Domeniacz

Te liczby podawałem już blisko 3 lata wstecz, co więc tak bardzo Cię zaskoczyło dzisiaj z rana ?

Nie sztuka jest mieć dużą ilość domen w portfolio, sztuką jest aby to portfolio było w stanie zarobić na swoje utrzymanie. Nie zmienia to jednak faktu, iż koszt jest kosztem a nie dochodem. Do tego większa ilość domen w portfolio nie zmienia wartości poszczególnych z nich . Odnoszę również wrażenie, iż niektórzy myślą że będą żyć jak Noe 950 lat a tymczsem wyszczepieni czyli zrobieni w kowidowe bambuko przez tych, przed którymi codziennie rano i wieczorem klęka @przemowild widząc ich w TV - przewracają się jedni po drugich nawet przez kamerami w wiadomościach czy na boisku. Tak jak 38 letni naganiacz sczepionkowy i gracz NFL - Damar Hamlin który chciał aresztować nieszczepionych a sam poszedł wąchać kwiatki od spodu razem ze swoim śmiesznym paszportem szczepionkowym. A kogo z nabywców obchodzi ile jakiś @Kangur utopił w odnowieniach swoich gniotów ? Ponadto wygląda na to, iż wkrótce znów będą płacić 200 PLN, bo w rejestrze PL podwyżki rzędu 1,200 % nie są czymś nadzwyczajnym a klienci Nazwy już niemal tyle płacą. Dla porównania przypomnę, iż w komiaczu roczna podwyżka cen nie może przekroczyć 7 %

I słusznie, więc zamiast czekać na oferty poszukaj aktywnie nabywcy na dzień dobry pukając do najlepiej rokującego IDE ELECTRIC, S.L. z Hiszpanii (ide.es) Zwłaszcza że nazwą IDE możesz zainteresować wiele firm a wśród potencjalnych klientów widzę nawet takich gigantów jak MicroChip który sprzedaje na polskim rynku komputery jednoukładowe do których stosuje się właśnie wspomniane IDE. Plus cała paleta firm zajmujących się oprogramowaniem i dlatego wrzuciłbym tą domenkę na SEDO równocześnie wyszukując i informując potencjalnych nabywców o tym fakcie. Czy zainteresują się peelką - tego nie wiem ale szanse na ciekawą sprzedaż masz spore, zwłaszcza jeśli weźmiesz sprawy w swoje ręce.

Jeśli chodzi o rynek PL to już w 2020 roku było: 2,059 wolnych trzyliterówek ( w 2014 wolnych było tylko 647 ) 414,959 wolnych czteroliterówek W komiaczu w obu przypadkach wolnych ZERO

Powiedz jeszcze @Kangur jak nazywa się (albo jakie ma oznaczenie) ten fikcyjny projekt ustawy który to rzekomo nie obejmowałby szeregu innych końcówek w rejestrze PL a dzięki któremu Twoim gniotem który @Bazyli wycenił na 100 PLN (domniemam iż bardzo trafnie) nagle miałyby się zainteresować podmioty ze sporym budżetem. Bo mogę się założyć iż owego fikcyjnego projektu ustawy @Kangur nigdy nie przedstawi, gdyż jedynie to wytwór jego bujnej wyobraźni podobnie jak jego głupkowate i zmyślone opowiastki o wysokich sprzedażach. I dlatego za jakiś czas znów napiszę "a nie mówiłem" wraz z "trafiony zatopiony". Więc powtórzę raz jeszcze: każdy poważny klient planujący wydać jakąś poważniejszą kwotę na zakup domeny ma głęboko w zadzie jakieś śmieszne wyceny na AM, po prostu takiej klasy klient sam kalkuluje czy dany zakup przełoży się np. na zwiększenie dochodu firmy czy też zwiększenie zasięgu / zwiększenie prestiżu firmy jak w przypadku zakupu komiacza. I żadne wyceny użytkowników tego faktu nie zmienią, niezależnie czy są na 100 PLN czy 100 TYS PLN. A że @Kangur sam robi z siebie pośmiewisko na AM wyceniające słabe domeny na 450 tysięcy, nic więc dziwnego iż oferenci robią sobie z niego jaja, mając pewność że mają doczynienia z wariatem i dlatego składają mu oferty których nigdy nie planowali zrealizować, tak jak ta na "6 iksów", którą @Kangur potraktował na poważnie i przez którą do dziś nie może wyjść z traumy winiąc Bazylego za samodzielne robienie z siebie pośmiewiska, które nazywa "doświadczeniem". Jeśli chodzi o cenę - Twoje wrażenie jest właściwe gdyż tylko nieliczne domenki na rynku PL przekraczają tą wartość a to co ten rynek naprawdę psuje, to właśnie wycenianie byle gniotów powyżej tych kwot. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, iż jeśli mowa o zakresie cenowym do 1,000 EUR na Sedo w tym zakresie cenowym z opcją BIN sprzedaje się ponad 60% wszystkich domen wystawionych na Sedo z których koszt pozyskania zdecydowanej większości nie przekroczył 10 USD. Więc Ci, którzy wiedzą co można szybko sprzedać w tym zakresie cenowym - mogą zamienić każde zainwestowane 100 USD w blisko 10,000 EUR I nikt z tych ludzi nie bazuje na jakiś śmiesznych wycenach a na statystykach sprzedanych domen, trendach i wielu innych użytecznych narzędziach. Dlatego bezsprzecznie, tzw. wycena domen PL przez użytkowników jest totalnie bez sensu a to co miałoby sens, AM wam nie udostępni. A bez tego popadacie w coraz większe i absurdalne fantazje cenowe które skutecznie dobijają rynek PL i skutecznie odstraszają coraz więcej nabywców. Nie licz na to gdyż to nigdy nie będzie miało miejsca, a już niewiele brakuje aby tenże rynek pl całkowicie upadł na pysk. A zasługe w tym mają zarówno sprzedawcy jak i same giełdy.

Pisząc "wymarzone domeny", masz na myśli nazywane przez Ciebie "domenami najwyższej klasy" tak niesłychane gnioty jak ten poniżej ? : Rzeczywiście, Mimo wszystko widzę jednak że posłuchałeś mojej rady i uporałeś sie z tym klęczącym od miesięcy gniotem udającym sklep. I zgodnie z moimi przewidywaniami, nie było Cię nawet stać na zwykłe "dzięki" choćby wypowiedziane przez zaciśnięte zęby za zwrócenie uwagi iż Twój udający sklep gniot klęczy od miesięcy. Po prostu takie słowa jak "dziękuje" czy "przepraszam" nie są znane prymitywnym jednostkom.

Jest wiele metod wyszukania klientów, zwłaszcza jeśli są w jakiś sposób widoczni online, gdyż w tym przypadku można dużo trafniej wybrać potencjalnych klientów w zależności od tego czym się zajmują. Najprościej wyszukać klientów pod domeny dla SEO uderzając do firm zajmujących się pozycjonowaniem czy też przyglądając się jak poszczególne strony są pozycjonowane i czy używają tzw. PBN-ów a jeśli tak, są potencjalnymi odbiorcami domen które będą dla nich wartościowe. Szukając aktywnie nabywcówi jak to robią np. agencje pośredniczące w sprzedaży domen - bardzo szybko można znaleźć sobie regularnych odbiorców na domeny do SEO o których wyżej wspomniałem. A to tylko skromny przykład możliwości które ograniczają jedynie narzędzia do jakich masz dostęp i do których dostępu nie mają inni oraz rynek na którym działasz. Chyba też nie muszę mówić, jakie ceny osiągają dobre do SEO domeny nawet na śmiesznie małym ryneczku PL. A w komiaczu możliwości są znacznie większe, wymyślne narzędzia i tysiące razy więcej potencjalnych klientów. I dlatego ludzie którzy potrafią używać mózgu a nie tylko czekać na trzęsienie ziemi - będą zawsze mieli znacznie lepsze rezultaty a tym samym i dochody. A ci drudzy potrafiący jedynie gnić przed TV z puszką piwa i potakiwać pustą głową na każdą brednię którą usłyszą w tymże TV będą im tylko zazdrościć, kłócąc się między sobą która partia lepsza i naiwnie myśląc że ich głos może cokolwiek zmienić

TIP 1: Jeśli starasz się opchnąć domenki peel na AM, wystarczy jeden rzut oka na listę domen posegregowaną przez ruch aby dostrzec iż znacznie więcej ofert otrzymują domeny odnośnie których nie jest oczywiste iż mamy doczynienia z wariatami jeśli chodzi o wycenę Nic więc dziwnego, iż to właśnie te domenki mają 2 cyfrowe liczby ofert w stosunku do całej reszty a wśród nich jest tylko jedna która ma ustawioną opcję "Do negocjacji" a tylko 3 oferty. Niestety w technologicznym skansesie z kropką peel, sortowanie przez "ruch" o bliżej nie określonym źródle ani sposobie filtracji to jedyna możliwość zwrócenia uwagi na domenkę na giełdzie poza ceną. Trochę więcej parametrów mają wygasające domenki aby AM mógł więcej zarobić olewając te same parametry jeśli chodzi o domenki wystawione przez użytkowników. Ale i tam sposób filtracji upewnia nas że z epoki kamienia łupanego AM jeszcze nie wyszedł i już nie wyjdzie nie mając żadnej sensownej konkurencji

Owszem ale niemal wszyscy z nich rozpoczeli działalność na innym tld wyłącznie ze względu iż komiacz był zajęty. Więc nawet jeśli w danej chwili nie jest zainteresowana ofertą to jeśli zmieni zdanie z łatwością znajdzie Twoją wiadomość email wpisując nazwę swojej domeny (którą świetnie pamięta) i zmieniając końcówkę na .com albo nawet wpisując samą nazwę. Zwłaszcza mając swiadomość że może wejść w posiadanie owego komiacza a w związku z tym ma czas na przemyślenie i stworzenie strategii jego wykorzystania. Ja zdecydowaną większość ofert otrzymuje głównie na domeny mające dobrą widoczność w Google na konkurencyjne frazy a które nie są nawet nigdzie wystawione na sprzedaż. Po prostu potencjalnemu nabywcy takich aktywów takie inwestycje dają natychmiastowe rezultaty w przeciwieństwie do czystej domeny. Jeśli w dodatku potrafisz przedstawić potencjalnemy nabywcy wiarygodne statystyki i rezultaty finansowe dotyczące danej domeny/serwisu można sprzedać takie aktywa za bardzo dobre pieniądze, zwłaszcza jeśli nabyłeś daną domenę właśnie w tym celu. Jeśli zaś chodzi stricte o czyste domeny które ktoś mi chciał zaoferować - takich wiadomości dostałem znacznie mniej ale niemal każda z nich była wyjątkowo trafna i dotyczyła domen którymi faktycznie byłem zainteresowany. Nic dziwnego, ponieważ niemal każda z nich była od zachodnich agencji zajmującej się pośrednictwem sprzedaży domen. A zachodnie agencje potrafią bardzo trafnie wyszukać i wytypować potencjalnych klientów na dane domeny i dlatego wiele można się od nich nauczyć a korzystając z nadesłanych ofert nie tylko zawrzeć ciekawe znajomości biznesowe ale i również przedstawić im swoje rozwiązania w kwestii domen jak i również same domeny i czasem zrobić podwójny a nawet potrójny deal

@Paskater Nie żartuj że chcesz wysłać poniższą wiadomość do kogokolwiek licząc na jakąkolwiek sprzedaż. Szkoda żebyś się łudził, bo nic z tego nie będzie. Gdyż do klienta musisz mieć indywidualne podejście i już w nagłówku przedstawić mu domenę której potrzebuje i dzięki temu jest szansa iż wogóle otworzy Twoją wiadomość zamiast ją olać już po przeczytaniu kilku słów. Więc po pierwsze musisz wiedzieć kto jest potencjalnym klientem na daną domenę i dlaczego miałaby ona mieć dla tego klienta konkretną wartość i pod tym właśnie kątem napisać krótką wiadomość zamiast ogólnikowych poematów. A jeśli zapukasz z trafną domeną do trafnej firmy na 100% otrzymasz odpowiedź. I daruj sobie pouczanie potencjalnego klienta po co mu domena, bo ci której naprawdę mogą nią być zainteresowani z całą pewnością mają większą wiedzę niż TY, biorąc pod uwagę Twoje obecne podejście i to co poniżej spłodziłeś. Dla porównania: znalazłeś 2 firmy które prowadzą strony pod adresami domena.net + domena.org a Ty masz komiacza (czyli domenę .COM) z tą samą nazwą. Jak myślisz, o ile zwiększa się szansa na otworzenie Twojej wiadomości i zainteresowanie owych firm Twoją domeną ? Wysyłasz dwie krótkie i spersonalizowane wiadomości i na dwie otrzymujesz odpowiedź niemal na 100%. Widzisz różnicę ?

Owszem. Nie zmienia to jednak faktu iż nawet te lokalne firemki straciły zainteresowanie rynkiem wtórnym peelek głównie za sprawą ślepych na zmiany i tym samym niczego nie rozumiejących sprzedawców tychże domenek. Więc rejestrują one z paluszka np. wolne brandowe domenki mając głęboko w zadzie między innymi zalegające na giełdach mocno przewartościowane generyczne kotlety. Z kolei te najmniejsze firemki dzisiaj działają na fejsie i insta mając tam wszystko co potrzebują zarówno do darmowej promocji swoich usług jak i kontaktu z klientem. Co Twoim zdaniem jest większym ryzykiem: Kupno na pałę peelki nie znając żadnych faktów dotyczących śmiesznie małego rynku PL. Kupno komiacza mając dostęp do wszelakich narzędzi pozwalających zwiększyć szanse sprzedania danej domeny zależnie od przyjętej strategii nawet ponad 100 RAZY i to w krótkim czasie. Odpowiedz uczciwie a być może dzięki temu sam zrozumiesz, kto tu ma skłonność do ryzyka na które się powołujesz i to w zamian za jakieś śmieszne ochłapy które czasem jedynie zrównoważą (albo i nie) utopione fundusze w domenowych wymysłach którymi nikt nie jest zainteresowany. Bo z tego co widzę, niemal cała ta forumowa ferajna na AM starając się zrównoważyć straty na nietrafnych inwestycjach winduje swoje oczekiwania cenowe co tym bardziej efektywnie dobija ten rynek. A wszystko to wynika z pkt. 1 Czy Twoim zdaniem widząc jak ktoś tonie w bagnie lepiej podać mu szklankę wody ? Gdyż fakt jest taki, iż głupcy nie znoszą krytyki i mówi o tym nawet Biblia. A że ten zacofany naród, mający się za szczególnie wierzący i "mądry" a notorycznie łamiący najważniejsze przykazania Biblii nie czyta, to skądże może o tym wiedzieć ?

Patrząc na portfolio Ricka nie ma absolutnie żadnej wątpliwości iż 40,000 USD przychodu kwartalnie z parkingu generuje zaledwie skromna garstka jego najlepszych domen, zwłaszcza biorąc pod uwagę iż zaledwie trzy jego domeny odwiedza rocznie ponad 6 milionów użytkownikówco co daje już 1,5 miliona ruchu z 1,7 miliona kwartalnie. A resztę, czyli 200 tysięcy ruchu kwartalnie generuje łącznie 6,500 domen z czego ponad 70 sztuk to typosy. Nie wydaje mi się też aby poniżej przedstawione domeny z portfolio Ricka generowały jakiś pokaźny ruch type-in: noneofyourfuckingbusinessasshole com theydontteachthatinschool com willyoutakeyourclothersoff com lub s-w-e-d-e-n com p-s-y-c-h-i-c com A równie ambitnych "Król domen" ma "trochę" więcej

Po pierwsze, należy odróżnić "plany" od niemal ukończonego i wdrożonego projektu. Bo wspomniane "plany" to mają niemal wszyscy na tym forum a tylko garstka ludzi którą można policzyć na palcach jednej ręki potrafi zamienić swoje "plany" w rzeczywistość na rynku polskim a co dopiero mówiąc o zachodnim. Cała reszta zazwyczaj porywa się z motyką na księżyc nie mając wystarczającej wiedzy, doświadczenia i/lub funduszy w związku z czym ich "plany" zaczynają i kończą się w ich głowie. Nie zmienia to jednak faktu, iż część z ich pomysłów mogłaby osiągnąć sukces gdyby wspomniane osoby zamiast otaczać się głupcami zadbały o relację z ludźmi którzy posiadają w/w atrybuty i dzięki temu mogą urzeczywistnić zrealizowanie dowolnego planu. Miał stać i stał dokąd nie zmiotłem tego projektu ruchem jednej ręki ze stołu jak domek z kart wyłącznie ze względu na znikome zainteresowanie oraz nieprzewidziane pojawienie się plandemii. Ponadto jak myślisz - co jest trudniejsze, zarejestrować domenę z palca czy też posiadać wszystkie w/w atrybuty aby zrealizować swój plan ? Czy myślisz że gdyby domena Domeniacz.pl była zajęta nie zrealizował bym tego projektu pod inną nazwą ? A może myślisz iż rejestrując domenę Domeniacz.pl z automatu posiądziesz wszystkie atrybuty o których wyżej wspomniałem ? To co powinno być ważne dla tutejszej gawiedzi zajmującej się odsprzedażą domen to znalezienie odpowiedzi na pytanie - dlaczego firma wchodząca na rynek polski i mająca wszystkie w/w atrybuty rejestruje domenę z palca mając głęboko w zadzie te które wiszą latami na tzw. "giełdzie" ? Podpowiem iż zasługę w tym mają również wspomniane giełdy stosujące przedpotopowe rozwiązania w tym technologicznym skansenie na którym nic się nie zmieniło przez ostatnią dekadę. A raczej zmieniło sie ale na gorsze co potwierdzają Wasze płacze i narzekania w niektórych wątkach, np. odnośnie wprowadzenia nowej wersji serwisu AM czy wycofania taniego przechwytywania a przez które przebrnąłem od pierwszej do ostatniej strony aby zrozumieć co można zrobić lepiej z tego do czego byliście przyzwyczajeni przez lata zanim zacząłem zamieniać swój plan w rzeczywistość. Bo jak wyżej napisałem - innowacja jest jednym z czynników który daje przewagę już na starcie. Więc dla przykładu jeśli cały świat zachwyca się RWD (Responsive web design) charakteryzujący się wieloma wodotryskami i brakiem optymalizacji ja stosuje AWD jak najwięksi gracze na rynku w tym Google które namawia do RWD a stosuje AWD a nawet pomimo tego nie potrafi zoptymalizować nawet swoich stron w tym samym czasie głosząc jakie to ważne. Jeśli cały świat używa najnowszych wodotrysków JavaScriptu, jak korzystam z komend JS które działają nawet do 50 wersji w tył przeglądarki Chrome aby użytkownik nie był zaskoczony tym iż coś nie działa monitorując z jakich przeglądarek i wersji korzystają moi użytkownicy. Tu polegają nawet tacy giganci jak GoDaddy, które od zrobionej kilka lat temu zmiany ich panelu nawet do dziś nie zorientowało sie iż wiele użytkowników wchodząc na konkretną domenę do sprzedania nie widzi ani jej ani informacji odnośnie tego dlaczego tak się dzieje. W związku z czym wiele konkretnych transakcji nie doszłoby do skutku gdyby nie fakt iż monitorując przeglądarki użytkownika mogę ich ostrzec zanim wyśle ich na opasłą stronę GoDaddy zrobioną przez dziadersów nazywanych żartobliwie "programistami" tudzież web-designerami. A to tylko skromny przykład, jak przez zatrudnianie ludzi bez doświadczenia można stracić tysiące dolarów i jak będąc niemal w tej samej pozycji co konkurencja zyskać tysiące dolarów w niezrozumiały dla internetowych dziadów sposób

Nie jest sztuką znaleźć domeny z ruchem bo można to zrobić przy użyciu darmowych i ogólnie dostępnych narzędzi - sztuką jest znaleźć takie których ruchu nie widać lub które mają znikomy ruch a przy jak najmniejszym nakładzie środków mogą pozyskać setki czy tysiące razy większy ruch. Gdyż robiąc dokładnie to samo co robią inni - koszty inwestycji zawsze będą wysokie ponieważ to rynek decyduje o cenie końcowej i dlatego w tym wypadku trzeba długo czekać na zwrot z takiej inwestycji. Do tego komiacz w przeciwieństwie do peelki wygasa średnio 3X tyle w czasie to którym znaczna część a czasem nawet i wszystkie podstrony znikają z Google a wraz z nimi informacja o wszelakim ruchu. Między innymi z tego powodu tylko niewielka część komiaczy jest widoczna np. w Alexie. Więc łowcy domen z ruchem korzystając z ogólnie dostępnych narzędzi skupiają swoją uwagę wyłącznie na tej garstce znacząco windując jej cenę na aukcjach. Ci z kolei którzy mają np. dostęp do moich narzędzi mogą wyłowić domeny które miały widoczny ruch np. w Alexie nawet do 3 lat wstecz wraz z jego statystykami z tego okresu jak i również zidentyfikować skąd ten ruch pochodził a dzięki temu nabyć domeny które mają ruch a których nie widzą inni i dlatego mogą nabyć je za grosze. Między innymi dlatego z opłacalnością inwestycji moich klientów nawet w przypadku domen kupowanych stricte pod parking nie może konkurować żaden przeciętny zjadacz chleba. A zwłaszcza nasz sympatyczny kolega @vul, któremu się wydaje że pozjadał rozumy jeśli chodzi o parking i tanie sposoby pozyskiwanie domen do niego. Królem jest innowacja, gdyż absolutnie wszystko skaluje się tylko do pewnego stopnia mając swoje granice. A jeśli są granice zamiast walić w nie głową - szuka się nowych rozwiązań i nowych możliwości których nie widzą inni i tym sposobem uzyskuje się nad nimi zdecydowaną przewagę. Po to tacy ludzie jak ja non stop pracują nad nowymi algorytmami aby klienci mogli zaoszczędzić ponad 90% swojego czasu i pieniędzy oraz widzieć to czego nie widzą pozostali. I dlatego koszt miesięcznego abonamentu zwraca się im już przy nabyciu jednej lub kilku domen miesięcznie. Bo w każdym biznesie chodzi o to by uzyskać przewagę i w jakikolwiek dziedzinie się ją osiągnie - zawsze przekłada się ona na pieniądze.

Widzę że wielki biznesmen z jukej przerwał milczenie i zabrał głos, ten dla którego największym sukcesem w życiu było kupienie sobie kompa w promce za 2 tysiące PLN Ty lepiej @Przemowild słuchaj uważnie komunikatów serwowanych w TV abyście z @Kangurem nie przegapili kolejnego wlewu szczepionkowego Wielu ma oczy ale niewielu przez nie cokolwiek widzi. Ci którzy widzieli olali peelkę i poszli z tego forum dużo wcześniej niż ja się tu pojawiłem. A nieudacznicy zawsze obwiniają innych za wszelkie niepowodzenia w ich nędznym życiu. I zawsze rzucają kamieniami w tych, od których wiele mogli by się nauczyć. Kiedyś i forum PiO tętniło życiem i byli na nim ludzie którzy mieli pojęcie o SEO. Dziś pozostali tam tylko Ci, którzy podobnie jak tutaj rzucali kamieniami w tych od których mogli się wiele nauczyć. I którym wydawało się że cokolwiek wiedzą a których realna wiedza nie pozwala dzisiaj zagwarantować wbicia do topu nawet najbardziej gófnianej frazy. Co nie @networker ?

Na jakiej podstawie opierasz tą mega głupkowatą tezę, na swojej niesłychanie wybujałej fantazji czy czymś bardziej konkretnym ? Zwłaszcza biorąc pod uwagę, iż na 150 TYSIĘCY domen na AM cały ruch to raptem ledwo ponad 700 tysięcy wyświetleń z czego domeny które można policzyć na palcach generują jego większość Mam też poważne wątpliwości czy wogóle rozumiesz co znaczy ruch type-in ? Bo to, że nie rozumiesz nawet czym jest kwartał jest oczywiste. Fakt jest taki, iż jak powiedziałem już wcześniej - parking jest martwy w stosunku do tego co było kiedyś i co jest dziś. I rozumieją to tylko Ci, którzy korzystali z parkingu w czasach jego świetności. Dziś ten gigantyczny dochód został przeniesiony do SEO i PP ale nie jest już dostępny dla przeciętnych zjadaczy chleba. A przeciętni zjadacze chleba są aż tak głupi, iż rzucają kamieniami w tych od których wiele mogliby się nauczyć. Dlatego zazwyczaj umierają głupsi niż się urodzili a wyszczepianie znacząco przyspieszyło ten proces. Bo nawet na tych którzy ich ostrzegali również rzucali kamieniami.

No, dlatego taki "amator" jak Rick Schwartz sprzedał jedną ze swoich domen która zarabiała na parkingu w czasie jego świetności 15 MILIONÓW USD tylko za połowę tej ceny. Szkoda że nie spotkał Vul-a i Ciebie, bo dowiedziałby się iż jest kompletnym głupcem i amatorem w/g największych "specjalistów" od parkingu z DI.pl Ci sami "specjaliści" nawet 10 lat później nie potrafią odróżnić ilości wyszukiwań w Google od ilości wyników w Google. A jednym z tych czynników charakteryzuje się niemal całe portfolio Ricka (ponad 6,500 domen). Ale skądże ludziki z technologicznego skansenu w PL mogą o tym wiedzieć a tym bardziej rozumieć w czym tkwił sukces zarabiania Ricka na parkingu gigantycznych kwot, dzięki tysiącom/milionom ludzi każdego miesiąca trafiających na jego domeny z wyszukiwarki plus ruch type-in który w tamtym czasie również świętował swój szczyt. Tak, jest ochłapami w stosunku do tego co można było kiedyś zarobić na parkingu i jest ochłapami dzisiaj w stosunku do PP z którego można wyciągnąć conajmniej 100 RAZY tyle i to czasem w jeden dzień, że już nie wspomnę o długofalowym przychodzie pochodzącym od klientów korzystających np. z danego serwisu przez kolejne miesiące/lata. Tyle iż takie kwoty dostępne są wyłącznie dla tych, którzy potrafią zrobić coś więcej niż wrzucić domenę na parking płacząc po forach że jej odnowienie kosztuje 50 PLN. A możliwości pozyskania taniego ruchu z organika są niedostępne dla parkingu, mało tego - serwis zamieniony w parking bardzo szybko traci ruch poprzez utratę widoczności w Google i znikające z czasem linki. Do tego nie możesz wykorzystać równolegle wielu innych możliwości zarabiania na tym samym serwisie. Więc zaiste są to ochłapy i to ochłapy które w przeciwieństwie do zarabiającego serwisu bardzo szybko tracą wartość i zysk zamiast je zyskiwać. Jeśli zaś mowa o innych możliwościach zarabiania na każdym serwisie a które są niedostępne na upadłym parkingu - zapytaj @keyworda ile zarabia Robert na samej sprzedaży linków ( o ile mu się pochwalił ), ten od którego kiedyś chciałem kupić domenę Filipiny pl a szybko zrozumiesz jak śmiesznymi ochłapami się zachwycasz, gdzie nawet tenże Robert nawet nie korzysta wogóle z SEO i PP a więc z tego co przynosi największy dochód. Nie dziwią mnie również Twoja ochy i achy nad upadłym parkingiem biorąc pod uwagę to iż jesteś pracownikiem jednej z firm parkingowych. Więc w rzeczywistości bez pracy na etacie ze swoich straszliwie opłacalnych inwestycji w parking umarłbyś z głodu, podobnie jak większość tej forumowej gawiedzi z handlu domenami

Gdybyś wiedział jakie pieniądze trzaskało się na domenach EMD kiedy parking jeszcze żył to miałbyś zupełnie inne zdanie. W pewnym momencie Google zostało zalane tymi domenami i trudno było znaleźć jakąś anglo-języczną frazę na której nie byłoby w top10 conajmniej kilku domen EMD zwłaszcza na frazy o dużej liczbie wyszukiwań. Dlatego właśnie Google wycieło w pień z topowych wyników wyszukiwania cały parking a wraz z nim stronki MFA bazujące na tych samych domenach. Już na koniec 2011 roku Google ogłosiło: Źródło: https://search.googleblog.com/2011/12/search-quality-highlights-new-monthly.html Więc jeśli zacząłeś zabawe z parkowaniem 8 lat wstecz, tak naprawdę nie masz żadnego porównania do tego co było a co jest a zarzucasz mi brak wiedzy sam jej nie posiadając w tej kwestii. Po prostu jarasz się martwym parkingiem o 10 lat za późno, nie widząc pieniędzy tam gdzie one dzisiaj są. A wydaje Ci się że pozjadałeś rozumy na parkingu jarając się jakimiś ochłapami.

Zarabianie na parkowaniu skończyło się blisko 10 lat wstecz albowiem za sprawą zmian w algorytmie Google wszystkie domenki EMD używane do parkingu wyleciały z topowych pozycji w głębokie czeluście wyszukiwarki a to właśnie te pozycje gwarantowały przychód z parkowania i nadawały znaczną wartość domenom EMD / generykom. Ruch type-in również odchodzi w zapomnienie. Więc jak słusznie zauważył @DD ciężko na tymże parkingu "zarobić" nawet na odnowienie domenki 50 złociszy. Po prostu parking to przeżytek gdyż dziś króluje SEO i PP. A ze zwrotem z inwestycji w domenki kupione pod PP i wypromowane za pomocą SEO absolutnie nic dzisiaj nie może konkurować zwłaszcza śmieszne generyki na rynku pl. Niewielu też stać na kupno tak konkretnych aktywów zwłaszcza że sprzedawców niewielu a na rynku na którym popyt znacząco przewyższa podaż zawsze cena przyprawia o zawrót głowy. Wie o tym dobrze AM, które po cichutku nabyło stronkę która zarabiała rocznie blisko 150 tysięcy na PP Jedna domenka, jedna stronka i miesiąc w miesiąc wjeżdża legalnie na konto ponad 12 tysięcy na automacie. A na rynku zachodnim to bardzo skromny wynik dla mających pojęcie o SEO i dostępny nawet dla początkujących, jeśli tylko wybiorą sobie właściwe narzędzia i właściwych nauczycieli a nie cymbałów których Google wycieło w pień jedną zmianą w algorytmie. Paradoksalnie jednak większośc słucha takich ludzi jak Rand Fishkin z MOZ-a który zapchał im głowę Domain Authority którego Google nigdy nie używało ani nie używa, identycznie jak Domain Rating Ahrefs-a.

Za dwa dni to minie 2 lata jak klecisz ten "poradnik parkowania domen"

Czy wszyscy w Lesznie zapoznali się już z tą listą czy dopiero zostanie uroczyście odczytana za zgromadzeniu mapetów w Lesznie ? Tylko kompletny idiota uwierzy iż ktoś mając realny zamiar kupienia domeny za 100 tysięcy przejąłby się wycenami na 100 zł . Po prostu nie rozumiesz dzieciaku, że ludzie robią sobie z Ciebie bękę na AM, bo trudno żeby było inaczej jeśli ktoś nazywa domenami najwyższej klasy takie gófna jak "spożywka.pl" a kiepskie domeny wycenia na ponad 100 tysięcy. I popraw sobie dzieciaku ten pseudo sklep na tej śmiesznej domenie bo klęczy już od miesięcy: https://spozywka.pl/produkt/rodzynki-crimson-200g/ - dobitnie potwierdzając iż jaki "pan" taki kram.

Każdy może napisać Daniel że sprzedał domenę za dowolną kwotę tworząc fikcyjny obraz rynku, gdy nie podaje jej nazwy zasłaniając się NDA - i Ty to właśnie robisz. O ile zakup komiacza za 100 tys USD jest uzasadniony o tyle zakup peelki za 100 tys PLN absolutnie pozbawiony jest jakiegokolwiek sensu. Dlatego właśnie porzucone zostałe np. sławetne Opony.pl którymi jarało się całe DI przez ostatnią dekadę na poczet brandu Oponeo.pl czy choćby Tablica.pl na poczet OLX.pl Jeszcze parę lat wstecz można było spotkać spore sprzedaże peelek na Sedo, ale odkąd nabywcy stracili nimi zainteresowanie przestały się sprzedawać. A duże giełdy domen w tym również Sedo są świetnym narzędziem do znalezienia nabywców. Po prostu na Sedo (i nie tylko) trzeba umieć sprzedawać a zwłaszcza wiedzieć co się sprzedaje i za jaką cenę. To dzięki tym którzy to rozumieją w ostatnim czasie podwoiła się liczba sprzedawanych domen na Sedo z ceną BIN. A jak myślisz, skąd sprzedawcy czerpią wiedzę ? Otóż czerpią ją od tych, którzy non-stop monitorują wszystko co dzieje się na rynku domen i dzięki temu są w stanie odpowiedzieć niemal błyskawicznie na nowe trendy zanim ktokolwiek je nawet zauważy i tym samym robić w krótkim czasie świetne flip-flopy nabywając domenki za grosze. A tymczasem w technologicznym skansenie z kropką peel ludziki nie mające dostępu do żadnych sensownych narzędzi wciąż jarają się starymi kotletami sprzedanymi 10 lat wstecz nie mając bladego pojęcia o dzisiejszym rynku domen. Dlatego są skazani na porażkę.

Nikt już nie kupuje domen PL na Sedo a nawet i w Polsce zainteresowanie nimi znacząco spadło a razem z zainteresowanie znacząco spadła cena. Więc defacto peelka już leży i się nie podniesie. Natomiast z punku widzenia inwestora i potencjalnego nabywcy jest to bardzo istotna kwestia. Gdyż "inwestowanie" w coś, czym nikt nie jest zainteresowany i co z dnia na dzień traci wartość nie jest zbyt mądrym posunięciem biznesowym. Weźmy np. sąsiada Polski - czyli Niemcy. Na Sedo non stop notuje się sprzedaże na tym rynku gdyż ma on potencjał i dlatego jest na nim zarejestrowane tak dużo domen, gdyż nawet takie domeny jak esta-usa.de można opchnąć za 6,000 EUR .us JEST domyślną domeną ccTLD dla USA, tak jak .pl dla Polski. A to że mimo tego amerykanie wybierają komiacze świadczy to o ich ogromnym potencjale zarówno w kwestii zasięgu jak i potencjalnych nabywców. A do tego domena .us ma ograniczenia i jej legalnymi posiadaczami mogą być wyłącznie obywatele USA, rezydenci lub podmioty zagraniczne obecne w USA. Tak samo pomimo iż .cn jest domyślną domeną dla Chin - chińczycy posiadają więcej domen .COM niż ma cały ich chiński rejestr (mający 18 MILIONÓW domen) plus więcej newGTLD niż jest w ich chińskim rejestrze. Więc defacto posiadają oni wielokrotnie więcej innych domen niż ma ich własny rejestr. Mało tego, posiadają ogrom najkrótszych adresów w komiaczu zarówno literowych jak i liczbowych. Oni właśnie potrafią wykorzystywać możliwości zamiast kurczowo trzymać się swoich narodowych rozszerzeń. Po prostu jedni z sukcesem wykorzystują możliwości a ślepi i leniwi szukają jedynie oszczędności płacząc po forach że rejestracja domeny kosztuje 10 zł a nie 20 groszy czy odnowienie 50 zł a nie 5 złociszy i winiąc fejsbuka za swoją nieudaczność biznesową. Dlatego właśnie w czasie kiedy w peelce nie przybyło żadnej domeny w tym samym czasie przybyło ponad 100 MILIONÓW innych domen które sprzedają się tysiące razy lepiej a do peelki nawet pies z kulawą nogą nie podchodzi na Sedo. Nic więc dziwnego że "The .com and .net TLDs had a combined increase of 2.1 million domain name registrations year over year." - VeriSign Q3 2022. Jak nakupiłeś ogrom peelek Daniel to wcale się nie dziwię. Gdyż nawet jakbyś chciał - krzyżyka bez strat postawić nie możesz. Więc pozostaje jedynie patrzeć z przerażeniem jak wartość domenowego stafu z końcówką .pl topnieje licząc iż uda się jeszcze opchnąć jakąś peelkę zanim całkowicie straci wartość. Bo dziś nawet Piotruś z krainy .XYZ robi byznes w PL na innym tld niż .pl zamiast czekać aż jakiś mapet z wybujałą na maxa fantazją zechce laskawie odpisać na jego ofertę na AM

Może zwariował po wyszczepieniu

I Twoim zdaniem wszyscy z nich by się rzucili na rejestrację nowych upadających domen PL wyłącznie ze względu na obniżkę tych odnowień o 20 PLN w NASK ? Choć nawet i dziś upuszczają je i rejestrują na nowo, czyli realny przyrost domen w tym przypadku wyniósłby nie więcej niż ZERO. Po prostu jedynie przestaliby je upuszczać. Twoim zdaniem również to co dziś nie opłaca się zarejestrować nawet za 10 PLN nagle by się opłaciło, gdyby odnowienia kosztowały 20 PLN, prawda ? A opłacalność byłaby tak gigantyczna iż dzięki temu przybyłoby miliony domen pomimo tego iż cały rejestr ma dwa miliony domen od 5 lat To jest właśnie Twój myślowy absurd Daniel, gdyż realnie: Tylko część osób by skorzystała z tej zniżki aby zarejestrować nowe nazwy a nie te które i tak są wciąż na nowo rejestrowane. Tylko część z tej części by wykorzystała cały dostępny kapitał pochodzący z oszczędności na odnowieniach. Tylko część osób by zainwestowała w upadającą peelkę a nie COM, newGTLD czy inne ccTLD. I dlatego jak Ci wyjaśniłem, nawet przyrost o 200 tysięcy domen jest wielką przesadą i musisz się z tym pogodzić Daniel. Po prostu każdy rynek charakteryzuje pewna stała ilość domen której się nie przeskoczy. I liczba ta nie jest zależna ani od ilości mieszkańców ani od ceny odnowień. I dlatego np. rynek .US mający niemal 10 RAZY więcej mieszkańców ma mniej domen niż Polska. A np. Holandia mająca połowę mniej mieszkańców niż Polska ma ponad 2 RAZY więcej domen niż Polska. I dlatego pomimo iż nikt nie obniżył ceny odnowień w komiaczu, przybyło w nim i to w krótkim czasie 40 MILIONÓW domen a nie ZERO jak w przypadku PL w przeciągu ostatnich 5 lat.