Jump to content
umberto

Bzdury, absurdy, bezsensy, buble, kicz

Recommended Posts

niestety ludzie wierzą w takie bzdury, po prostu myślenie wymaga wysiłku, a głupota sama przychodzi

Share this post


Link to post
Share on other sites
niestety ludzie wierzą w takie bzdury, po prostu myślenie wymaga wysiłku, a głupota sama przychodzi

Czyli,....

Głupich nie sieją - sami się rodzą. Trzeba Ich tylko "zagospodarować" i zaprząc do maszynek głosujących.

Dawno się przekonałem, że myślenie to najcięższa praca, cięższa od fizycznej typu "kopanie rowów".

Share this post


Link to post
Share on other sites
I co tu narzekać. Przepis jets jasny i czytelny.

 

świetne określenie nowelizacji ustawy o radiofonii, i jak na swojej stronie umieścisz jakieś video, to nie zapomnij sporządzić od razu raport, tak na wszelki wypadek, a także

 

Wszyscy oni zostaną objęci również obowiązkami ochrony treści nieprzeznaczonych dla osób nieletnich, archiwizowania materiałów, ograniczenia w prezentowaniu reklam, wymogiem pokazywania określonej procentowo liczby materiałów produkcji polskich i europejskich.

Share this post


Link to post
Share on other sites
świetne określenie nowelizacji ustawy o radiofonii, i jak na swojej stronie umieścisz jakieś video, to nie zapomnij sporządzić od razu raport, tak na wszelki wypadek, a także

Ale dlaczego odnosisz moją wypowiedź do zupełnie innej ustawy, innego przepisu? Nigdzie nie napisałem, że nowelizacja ustawy o KRRiT jest jasna i czytelna. Weź proszę wróć i przeczytaj jeszcze raz odnośnie czego napisałem, że przepis jest jasny i czytelny, dobrze?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pozwolę włączyć się do dyskusji. Bez wątpienia przyszło nam żyć w ciężkich czasach, za czasów PIS-u było źle, po przejęciu władzy przez PO jest jeszcze gorzej, z czego może to wynikać? Należy wziąć pod uwagę fakt, że działalność PIS-u za czasów rządów tej partii doskonała nie była, skutkiem "może być" obecna sytuacja, w dodatku nieudolność Tuska tylko ten problem nasiliła. Żałuję, że żyjemy w państwie, gdzie tylko lewica ma realne szanse na dostanie się do władzy. Podzielam poglądy Janusza Korwin Mikke, nie ze wszystkimi się zgadzam, ale większość jego postulatów powinna zostać zrealizowana. Potrzeba nam silnej władzy, obecna sytuacja przypomina mi ochlokrację, czyli rządy motłochu. JKM ma małe poparcie, jego popularność co kolejne wybory rośnie, ale to nie wystarcza, aby mógł dojść do władzy i cokolwiek tu zdziałać. Sylwetka Janusza Korwina Mikkiego jest wśród polityków negatywnie postrzegana, możliwe, że ta "banda" obawia się JKM, bo gdyby on doszedł do władzy, to z pewnością im by się skróciło. Wydaje mi się, że politycy nie chcą zmian, tym bardziej nagłych, mam wrażenie, że im obecna sytuacja się podoba, zapewne żyją z przeświadczeniem, że oni swoje dostaną, a społeczeństwo "jakoś" sobie poradzi. Nie mówię, że po dojściu do władzy JKM władza byłaby idealna, reprezentuje on poglądy liberalne, według tego systemu ingerencja państwa w życie społeczne i gospodarcze jest zbędna. Powtarzam, żadna władza nie jest idealna, liberalizm często przyczynia się do tego, że bogacą się tylko jednostki, w wyniku tego nasilają się różnice klas społecznych (biednych i bogatych), co z kolei stwarza problemy społeczne, które z kolei ciężko rozwiązać, gdyż jak już wspomniałem zgodnie z poglądem liberalnym rola państwa jest ograniczona. Socjalizm z kolei przyczynia się do nadużywania ingerencji państwa w nasze życie, jak to mój kolega kiedyś powiedział, niedługo będą musieli sporządzić ustawę, która będzie określać, gdzie możemy "puścić bąka".

Nie wiem czy ktoś z Was się orientuje, ale Pius XI w swojej encyklice, pisał właśnie o tym, że liberalizm jest systemem złym, gdyż pierwszoplanową rolę w tym systemie odgrywa jednostka, nie społeczeństwo, z drugiej jednak strony papież krytykował socjalizm, który jak sam głosił: Socjalizm jest lekarstwem, które jest "stokroć gorsze od choroby".

Jeśli chodzi o mnie, to jestem zwolennikiem państwa dobrobytu. System welfare state jest dobry, ale nie w całej jego okazałości, gdyż państwo stwarzając warunki oraz zapewniając kompleksowy system zabezpieczeń społecznych osłabia motywację ludzi do podjęcia pracy. Przykład w Niemczech, gdzie ludzie tam mieszkający, zwłaszcza obcokrajowcy żyją z świadczeń socjalnych, co z kolei przyczynia się do tego, że nie kwapią się by podejmować pracę. Model welfare state jest dobry, ale nie na przykładzie Niemiec, tylko państw nordyckich, myślę tu o Danii, Norwegii, Szwecji i Finlandii. Dobra współpraca tych państw przyczyniła się do tego, że to właśnie one najlepiej radzą sobie z problemami społecznymi i to one powinny być dla nas wzorem.

Bez względu na to, jaki system byśmy wybrali, będzie on zły dopóki, dopóty mamy złodziei w parlamencie.

Większość powyższych twierdzeń to moje przemyślenia i wywody, mam świadomość, że możecie się z nimi nie zgadzać. W końcu poglądy polityczne są kontrowersyjne i przyczyniają się one do konfliktów i sporów. :)

To tak w skrócie o tym, co myślę o obecnej sytuacji.

Pozdrawiam

Edited by rafium

Share this post


Link to post
Share on other sites
Pozwolę włączyć się do dyskusji. (...)

To tak w skrócie o tym, co myślę o obecnej sytuacji.

Pozdrawiam

 

Przykro to pisac, ale z twojej długiej wypowiedzi absolutnie nic nie wynika poza agitacją na rzecz psychicznie chorego szaleńca JKM, dla którego jedynym słusznym ustrojem jest kosmokracja na księżycu Saturna sprywatyzowanym wśród kosmitów. Z twojej wypowiedzi nie wynikają żadne konkretne rozwiązania, co należałoby zrobić, aby był u nas system welfare poza stwierdzeniem, że "oni to złodzieje".

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ale dlaczego odnosisz moją wypowiedź

 

bo jest niepoważna, cieszysz się, że inni muszą płacić absurdalnie wysokie kary i sporządzać na zawołanie urzędników raporty, tak samo dobrze pasuje do ustawy o radiofonii, wtedy inni będą mieli okazję cieszyć się, jak będziesz musiał sporządzić raport, ze wszystkich obrazków jakie wkleiłeś na forum,

Share this post


Link to post
Share on other sites
...

To tak w skrócie o tym, co myślę o obecnej sytuacji.

Pozdrawiam

 

Papierzy wole nie czytac/sluchac, bo sa bardziej zaklamani niz politycy. Sami potepiaja socjalizm, a jakos u nich demokracji nie widac.

Radze tez poczytac, co pisal Pius XII o eksterminacji Zydow... fe fe fe... O tym, ze ktorys tam papiez w (chyba) XV w. byl wlascicielem sporego burdelu w Rzymie, a wiernym oficjalnie zakazywano cudzolozenia juz nawet nie wspominam, bo i po co ;-)

 

 

Przykro to pisac, ale z twojej długiej wypowiedzi absolutnie nic nie wynika ... poza stwierdzeniem, że "oni to złodzieje".

 

Ale to prawda, ze oni to zlodzieje ;-) Gdyby zyl Bareja, to pewnie powstalby film "Co mi zrobisz, jak mnie zlapiesz II" a w nim scena: "...i polityk! bo kazdy polityk to zlodziej!!" ;-)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Przykro to pisac, ale z twojej długiej wypowiedzi absolutnie nic nie wynika poza agitacją na rzecz psychicznie chorego szaleńca JKM, dla którego jedynym słusznym ustrojem jest kosmokracja na księżycu Saturna sprywatyzowanym wśród kosmitów. Z twojej wypowiedzi nie wynikają żadne konkretne rozwiązania, co należałoby zrobić, aby był u nas system welfare poza stwierdzeniem, że "oni to złodzieje".

PIS-owi daliśmy szansę, pokazali co potrafili za czasów rządów tej partii mieli okazję się wykazać. Oczekiwania ich przerosły, następnie do władzy doszło PO, tutaj Tusk wiele obiecywał, no i na obietnicach się rzecz jasna skończyło, bo obecna forma państwa jak i sytuacja jaka ma miejsce w Polsce znacznie odbiega od tego, co nam Platforma obiecywała. Dlaczego więc uważasz, że nie powinno się dać szansy Januszowi Korwin Mikke? Nie zgadzasz się z jego poglądami? Z niektórymi też się nie zgadzam, według mnie głupotą jest jeden z jego poglądów, który mówi o tym, że każda rodzina powinna mieć broń, by móc bronić się przed niebezpieczeństwem. Jeśli ten pogląd wszedłby w życie to byśmy się wszyscy powystrzelali. :) Ale to tylko jego pogląd, nie wejdzie on w życie, bo jaki racjonalnie myślący człowiek na to by się zgodził? Skoro krytykujesz JKM, to kogo Ty dopuściłbyś do władzy? Wybacz, ale ja poza JKM nie widzę realnego kandydata do władzy. No chyba, że kogoś z prawicy. Mam dość lewicowych poglądów i obietnic, które nigdy nie zostaną zrealizowane!

 

Z twojej wypowiedzi nie wynikają żadne konkretne rozwiązania, co należałoby zrobić, aby był u nas system welfare poza stwierdzeniem, że "oni to złodzieje".

Co musielibyśmy zrobić, aby możliwym było wprowadzenie tego modelu? Wpierw należałoby się pozbyć wszystkich czynników, które powodują swego rodzaju nieład w polityce, a więc pierwszym celem powinno być usunięcie niewygodnych dla polityki ludzi, jak to określiłem "bydło" w polityce jest i narusza stabilność polityczną. Biorą pieniądze, a nic do polityki nie wnoszą, jedynie przynoszą negatywne skutki, takie jak korupcja, co z kolei obciąża nasz budżet.

Wiem, że usunięcie politycznego bydła jest niemożliwe, więc nie ma szans, aby w naszym państwie jakikolwiek system działał dobrze.

umberto, napisałeś, że w mojej wcześniejszej wypowiedzi brak jakichkolwiek rozwiązań, problem w tym, że spraw do naprawienia w naszym państwie jest zbyt wiele. Moglibyśmy pisać Tomy książek na temat tego, co należałoby zmienić. Polityka dotyczy każdej dziedziny naszego życia, nieudolność prowadzenia polityki w naszym państwie, co skutkuje przykładowo wzrostem bezrobocia, przyczynia się do nasilania się problemów społecznych takich jak: bieda, bezdomność, a także wszelkich patologicznych zjawisk i narkomanii. Niekompetencja w polityce powoduje także nie tylko problemy społeczne, ale też gospodarcze. Oczywiście nie chcę tu zwalać całej winy na niekompetencję polityków, gdyż każde państwo zmierza się z wyzwaniami globalizacyjnymi i nie każde jest w stanie sobie z nimi poradzić.

 

Wiesz dobrze, że przedstawiając propozycję zmian, możemy być narażeni na krytykę innych osób, gdyż ludzie mają różne poglądy, więc cokolwiek byśmy nie wymyślili, zawsze znajdzie się przeciwnik owego poglądu. Dlatego też nie ukrywam, że polityka jest ciężką dziedziną, bo to nie tylko zmaganie się z problemami społecznymi i gospodarczymi, to także walka o to, kto ma rację, a kto nie, rywalizacja o to czyj pogląd o charakterze formalnym (myślę o projektach ustaw) powinien wejść w życie, a czyj nie. Z tego więc względu uważam, że z polityką powinni się wiązać tylko wykształcone osoby, które chcą tak naprawdę zmienić coś w naszym kraju, a nie dorobić sobie na kolejny dom, czy samochód.

 

Mógłbym wysnuć kilka propozycji na temat zmian obecnej sytuacji politycznej, ale czy to cokolwiek da? Naszych wywodów nikt nie weźmie pod uwagę, zresztą, zacznijmy od tego, że to politycy są od tego, aby podejmować działania, które powinny przyczyniać się do polepszania naszego bytu, standardów życiowych, gdyż większość z nas na tym forum to młode pokolenie i zapewne nikt nie chciałby martwić się o swoją przyszłość we własnym kraju.

umberto weź pod uwagę to, żeby odpowiednio rozważyć propozycje zmian w polityce, nie wystarczy nam ten temat, musielibyśmy otworzyć całe forum, by odpowiednio skategoryzować określone problemy polityczne, bo jest ich multum.

 

Papierzy wole nie czytac/sluchac, bo sa bardziej zaklamani niz politycy. Sami potepiaja socjalizm, a jakos u nich demokracji nie widac.

Radze tez poczytac, co pisal Pius XII o eksterminacji Zydow... fe fe fe... O tym, ze ktorys tam papiez w (chyba) XV w. byl wlascicielem sporego burdelu w Rzymie, a wiernym oficjalnie zakazywano cudzolozenia juz nawet nie wspominam, bo i po co ;-)

Nie każdy papież jest wzorem, skoro tak uogólniasz chyba nie chcesz mi powiedzieć, że nasz Papież św. Jan Paweł II był zakłamany? Wszystko zależy od człowieka i jego moralności, na każdym człowieku spoczywają pewne oczekiwania i to wszystko zależy od naszej natury, czy się z nich wywiążemy. Mam świadomość, że duchowni aż tacy dobrzy też nie byli, zarówno obecnie jak i kiedyś, tym bardziej w średniowieczu kiedy to panowała cywilizacja teokratyczna. Teokracja to doktryna według której to kapłan/kapłani sprawują najwyższą władzę w państwie. Wówczas kościół będąc ponad państwem skupiał się na własnych sprawach zapychając sobie kieszenie, a nie na sprawach społecznych. Dziś też co niektórzy duchowni łamią nakazy religijne, weźmy chociażby przypadki pedofilii. Aż dziw bierze, że ludzie którzy nakłaniają nas do przestrzegania przykazań Bożych sami je naruszają, ale cóż, takie czasy. :D

Share this post


Link to post
Share on other sites
Radze tez poczytac, co pisal Pius XII o eksterminacji Zydow... fe fe fe...

 

Przepraszam, że się wtrącam ale jestem ciekaw Twoich "rewelacji" a'propos tego co pisał PXII o eksterminacji Żydów. Czy będziesz łaskaw podzielić się jakimiś dokumentami? Będę wdzięczny. A póki co polecam wywiad z marcowej RP z żydowskim filantropem Garrym Kruppem http://wsercupolska.org/joomla/index.php?o...ac&Itemid=6

 

Zobacz jakim ten papież był antysemitą :) No, chyba że uznasz Kruppa za mohera albo... antysemitę :D

 

G.

Edited by Grzesiek B.

Share this post


Link to post
Share on other sites
[...] według mnie głupotą jest jeden z jego poglądów, który mówi o tym, że każda rodzina powinna mieć broń, by móc bronić się przed niebezpieczeństwem. Jeśli ten pogląd wszedłby w życie to byśmy się wszyscy powystrzelali. :) Ale to tylko jego pogląd, nie wejdzie on w życie, bo jaki racjonalnie myślący człowiek na to by się zgodził?]...]

 

 

Nie tylko jego pogląd. Ja mam taki nieracjonalny pogląd i jest on mój [a nie Pana Korwina - Mikke].

 

Tak zwane "państwo" mnie nie obroni a nawet często chętnie - może nie od razu bronią ostrą - zaatakuje [mnie i moją Rodzinę].

 

 

Bandyta, zaopatrzy się w cokolwiek będzie chciał jeśli będzie zamierzał atakować, zabijać. Ja, chcę mieć realne narzędzie do obrony siebie i mojej Rodziny.

Znajomość sztuk walki" ;)? Nie wystarczy. Np. od ciosów nożami umarł zasztyletowany na klatce schodowej w Krakowie trener Reprezentacji Polski karateków, znany Mistrz Świata.

 

Może prawo polskie obroni mnie przed bandytą? Pozwolisz, że się uśmiechnę bardzo szeroko do tej myśli :D

 

 

Do czasu nastania "Polski Ludowej" Polak posiadający konia i broń był wizją i jednocześnie faktem bardzo zakorzenionym w świadomości społecznej obywateli Rzeczypospolitej.

 

Polakom broń zabrano w latach 40 - tych ubiegłego wieku, kiedy ludowa władza wjeżdżała do Rzeczypospolitej na sowieckich tankach.

Samo posiadanie broni równało się karze śmierci. Okupacyjna władza wiedziała, że Polak pod bronią równa się co najmniej partyzantka, jeśli nie wybuch Powstania.

 

 

Według myślenia o socjalistycznym zabarwieniu obywatel powinien być "opiekuńczo" prowadzony za rączkę bo nie potrafi dokonywać [racjonalnych] wyborów, często szkodzi sam sobie i innym obywatelom.

"Państwo" opiekuje się i "reglamentuje" towary, usługi ... Koncesjonuje, licencjonuje.

To dlatego między innymi "państwo" ["nasza" socjalistyczna Ojczyzna] trzymało paszporty Polaków w sejfach urzędowych aby nie wybierali oni nieracjonalnie i nie wyjeżdżali tam, dokąd chcą ponieważ może być to szkodliwe dla nich samych. I dla pozostałych obywateli.

 

Uzbrojeni Polacy mogą się pozabijać - to nam wciskała przez kilkadziesiąt lat władza ludowa do głów i wcisnęła bardzo skutecznie. Tak skutecznie, że posiadanie przez kogoś broni automatycznie nasuwa myśli podejrzliwe wobec niego. Jest a priori potencjalnym przestępcą, jeśli nie pracuje w Policji, Wojsku lub służbach specjalnych. Nie dotyczy też leśników i zarejestrowanych myśliwych oraz sportowców z zakresu sportów strzeleckich. Wszystko pod kontrolą. "Państwa". Tylko bandyta wciąż poza kontrolą "państwową".

 

Chcę mieć prawo do posiadania broni przynajmniej na terenie mojej "twierdzy". Czyż Dom nią nie jest? Kto go przekroczy napastliwie, musi wiedzieć co go może wewnątrz czekać.

I jest to wg mnie minimum. Maksimum to prawo do noszenia broni [przy sobie]. Kiedyś byłem za względnie powszechnym prawem do noszenia broni. Teraz jestem po prostu za prawem do noszenia broni.

 

Świadomość, że druga osoba [też] jest uzbrojona, odstrasza. Ponadto często do obserwowanych przez ludzi na ulicy napadów włączyć się mogliby oni sami przestając pełnić rolę bezwolnego manekina. Zgoda, że to jest umiejscowione w psychice ale świadomość, że posiadam siłę sprawczą ["klamkę" konkretnie] często taką osobę - biernego świadka zdarzenia - odblokowuje. I pozwoli mu uczestniczyć czynnie.

 

 

Zdaje sobie sprawę z tego, że osoby zamieszkałe w USA mogą tutaj wyrazić pogląd taki, że przyjeżdżając do RP [stan, w którym mieszkają, zapewne ma znaczenie] dopiero tutaj odczuwają swobodę. Nikt do nich nie strzela. Nie "czai się" zza węgła. Może punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Mój punkt widzenia zależy od mojego punktu siedzenia.

 

Doszło do absurdu takiego [co wytykają nam - a propos Ameryki - sojusznicy Amerykanie], że Polacy w Afganistanie boją się strzelać. Nasze wojsko, które jedzie tam po to aby strzelać, nie strzela ponieważ się boi. Dlatego, że po przyjeździe do Polski czeka takiego strzelającego i trafiającego żołnierza, sąd. Ktoś powie, "bo strzelał do cywilów".

To nie jest sytuacja normalna, aby jeden casus [Nangar Khel} potrafił sparaliżować całą polską Armię!

 

Mniemam więc , że w Polsce to Wojsko również boi się strzelać [mówię o potencjalnym przypadku napaści na RP] i Policja również pewnie boi się strzelać, tylko bandyta nie boi się strzelać.

 

----

Trochę tego napisałem więc idę zająć się czym innym a na piwo pójść dziś nie mogę.

Kto chce i może, to proszę wypijcie w moim imieniu za wolny od Angoli Belfast i cały Ulster ;)

 

Pozdrawiam.

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites
Przepraszam, że się wtrącam ale jestem ciekaw Twoich "rewelacji" a'propos tego co pisał PXII o eksterminacji Żydów. Czy będziesz łaskaw podzielić się jakimiś dokumentami? Będę wdzięczny. A póki co polecam wywiad z marcowej RP z żydowskim filantropem Garrym Kruppem http://wsercupolska.org/joomla/index.php?o...ac&Itemid=6

 

Zobacz jakim ten papież był antysemitą :) No, chyba że uznasz Kruppa za mohera albo... antysemitę :D

 

G.

 

No tak... Jak nie urok, to s*aczka ;-) Jak nie Hitler, to komunisci... ;-)

 

Indian za czasow Kolumba i pozniej, tez wymordowali kosmici, a wspanialomyslny kler za wszelka cene staral sie ich ratowac. Kto nie chcial przylaczyc sie do budowy schronu (czyt. kosciola), ten ginal z rak przebrzydlych najezdzcow...

 

Swieta inkwizycja to tez wymysl komunistycznych bajkopisarzy...

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jak dla mnie sprzedaż takich firm jak Wedel i Winiary z prawdziwymi polskimi korzeniami i tradycjami to jednak jest sprzedaż w jakiś sposób swojej własnej tradycji i polskości.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Unilever

 

mnie przeraziło ile znanym marek ma jednego właściciela, ale co się dziwić, jak może powód jest prosty.... :

 

Unilever powstał w 1930 r. z połączenia brytyjskiego producenta mydła – Lever Brothers i holenderskiego producenta margaryny – Margarine Unie. Powodem całej operacji było używanie tego samego surowca

Share this post


Link to post
Share on other sites

 

:)

 

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,927332...i_za_zmowe.html

 

***

 

Jakie to wspaniałe, jakie spontaniczne, ach, gdyby to było jeszcze w Korei Północnej, to niczego, poza flagami, nie trzeba by było zmieniać w filmiku.

 

http://deser.pl/deser/1,111858,9261203,Wra...____WIDEO_.html

Edited by umberto

Share this post


Link to post
Share on other sites
Powodem całej operacji było używanie tego samego surowca

Wiesz co? Najpierw myślałem, że tu chodzi zupełnie inny środek (o zgrozo!), tylko narodowość założycieli mi nie pasowała. Potem dopiero zobaczyłem, że to olej palmowy.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dosyć świeża sprawa.

 

Nasz Prezydent łączy się w "bulu" i "nadzieji" z Japończykami.

 

http://jacwing.salon24.pl/288184,komorowsk...-poprawia-bledy

 

Można zobaczyć oryginał wpisu też w dzisiejszym TeleExpresie -> http://tvp.info/teleexpress/wideo/17032011-1700/4029354

 

Dokładnie na 2:38.

 

Trochę biografii (z Wikipedii):

Od 1977 do 1980 był stażystą w dzienniku "Słowo Powszechne". Zaangażowany w działalność opozycyjną w ramach Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela. W 1979 znalazł się wśród założycieli wydawnictwa niezależnego Biblioteka Historyczna i Literacka, organizował biblioteki pism drugoobiegowych...

 

Nie wiem jak Prezydent zdał maturę ale chyba nieźle musiał "ściongać" :)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Indian za czasow Kolumba i pozniej, tez wymordowali kosmici, a wspanialomyslny kler za wszelka cene staral sie ich ratowac. Kto nie chcial przylaczyc sie do budowy schronu (czyt. kosciola), ten ginal z rak przebrzydlych najezdzcow...

 

Swieta inkwizycja to tez wymysl komunistycznych bajkopisarzy...

 

Sprytnej sztuczki próbujesz. Brak argumentów maskujesz zmianą tematu. Traktuję to jako Twój brak wiedzy w temacie i tyle. Bazujesz jak widać na zasłyszanych gdzieś w mediach hasłach i potarzasz je. Twój powyższy post zresztą to potwierdza (chociaż o tym, aby Indian mordowali księża pierwszy raz słyszę).

 

No tak... Jak nie urok, to s*aczka ;-) Jak nie Hitler, to komunisci... ;-)

 

Nie wiem co miałeś namyśli? Sądzisz, że zbrodnie popełnione przez Hitlera i komunistów też były inspirowane czy popierane przez KK?

 

G.

Edited by Grzesiek B.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Bruksela surowo ukarze Polskę. Zabiorą nam miliony.

I bardzo dobrze... jak awansuje się człowieka który to spartaczył zamiast wsadzić go do pierdla za korupcję - za małe konsekwencje uchwalił sejm za błędy urzędników - tutaj wygląda mi na niezłą łapówkę, niech spłaca do końca życia, czemu mamy wszyscy w podatku za pajaca zapłacić.

Share this post


Link to post
Share on other sites
I bardzo dobrze... jak awansuje się człowieka który to spartaczył zamiast wsadzić go do pierdla za korupcję - za małe konsekwencje uchwalił sejm za błędy urzędników - tutaj wygląda mi na niezłą łapówkę, niech spłaca do końca życia, czemu mamy wszyscy w podatku za pajaca zapłacić.

Nawet Na Pewno będziemy spłacać.

Share this post


Link to post
Share on other sites
I bardzo dobrze... jak awansuje się człowieka który to spartaczył zamiast wsadzić go do pierdla za korupcję - za małe konsekwencje uchwalił sejm za błędy urzędników - tutaj wygląda mi na niezłą łapówkę, niech spłaca do końca życia, czemu mamy wszyscy w podatku za pajaca zapłacić.

Kolesiowi nic nie zrobią. Jak znam życie to większą karę dostanie biedak za kradzież butów niż on.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Bruksela surowo ukarze Polskę. Zabiorą nam miliony.

przez dotacje z unii zadłużamy się, inwestując nie zawsze sensownie, i nie zawsze w to na co nas stać, więc wszystko drożej kosztuje niż normalnie, większa liczba projektów zwiększa koszty, bo trudniej o tańszego wykonawcę, urzędnicy mają poczucie zamożności, bo mają do wydania dużą liczbę pieniędzy, jak dodamy zmarnowane i ukradzione pieniądze na różne fikcyjne projekty, i na koniec unia dołoży za to kary, to wyjdzie, że wszystko kosztuje 2-3 razy drożej, i że kredyty Gierka w prlu to przy tym drobna sprawa, a na koniec kiedy przyjdzie do spłacania kredytów, to najlepszą opcją będzie bankructwo, ale i tak, wiara w socjal nie zginie, zgodnie z hasłem, socjalizm tak, wypaczenia nie

Edited by Andro

Share this post


Link to post
Share on other sites
przez dotacje z unii zadłużamy się, inwestując nie zawsze sensownie, i nie zawsze w to na co nas stać, więc wszystko drożej kosztuje niż normalnie, większa liczba projektów zwiększa koszty, bo trudniej o tańszego wykonawcę, urzędnicy mają poczucie zamożności, bo mają do wydania dużą liczbę pieniędzy, jak dodamy zmarnowane i ukradzione pieniądze na różne fikcyjne projekty, i na koniec unia dołoży za to kary, to wyjdzie, że wszystko kosztuje 2-3 razy drożej, i że kredyty Gierka w prlu to przy tym drobna sprawa, a na koniec kiedy przyjdzie do spłacania kredytów, to najlepszą opcją będzie bankructwo, ale i tak, wiara w socjal nie zginie, zgodnie z hasłem, socjalizm tak, wypaczenia nie

 

Chciałbym zauważyć, iż pieniądze, które pochodzą z "datków" wspaniałomyślnej Unii Europejskiej, choć może nie powodują powstania super-mega innowacji, to jednak miej na względzie to, że niezależnie od tego,c zy projekt, szkolenie, będa udane, to np. dany startup dostający pieniądze rozpisuje przetarg na dostawę dodatkowych usług (np. zrobienie strony internetowej, materiały reklamowe, promocję, ludzi) i pieniądze te wędrują do innych polskich firm. Zostają w kraju, bo firmy płacą podatki. Ale malkontent zawsze będzie malkontentem o ograniczonym horyzoncie.

 

Sprytnej sztuczki próbujesz. Brak argumentów maskujesz zmianą tematu. Traktuję to jako Twój brak wiedzy w temacie i tyle. Bazujesz jak widać na zasłyszanych gdzieś w mediach hasłach i potarzasz je. Twój powyższy post zresztą to potwierdza (chociaż o tym, aby Indian mordowali księża pierwszy raz słyszę).

 

Nie wiem co miałeś namyśli? Sądzisz, że zbrodnie popełnione przez Hitlera i komunistów też były inspirowane czy popierane przez KK?

Nie no, Kościół katolicki to oaza spokoju, harmonii i piękna.

Edited by umberto

Share this post


Link to post
Share on other sites
Chciałbym zauważyć, iż pieniądze, które pochodzą z "datków" wspaniałomyślnej Unii Europejskiej, choć może nie powodują powstania super-mega innowacji, to jednak miej na względzie to, że niezależnie od tego,c zy projekt, szkolenie, będa udane, to np. dany startup dostający pieniądze rozpisuje przetarg na dostawę dodatkowych usług (np. zrobienie strony internetowej, materiały reklamowe, promocję, ludzi) i pieniądze te wędrują do innych polskich firm. Zostają w kraju, bo firmy płacą podatki. Ale malkontent zawsze będzie malkontentem o ograniczonym horyzoncie.

Tłumacząc powyższe z socjalistycznego na rzeczywiste: Zostaje zwiększona baza pieniędzy w obiegu bez podparcia w realnej wartości wytworzonych dóbr i usług. Innymi słowy, oznacza to więcej pieniędzy posiadających mniejszą wartość, co skutkuje wzrostem cen ("inflacja"). Jeszcze dokładniej: wszyscy posiadający oszczędności i wytwarzający rzeczywiście potrzebne dobra zostają okradzeni na rzecz tych, którzy produkują dobra nikomu nie potrzebne. Ale socjalista zawsze będzie socjalistą o ograniczonym intelekcie.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Dosyć świeża sprawa.

Nasz Prezydent łączy się w "bulu" i "nadzieji" z Japończykami.

Nie wiem jak Prezydent zdał maturę ale chyba nieźle musiał "ściongać" :)

 

Ortograficzną wpadkę prezydenta skomentował na konferencji prasowej Jarosław Kaczyński. "Z tego rozumiem, że przy kolejnych wyborach trzeba będzie robić dyktanda" - stwierdził z uśmiechem prezes PiS:

 

Ciekawy gostek ten Jarosław Kaczyński. Wszyscy pamiętamy jak doskonale umie słowa hymnu. (mp3)

 

z Polski do Wolski zamiast z ziemi włoskiej do Polski – Jarosław Kaczyński podczas śpiewania Hymnu Polskiego, kongres PiS, 4 czerwca 2006 r.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×