Czy mam prawo do wycofania oferty w aukcji?

[Bazyli 1,444]

Edit: Później Bazyli zmienił zdanie, ale i tak wydaje mi się, że mam rację. Oczywiście opłacę tę domenę, tylko nie podbijajcie już, bo dałem duże maksimum.

 

Do końca nie zmieniłem. Nadal uważam że powinniście się dogadać.

A co do kwestii prawnej tej sytuacji. Ona uległa zmianie ze względu na Twoją osobowość prawną...Gdybyś był osobą fizyczną broniłbym Twojej racji jak lew i byś ją miał, co zresztą robiłem wyżej traktując Ciebie jako osobę fizyczną. Ale wszedłem na Twoją stronkę i widzę żeś przedsiębiorca a to zmienia postać rzeczy.

Art. 22(1).

Za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową.

 

To że wierzę że się walnąłeś to inna para kaloszy. Taki układ liter że walnęło się wielu...

 

ps. Trzeba też wziąć pod uwagę zdanie bp. W końcu na jakieś piwo zarabiać musi. Ale fajnie by było jakby ujął w regulaminie prawo licytującego do wycofania np. trzech ofert...takie koło ratunkowe dla błądzących rycerzy i nałogowych kupowaczy literówek...

Edited October 14, 2009 by Bazyli

[domainer 285]

Oczywiście opłacę tę domenę, tylko nie podbijajcie już, bo dałem duże maksimum.

Sylyx może jednak się dogadamy - no chyba nie chcesz żebym zaczął podbijać

[Bazyli 1,444]

Sylyx może jednak się dogadamy - no chyba nie chcesz żebym zaczął podbijać

 

Mnie też z przekory korci ale coś czuje ze to mina...

[empireus 273]

...

[edit]

Widzialy galy co braly...

Za gapowe sie placi...

[Pitter 1]

no ladnie, dzieki Sylyx za podbicie szczerze bylem pewien ze nikt już mojej ceny nie podbije na tym sprytnym typosie

[Pan_Grzegorz 921]

Czy mam prawo do wycofania oferty przed zakończeniem aukcji, jeżeli oferta została złożona przez pomyłkę i myślałem, że licytuję coś innego i czuję się oszukany?

Oszukany? To chyba jakiś żart. Przecież sam dodałeś tą domenę do przechwycenia.

[rok1978 68]

Oszukany? To chyba jakiś żart. Przecież sam dodałeś tą domenę do przechwycenia.

nie jest to prawda Przypominam, ze aukcje na PPD.pl maja charakter publiczny.

 

Ta nieszczesna domene dodali do zlapania jedynie Darki i empireus ;-)

[maryuse 83]

edit, nie tak miało być

Edited October 15, 2009 by maryuse

[korneliusz.com 501]

Oszukany? To chyba jakiś żart. Przecież sam dodałeś tą domenę do przechwycenia.

Oszukany w tym sensie, że takie aukcje miały być oznaczane. Nauczony błędami zastanowił bym się czy to nie literówka dając tyle za domenę.

[Pan_Grzegorz 921]

nie jest to prawda Przypominam, ze aukcje na PPD.pl maja charakter publiczny.

 

Ta nieszczesna domene dodali do zlapania jedynie Darki i empireus ;-)

To właściwie bez znaczenia, czy Sylyx dodał domenę do przechwycenia, czy zalicytował na aukcji po przechwyceniu. Domeny przechwytywane nie miały być oznaczone jako literówki, jeżeli takimi są. Jeżeli jest inaczej i powinny być oznaczone to wtedy oczywiście racja leży po stronie Sylyxa.

Edited October 15, 2009 by Pan_Grzegorz

[empireus 273]

Sorki, ze OT, ale wspomnial mi sie pewien cytat.

Byla to sytuacja, gdy syn przyszedl do ojca, zeby oznajmic, ze zaliczyl "wpadke"

 

Nie uważałeś, jak robisz, rób jak uważasz.

Ludwik Puget

 

Juz w innym temacie wspomnialem, ze robienie dymu, bo ktos sie pomylil, jest niepowazne. Sam dodalem domene uslugifinasowe.pl do zlapania, ale jakos afery nie robie. Po prostu moja wina, ze bylem nieuwazny. Fakt, nie bylbym pocieszony, gdybym byl jedynym "chetnym" i przyszlo by mi za to placic, ale za gapowe sie placi, wiec to powinno nauczyc niektore osoby (w tym i mnie) wiekszej uwagi na to, co sie kupuje i licytuje. Ktos w innym watku poruszyl juz sprawe nt. selekcjonera tychze literowek. Kto niby mialby decydowac o tym i dlaczego ktos mialby myslec za mnie? Uprzedzanie o literowkach tez nie jest najszczesliwszym pomyslem. Bo co, jesli jakas literowka ma spory ruch? Albo jest wartosciowa z innych wzgledow? Tez bedziemy uprzedzac, zeby jej nikt nie bral? Domeny, to towar jak kazdy inny. Kupujemy cos na wlasne ryzyko i na wlasna odpowiedzialnosc.

Odbiegajac troche od tematu, to zaczynam dostrzegac, ze coraz wiecej ludzi zaczyna cofac sie w rozwoju i zamiast z wiekiem coraz bardziej myslec samodzielnie, to zleca wszystko co sie da automatom, lub osobom trzecim... A pozniej wielkie halo, bo "nie umialem pomyslec, zapomnialem jak sie to robi".

Przyjmijmy, ze ppd zatrudnia odsiewacza plewu. I za jakis czas znowu posypia sie gromy, bo jeden z drugim chcieli by wlasnie takowa literowke kupic. Jestesmy doroslymi ludzmi, wiec bierzmy odpowiedzialnosc za siebie i za swoje poczynania, a nie zwalajmy winy na innych.

[Bazyli 1,444]

Sorki, ze OT, ale wspomnial mi sie pewien cytat.

Byla to sytuacja, gdy syn przyszedl do ojca, zeby oznajmic, ze zaliczyl "wpadke"

 

A jeszcze inny cytat:

 

Jedni robią jak uważają a drudzy uważają jak robią...Jak dobrze pamiętam chyba Z. Laskowik

 

Moim skromnym zdaniem literówki powinny być oznaczone. I nie chodzi już tutaj o Sylyxa co o innych mniej wdrożonych w temat klientów.

[empireus 273]

A jeszcze inny cytat:

 

Jedni robią jak uważają a drudzy uważają jak robią...Jak dobrze pamiętam chyba Z. Laskowik

Ta sytuacja przypomina mi kupno uzywanego auta. Kupujacy napalil sie na auto, bo wizualnie bylo wszystko ok. Niestety okazalo sie, ze kupujacy jest w goracej wodzie kapany i zamiast zrobic jazde probna, to kupil od razu takie auto, nie pytajac o szczegoly. Po zaplacie odpala auto, wyjezdza na trase, a tu sie okazuje, ze auto pali 100L/100km.  

 

Przypomina mi to tez sytuacje z gield, gdzie w przypadku kryzysu, badz jakies plotki, maklerzy dzialaja jak idioci i pozbywaja sie, badz kupuja na maksa akcje. Tzw efekt domina - kilku sprzedaje/kupuje to zaraz zlatuje sie jak stado much do g...na reszta i robi to samo, nie zastanawiajac sie, po co i na co. Mam miec pretensje do innych, ze np. pozbylem sie swoich najlepszych akcji,albo nabylem akcje bankruta? 

 

Kto jest winny? Fakt - do domen nie ma sensu tego porownywac, ale kupujacy podobni. 

 

 

Wg. Ciebie, kto mialby oznaczac spady jako literowki? Codziennie wygasajacych domen jest kilka tys. W ppd jest jeszcze takie ulatwienie, ze po wybraniu jakiejs domeny do lapania, nie jest ona od razu dodawana do listy! Mozna po wyszukiwaniu i wybraniu domen, jeszcze raz je sobie przejzec i dopiero wtedy zdecydowac, ktora z nich ma byc dodana do lapania. Nawet jesli juz trafi do listy lapanych, to tez mozna usunac, jesli czas jej wygasniecia nie jest krotszy niz 24h. Fakt, ze ten 24 godz okres przed wygasnieciem, w ktorym juz nie mozna wycofac domeny jest troche bez sensu, ale takie zasady panuja na ppd i to ich zasady - mozna na nie przystac, lub przeniesc sie do konkurencji. 

 

 

Moim skromnym zdaniem literówki powinny być oznaczone. I nie chodzi już tutaj o Sylyxa co o innych mniej wdrożonych w temat klientów.

 

Inni mniej wdrozeni, powinni poczytac, zainteresowac sie i zanim zabiora sie za domeny, to powinni juz posiadac jakas wiedze. Mi nikt nie tlumaczyl, ani nie prowadzil za raczke. Cala moja wiedza nt. domen, to czytanie od dechy do dechy di.pl i wlasne doswiadczenie. Zanim trafilem na di.pl mialem juz kilkadziesiat domen, tyle ze wszystkie z nich, to potworki jakich malo (*4u.pl, *4all.pl). Mam miec pretensje do kogos, ze nie uswiadomil mnie o beznadziejnosci tych domen? Ale do kogo?! Na pierwszych domenach stracilem kilka stowek, ale te kilka stowek nie poszlo na marne, bo dzieki temu nauczylem sie rejestrowac domeny troszke lepsze. Kilka z nich udalo mi sie juz spieniezyc. Jak jeden z drugim kupi literowke i straci troche kasy, to na wiecej razy sie zastanowi. Jest to naprawde cenna lekcja, jakiej nie da nawet lektura  di.pl Jak poprzednio pisalem - zacznijmy myslec, bo to naprawde nie boli. Nie cofajmy sie w rozwoju. Odnosnie jeszcze tych mniej wdrozonych, to ja np. nie inwestuje na gieldzie, bo nie mam pojecia o tym. Nie kazdy musi zajmowac sie domenami. No i jeszcze jedno - handel domenami nie oznacza tylko sielanki. W tym biznesie, jak w kazdym innym trzeba liczyc sie tez ze stratami.

[korneliusz.com 501]

Prosiłem w pierwszym poście, żebyście podarowali sobie teksty na temat tego, że znowu to zrobiłem i że widziałem co robię.

 

To, czy się ośmieszyłem, jak twierdzi heden.pl, czy też to, że prawo się dla PB nie liczy tylko zasady, nie ma znaczenia. Pytanie było skierowane do osób z wiedzą prawniczą i od nich chciałbym uzyskać poradę, która może się nam wszystkim przydać. Powtarzam: wydaje mi się, że mam racje, ale nie jestem tego pewien. Gdybym był pewien, to bym tej aukcji nie opłacił.

 

Jestem roztrzepany i ciągle popełniam ten błąd. Spotkała mnie tak sytuacja w dropped.pl i nie było problemów z usunięciem oferty. Mało tego. Raz Michał zasilił mi konto kwotą, a dwukrotnie chciał mi zwrócić pieniądze za błąd, którego w sumie nie popełnił. Miałem też taki sam problem przy kupnie domeny elektonarzędzia.pl i sprzedający nie miał problemów. Podobną przygodę miałem w mapadomen i też nie było problemów. W przypadku PB zawsze był to problem, ale udawało się go rozwiązać. Nagle jednak chce zarobić na mojej pomyłce i takie podejście do klienta ma prawo mi się nie podobać.

[Interson 168]

Ale nikt Cię nie zmusza do korzystania z usług PPD.pl. Można płacić za cudze błędy, ale do czasu. To Twój 3 taki problem i uważam, że czas zacząć się liczyć z własnymi działaniami. No ale z pewnością w innych serwisach nie będziesz miał takich problemów, więc naprawdę, nie warto się w PPD.pl męczyć.

[korneliusz.com 501]

Ale nikt Cię nie zmusza do korzystania z usług PPD.pl. Można płacić za cudze błędy, ale do czasu. To Twój 3 taki problem i uważam, że czas zacząć się liczyć z własnymi działaniami. No ale z pewnością w innych serwisach nie będziesz miał takich problemów, więc naprawdę, nie warto się w PPD.pl męczyć.

Ile zapłaciliście? I już się dawno bym wyniósł tylko mam problem z kodami authinfo, bo nie działają.

Edited October 16, 2009 by korneliusz.com (sylyx.com)

[Interson 168]

Z tego co wiem z kodami był chwilowy problem u wszystkich rejestratorów, z powodu awarii NASK. Ale od kilku dni nie powinno być z tym problemu, możesz brać kody :-).

[korneliusz.com 501]

Trzeci raz próbuję i nie działają.

Błąd EPP: Niepoprawne informacje autoryzujące domeny [9002]

[Interson 168]

Sprawdziliśmy czy kody są poprawne. I potwierdziło się, że są.

 

Przetransferowaliśmy po jednej domenie testowo do trzech innych rejestratorów. Do dwóch przeszło bez problemu, do trzeciego - Dropped.pl, nie. Tam pokazuje się informacja o której piszesz.

 

Na Twoim miejscu bym zażądał jakiegoś odszkodowania za stracony czas, to jest skandaliczne.

[Bazyli 1,444]

Prosiłem w pierwszym poście, żebyście podarowali sobie teksty na temat tego, że znowu to zrobiłem i że widziałem co robię.

 

To, czy się ośmieszyłem, jak twierdzi heden.pl, czy też to, że prawo się dla PB nie liczy tylko zasady, nie ma znaczenia. Pytanie było skierowane do osób z wiedzą prawniczą i od nich chciałbym uzyskać poradę, która może się nam wszystkim przydać. Powtarzam: wydaje mi się, że mam racje, ale nie jestem tego pewien. Gdybym był pewien, to bym tej aukcji nie opłacił.

 

Jestem roztrzepany i ciągle popełniam ten błąd. Spotkała mnie tak sytuacja w dropped.pl i nie było problemów z usunięciem oferty. Mało tego. Raz Michał zasilił mi konto kwotą, a dwukrotnie chciał mi zwrócić pieniądze za błąd, którego w sumie nie popełnił. Miałem też taki sam problem przy kupnie domeny elektonarzędzia.pl i sprzedający nie miał problemów. Podobną przygodę miałem w mapadomen i też nie było problemów. W przypadku PB zawsze był to problem, ale udawało się go rozwiązać. Nagle jednak chce zarobić na mojej pomyłce i takie podejście do klienta ma prawo mi się nie podobać.

 

Gdybyś zalicytował w tej aukcji jako osoba fizyczna miałbyś rację, ale jak zalicytowałeś jako firma...tym bardziej z branży, to dupa blada...Po prostu prawo w takich wypadkach chroni i to bardzo konsumenta nie firmę. Od firmy wymaga się profesjonalizmu w działaniu. Od firmy sprzedającej jak i kupującej. I skoro siedzisz w branży od lat to trudno byłoby Ci wykazać że się na tym nie znasz. Że nic nie wiesz na temat obrotu tzw "literówkami" jako "towarem" występującym na rynku domen.

Po prostu różnica czy masz racje czy jej nie masz tkwi w osobowości prawnej licytującego...zawierającego umowę...

[pb 2,626]

To, czy się ośmieszyłem, jak twierdzi heden.pl, czy też to, że prawo się dla PB nie liczy tylko zasady, nie ma znaczenia. Pytanie było skierowane do osób z wiedzą prawniczą i od nich chciałbym uzyskać poradę, która może się nam wszystkim przydać. Powtarzam: wydaje mi się, że mam racje, ale nie jestem tego pewien. Gdybym był pewien, to bym tej aukcji nie opłacił.

 

Osoby z wiedzą prawniczą już ci udzielili porady, niestety nie podałeś najważniejszej rzeczy: nie licytowałeś jako osoba fizyczna, więc przytoczone paragrafy nijak Cię nie dotyczą, o czym jedna z tych osób później napisała. Jak już sam zauważyłeś, dwa razy poszedłem Ci na rękę (właściwie: dwa razy w przypadku aukcji, ale też jeszcze kilka razy gdy pozwoliłem nie opłacać domeny którą "niechcący" dodałeś do przechwycenia, no ale po co miałbyś o tym wspominać, prawda?), ale do trzech razy sztuka, więcej nie mam zamiaru Cię niańczyć, tym bardziej że...

 

Nagle jednak chce zarobić na mojej pomyłce i takie podejście do klienta ma prawo mi się nie podobać.

 

...jest to domena przechwycona przez partnera, a nie przeze mnie i wybacz, ale większą mam odpowiedzialność przed nim, żeby zapłacić mu za dobrą robotę, niż przed Tobą żeby Cię głaskać po głowie i prowadzić za rączkę.

[maryuse 83]

Zamknąć ten watek - wszystko się już wyjaśniło.

[pb 2,626]

Zamknąć ten watek - wszystko się już wyjaśniło.

 

Też tak uważam, ale jako że jestem stroną, decyzję pozostawiam administracji.

[mikepolarny 16]

Trzeci raz próbuję i nie działają.

 

 

Mam ten sam problem.

 

Nie mogę wytransferować domeny z ppd.pl do dropped.pl.

[pb 2,626]

Mam ten sam problem.

 

Nie mogę wytransferować domeny z ppd.pl do dropped.pl.

 

Też mam ten problem, kody są na 100% poprawne, sprawdzane ręcznie w EPP, ale dropped twierdzi że są złe. Sprawdzone na kilku domenach.