gaz już macie?

Bo jak coś pierdolnie na Krymie to odłamki mogą Was uszkodzić...

[cannot 490]

A hełmy i maski p-gaz już macie?

Bo jak coś pierdolnie na Krymie to odłamki mogą Was uszkodzić...

 

Dzisiaj chciałem zamówić kilka tys. litrów oleju napędowego i co usłyszałem od dostawcy " Nie da rady ani dziś ani jutro bo kolejki jak cholera, kupują na masę bo boją się podwyżki cen"

[Pan_Grzegorz 921]

Polscy nacjonaliści spod sztandarów ONR-u i "marszoniepodległościowcy" - o tak, im się marzy w Polsce ukraiński scenariusz: zrobić zadymę, obalić "Bula"-Komorowskiego i Tuska, a potem zaprowadzić "czystki", głównie na tle narodowościowym. Dlatego nie było im wstyd wykrzykiwać hasła poparcia dla banderowców-UPA-prańców. Gorzej, gdyby ci ukraińscy nacjonaliści pokazali polskim faszystom, gdzie ich miejsce, a wszystko to może się stać...m. in dzięki poparciu Polaków, w tym również naszych dzielnych chłopców z ONR-u.

Po co zmyślasz na tematy o których nie masz pojęcia? Czym innym jest kiedy źle interpretujesz rzeczywistość i wygłaszasz swoje opinie, nawet jeżeli wnioski są głupie i nieprawdziwe, a czym innym kiedy konfabulujesz na potrzeby swoich racji, co przy odrobinie chęci można łatwo sprawdzić.

 

https://www.youtube.com/watch?v=76H-jEeju3M

Edited March 3, 2014 by Pan_Grzegorz

[umberto 1,049]

Po co zmyślasz na tematy o których nie masz pojęcia? Czym innym jest kiedy źle interpretujesz rzeczywistość i wygłaszasz swoje opinie, nawet jeżeli wnioski są głupie i nieprawdziwe, a czym innym kiedy konfabulujesz na potrzeby swoich racji, co przy odrobinie chęci można łatwo sprawdzić.

 

- Ukraiński (nielegalny) rząd jest brunatny - chcesz tutaj zaprzeczyć faktom? Tak, wiem, pewnie w Wikipedii Żydzi naskrobali ten wpis, który przytoczyłem, żeby zdyskredytować nowego premiera.

 

- Premier rządu hajlował i jest to wielokrotnie uwidocznione - chcesz zaprzeczyć faktom? Tak wiem, on tylko zamiawiał piFka dla spragnionego tłumu.

 

Aaa, OK, nie zaprzeczasz? Uf, to dobrze. No tak, czyli jednak... bo odnosisz się przecież do innego fragmentu mojej wypowiedzi. No to już się uspokoiłem, że jednak jest brunatny, bo czekałem na oficjalne dementi. No czyli nie uspokoiłem się, ale przynajmniej znamy fakty.

 

No dobrze, filmik obejrzę sobie w wolnym czasie i skomentuję

Edited March 3, 2014 by umberto

[tomon 134]

Ciekawa historia Putina i Rosji w pierwszej części

 

data materiału - 2 mc w tył

Edited March 3, 2014 by tomon

[yarowa 362]

 

https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/t31/q71/s720x720/1598681_555923864515046_1417817931_o.jpg

Edited March 4, 2014 by yarowa

[umberto 1,049]

 

https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/t31/q71/s720x720/1598681_555923864515046_1417817931_o.jpg

 

No proszę, była konferencja Putina na cały świat i cały świat się dowiedział, ze żadnej inwazji nie będzie ( co popsuło nieco plany polskich faszystów), a legalnego prezydenta Janukowycza obalili terroryści, którym niby pomagali Polacy - taki obraz popłynął w świat. Tymczasem Niemiaszki i "Ruskie" po cichutku klecą nowy pakt Ribbentrop-Mołotow: "My tu z Berlina zaopiekujemy się Zachodnią częścią (która nigdy UE nie dostąpi) i przyślemy im providenta z MFW, a wy z Moskwy wydoicie wschodnią cześć uszcześliwiając swołocz papierem zwanym rublami". Tym razem granicą jest Dniepr.

 

A Amerykanie też będą mogli mieszać w garze?

 

No tak,

 

... tym w Bahrajnie:

: