Sprzedawałeś domeny poprzez reklamę banerową?

[kwalejko]

Czy ktoś próbował sprzedawać domeny reklamując je poprzez baner? I ewentualnie jaki był z tego odzew?

Krzysztof

[gaks]

Widziałem już gdzieś to twoje pytanie, ale nie sądzę żebyś się doczekał odpowiedzi twierdzącej

 

Banery ogólnie nadają się na wizerunkowe kampanie. Wg mnie reklamowanie domeny przez banery to kiepski pomysł. Już lepiej pewnie sprawdziłby się adwords pod konkretne frazy.

[kamilovsky]

Widziałem już gdzieś to twoje pytanie, ale nie sądzę żebyś się doczekał odpowiedzi twierdzącej

 

Banery ogólnie nadają się na wizerunkowe kampanie. Wg mnie reklamowanie domeny przez banery to kiepski pomysł. Już lepiej pewnie sprawdziłby się adwords pod konkretne frazy.

 

Nie zgodzę się. Do kogo trafisz z reklamą Adwords? Przykład domena okna_pl . Jak skonstruujesz frazy aby reklama wyświetliła się firmie sprzedającej/produkującej okna, a nie internaucie kóry szuka okien? Najpewniej trafisz do klientów potencjalnych kupców domeny, a nie do nich samych.

 

Natomiast baner dajesz tam gdzie chcesz, na konkretne strony - i wg mnie pomysł w konktretnych przypadkach pomysl może być dobry. Warunek: strona "mocno" branżowa, której użytkownikami w dużej mierze są firmy działające w tej branży. Np. domena związana z oknami - baner na stronie np. oknonet_pl

 

Pozostaje kwestia ceny. Sam mam namierzoną jedną stronę idealną dla reklamy jednej z moich domen. Do tego jest tam opcja reklamy adtaily, więc kilka złotych dziennie dotrę z informacją o aukcji domeny do wielu potencjalnych zainteresowanych - w porównaniu do mailingu - szybciej, taniej i bez ryzyzka spamu. W połowie stycznia dam znać jaki efekt.

[andrasz]

Natomiast baner dajesz tam gdzie chcesz, na konkretne strony - i wg mnie pomysł w konktretnych przypadkach pomysl może być dobry. Warunek: strona "mocno" branżowa, której użytkownikami w dużej mierze są firmy działające w tej branży. Np. domena związana z oknami - baner na stronie np. oknonet_pl

(...)

więc kilka złotych dziennie dotrę z informacją o aukcji domeny do wielu potencjalnych zainteresowanych - w porównaniu do mailingu - szybciej, taniej i bez ryzyzka spamu.

 

 

Zgadzam się. Myślę, że także taki (choć są i inne) sposób dotarcia do KK to jest jeden z kierunków rozwoju naszej branży. "Kiszenie" się we własnym sosie, czyli nastawienie części osób na transakcje d2d jako główny kanał sprzedaży, to zjadanie własnego ogona.

Sam stosowałem reklamę banerową i efekty były. Warunkiem jest bardzo dobre dobranie miejsca tej reklamy, tj. nie miejsca na stronie, ale wybór konkretnego portalu. Wbrew pozorom, to dość pracochłonna czynność, bo trzeba poświęcić sporo czasu na oddzielenie ziarna (znaczące dla danej branży, popularne portale) od plew (praktycznie "martwe" strony).

A propos banerów, wystawiałem także przez około pół roku reklamę domen na prawdziwym, "realnym" banerze przy ruchliwej trasie. W znaczący sposób zwiększyło to odwiedziny na stronie z portfolio. Zastanawiam się, czy nie wrócić do tego pomysłu.

[gaks]

Do kogo trafisz z reklamą Adwords? Przykład domena okna_pl . Jak skonstruujesz frazy aby reklama wyświetliła się firmie sprzedającej/produkującej okna, a nie internaucie kóry szuka okien? Najpewniej trafisz do klientów potencjalnych kupców domeny, a nie do nich samych.

 

Natomiast baner dajesz tam gdzie chcesz, na konkretne strony - i wg mnie pomysł w konktretnych przypadkach pomysl może być dobry. Warunek: strona "mocno" branżowa, której użytkownikami w dużej mierze są firmy działające w tej branży. Np. domena związana z oknami - baner na stronie np. oknonet_pl

 

Chwila. Bo chyba nie do końca cie rozumiem

 

1) Adwords to nie tylko search - ale też reklama kontekstowa na stronach

2) przez słowa kluczowe określasz, gdzie i komu chcesz wyświetlać swoją reklamę. Trzymając się twojego przykładu - dlaczego zakładasz, że reklama chodziłaby pod keywordem "okna" a nie np "czyszczarka URBAN SV 800" (pierwsze co wygooglowałem z tej branży - nie znam się na produkcji okien)

3) Mało który wydawca czy sieć reklamowa będzie się chciał bawić w sprzedawanie takiej mini-kampanii banerowej, bo więcej kosztuje praca tych ludzi niż wartość takiej kampanii. Kampanie banerowe to głównie kampanie zasięgowe - liczone w dziesiątkach/setkach milionów odsłon - a w takiej konfiguracji Twoje argumenty o precyzyjnym celowaniu banerem w target przestają być słuszne.

 

To adwords pozwala na precyzyjne dotarcie do targetu (nawet bardzo wąskiego i specjalistycznego) za małe pieniądze, a nie baner.

 

No ale nikt wam nie broni próbować i testować.

[kamilovsky]

Chwila. Bo chyba nie do końca cie rozumiem

 

Chyba tak

 

1) Adwords to nie tylko search - ale też reklama kontekstowa na stronach

2) przez słowa kluczowe określasz, gdzie i komu chcesz wyświetlać swoją reklamę. Trzymając się twojego przykładu - dlaczego zakładasz, że reklama chodziłaby pod keywordem "okna" a nie np "czyszczarka URBAN SV 800" (pierwsze co wygooglowałem z tej branży - nie znam się na produkcji okien)

3) Mało który wydawca czy sieć reklamowa będzie się chciał bawić w sprzedawanie takiej mini-kampanii banerowej, bo więcej kosztuje praca tych ludzi niż wartość takiej kampanii. Kampanie banerowe to głównie kampanie zasięgowe - liczone w dziesiątkach/setkach milionów odsłon - a w takiej konfiguracji Twoje argumenty o precyzyjnym celowaniu banerem w target przestają być słuszne.

 

To adwords pozwala na precyzyjne dotarcie do targetu (nawet bardzo wąskiego i specjalistycznego) za małe pieniądze, a nie baner.

 

No ale nikt wam nie broni próbować i testować.

 

 

1) Poważnie ?

2) Nie zakładałem, że chodziłaby pod tym keywordem. Założyłem natomiast, łatwiej wytypować konkretną stronę która jest odwiedzana przez przykładowych producentów okien, niż celować w te strony keywordami. Po co bawić się w słowa kluczowe i celowanie w grupę, jak mogę bezposrednio wskazać palcem: "tutaj" z dokładnością do piksela ?

3) Tego to ja z kolei nie rozumiem. Napisałem wyraźnie: specjalistyczne, co za tym idzie raczej "mniejsze" strony, gdzie reklamę wstawia przeważnie ręcznie jej administrator a szczytem automatyki jest np. adtaily - a Ty o sieciach, zasięgach i milionach odsłon.

 

Z ostatnim zdaniem też się zgodzę.

[megalgal]

Zgadzam się. Myślę, że także taki (choć są i inne) sposób dotarcia do KK to jest jeden z kierunków rozwoju naszej branży. "Kiszenie" się we własnym sosie, czyli nastawienie części osób na transakcje d2d jako główny kanał sprzedaży, to zjadanie własnego ogona.

[...]

A propos banerów, wystawiałem także przez około pół roku reklamę domen na prawdziwym, "realnym" banerze przy ruchliwej trasie. W znaczący sposób zwiększyło to odwiedziny na stronie z portfolio. Zastanawiam się, czy nie wrócić do tego pomysłu.

 

dokladnie tak, tyle ze przy duzym portfolio to cala masa roboty

 

a co do "realnych" banerow - sam tez o tym pomyslalem, tym bardziej ze w pracy mam stycznosc z reklamą zewnętrzną

miales zapytania o domeny z bilbordu?

[andrasz]

a co do "realnych" banerow - sam tez o tym pomyslalem, tym bardziej ze w pracy mam stycznosc z reklamą zewnętrzną

miales zapytania o domeny z bilbordu?

 

Na banerze reklamowałem adres portfolio w kontekście domen medycznych. Treść bilbordu brzmiała mniej więcej tak:

"dobre domeny, adresy www

medyczne i farmaceutyczne

na www. xxxx . pl"

Czyli nie podawałem bezpośrednio nazw domen, lecz kierowałem na portfolio. Kilka domen się sprzedało, ale powiem szczerze, że nie pytałem klientów, jak trafili na portfolio. Natomiast niewątpliwie podczas kilkumiesięcznej reklamy bilbordowej wzrosły znacząco odwiedziny portfolio. Teraz myślę o powrocie do tej formy reklamy (tym bardziej, że mam okazję do ponownego wynajęcia bilbordu po niewygórowanej cenie), jednak z trochę innym przekazem, m.in. z podaniem jako przykład kilku ogólnych domen + adres portfolio.

[megalgal]

[...]Teraz myślę o powrocie do tej formy reklamy (tym bardziej, że mam okazję do ponownego wynajęcia bilbordu po niewygórowanej cenie), jednak z trochę innym przekazem, m.in. z podaniem jako przykład kilku ogólnych domen + adres portfolio.

he... noszę sie z tym pomyslem kilka miesięcy, ale balem sie ze to glupota, dobrze wiedziec ze nie jestem sam w takim niestandardowym podejsciu

[kwalejko]

Wiecie co?

Chyba jednak spróbuję reklamy banerowej.

Zrobię dwie opcje, na których podam następujące jnformacje:

1.

nazwadomeny.pl

na sprzedaż

 

2.

Moje domeny

na sprzedaż

 

Oczywiście banery będą przekierowane pod konkretne adresy. No i zobaczymy co z tego wyniknie.

 

Krzysztof

[FlashT]

Watpliwe zeby cokolwiek z tego wyniklo poza dewaluacja domen, ktore beda na banerach. Zdaje sie ze grunt w pertraktacjach z klientem to udowodnic mu, ze nie zalezy Ci na sprzedazy domeny, bo jest dobra. A proba nahalnego wcisniecia raczej obniza jej potencjalna wartosc w oczach klienta.

[kwalejko]

Uważam, że jeśli ktoś nie wie że jakaś domena jest na sprzedaż, to trudno żeby zapytał o to.

A jak zapyta, no to można rozpocząć negocjacje.

[domainer]

Tak wygląda domenowy baner przy drodze:

 

 

Nie widziałem banerów w internecie, ale po wpisaniu w google "sprzedaż domen" widać, że domainerzy działają:

 

[kwalejko]

A jaki masz odzew z tego banera? O ile to nie tajemnica :-)

[domainer]

A jaki masz odzew z tego banera? O ile to nie tajemnica :-)

To nie mój baner, ale zapewne opłaca się taka forma reklamy.

[lufthansa]

Wiecie co?

Chyba jednak spróbuję reklamy banerowej.

Zrobię dwie opcje, na których podam następujące jnformacje:

....

Krzysztof

 

Uwzględniasz animowany baner w którym adresy się zmieniają a info, że na sprzedaż jest na stałe?

Jeden baner kilka domen.

[kwalejko]

Mozna coś takiego pomyśleć.

 

Zamieściłem taki banerek tekstowy na www.forumpraca.pl.

Zobaczymy co z tego wyniknie.

Mam jeszcze jedną stronkę: www.sprzedazdomen.net.

Tam też postaram się zamieścić i zobaczymy co z tego wyniknie.

Edited December 25, 2010 by kwalejko