primo strasznie długa droga, ale nawet jakby to pomijajac wiele innych aspektów ma jeden podstawowy błąd myślowy: wiekszość osób z dobrymi domenami raczej nie celuje w inwestorów a KK; zatem ponawiam pytanie w jakim celu osoba, która sprzedała domenę za kwotę powiedzmy > 30k klientowi końcowemu, za którą na giełdzie inwestorzy oferowali jej 2 lub 3 lub 5 tys, ma tą informacją się dzielić ?