tmi 728 Report post Posted July 12, 2010 USA pnie się w górę po starcie, czyli zamknięcie powinno być trochę wyższe. Obstawiam, że jutro ciąg dalszy wzrostów Share this post Link to post Share on other sites
macjous 8 Report post Posted July 13, 2010 kghm w końcu się odbił Share this post Link to post Share on other sites
Growli 0 Report post Posted July 18, 2010 Nie gram na giełdzie ale znalazłem taką ciekawostkę. 900% zysku w jeden dzień Share this post Link to post Share on other sites
macjous 8 Report post Posted July 22, 2010 wkoncu w gore Share this post Link to post Share on other sites
DontPanic 0 Report post Posted July 31, 2010 Te wzrosty nie mogły jeszcze tydzień poczekać? znowu wejde i kupie drogie jednostki jeśli chodzi o mnie to siedzę w funduszach inwestycyjnych. 100% Polskie akcje :ARKA3, CU3, KAHA2, NB3, PIO3 pozdrawiam Share this post Link to post Share on other sites
domainer 285 Report post Posted August 23, 2010 Przegrali życie na giełdzie Łukasz przez prawie półtora roku próbował utrzymać się tylko z giełdy. Miesięcznie zarabiał na niej 4-5 tys. zł. Potem karta się odwróciła i mógł uratować go tylko cud. On nie nastąpił... http://gielda.onet.pl/butelka-derzawy-i-ne...22,1,news-detal Share this post Link to post Share on other sites
kimi11 0 Report post Posted August 24, 2010 Ja obstawiam na przyszły miesiąc PROTEKTOR za tydzień ogłoszą wyniki i wg mnie powinna być pompka tak z 80 - 100% Share this post Link to post Share on other sites
thomaso 722 Report post Posted August 24, 2010 (edited) http://gielda.onet.pl/butelka-derzawy-i-ne...22,1,news-detal Mocny artykuł, domainer. Co dla prezesa jest "tylko", dla zwykłego inwestora często bywa "aż". Łukasz "popłynął" właśnie na tym "aż". Znalazł się wśród grona pechowców, którzy mieli nieszczęście zaangażować się kapitałowo w akcje Perfect Line. To ta spółka okazała się pierwszym bankrutem na NewConnect. [...]Na ostatniej dla Perfect Line grudniowej sesji rynek wycenił akcje spółki na 1 grosz. Tak mi się skojarzyło coś z tego artykułu, ich była domena jest przechwycona w dropped.pl https://www.dropped.pl/bid.php?id=705064, to raczej już po groszu te akcje zostaną. Majątek życia można jednak na rynku NewConnect stracić, na rynku głównym GPW chyba jednak pewniej. Dobrze, że w sumie nie ma realnej możliwości, żeby domeny stały kiedyś po groszu, jak nawet koszt rejestracji jest wyższy. Edited August 24, 2010 by thomaso Share this post Link to post Share on other sites
megalgal 86 Report post Posted August 24, 2010 poczekajcie, niedlugo beda takie artkuly o domeniarzach Share this post Link to post Share on other sites
Cichy 23 Report post Posted August 24, 2010 W moim przypadku bardziej pasuje słowo "inwestuję" Od jakiegoś czasu mam w swoim portfelu: - Hutmen - Azoty Tarnów - Groclin Są to mniejsze spółki z sWIG80. W czasach zawirowań na rynku walutowym inwestowałem w waluty zagraniczne (głównie w dolary). Share this post Link to post Share on other sites
thomaso 722 Report post Posted August 24, 2010 (edited) W moim przypadku bardziej pasuje słowo "inwestuję"Od jakiegoś czasu mam w swoim portfelu: - Hutmen - Azoty Tarnów - Groclin Są to mniejsze spółki z sWIG80. To faktycznie inwestujesz, szansa, że którakolwiek z tych spółek zbankrutuje, a akcje staną się bezwartościowe jest raczej zerowa lub bardzo niewielka, tak jak dla większości spółek z rynku podstawowego. A co do rynku NewConnect to takiego wykresu notowań (Perfect Line z artykułu, który podlinkował domainer) oczywiście nawet najgorszym wrogom nie życzę: http://www.bankier.pl/inwestowanie/profile...?symbol=PERFECT Jak ktoś czekał do prawie samego końca "czy się odbije" to pewnie "trochę" pieniędzy stracił. Edited August 24, 2010 by thomaso Share this post Link to post Share on other sites
Prego.pl 0 Report post Posted August 25, 2010 Podstawowa zasada giełdowa - nie łapać spadającego noża. Skoro kurs spada od dłuższego czasu, to znaczy, że jest jakaś przyczyna. A jedno bankructwo na taką ilość spółek na alternatywnym rynku to tyle co nic. Jak ktoś tak się boi bankructwa to niech inwestuje w akcje spółek z WIG20 (tam chyba jeszcze nikt nie zbankrutował od początku wyliczania wskaźnika czyli 1994 roku). Albo jeszcze lepsze będą obligacje skarbowe. Share this post Link to post Share on other sites
tmi 728 Report post Posted October 20, 2010 Kto się pakuje w GPW? Share this post Link to post Share on other sites
horacy11 47 Report post Posted October 20, 2010 (edited) Kto się pakuje w GPW? pytanie, kto się nie pakuje:) Po PZU, oraz ostatnich tygodniach Tauron'u, ludzie się rzucili na GPW. Pewno będzie ok. 50% redukcja, ale i zysk raczej pewny. Zbliżają sie wybory samorządowe, potem parlamentarne, Grad nie pozwoli nam stracić Edited October 20, 2010 by horacy11 Share this post Link to post Share on other sites
macjous 8 Report post Posted October 26, 2010 Osobiście chyba to oleje. 4300 zł to nie dużo a ma być redukcja prawdopodobnie do poziomu 2500 zł. GPW jest mocno przewartościowane, więc według mnie długoterminowa inwestycja też nie ma sensu. No a nawet jeżeli strzeli 10% na debiucie co może się zdażyć dzięki dużemu popytowi a małej puli akcji na osobe, to ten zysk będzie ok. 300 zł. Na stockwatch można kupić raport 17 stron, w którym na podstawie 15 różnych analiz ustalili średnią cenę 31 zł. Ja cały czas trzymam tauron i na pewno jeszcze troche potrzymam. Szkoda tylko, że kghmu się pozybyłem dużo za szybko Share this post Link to post Share on other sites
administrator 16 Report post Posted November 9, 2010 Temat dosyć na czasie. Obcując zresztą z domeniarzami ilekroć słyszę 'inwestor', 'giełda' wciąż kojarzy mi to się z inwestowaniem na giełdzie, a nie handlem domenami. Stąd też pytanie, czy ktoś z tutejszych użytkowników inwestuje na giełdzie? Dla tych którzy stawiają pierwsze kroki, polecam Plus500 - Światowa maszyna handlowa (ref) Szczerze mowiac sam dopiero zaczynam i narazie gram wirtualnym kapitałem (to argument dlaczego szczerze polecam) a wiec też ciekawiło by mnie czy w razie czego, znajdę tutaj kogoś obytego z tematem Miłego dnia Share this post Link to post Share on other sites
Guest Michal Report post Posted November 9, 2010 Statystycznie długoterminowo z samej inwestycji na giełdzie ma się kiepski stopień zwrotu, więc nie zawracam sobie tym głowy. Co innego, jeżeli przejmujemy tyle udziałów danych spółek, żeby mieć wpływ na ich zarząd/rozwój, gdyż wtedy możemy robić prawdziwy biznes. Bardzo mylący jest mit, że istnieją miliarderzy, którzy doszli do swojego majątku tylko poprzez granie na giełdzie. Ostatnio pani prowadząca zajęcia z angielskiego na UEK twierdziła, że Warren Buffet właśnie tak dorobił się swojej wartości (dalszym powodem wg niej było również to, że ma po prostu dużo szczęścia) Share this post Link to post Share on other sites
banialuka1 485 Report post Posted November 9, 2010 Temat dosyć na czasie. Obcując zresztą z domeniarzami ilekroć słyszę 'inwestor', 'giełda' wciąż kojarzy mi to się z inwestowaniem na giełdzie, a nie handlem domenami. Stąd też pytanie, czy ktoś z tutejszych użytkowników inwestuje na giełdzie? Dla tych którzy stawiają pierwsze kroki, polecam Plus500 - Światowa maszyna handlowa (ref) Szczerze mowiac sam dopiero zaczynam i narazie gram wirtualnym kapitałem (to argument dlaczego szczerze polecam) a wiec też ciekawiło by mnie czy w razie czego, znajdę tutaj kogoś obytego z tematem Miłego dnia Dla początkujących inwestorów polecam zapoznanie się z tym forum http://www.forex.nawigator.biz/dyskusje/vi...216d49e266498e4 Dzięki opiniom innych doświadczonych użytkowników można wybrać jakąś sprzyjającą platformę, wg mnie najlepsza jest Admiral Markets, gra się na MetaTrader4 - chyba najlepszy program... Co do gry na wirtualnych pieniążkach to raczej odradzam, bo i tak będziesz podejmował mniej ryzykowne decyzje na prawdziwych $, na wirtualnych $ można chyba tylko poćwiczyć prędkość w skalpowaniu Share this post Link to post Share on other sites
banialuka1 485 Report post Posted November 9, 2010 Osobiście chyba to oleje. 4300 zł to nie dużo a ma być redukcja prawdopodobnie do poziomu 2500 zł. GPW jest mocno przewartościowane, więc według mnie długoterminowa inwestycja też nie ma sensu.No a nawet jeżeli strzeli 10% na debiucie co może się zdażyć dzięki dużemu popytowi a małej puli akcji na osobe, to ten zysk będzie ok. 300 zł. Na stockwatch można kupić raport 17 stron, w którym na podstawie 15 różnych analiz ustalili średnią cenę 31 zł. Ja cały czas trzymam tauron i na pewno jeszcze troche potrzymam. Szkoda tylko, że kghmu się pozybyłem dużo za szybko Dziś już wiadomo, że zamiast 100 akcji inwestorzy otrzymali sztuk 20, na samym otwarciu można było zarobić 7zł na sztuce. Teraz jedna akcja GPW kosztuje 54 zł Pozdrawiam Grzegorz Share this post Link to post Share on other sites
horacy11 47 Report post Posted November 9, 2010 (edited) Dla początkujących inwestorów polecam zapoznanie się z tym forum http://www.forex.nawigator.biz/dyskusje/vi...216d49e266498e4 Dzięki opiniom innych doświadczonych użytkowników można wybrać jakąś sprzyjającą platformę, wg mnie najlepsza jest Admiral Markets, gra się na MetaTrader4 - chyba najlepszy program... Co do gry na wirtualnych pieniążkach to raczej odradzam, bo i tak będziesz podejmował mniej ryzykowne decyzje na prawdziwych $, na wirtualnych $ można chyba tylko poćwiczyć prędkość w skalpowaniu To prawda, lepiej wplacic nie dużą kwotę i pograć na prawdziwych pieniądzach. Jedno to, emocje które towarzyszą grze nawet na niskich stawkach, drugie większe opóźnienia platformy tranzakcyjnej. Co do skalpowania, jak i w ogóle grania krótkoterminowego, to wcześniej czy później zauważysz że to czysty hazard. Odradzam także analizy czysto technicznej, zawsze musimy mieć jakieś podparcie w analizie fundamentalnej. Ale, co wiem po sobie, każdy sam się musi o tym przekonać na własnej skórze:) 90/10 to nie bujda:) Osobiście zmarnowałem ok. roku na przeglądaniu strategii, pisaniu i testowaniu różnych automatów. I śmiało mogę powiedzieć że czegoś takiego nie ma. Rynek zmienia się zbyt szybko by postarać się o jakąkolwiek predykcję. Forex to złudzenie szybkiej wygranej. Edited November 9, 2010 by horacy11 Share this post Link to post Share on other sites
banialuka1 485 Report post Posted November 9, 2010 (edited) Osobiście zmarnowałem ok. roku na przeglądaniu strategii, pisaniu i testowaniu różnych automatów. I śmiało mogę powiedzieć że czegoś takiego nie ma. Rynek zmienia się zbyt szybko by postarać się o jakąkolwiek predykcję.Forex to złudzenie szybkiej wygranej. Tak, nie istnieje automat do wchodzenia na pozycje, zbyt wiele zmiennych choć wiele razy na łamach forum Forex prezentowane były zarobki z automatów, jednak ich żywot kończył się np po tygodniu czy miesiącu... Również się zgadzam, że opieranie się na samej analizie tech. nie przyniesie sukcesów, na pewno nie ma co grać w chwili ogłoszenia danych makroekonomicznych, bo wykresy "szaleją" Również dałem sobie spokój z Forexem, trzeba w tym siedzieć baardzo głęboko...by móc z tego żyć Na pewno spokojniejszą, bardziej ustabilizowaną formą inwestycji są domeny, tak mi się przynajmniej wydaje po tych moich 3-4 pierwszych miesiącach Pozdrawiam Edited November 9, 2010 by banialuka1 Share this post Link to post Share on other sites
horacy11 47 Report post Posted November 9, 2010 Również dałem sobie spokój z Forexem, trzeba w tym siedzieć baardzo głęboko...by móc z tego żyć Na pewno spokojniejszą, bardziej ustabilizowaną formą inwestycji są domeny, tak mi się przynajmniej wydaje po tych moich 3-4 pierwszych miesiącach Pozdrawiam Też sobie dałem spokój i to jedna z lepszych decyzji w moim życiu:) Domeny na pewno bardziej przewidywalne, choć obecnie nie jest łatwo zacząć, żałuję że nie zainteresowałem się tym kilka lat wcześniej. Jedyny minus to bardzo mała płynność i brak wspólnego(czy też dominującego) rynku. Boję się wejść z większą kasą. I ja pozdrawiam:) Share this post Link to post Share on other sites
piranha 20 Report post Posted November 9, 2010 chciałem sprawdzić jak to z tym jest na własnej skórze założyłem eMaklera i kupiłem... 10 akcji GPW i co dalej? dzisiaj na zamknieciu było 11 pln do przodu sprzedawać ? dokupic? czekac? ech po cholere w to sie wbijałem następne strony do śledzenia Share this post Link to post Share on other sites
banialuka1 485 Report post Posted November 9, 2010 Najlepiej wyznaczyć sobie pewne widełki; - strata na jaką mogę sobie pozwolić - satysfakcjonujący mnie zysk i czekać... co przyniesie jutro Share this post Link to post Share on other sites
tmi 728 Report post Posted November 9, 2010 Tak, nie istnieje automat do wchodzenia na pozycje, zbyt wiele zmiennych choć wiele razy na łamach forum Forex prezentowane były zarobki z automatów, jednak ich żywot kończył się np po tygodniu czy miesiącu...Również się zgadzam, że opieranie się na samej analizie tech. nie przyniesie sukcesów, na pewno nie ma co grać w chwili ogłoszenia danych makroekonomicznych, bo wykresy "szaleją" Również dałem sobie spokój z Forexem, trzeba w tym siedzieć baardzo głęboko...by móc z tego żyć Na pewno spokojniejszą, bardziej ustabilizowaną formą inwestycji są domeny, tak mi się przynajmniej wydaje po tych moich 3-4 pierwszych miesiącach Pozdrawiam Automaty są jak najbardziej ok. Nie wiem dlaczego tak wele osób myśli że istnieje automat który zawsze zarabia - być może chodzi o marzenia. Rynek jest zmienny, i dlatego automaty działają jakiś czas i przestają przynosić zyski bo zmieniła się charakterystyka i tu nie chodzi o sam trend ale też skala wahania cen itd. Większość ruchu na rynkach jest generowana przez automaty - przynajmniej na forexie. Z tym że trzeba siedzieć głęboko nie do końca się zgadzam. Po prostu trzeba się czegoś nauczyć, wyciągnąć wnioski. Przestać walczyć z rynkiem tylko się podporządkować itd. Gdy ma się już doświadczenie siadasz rano i w pół godziny ustawiasz zlecenia - działasz już jak automat. Wiesz kiedy wejść i kiedy wyjść. Pierwsze co, to mieć plan i zarządzanie kapitałem aby nie było euforii na zyskach i depresji po stratach. Wiele osób robi czarny PR forexowi bo próbowali i się nie udało. Tak samo jest w zwykłym biznesie, choćby domenowym. Wiele próbuje jednak domyślam się że większość traci. Mamienie zwrotem "można dużo zarobić ale też dużo stracić" to już chyba jakiś medialny chwyt bo dzisiaj w wiadomościach na jedynce też to słyszałem. Ten kto dużo ryzykuje i nie ma zarządzania kapitałem jest po prostu hazardzistą. Żeby dużo zarobić trzeba dużo zaryzykować - i tu się wielu nie udaje. Będą pisać że forex to hazard. Postaram się wyjaśnić dokładnie w czym jest problem. Większość początkujących na forex dysponuje małym kapitałem - wpłaca powiedzmy 2 tyś i chce szybko zarobić. Gra ryzykownie żeby zrobić 100%. Kończy się to jak się kończy. Z drugiej strony są osoby które dysponują powiedzmy kapitałem $100tyś . Ryzykując nawet 1% na transakcje to za tysiąc dolarów (powiedzmy co dwa dni - ale regularnego zysku) daje nam dobrą sumę na życie. A przecież 51% skuteczności systemu transakcyjnego nie jest problemem. Z pewnością nie do podważenia jest fakt że istnieją trendy czy poziomy wsparć i oporów... Share this post Link to post Share on other sites