Jump to content
Domeniacz

Dlaczego domeny generyczne to PORAŻKA ?

Recommended Posts

2 minuty temu, networker napisał:

 

wrzuc prosze. nie widziałem czegoś takiego a pewnie wielu jak to mówisz topowych wyjadaczy mam w znajomych. jeżeli jest jak piszesz to jest to brzydka zabawa

 

Nie zrobie tego bo potem ktoś powie, że mam brzydkie drzwi wejściowe do mieszkania ;)

  • Thanks 1
  • Haha 1

Share this post


Link to post
Share on other sites
8 minut temu, smogwawelski napisał:

To forum jest stronnicze bo to forum o domenach a nie o seo.

 

seowcy tez potrzebują domen ;) i zawsze lepiej jest miec dwóch klientów niz jednego - dlatego jeżeli złapiesz generyka z dobrymi parametrami seo to masz dwie pieczenie - z racji historii swojej dzialalnosci mam też sporo znajomych seowców i jakoś nigdy nie było potrzeby spierać się czyja racja jest najmojsza ;)

 

 

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites
2 minuty temu, smogwawelski napisał:

 

Nie zrobie tego bo potem ktoś powie, że mam brzydkie drzwi wejściowe do mieszkania ;)

 

 

haha przypomniałeś mi ten sznurek na bramie. w sumie to nawet żałuje, że wątek nie był poparty jakimś zdjęciem bo byłem ciekawy gdzie zbłądził d.acz ;)

 

a poważnie to nie jest fajnie jak ktoś rzuca oskarżenia i nie popiera tego dowodem, wiec moze sie pokusisz jednak choc o jeden przykład - moze być na priv

Edited by networker
  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites
Przed chwilą, networker napisał:

 

 

haha przypomniałeś mi ten sznurek na bramie. w sumie to nawet żałuje, że wątek nie był poparty jakimś zdjęciem bo byłem ciekawy gdzie zbłądził d.acz ;)

 

Akurat z racji bliskiego sąsiedztwa byłem z pomocą google u Ciebie i szczerze i pozytywnie zazdroszczę ;)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites
12 minut temu, networker napisał:

 

 

haha przypomniałeś mi ten sznurek na bramie. w sumie to nawet żałuje, że wątek nie był poparty jakimś zdjęciem bo byłem ciekawy gdzie zbłądził d.acz ;)

 

a poważnie to nie jest fajnie jak ktoś rzuca oskarżenia i nie popiera tego dowodem, wiec moze sie pokusisz jednak choc o jeden przykład - moze być na priv

 

PRIV ;)

  • Thanks 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

@DD Cytując jakiekolwiek materiały Daniel należy zwrócić uwagę na daty ich powstania gdyż ma to kluczowe znaczenie. Więc pozwolę sobie skorygować przytoczone przez Ciebie materiały. Dla przykładu cytowałeś film z Google z 2011 roku po którym miało miejsce kilka istotnych zmian w algorytmie Google: 

 

google-matt-1.png.49a012b6a0b93be568c1652f36c02752.png

 

google-matt-5.png.81e9650bb4c385b5bc134556b88fe5eb.png

 

Cytowałeś również Patela, który jest pośmiewiskiem całego świata SEO albowiem w rzeczywistości o SEO wie niewiele więcej niż Ty, jednak skutecznie potrafi promować swoje głupoty. Wstawiłeś jego film z 2017 roku a już 3 lata później Patel ma kolejny film, tym razem pod tytułem "Why You Shouldn't Use Exact Match Domains (Don't Make This SEO Mistake)"  :lol: A o samym Patelu możesz sobie poczytać tutaj: https://www.skepticfiles.org/scam/neil-patel/

 

Ponadto gdy oblukasz troszkę zapytań w Google odnośnie EMD - zobaczysz iż podobną tezę głosi większość dużych portali mający nie tylko ogromny zasięg jeśli chodzi o odbiorców ale również Ci odbiorcy często decydują o strategii w danej firmie. Mało tego, wiele firm po tych zmianach w Google porzuciło naprawdę dobre generyki z jednym słowem i zrobiło rebranding np:

 

Flowers.co.uk -->> Eflorist

Holidays.co.uk -->> First Choice 

 

Czy choćby znana przemiana na polskim rynku:

 

Tablica.pl --> Olx.pl

 

Ale można zamknąć oczy i udawać że jest rok 2005 bo paru kolesi z domenowego zadupia z kropką PL nakupiło domen generycznych i przegapiło zmiany jakie na rynku nastały oraz straciło okazje na najlepsze sprzedaże. Cóż, błędy kosztują a chytry zawsze traci 2x. A dopiero odniosłem się do tego co napisałeś, zaraz odniosę się do reszty ;)

 

 

Edited by Domeniacz

Share this post


Link to post
Share on other sites

@Domeniacz Dzięki za Twój komentarz :) Daty materiałów jak najbardziej były mi znane. Co do filmiku Google sprzed 10 lat to wrzuciłem jako klasyka :) Pozostałe dwa Patela i Web Eminance - widziałem, że nie są to najświeższe filmy, ale wrzuciłem je głównie jako kontrargument do generyków (podobnie jak filmik Google). We wszystkich tych filmikach mowa jest o tym, że domeny generyczne czasami mogą pomóc, ale dla SEO nie mają aż tak dużego znaczenia. Chciałem zrównoważyć głosy za i przeciw :)

 

Moje zdanie na temat generyków jest niezmienne - uważam, że są wartościowe i można je wykorzystać na wiele sposobów. W niektórych przypadkach dobra domena będzie kluczowa, w innych mniej istotna a jeszcze innych - zupełnie nieważna :)

 

Każde narzędzie, które pomaga w prowadzeniu biznesu, pozyskiwaniu klientów i generowaniu przychodów oraz zysków powinno być wykorzystywane. Domeny, SEO, obsługa klienta, użyteczność usługi / produktu, marketing itd. Jedno nie przeczy drugiemu. Nie widzę potrzeby, żeby się ograniczać :)

 

Miłego dyskutowania!

 

DD

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites
25 minut temu, DD napisał:

We wszystkich tych filmikach mowa jest o tym, że domeny generyczne czasami mogą pomóc, ale dla SEO nie mają aż tak dużego znaczenia.

 

"Argumenty", że domeny generyczne dla SEO są mało przydatne są tak samo istotne, jak to że nóż jest mało przydatny do jedzenia zupy. I w takim samym stopniu podważają ważność i sens istnienia noża.

Edited by Pan_Grzegorz
  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pozwoliłem sobie napisać komentarz pod tym materiałem video. Może zniknie, może nie ;)

Cytuję:

"Zgadza się, częściowo. Z reguły bowiem łatwiej uzyskać ochronę, kiedy osoby będące abonentami domen chociażby .pl rejestrowały część opisową wraz z końcówką domeny. A więc znaku słownego "buty" nie da się zarejestrować, jednakże np już "buty.pl" stanowi dostateczną "moc odróżniającą". Dobry przykład to np. dom.pl, który posiada ochronę na znak słowny. Oczywiście wszędzie zdarzają się wyjątki. Dla e-commerce rejestracja opisu wraz z domeną to nawet korzystniejsze rozwiązanie. Domena generyczna, zwłaszcza w najbardziej rozpoznawalnych końcówkach może stanowić markę samą w sobie. Proszę też pamiętać, że konkurencja rejestrując domenę podobną w innych końcówkach, chociażby .com.pl już na starcie traci ruch/klientów na rzecz chociażby domeny .pl, która jest najbardziej rozpoznawalna w Polsce. To marketingowe samobójstwo."

Share this post


Link to post
Share on other sites
11 godzin temu, Kangur napisał:

Jeśli ktoś bardziej słucha prawnika niż głosu rozsądku, to zawsze może sobie rejestrować domeny typu oponeo.pl zamiast opony.pl

 

Niezmiernie mnie bawi gdy jakiś forumowy głupek stara się zabrać głos w temacie w którym jest zupełnym betonem. Może kilka FAKTÓW:

  1. Oponeo to znana i ceniona marka, na pozycji 56,867 w rankingu Alexy
  2. Opony.pl nawet nie instnieją w rankingu Alexy
  3. Zarówno Oponeo jak i Opony.pl zarządza ta sama grupa: OPONEO.PL S.A. z siedzibą w Bydgoszczy
  4. W/w grupa ma też inne spółki pod sobą - między innymi: OPONEO.CO.UK LTD czy Oponeo.de GmbH

 

Forumowe głupki kupują domeny bazując na "głosie rozsądku" a ludzie mający pojęcie o biznesie z myślą o jak najlepszej strategii biznesowej opartej o obowiązujące prawo i możliwości jakie ono daje w tym zakresie, dzięki czemu mogą sobie zaoszczędzić wiele przykrych niespodzianek w przyszłości oraz zaoszczędzić znaczne kwoty. I dlatego słuchają ludzi mających duże i realne doświadczenie w danym temacie a nie jakiś forumowych nieudaczników którzy nic w życiu nie wypromowali a ich wiedza jest czysto teoretyczna i do tego sprzed dekady.

 

 

Kwestia druga:

 

Podajecie konkretne przykłady znaków towarowych nie mając pojęcia dlaczego jedne zostały zarejestrowane a drugie nie. Innymi słowy - rozmowa forumowych laików przedstawiających nie zrozumiałe dla nich przykłady jako "dowody". Właściwe tutaj jest powiedzenie:

 

Tam, gdzie eksperci nie mają jednolitego zdania, laik zrobi lepiej, jeśli wstrzyma się z opinią. - Bernard Russell

 

 

A dlaczego domeny generyczne są PORAŻKA ? Właśnie dlatego iż jeśli chodzi o możliwość budowania marki są tragiczne. Ponadto może nimi posługiwać się konkurencja zarówno w wynikach wyszukiwania jak i również w Ads - efektywnie podbierając klientów. Albowiem zarówno w Google Serp jak i Ads znak graficzno-slowny nie występuje.

 

REASUMUJĄC:

 

Brak możliwości zarejestrowania ochrony słownej nie ma znaczenia dla przydrożnej budy z frytkami ale ma ogromne znaczenie dla inwestorów chcących zbudować konkretną markę na rynku. 


 

Share this post


Link to post
Share on other sites
6 godzin temu, Domeniacz napisał:

Niezmiernie mnie bawi gdy jakiś forumowy głupek stara się zabrać głos w temacie w którym jest zupełnym betonem. Może kilka FAKTÓW:

  1. Oponeo to znana i ceniona marka, na pozycji 56,867 w rankingu Alexy
  2. Opony.pl nawet nie instnieją w rankingu Alexy
  3. Zarówno Oponeo jak i Opony.pl zarządza ta sama grupa: OPONEO.PL S.A. z siedzibą w Bydgoszczy
  4. W/w grupa ma też inne spółki pod sobą - między innymi: OPONEO.CO.UK LTD czy Oponeo.de GmbH

Skoro domeny generyczne są takie złe, to dlaczego oponeo kupiło opony.pl za dużą kase.

Po prostu bali się, że konkurencja może na tej domenie zbudować dużo większy biznes od nich.

Jeśli dwie firmy wystartowały by w tym samym czasie, jedna na domenie oponeo, druga na opony i wydały by tyle samo na marketing to obstawiam że opony.pl byłyby bardziej rozpoznawalne i łatwiejsze do zapamiętania.

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites
1 godzinę temu, michuw napisał:

...


W zacytowanym przez Ciebie fragmencie wypowiedzi Domeniacza widzę, jak mnie nazwał i widzę, że próbuje wyrwać mało istotny fragment wypowiedzi, aby odciągnąć rozmowę w boczną uliczkę, która dla sedna tej sprawy nie ma większego znaczenia. Ale nie zamierzam dać się wciągnąć w tą grę. Nie karmi się trolla.

Share this post


Link to post
Share on other sites
1 godzinę temu, michuw napisał:

Skoro domeny generyczne są takie złe, to dlaczego oponeo kupiło opony.pl za dużą kase.

Po prostu bali się, że konkurencja może na tej domenie zbudować dużo większy biznes od nich.

Jeśli dwie firmy wystartowały by w tym samym czasie, jedna na domenie oponeo, druga na opony i wydały by tyle samo na marketing to obstawiam że opony.pl byłyby bardziej rozpoznawalne i łatwiejsze do zapamiętania.

 

Trafne spostrzeżenie. 
 

Od siebie dodam, że generyki to nie tylko domeny produktowe jak buty/meble, ale też np. Bankier czy Prawnicy.

W ich wypadku żadne słowotwórstwo nie będzie brandowo lepsze, tak samo jak nie będzie lepsza np. domena portalfinansowy*peel.

Co z domenami typu Onyks/Diament/Posesja itp, przecież to także „generyki”. 
 

 

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites
Dnia 15.04.2021 o 11:19, DD napisał:

 

Z drugiej strony przesadne negowanie wszystkiego związanego z domenami .pl, jak to czasami robi @Domeniacz, nie służy dialogowi i konstruktywnej wymianie zdań :) Pewnie, że jest świat .com, gdzie można zarobić pieniądze. Pewnie, że jest to dużo większy rynek, ale też dużo bardziej konkurencyjny. Oprócz domeny .com czy .pl jest też rynek .de, .nl, .fr i dziesiątki innych. Każdy znajdzie coś dla siebie.

 

Daniel, o jakiej konstruktywnej wymianie zdań piszesz ? Z kim ? Z @Domeniacz ?

Facet nie ma zielonego pojęcia zarówno o jakimkolwiek rynku domen  jak i najprawdopodobniej o profesjonalnym SEO. Rynek "komiaczy", o których on tak często wspomina jest niesamowicie trudnym (ze względu na ogromną konkurencję) rynkiem i tylko najlepsi, ci którzy rzeczywiście mają do dyspozycji najlepsze narzędzia i b. dużą wiedzę, mogą na tym rynku cokolwiek zwojować. A jeśli "w branży" pojawia się jakieś innowacyjne narzędzie/algorytm (nie "pseudo algorytm" wydumany przez pożałowania godnego mitomana), big players typu GoDaddy robią wszystko, aby móc je (za grube pieniądze) przejąć.

W dombiznesie istniało już sporo firm (niektóre z nich licytowały nawet swego czasu polskie generyki na zorganizowanej przez Ciebie aukcji MD), które na inwestycjach w "komiacze" połamały sobie zęby i tak naprawdę jak w wypadku wspomnianych inwestorów, portfolio domen z .de, .at, .ch etc. uratowało ich przed insolwencją.

Na niemieckim forum domainfragen.de, toczy się ciekawa dyskusja o tym, kto z użytkowniów tego forum zawodowo (na pełen etat) zajmuje się handlem domenami. Przytoczę wpis naszego forumowego kolegi deli, z przed 2 dni (mam nadzieję, że deli się nie pogniewa):

>Diesen Thread habe ich heute entdeckt.

Tja, ich bin ein lupenreiner Vollzeit-Domainer seit vielen, vielen Jahren... Seit etwas über 20 Jahren.
Bis Anfang 2004 hatte ich noch Läden in der Nürnberger Fußgängerzone, die ich dann für Domains
aufgegeben habe. Seit dem Lebe ich nur und ausschließlich vom Domainhandel und Parking.
Ich habe keine Projekte, mache keine Beratung, bin kein SEO o.Ä. Ich habe nicht mal eine eigene Webseite.
Ich registriere, kaufe, pople in der Nase und verkaufe. Das ist alles, was ich für meine Domains mache.

Ich habe noch nie ein aktives Marketing für meine Domains betrieben. Ich habe noch nie einen potenziellen
Kunden angerufen oder angeschrieben, ohne dass er mich zuvor wg. einer meiner Domain kontaktiert hat.
Seit diesen vielen Jahren lebe ich (und meine Familie) nur aus purem Domainhandel<

 

Wrzućcie sobie na translator.

P.S. zapomniałem nadmienić, że domeny deli to przede wszystkim .de, .at, .pl i z tego co pamiętam niewiele "komiaczy"

 

 

 

 

Edited by keyword
  • Like 4

Share this post


Link to post
Share on other sites
16 godzin temu, Kangur napisał:


Wyobraziłem sobie cwanego typa, który nie zarabia na domenach, lecz trafia często na niedoświadczonych klientów i może zarobić na pozycjonowaniu. I ci klienci pytają go, czy zainwestować w dobrą domenę, czy w pozycjonowanie? A dla niego ważniejsze są własne zarobki od obiektywizmu. I czego on potrzebuje?
 

 

Przeceniasz gościa. @Domeniacz nie posiada ani dobrych domen, ani klientów, którzy byliby skłonni mu cokolwiek zlecić, ani pojęcia o pozycjonowaniu przynajmniej w takim stopniu, aby móc zostać poleconym. Skorzystałem z moich koneksji w Sedo (ponieważ sam wspomniał o ofercie pracy od nich) i otrzymałem jednoznaczną odpowiedź, iż nie zatrudniają oni amatorów, samozwańczych "spezialisten", którym się wydaje, że są w stanie internet "revolutionieren" (org. pisownia). Podobnie było z firmą Teltonika z Wilna. Facet nie zdaje sobie nawet sprawy z tego, jak świat jest mały ;).

Gostek już od momentu swojej aktywności na tym forum liczył na to, że uda mu się znaleźć jelenia, którego będzie on w stanie namówić na odpłatne skorzystanie z jego usług. Dlatego też kontaktował się w tej sprawie ze mną, a kiedy go olałem wypytywał mnie na PW o deli itp.

 

 

  • Like 5
  • Thanks 1

Share this post


Link to post
Share on other sites
1 godzinę temu, keyword napisał:

 

Przeceniasz gościa

 


Ja takiej wiedzy nie miałem, więc nie chciałem go jednoznacznie oceniać w tym względzie. Zwłaszcza, że i ślepej kurze trafi się niekiedy ziarnko.

Share this post


Link to post
Share on other sites
2 godziny temu, keyword napisał:

Daniel, o jakiej konstruktywnej wymianie zdań piszesz ? Z kim ? Z @Domeniacz ?

 

@keyword Zgadzam się z Tobą w 100%, że sposób prowadzenia przez @Domeniacz dyskusji na forum jest nie do zaakceptowania. Naprawdę nie wiem z czego to wynika. Szczególnie, że kiedy @Domeniacz komentuje moje wpisy, to jakby to robił zupełnie inny człowiek :) A przecież od początku też polemizowałem w wielu kwestiach, które poruszał na forum.

 

Nie jest tajemnicą, że są kwestie, z którymi się zgadzam i z którymi się zupełnie nie zgadzam z @Domeniacz - szczerze o tym piszę.

 

Szkoda, bo naprawdę uważam, że różne perspektywy i odmienne zdania mogą często wnieść wiele dobrego. Natomiast absolutnie jestem przeciwny wzajemnym obrzucaniem się błotem i stosowaniu "argumentum ad personam", co jest wręcz konikiem @Domeniacz.

 

@keywordNapisałeś też trochę informacji, które mogą nieco rozjaśniać pewne kwestie..

 

Z mojej strony mogę tylko poprosić @Domeniacz o pohamowanie się z wyzwiskami i skupieniu na meritum w postach, ale kimże jestem, żeby słuchano moich rad :) Nie wiem czy jest co marzyć o jakichkolwiek przeprosinach, bo na pewno nie zaszkodziłoby a oczyściłyby atmosferę na forum.

 

Niemniej jednak zawsze staram się być optymistycznie nastawiony. Jak będzie - czas pokaże.

 

DD

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Naprawdę dziwi mnie to poruszenie związane z Domeniaczem. Kultury nie było tu odkąd pamiętam a docinki i mieszanie z błotem było norma w tematach wycen. Nagle wszyscy stoją murem za rynkiem domen .pl ale jak pojawiał się nowy użytkownik to był skutecznie zniechęcany do czegokolwiek, do  inwestowania przez co polepszania sytuacji rynku też. Plus tych całych debat to ożywione forum i pojawienie się osób które nie odzywały się tu przez długi czas. Szkoda, że MakuMaku nie ma. Mógłby się powyżywać na Domeniaczu chyba, że na nowych userach było łatwiej :rolleyes:

Share this post


Link to post
Share on other sites

#Nie wiem czy jest co marzyć o jakichkolwiek przeprosinach, bo na pewno nie zaszkodziłoby a oczyściłyby atmosferę na forum#

 

Daję ci gwarancję, że jak tylko @domeniacz będzie mógł wyjść z pracy i przysiądzie do kompa, posypią się następne inwektywy typu: oszust, forumowy głupek, forumowy dziad, kłamca etc.

Z drugiej zaś strony, właśnie Ty Daniel od tylu lat, mniej czy więcej sprawnie poruszający się w domainigu, znając realne kwoty sprzedaży domen .pl, znając ceny moich domen (np. typu leki*pl, medycyna*pl) wiedząc o tym, że nie prowadzę żadnej wyprzedaży natomiast sporo kupuję, pomimo konfabulacji gościa na tym forum, chcesz się z nim w cywilizowany sposób komunikować ? Nie widziałem abyś chociaż raz napisał cokolwiek widząc, że gostek w tym temacie całkowicie odlatuje. "Diamentowy Grześ" gdyby był chociażby odrobinę inteligentny, zastanowiłby się skąd mam np. fundusze (rokrocznie xxx.xxx PLN) na prolongatę utrzymywanych przeze mnie domen, które są według niego bezwartościowe.

 

  • Like 3

Share this post


Link to post
Share on other sites
1 godzinę temu, Kangur napisał:

Zwłaszcza, że i ślepej kurze trafi się niekiedy ziarnko.

 

Jednej trafiło się "spożywka.pl" a drugiej "e-korki.pl:lol:

 

Właścicielem pierwszej od 2008 roku jest @Kangur

Właścicielem drugiej od 2005 roku jest @keyword znany również z tak wybitnych adresów jak "bla-bla.pl"

 

Pewną wątpliwość budzi jednak teza iż obie "kury" były ślepe.


 

 

18 godzin temu, smogwawelski napisał:

Nie zrobie tego bo potem ktoś powie, że mam brzydkie drzwi wejściowe do mieszkania ;)


Bałeś się iż @keyword napisze Ci że mieszkasz w "ziemiance" ? Czy może przepływa koło Ciebie jakaś rzeka której nazwę może użyć jakiś forumowy głupek w "dyskusji" o domenach ? :lol: Każda osoba która ma mózg choć ciut większy od rozwielitki wyrobi sobie opinię o takim "byznesmenie". Mądrego spotkasz często samego. Słaby jest zawsze w tłumie.
 

 

 

3 godziny temu, keyword napisał:

nie posiada ani dobrych domen, ani klientów...ani pojęcia o pozycjonowaniu...ITD .. ETC

 

Zawsze powtarzam, iż najwięksi głupcy mają najwięcej do powiedzenia w temacie o którym najmniej wiedzą. Po tym "drobnym" szczególe można ich bez problemu odróżnić od reszty. Albowiem głupca nie poznasz do czasu kiedy się odezwie i rozwieje wszelkie wątpliwości odnośnie tego faktu samodzielnie. Ale nie stoi za tym nic innego jak czysta zazdrość.

 

Zazdrość jest hołdem składanym geniuszom przez miernotę. – Fulton J. Sheen
 

Więc dziękuje @keyword @Kangur @networker za ten miły gest :)

 

Edited by Domeniacz

Share this post


Link to post
Share on other sites
26 minut temu, Domeniacz napisał:

Bałeś się iż @keyword napisze Ci że mieszkasz w "ziemiance" ? Czy może przepływa koło Ciebie jakaś rzeka której nazwę może użyć jakiś forumowy głupek w "dyskusji" o domenach ?

 

Nie bałem się ani nie wstydziłem. Mieszkam w wynajmowanym mieszkaniu, pracuję na etacie i dokładam do domen. Czy może być jeszcze gorzej? ;)

  • Like 3

Share this post


Link to post
Share on other sites
1 godzinę temu, keyword napisał:

Z drugiej zaś strony, właśnie Ty Daniel od tylu lat, mniej czy więcej sprawnie poruszający się w domainigu, znając realne kwoty sprzedaży domen .pl, znając ceny moich domen (np. typu leki*pl, medycyna*pl) wiedząc o tym, że nie prowadzę żadnej wyprzedaży natomiast sporo kupuję, pomimo konfabulacji gościa na tym forum, chcesz się z nim w cywilizowany sposób komunikować ? Nie widziałem abyś chociaż raz napisał cokolwiek widząc, że gostek w tym temacie całkowicie odlatuje. "Diamentowy Grześ" gdyby był chociażby odrobinę inteligentny, zastanowiłby się skąd mam np. fundusze (rokrocznie xxx.xxx PLN) na prolongatę utrzymywanych przeze mnie domen, które są według niego bezwartościowe.

 

@keyword Byłem przekonany, że niespecjalnie Cię interesuje czy ktoś wierzy czy nie w Twoje sprzedaże domen :) Szczerze. Nie jestem też jakąś wyrocznią, żeby być gwarantem słów innych osób na forum :) Zasadą powinno być też, że nie karmi się trolli :P

 

W słynnym temacie odlecieli prawie wszyscy, choć IMHO @Domeniacz oczywiście najbardziej i był prowodyrem :) Dlatego wstrzymałem się od komentarzy. Szczególnie, że bezpośrednio wątek mnie nie dotyczył. Nie czułem się w obowiązku wypowiadać i nikogo bronić. Aktywne życie na forum zajmuje też za dużo czasu. Jasne - fajnie czasem pogadać czy się nawet posprzeczać. Ale już wczoraj miałem problem z organizacją pracy przez pisanie komentarzy :P

 

DD

Share this post


Link to post
Share on other sites
1 godzinę temu, DD napisał:

 

@keyword Byłem przekonany, że niespecjalnie Cię interesuje czy ktoś wierzy czy nie w Twoje sprzedaże domen :) Szczerze. Nie jestem też jakąś wyrocznią, żeby być gwarantem słów innych osób na forum :) Zasadą powinno być też, że nie karmi się trolli :P

 

 

W tym wypadku nie chodzi o kwestię wiary. Chodzi o to, że gostek odnosząc się do informacji o przeprowadzonych przeze mnie transakcjach sprzedaży domen ( czy ogólnie do cen za jakie się .pl sprzedają), wielokrotnie nazwał mnie oszustem, kłamcą i głupkiem.

I w tym wypadku twierdzisz, obowiązuje zasada, że nie karmi się trolli. W wypadku innych Twoich konwersacji z @Domeniacz, zasady te nie obowiązują. Zdziwisz się w momencie, kiedy dojdzie on do wniosku, iż z jakiegokolwiek to powodu nie powinieneś już być przez niego brany pod uwagę jako potencjalny klient/jeleń.

Sprawdzisz wówczas na własnej skórze, która osobowość @Domeniacz'a (z tych wielu różnych) się z tobą komunikuje.

 

 

 

Edited by keyword

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×