Jump to content
peter

Dziwny zwyczaj niektórych domainerów

Recommended Posts

Od dłuższego czasu nurtuje mnie jedna kwestia i pomyślałem, że po prostu zapytam na forum. Tak w sumie z czystej ciekawości. 

 

Jak na pewno wielu z was, regularnie obserwuję domeny wygasające/do przechwycenia. 

Jest co najmniej kilku domainerów, wystawiających swoje domeny na AM lub premium.pl (w tym niektórzy z bardzo pokaźnym zasobem domen), którzy mają dziwny zwyczaj odnawiania swoich domen nie przed końcem okresu rozliczeniowego, ale tuż przed końcem 30-dniowego okresu wygasania. 

 

To nie jest tak, że zdarza im się to czasami, bo zapomnieli wcześniej odnowić. Jest to powtarzalny schemat zachowania. 

Cikawe jestem, jaki zamysł kryje się za takim postępowaniem? 

 

Może ja czegoś nie dostrrzegam, a jest w tym ukryta głębsza myśl? Przyszło mi np. do głowy, że może to być forma promocji swoich domen. Domeny w okresie wygasania pojawiają się na listach domen do przechwycenia, są dodawane przez ludzi do obserwowanych itd. Ale nie sądzę, żeby taka forma promocji była szczególnie skuteczna, skoro dążymy raczej do sprzedaży domeny dla KK, a nie innych domainerów. 

 

Koszt takiego zwyczaju to niby tylko 10 zł na domenie, bo o tyle drożej kosztuje przedłużenie po okresie rozliczeniowym, ale jak ktoś ma np. 1000 domen, to w ten sposób na własne życzenie dopłaca 10 tys. zł rocznie. 

 

Jeszcze bardziej dziwi mnie zachowanie niektórych domainerós, którzy nie wystawiają domen na sprzedaż, ale trzymają na parkingu - niektózy też regularnie odnawiają domeny z prawie 30-dniowym opóźnieniem. 

 

Oczywiście ktoś może powiedzieć, że to ich sprawa. I słusznie, każdy robi jak chce. Pytam z czystej ciekawości, bo może jest w tym jakaś głębsza myśl, której nie widzę, a która może okazać się także wskazówką dla innych?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jeśli przegapisz odnowienie domeny i zacznie wygasać, to nie ma sensu się spieszyć, równie dobrze można odnowić po 29 dniach. Gorzej jeśli znów przegapisz... :rolleyes:

  • Like 3

Share this post


Link to post
Share on other sites
13 godzin temu, peter napisał:

[...]

Jeszcze bardziej dziwi mnie zachowanie niektórych domainerós, którzy nie wystawiają domen na sprzedaż, ale trzymają na parkingu - niektózy też regularnie odnawiają domeny z prawie 30-dniowym opóźnieniem. 

 

Trzymanie domen na parkingu ma na celu monetyzację ruchu na tychże domenach więc nie wiem co w tym dziwnego. Pomijam już fakt, że zaparkowana domena również może być "domeną na sprzedaż" i skutecznie można znaleźć na nią nabywcę. Polecam :rolleyes:

Share this post


Link to post
Share on other sites
20 minut temu, vul napisał:

 

Trzymanie domen na parkingu ma na celu monetyzację ruchu na tychże domenach więc nie wiem co w tym dziwnego. Pomijam już fakt, że zaparkowana domena również może być "domeną na sprzedaż" i skutecznie można znaleźć na nią nabywcę. Polecam :rolleyes:

Dziwne  jest to, że odnawiają później, czyli drożej, dodatkowo wpadając w okres bez monetyzacji, zamiast wcześniej, taniej i bez przerw w monetyzacji.

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites
2 godziny temu, Liwiusz napisał:

Dziwne  jest to, że odnawiają później, czyli drożej, dodatkowo wpadając w okres bez monetyzacji, zamiast wcześniej, taniej i bez przerw w monetyzacji.

 

To się nazywa "byznes" po polsku w krainie dziadów - jak to mawia Alexis ;) 

 

Chodzi o to by inni stracili starając się złapać domenę która zostanie odnowiona w ostatnich sekundach - widziałem nie jedną taką sytuację i nie jedną taką domenę. Bo jak wiesz, .PL to jedyny rejestr który liczy sobie za każdą nieudaną próbę rejestracji.

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Po odpowiedziach widzę, że nie jestem osamotniony w niezrozumieniu takich praktyk:). Tak jak pisałem nie chodzi mi o ludzi, którzy czasem zapomną czy przegapią odnowienie w terminie, tylko takich, którzy postępują tak w sposób powtarzalny i systemowy. 

Trudno mi uwierzyć, że chodzi tylko o czystą złośliwość (np. żeby wkurzyć posiadacza opcji albo narobić nadziei przechwytywaczom), zwłaszcza że jak na wyzłośliwianie się trochę dużo to kosztuje, zwłaszcza przy dużym portfolio. Ale jak dotąd nie znalazłem żadnego racjonalnego uzasadnienia. Oczywiście nic nie mam do tych osób, mogą robić co im się podoba, kieruję się czystą ciekawością.

Może ktoś, kto sam tak robi, odpisze tu, o co w tym chodzi? 

Zresztą jeśli chodzi o złośliwość to i tak działałoby to na krótką metę. Jak ktoś śledzi rynek i bada domeny pod kątem przechwycenia lub założenia opcji, to szybko może się zorientować, na czyje domeny nie warto brać opcji nawet jeśli zbliża się koniec okresu rozliczeniowego, bo ten właściciel z zasady przedłuża "w doliczonym czasie". 

Edited by peter

Share this post


Link to post
Share on other sites
4 hours ago, Domeniacz said:

 

To się nazywa "byznes" po polsku w krainie dziadów - jak to mawia Alexis ;) 

 

Chodzi o to by inni stracili starając się złapać domenę która zostanie odnowiona w ostatnich sekundach - widziałem nie jedną taką sytuację i nie jedną taką domenę. Bo jak wiesz, .PL to jedyny rejestr który liczy sobie za każdą nieudaną próbę rejestracji.

 

O czym Ty piszesz? Jakie opłaty za nieudane przechwycenie?

 

ps. jeżeli ktoś myśli, że powodem przedłużenia domeny jest złośliwość, to polecam zmienić lekarza.

 

ps2. ja czasem daje sobie czas do namysłu i przedłużam w ostatniej chwili. I mam w du***, czy ktoś ma założoną na domenę opcję. Choć nie ukrywam, że jest to jakiś wskaźnik, że domena może być coś warta.

Edited by szmiko
  • Haha 1

Share this post


Link to post
Share on other sites
59 minut temu, szmiko napisał:

O czym Ty piszesz? Jakie opłaty za nieudane przechwycenie?

 

Ja patrzę okiem rejestratora, nie klienta. NASK za każdą nieudaną próbę rejestracji nalicza sobie prowizje, a przy każdej lepszej spadającej domenie takie "próby" liczy sie w setkach - jednakże tylko jedno zapytanie EPP z tych setek będzie udane. I tak za każdym razem i przy każdej lepszej domenie.

 

 

1 godzinę temu, szmiko napisał:

ps. jeżeli ktoś myśli, że powodem przedłużenia domeny jest złośliwość, to polecam zmienić lekarza.

 

Lekarza to może zmienić tylko ten, kto w ostatnich sekundach naraża swoje skarby na nieudaną próbę odnowienia. Ale jeśli jesteś rejestratorem - szansa że będzie to nieudana próba jest niezwykle mała. Gdy się nad tym zastanowisz - wszystko zrozumiesz jak należy zamiast pisać o czym o czym nie masz pojęcia, albowiem nigdy nie byłeś rejestratorem aby mieć dostęp do tego czego inni nie widzą.

 

  • Thanks 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Myślę, że nie warto się nadmiernie emocjonować ani brać tematu do siebie. Tak jak pisałem pytanie zostało postawione wyłącznie z ciekawości, a nie po to, by kogokolwiek oceniać albo oskarżać o coś. 

Zgadzam się, że argument o narażaniu rejestratora na koszty nie jest trafny. Osobiście nie spotkałem się z sytuacją, w której odnowienie nastąpiłoby w ostatnich sekundach. Minutach - tak, ale sekundach nie, a tylko taka sytuacja mogłaby np. narazić serwis przechwytujący na koszty związane z nieudanymi próbami rejestracji (o ile wiem, jest to 10 gr za próbę). 

W ogóle nie uważam, że wchodzą tu w grę wspominane złe emocje takie jak złośliwość. Zjawisko jest zbyt częste i zbyt kosztowne, dlatego podejrzewam, że jest jakaś inna przyczyna. 

Moja teza postawiona w pierwszym watku była taka, że może jest to forma promocji (domeny pojawiają się wśród domen do przechwycenia, dzięki czemu zostają zauważone). 

 

@korneliusz.com - jeśli sam stosujesz taką praktykę, to po prostu napisz, dlaczego :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Sens jaki w tym widzę jest taki, że jeśli domena jest ciekawa to dużo osób dodaje ją do obserwowanych, to powoduje, że te osoby później dostają różne komunikaty o zmianie cen tej domeny itp. Właściciel widzi też jakie jest potencjalne zainteresowanie tą domeną. Taka forma reklamy swojej domeny za 10zł.

  • Like 2
  • Thanks 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

@netkurier Czyli jak mówiłem - "byznes" po polsku ;) 

 

I czasem nawet osoba tak postępująca może nie mieć świadomości co się dzieje "po drugiej stronie". Dodatkowo nie zmienia to faktu iż o ile odnowienie domeny w ostatnim dniu ma sens jak napisał wcześniej @pb - o tyle czekanie z tym do ostatnich minut czy sekund, gdzie po drodze może wystąpić np. zawias kompa, utrata połączenia z netem itd - to wyjątkowo bezmyślne posunięcie. 

 

 

 

27 minut temu, netkurier napisał:

Właściciel widzi też jakie jest potencjalne zainteresowanie tą domeną...

 

W takim przypadku znacznie lepszym rozwiązaniem będzie zakończenie przygody z domenami, albowiem nie ma to absolutnie żadnego sensu. Bo po co się męczyć ? 


 

Edited by Domeniacz

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zresztą, nadchodzący lock-down pomoże opornym podjąć właściwą decyzję a część z nich nie będzie nawet miała wyboru. Były oferty - było sprzedawać a nie kisić ogóra. Nie tak dawno również pisałem iż za jakiś czas będzie tęsknić za ofertami jakie były w tym czasie, gdy w czasie kiedy to pisałem - tęskniliście za ofertami z przed lat. Daniel @DD na czas zdołał się pozbyć balastu .pl a reszta jak zwykle pocałuje klameczkę ;)

 

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Czasami warto przetestować różne rozwiązania, nawet te pozornie dziwne, aby samemu przekonać się jakie efekty dają.

 

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Kiedyś gdy nie przedłużyłem domeny na czas to dostałem propozycję od kogoś, że domena mi się kończy i że on ją chętnie odkupi, a dzięki temu zarobię trochę kasy :) Więc jak widać działa to też jako zachęta do złożenia oferty.

Edited by netkurier

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja tam często zapominam odnowić na czas i mam to gdzieś. Taki schemat działania jest bardziej zrozumiały? :D

PS. To mnie nie kosztuje 10 PLN, tylko bodajże 2.

Edited by FlashT

Share this post


Link to post
Share on other sites
23 godziny temu, Kangur napisał:

Czasami warto przetestować różne rozwiązania, nawet te pozornie dziwne, aby samemu przekonać się jakie efekty dają.

 

W przypadku spożywka.pl to chyba wszyskie zawiodły :lol:

Share this post


Link to post
Share on other sites
Dnia 13.10.2020 o 20:41, FlashT napisał:

Ja tam często zapominam odnowić na czas i mam to gdzieś. Taki schemat działania jest bardziej zrozumiały? :D

PS. To mnie nie kosztuje 10 PLN, tylko bodajże 2.


To masz chyba za dużo kasy, jak sam nawet nie wiesz ile Cię coś kosztuje.

A zgodnie z cennikiem NASK "Za przedłużenie domeny znajdującej się w stanie BLOCKED naliczana jest dodatkowa opłata w wysokości 10% kosztu przedłużenia domeny."

(a przedłużenie domeny .pl to 40 zł, funkcjonalnej 30 zł)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites
Dnia 15.10.2020 o 11:47, xpert17 napisał:


To masz chyba za dużo kasy, jak sam nawet nie wiesz ile Cię coś kosztuje.

A zgodnie z cennikiem NASK "Za przedłużenie domeny znajdującej się w stanie BLOCKED naliczana jest dodatkowa opłata w wysokości 10% kosztu przedłużenia domeny."

(a przedłużenie domeny .pl to 40 zł, funkcjonalnej 30 zł)

 

No dobrze, 4 PLN. Nadal nie 10. Rzadko zaglądam do raportów transakcji, to prawda.

  • Haha 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×