Domeniacz

@nazwapl_tk Po prostu ciekawiło mnie od kiedy parametry hostingu podaje się w mega watach Ale korzystając z okazji, mam również kilka dodatkowych pytań: 1) Co daje klientom w Polsce korzystającym z hostingu w Polsce punkt wymiany ruchu DE-CIX i AMS-IX ? 2) Te 3,5 miliona zarejestrowanych domen tyczą się ostatnich 20 lat ? 3) Ten milion klientów również z przeciągu ostatnich 20 lat ? Cennik na Waszej stronie nie uwzględnia ceny ODNOWIEŃ domeny. Z tego co udało mi się znaleźć, odnowienie domeny .PL w nazwa.pl kosztuje 121.77 PLN plus dodatkowe 147,60 PLN w przypadku gdy ktoś przegapi termin odnowienia. Zgadza się ?

W ciągu ostatnich 12 miesięcy ubyło ~ 180,000 domen PL. Jak myślicie, ile domen pójdzie na szrot do końca roku ? Do tego pod względem nowych rejestracji - rok 2019 to porażka dekady Trzeba dodać iż dane te jeszcze nie obejmują firm które upadły i tych które upadną a firmy to ponad 60% rynku. I jak wiadomo, Kowalski nie kupuje domen nawet za niskie x.xxx

Nie rozumiem jaki masz z tym problem. Jeśli twierdzisz iż masz "fajne efekty" to wypozycjonuj sobie konkretny PP i zgarniaj kilka kafli dziennie, zamiast konkurować na rynku "za 5zł za frazę". Chyba że nie jesteś w stanie tego osiągnąć i dlatego babrasz się frazami za 5zł Dość często pojawia się argumentacja, iż nikt nie może zagwarantować wejścia do TOP10. Natomiast faktem jest iż Google działa w oparciu o pewne algorytmy które bazują na różnych wskaźnikach. Jest więc oczywiste iż znajomość tych algorytmów (opisanych w patentach) oraz wskaźników na których owe algorytmy bazują, umożliwa przekonanie wyszukiwarki Google co do bezdyskusyjnej jakości i popularności pozycjonowanej strony i umiejscowienie jej na zasłużonej pozycji #1 I nie trzeba tutaj idealnej znajomości ów algorytmów - wystarczy taka która przewyższa wiedzę pozostałych 99% "specjalistów od seło" których Google wytępiło poprzez dodanie zaledwie jednego wzkaźnika do algorytmu Pagerank. Kolejnym argumentem SEŁO gawiedzi na poparcie swoich dyrdymałów a w szczególności tego iż nikt rzekomo nie może zagwarantować wejścia do TOP10 ma niby być fakt, iż Google ciągle zmienia algorytm. Owszem, Google wprowadza różne zmiany - jednakże zmiany te najczęściej odnoszą się do dodania kolejnych wyszukanych algorytmów do wyłapywania manipulacji wynikami wyszukiwarki. Kto więc nie śledzi tych zmian, pewnego dnia Google mówi mu "sprawdzam" - czego efektem klient otrzymuje powiadomienie o "nienaturalnych linkach" od Google a wszyskie marne zaplecza lecą w niebyt. Nie jest to prawdą, albowiem wszystkie linki zewnętrze zawierają nazwę domeny. A więc jeśli tylko zniknie przekierowanie 301 na które się powołujesz i zamiast niego pojawi się inne (albo domenę przejmie inna osoba) - nagle owe "treści za nią stojące" (pod nową domeną) - stracą jakąkolwiek wartość a co za tym idzie - pozycje. Dlatego właśnie ludzie mający pojęcie o SEO latami opłacają domeny na których są przekierowania ( przykład: seomoz.org , majesticseo.com )

Jeśli będziesz słuchał "renomowanych specjalistów od SEŁO" , to wtedy: 1) Nakłady będą ciągłe 2) Koszty znaczne 3) A pozycje wciąż dalekie od dobrych Poznasz ich po tym, iż żaden z nich nie da Ci gwarancji wejścia do TOP10, jedyną gwarancję jaką możesz od nich otrzymać - to miesięczny rachunek i tzw. raport SEO Oczywiście znajdą oni milion wymówek aby poprzeć swoje głupkowate teorie wynikające z braku elementarnej wiedzy na temat wyszukiwarki Google i jej algorytmu. Znajdziesz również na ich blogach tysiące postów z masą teorii i zabobonów. Ale to tzw. "link baiting" nie zaś źródło prawdziwej wiedzy. Albowiem taką możesz znaleźć tylko analizując patenty Google i prowadząc ciągłe testy. Realnie SEO jest przynajmniej 10x tańsze niż PPC, natomiast największą przewagą PPC są natychmiastowe rezultaty. Dzięki nim można sprawdzić co warto (czytaj: jakie frazy) pozycjonować a co nie. Na tej podstawie analizuje się siły na zamiary oraz planuje strategię w czasie - dla trudnych fraz i nowych domen wjazd na topowe pozycje może zająć i rok. I to akurat jest największym minusem SEO. Do tego jeśli bierze się za to jakiś plastuś to zwykle kończy się to powiadomieniem o nałożeniu przez Google kary albo mizernymi rezultatami - dalekimi od zamierzonych. Parę lat wstecz jeden z dużych banków w Polsce wyleciał kompletnie z Google przez takich właśnie plastusiów. Sporo ich to kosztowało, albowiem ów bank musiał natychmiast wykupić reklamę w Google aby ich klienci byli w stanie ich wogóle znaleźć w wyszukiwarce Google.

Każdy naczelnik US może mieć inne zdanie na ten temat, jednakże ustawodawca był tak wspaniałomyślny iż nawet możesz złożyć prośbę o interpretację danego przyszłego zdarzenia do wspomnianego naczelnika US i zależnie w którym mieście to zrobisz pytając o to samo - odpowiedź może być zupełnie inna.

Obecnie znacznie lepiej kupić działający biznes wraz z domeną i klientami niż samą domenę w czeluściach otchłani w Google. Ci, którzy tego jeszcze nie zrozumieli później latami zastanawiają się co z tym fantem zrobić. A tymczasem garstka seowców pozycjonuje na topowe pozycje w Google domeny w które zainwestowali całe 10 PLN albo USD i zbiera najsmakowitsze kąski I w taki oto sposób domena warta 10 PLN jest zamieniana w działający biznes wart setki razy tyle, albowiem nabywca natychmiast może rozpocząć na niej biznes a klienci walą drzwiami i oknami z Google. Natomiast domena bez dobrych pozycji w Google potrzebuje ciągłych i znacznych nakładów finansowych celem pozyskania klienta i to był cel Google i ich Google Ads. Co prawda oficjalna narracja brzmi iż Google dba o wyniki wyszukiwania ale w praktyce jak tylko ustawisz solidną stawkę w kampani reklamowej - tak nagle twoja strona jest najlepsza na świecie i zasługuje na bycie #1 we wspomnianych wynikach wyszukiwania a polemika odnośnie jej "jakości" jest zupełnie zbyteczna i całkowicie daremna. I nawet nie ma znaczenia iż nikt jej nie poleca, albowiem wysokość przelewu do Google jest najważniejszym wyznacznikiem "jakości"

@keyword Czy pisanie prawdy jest równoznaczne z domniemaną agresja ? Tak jak myślałem nie podasz nazwy (choć mógłbyś na PW tylko celem weryfikacji i zachowania twarzy). Mogę się założyć również iż jeśli się przyjrzę kaprys*pl okaże się że wcale nie została ona kupiona za "jeszcze więcej" albowiem już na pierwszy rzut oka przeczy to zdrowemu rozsądkowi a zapewne nie będziesz w stanie podać linka aby to zweryfikować. Mimo to nie twierdzę iż nie miałeś wcześniej fajnych sprzedaży czy też że masz kiepskie portfolio, mówię o tym co jest teraz. A będzie jeszcze gorzej, domeny przy tym to mały pikuś. Ponadto na forum każdy może pisać że sprzedał byle co za średnie xx.xxx i niekoniecznie musi to tyczyć się Ciebie. PS. Tak więc nie prowokuj @keyword abym się przyjrzał tej domenie Widzę też iż pojawił się ekspert od domen spożywczych. Cóż za zbieg okoliczności ... Tzw. towarzystwo wzajemnej adoracji wraz z Koziołkiem który przytomnie zgłosił post do usunięcia. Niestety wszystko zostało zapisane, albowiem nie trudno było wpaść na to iż ktoś będzie chciał zaklinać rzeczywistość - co niniejszym się stało. Nawet Michał czekał nerwowo na reakcję forum po tej katastrofie nazwanej aukcją topowego generyka. Ale wiadomo, lepiej sprzedać za grosz topowego generyka niż głodem przymierać. A takich sytuacji będzie coraz więcej.

@keyword To śmiało możesz ją zareklamować, bo jakoś to się kupy nie trzyma ze znikającymi postami z ostatnich minut odnośnie rynku PL i "zacnych" sprzedaży na nim tzw. generyków. Jak powiedziałem, można zaklinać rzeczywistość ale prawdy się ukryć nie da. Podpowiem Ci tylko, iż można sprawdzić kiedy miał miejsce ostatni transfer i podejrzewam iż po tej informacji fikcyjna "(nazwapotrawy.pl) za średnie xx.xxx PLN" pozostanie nieznana, bo wiesz że ja bajek nie kupuję

@Tron Niekoniecznie, albowiem może Przemek zna odpowiedzi na powyższe pytania. Oczywiste jest iż jeśli dużo firm upada popyt na domeny będzie spadał ale widzę tutaj tęsknotę za rajem utraconym bo sporo domen pójdzie na szrot. Więc nie ma też sensu zaklinać rzeczywistości która wygląda bardzo kiepsko z jeszcze bardziej kiepskimi prognozami.

To chwilowa tendencja zanim zupełnie upadną i to nie za sprawą braku strony www. Natomiast słowo "wiele" może oznaczać np 3. Ponadto czy znasz choć jedną która kupiła do tego celu domenę za więcej niż 50 zł ?

Ciekawe od kiedy wydajność hostingu podaje się w MW

Do sprzedania potężny serwer marki DELL z 2-ma procesorami E5 i 32 rdzeniami w najmniejszej możliwej obudowie rakowej 1U, kolokowany obecnie w Warszawie. Sprzętowy RAID 10 na 4-ch dyskach SSD zapewnia najwyższy stopień ochrony oraz miażdzy wydajnością rozwiązania na dyskach talerzowych, zapewniając zapis/odczyt 2 krotnie szybszy niż pojedynczy dysk SSD. Zainstalowany Centos 7.7 oraz Nginx i SSL skompilowane do obsługi najnowszych rozwiązań (push,http2,webSocketSSL) śmigające obecnie na łączu 1Gbit na ipv4 + ipv6. 4 wolne zatoki na 4 dodatkowe dyski 2.5" umożliwiają zbudowanie kolejnej dowolnej macierzy RAID 0,1,3,5,10 lub dodanie pojedynczego dysku np. na backup. Zainstalowane oprogramowanie do konfiguracji sprzętowego RAID umożliwia z lini komend wymianę dowolnego dysku lub dodanie macierzy raid BEZ przerwy w działaniu serwera oraz automatyczną odbudowę macierzy po wymianie dysku. 2 zasilacze 550W umożliwiają wymianę jedngo z nich BEZ przerwy w działaniu serwera na wypadek uszkodzenia jak i również zapewnia ciągłość zasilania serwera na wypadek zaniku jednego ze źródeł zasilania. 2 karty sieciowe 1Gbit umożliwiają maksymalny przepływ danych 2Gbit/s Nie ma co ukrywać iż to niezawodna maszyna dla lubiących spać spokojnie, dająca mega kopa każdemu projektowi. Do tego w kolokacji płacisz JEDYNIE za miejsce w szafie (1U) oraz zasilanie i łącze. Obecny koszt kolokacji ~85 EUR /m-c jest wręcz śmieszną kwotą za taki sprzęt. Jeśli nie potrzebujesz wielu adresów IP, łącza 1Gbit i zadowolisz się 100Mbit (jaką większość dostawców oferuje) cena za kolokację może spaść nawet 2 KROTNIE, co daje w przeliczeniu kwotę bliską 200 ZŁ / m-c ! PS. Oferty z ceną proszę kierować wyłącznie na PW.

Po prostu oczekiwania finansowe jednych i drugich znacznie się rozmijają. Biznes stacjonarny o lokalnym zasięgu poradzi sobie na FB i poradzi również gdy FB im go zlikwiduje, czego nie można powiedzieć o biznesie online obejmującym kraj a tym bardziej o zasięgu globalnym. Zmiana algo w Google, domeny za 0 zł i wszelakie przekręty są przysłowiowym gwoździem do trumny.

Więc gdzie te zdjęcia widziałeś wcześniej ? Bo to co pokazałeś było wstawione przez Ciebie wczoraj, do tego focia z doopy wzięta nie posiadająca źródła rzekomego "zrzutu ekranu". Wyjątkowo nieudolna manipulacja kolego - dlatego nie dziwie się iż wsadziłeś głowę w piasek @smogwawelski dyskusja była na poziomie do czasu kiedy kolo nie zaczął mnie częstować marnym kitem i opowiastkami o "wlewach", a ja tego nie toleruję. [DODANE] Ale widzę mocne poruszenie w temacie, albowiem daliście się nabrać iż koleś przyszedł coś od Was kupić i nie zauważyliście jego prawdziwej misji na tym forum

Wystarczy iż Twoje bitcoiny stracą na wartości 10x albo 100x. Takie czary mary w białych rękawiczkach. A to czy Twój portfel jest zaszyfrowany czy też animowy ma zupełnie zerowe znaczenie. I wtedy ONI będą mieć $$ a Ty zapiski na swoim portfeliku które kwotowo się nie zmienią, zmieni się "tylko" ich wartość

@brk90 Na foci widać stojaki na kroplówki nie stanowiące wyposażenia domu. A więc jest oczywiste iż dzieci były pod fachową opieką medyczną a nie jak starasz się tu nieudolnie wcisnąć czytelnikom - samowolka. Następnym razem się zastanów zamiast wypisywać kompletne brednie oczerniające szanowane osoby Kto taki Cię "zakopał" i co rozumiesz pod tym pojęciem ?

@brk90 Nie jestem zwolennikiem budowania biznesu zależnego wyłącznie od innej usługi - w tym social media czy też ebay amazon etc, zresztą jak spora część osób z tego forum. Właśnie z powodu iż jednym kliknięciem jakiś leszcz może ów biznes zakończyć. I nie ma mocniejszego argumentu od tego przeciw budowaniu biznesu wyłącznie w oparciu o usługi firm 3-ich. Ponadto odnoszę nieodparte wrażenie iż Twoja obecność na tym forum ma zgoła inny cel niż "marketing" albo "brand" i jest to szczególnie widoczne w Twojej 3-ej wypowiedzi w tym wątku. Więc może wskażesz nam linka do tych rewelacyjnych zdjęć na które się rzekomo powołujesz ? Albo niech zgadnę, nie będziesz mógł ich znaleźć albo też zapomniałeś gdzie je widziałeś

Bardzo ale to bardzo indywidualna kwestia. W przypadku influencerów to co przyciąga ludzi to konkretna osoba i/lub to co ma do przekazania nie zaś domena. Niemniej jednak wiele z nich buduje swoją markę np. na YT które z kolei może jednym kliknięciem zakończyć ich biznes i to w zasadzie jest jednym z największych argumentów za budowanie owego brandu również na domenie. To samo tyczy się szajsbuków i innych socjalnych gniotów. Jeśli chodzi o drugą część Twojej wypowiedzi - postaw się na pozycji osoby/firmy którą chcesz przekonać do swojej racji i zastanów czy oby napewno dana "inwestycja" ma sens z ich punktu widzenia - zwłaszcza finansowy sens. Do tego wiele firm ma znikome pojęcie o wielu oczywistych dla Ciebie aspektach. Do każdej takiej rozmowy należy się doskonale przygotować i dokładnie przeanalizować daną firmę oraz jej przedmiot działania - niestety czasem to zupełnie stracony czas.

Trochę dziwne i mało precyzyjne pytanie. Aby zrobić "brand" musisz mieć coś w swojej ofercie, samą domeną brandu nie zrobisz. Pod brand wybierz unikalną i łatwą do zapamiętania nazwę na którą da się uzyskać ochronę słowną - a więc wszelakie generyki odpadają. Ponadto jeśli planujesz większy zasięg niż PL, warto skorzystać z usług prawnika w zakresie zastrzeżenia nazwy słownej i sprawdź dostępność domen z tą nazwą w innych ccTLD a w szczególności w .COM

Moja sugestia dla Ciebie @FlashT brzmi następująco: weź sobie załóż worek nylonowy na głowę i butlę do nurkowania na plecy celem lepszej ochrony Albowiem w przeciwieństwie do maseczki - folia nie przepuszcza powietrza a w tym wszelakich zanieczyszczeń czy też mikrobów które są setki razy mniejsze niż dziurki w tych twoich śmiesznych maseczkach panie magistrze po flaszce. Ponadto nie piję, więc Twój argument tak jak i pozostałe banialuki - zupełnie nietrafiony.

To po prostu wyślij im te maseczki aby nie pomarli, wszak kolejna faza pandemii zaplanowana jest na jesień - czyż o tym również nie słyszałeś ? Jakże to dbasz o swoich "przyjaciół" ? Dodatkowo chcesz napisać coś o moich choć masz o tym zupełnie zerowe pojęcie tak samo jak i o maseczkach zacny forumowy "magistrze". I to właśnie pokazuje Twój żenujący sposób myślenia a nie mój.

@FlashT Robić rewolucję dla 3-ch osób mija się zupełnie z celem a nie zamierzam nikogo siłą nakłaniać na lepsze rozwiązania, dlatego też wycofałem się z rynku .PL a skupię się tylko i wyłącznie na rynku .COM zamiast marnować zasoby na tonącego titanica. Ponadto widzę iż sam inwestujesz ostatnio w "maseczki" zamiast domeny. Czyż nie słyszałeś jak szanowny Minister Zdrowia powiedział iż nic one nie dają ?

@FlashT Ten co zainwestował na samym początku w koszyk .app z którego sprzedał shop.app napewno łzami się nie zalewa

Te wyjątki to łączna ilość domen newGTLD jaką posiadam Żadna z nich nie ma końcówki .app i jak tylko się ich pozbęde w kolejne inwestować nie mam zamiaru z powodów o których wspomniałem wcześniej.

Ilość wyszukiwań danej frazy nie oznacza automatycznie iż będziesz taką miał. To ile TY zgarniesz zależy od kilku dodatkowych czynników: 1) Klikalność, czyli CTR na którą z kolei mają wpływ: a) Pozycja strony/domeny b) Tytuł strony c) Ilość reklam d) mapy e) podpowiedzi etc.. Przy założeniu iż w wynikach wyszukiwania nie ma reklam, map, grafik i innych badziewi, CTR może wyglądać następująco: A więc przy 100K wyszukiwań miesięcznie i #1 pozycji w Google, możesz zgarnąć np. 43% z tego - a więc 43K. Jeśli sam tytuł strony jest mało atrakcyjny w stylu nazwa domeny - klikalność dodatkowo spada co z kolei doprowadzi do tego iż spadnie z topowych pozycji. Do tego jeśli na daną frazę pojawiają się inne dodatki a szczególnie reklamy - klikalność dodatkowo spada. Jeśli użytkownik znalazł na topowych pozycjach to co szukał, zwykle szukanie jest zakończone - jeśli nie, sprawdza dalsze pozycje. Tak to mniej więcej wygląda. Jeśli Twojej strony/domeny nie ma w TOP10 czy nawet TOP20 - ilość odwiedzin Twojej strony będzie zależna od tego jak dużo ma linków ze stron z ruchem oraz bezpośrednich wejść a nie ilości wyszukiwań. Kiedyś generyki nawet bez linków były bardzo wysoko w Google ale po zmianie algo poleciały mocno w dół a z nimi ilość odwiedzin i zarobki z parkingów. Dlatego ilość wyszukiwań ma znaczenie wtedy, jeśli Twoja strona/domena jest na topowych pozycjach nie zaś w czeluściach otchłani.