Tak zwany wkurz

[Cockney]

Pewnie nie raz mieliście takie sytuacje, gdy jakaś domena chodziła Wam po głowie i nawet była wolna, ale zbyt długie zastanawianie się sprawiło, że ktoś ją zajął. Nie mówię tu o jakichś świetnych generykach, tylko domeny średniaki. Ja tak 3 dni wahałem się nad pewną peelką, a dziś ktoś wyprzedził mnie o... 20 minut. No i tytułowy wkurz! Został mi tylko do wzięcia IDN, ale bez tej zajętej jego zakup mija się z celem. Echh panie daj mi cnotę szybkości

[kilgna]

Napisz o tym do przyjaciółki albo do bravo.

 

Pozdrawiam.

[SELES]

co to za domena?

[Kangur]

Echh panie daj mi cnotę szybkości

O utratę stresu też możesz się pomodlić za jednym zamachem bo przykład, który opisałeś to tzw. klasyk gatunku

Każdy to przerabia przy czym niektórych od szczęścia dzielą co najwyżej sekundy.

Ostatnio w ten sposób przeszły obok mnie biseksualistki ale straciłem przez korzystanie z przelewu bankowego też ładne .comy

 

Ktoś tu kiedyś napisał: Śpiesz się rejestrować bo tak szybko odchodzą

[Dropped.pl]

A czemu się wahasz 3 dni, skoro można zarezerwować na 2 tygodnie bez żadnych konsekwencji? Rezerwuj a potem myśl

[Domain]

Był już podobny temat:

http://www.di.pl/index.php?showtopic=1775

[Cockney]

@ Seles- taki przymiotnik

@ Kangur- przepuścić biseksualistkom, no nie a w dodatku jak są w dwójkę

@ Dropped.pl- masz rację

@ Domain- nie widziałem

 

Pozdr!

[thomaso]

Ja tak się parę dni temu wkurzyłem na wzmacniaczeav.pl. Zmęczyło mnie już trochę szukanie ciekawych nazw, myślę zarezerwuję, ale najpierw się zdrzemnę godzinkę, przecież przez godzinę mi nie ucieknie domena, zdrzemnąłem się chwilę, a jak się obudziłem, już była zarezerwowana. To jest dopiero pech, a sprawdzana na porcie 43 i średniak, więc nie węszę żadnych spisków, po prostu przypadek, że ktoś miał taki sam pomysł w podobnym czasie.

 

Dlatego najlepiej rezerwować od razu kiedy przyjdzie jakiś pomysł. Rezerwacja jest free, a potem można się wkurzać przez trochę czasu, że się nie zarezerwowało.

 

Ja zawsze rezerwuję dużo - parę setek mam przynajmniej, z tego opłacam seriami góra po 10-30 domen w ostatnich dniach rezerwacji (po przeanalizowaniu wszystkiego co się da, a nawet konsultowaniu nazw z osobami, które domeny uważają za ekscentryzm, a co tam ). Czasem łapię wielokrotne rezerwacje. Myślę, że taka spokojna taktyka lepsza o wiele niż opłacanie wszystkiego z marszu, co się nawinie dla portfela i dla nerwów, a już o wiele lepsza niż wymyślanie super nazw i nie rezerwowanie ich, ta jest najgorsza.

 

A za biseksualistki.pl Kangur, przepraszam, ale to ten sam schemat co w/w - wspólny pomysł, nie wspomniałeś słowem o tej domenie, kiedy ją brałem, a dopiero jak wziąłem.

 

W sumie tak teraz myślę, że po znajomości z forum bym ją opłacił i odstąpił za reg fee, jeśli ci się jeszcze podoba.

 

T|C

[Kangur]

Nie masz za co przepraszać - takie twoje prawo - powinienem wiedzieć, że zanim doda się odpowiedź na forum, powinno się najpierw przejrzeć własny tekst pod kątem ew. rejestracji. Nie od dzisiaj bowiem wiadomo, że to co piszemy może inspirować innych.

Oczywiście jeśli chcesz ją niedrogo sprzedać, to chętnie wrzucę je do jednego wyrka z biseksualisci.pl i biseksualiści.pl

Pewnie dobrze by się czuły w takim towarzystwie