Ile jest wart wtórny rynek domen w Polsce?

[Owner 115]

Witam,

 

Czy są może jakieś dane na ten temat, raport? Łatwo dotrzeć do zagranicznych opracowań i estymacji, ale czy mamy jakieś rodzime dobre opracowania na temat naszego rynku domen?

 

Z góry dzięki za wszystkie linki na ten temat :-)

[umberto 1,049]

A że tak zapytam: jaki jest sens takich danych?

[Owner 115]

ale pytasz poważnie czy żartujesz sobie ze mnie?

[thomaso 722]

Moim zdaniem nie da się obliczyć wartości rynku, na którym zbyt duża część transakcji nie jest nigdy ujawniana.

 

Można tylko oszacować, ale nawet do tego jest bardzo mało danych.

[Grzesiek B. 0]

"Rynek" - to brzmi dumnie

[alpine5 178]

"Rynek" - to brzmi dumnie

Dokładnie

 

Kiedyś spotkałem się na tym forum ze stwierdzeniem, że nie każdy może zbiór swoich domen określać słowem Portfolio

 

Sebastian

alpine5

[Owner 115]

Kiedyś spotkałem się na tym forum ze stwierdzeniem, że nie każdy może zbiór swoich domen określać słowem Portfolio

 

To taki mały OT, co myślisz alpine o moich domenach? Można ten zbiór nazywać już portfoliem?

[thomaso 722]

To taki mały OT, co myślisz alpine o moich domenach? Można ten zbiór nazywać już portfoliem?

 

Moim zdaniem żadnego zbioru domen nie można nazwać portfoliem, bo wyraz portfolio nie odmienia się, więc zbiór jeśli już to można nazwać portfolio.

 

Portfolio to zawsze zbiór najlepszych prac / dokonań, więc przekładając to na język domen należałoby uznać prawidłowo, że ktoś ma np. kilkadziesiąt / kilkaset domen na sprzedaż, jednak portfolio stanowią tylko najlepsze, wybrane nazwy, które wypada bardziej zaprezentować. Jeśli masz takie nazwy to masz portfolio domen, jeśli nie masz to nie masz portfolio domen (to oczywiście bardziej ogólna uwaga, nie skierowana personalnie, bo w mojej opinii masz sporo ciekawych domen i ciekawych sprzedaży za sobą, które to potwierdzają).

 

A wracając do tematu - szacując rynek domen można przyjąć dwie metodologie:

 

1. Szacunek na podstawie transakcji - wtedy np. roczny obrót na rynku można policzyć w oparciu o serwis CenyDomen.pl i roczne sumy sprzedaży:

 

2007 - 914 tys. zł

2008 - 3 mln zł

2009 - 3,6 mln zł

2010 - 5,6 mln zł

2011 - 4 mln zł

2012 (do sierpnia) - 1,8 mln zł

 

2007-2012 - 19,2 mln zł

 

Okaże się, że od 2007-2012 roku przeprowadzono transakcji na ok. 19 mln zł, po których został jakiś ślad i jest to już jakiś wstęp do szacowania rynku domen, przynajmniej jawnych transakcji.

 

2. Szacunek na podstawie transakcji oraz domen, które są jeszcze na sprzedaż i szacowanej ich wartości.

 

Wtedy oprócz pkt. 1 trzeba by wziąć pod uwagę również najmocniejsze domeny, które jeszcze są na sprzedaż czyli z takich portfolio jak dobredomeny.pl czy domenyinternetowe.pl i wielu innych, wtedy okaże się, że szacowana wartość domen, które są jeszcze "w obiegu" i potencjalne kwoty transakcji mogą być nawet większe niż w pkt. 1. Wtedy by znaczyło, że polski rynek domen (jeśli nie zgodzić się z tezą Grześka i taki rynek istnieje) ma potencjał i wartość co najmniej kilkudziesięciu mln zł.

 

Oczywiście tylko przedstawiłem metodologie - gdyby ktoś chciał się podjąć bardziej dokładnych badań.

Edited August 16, 2012 by thomaso

[exallwave 123]

Można jakoś to spróbować oszacować, ale będzie to grube i niełatwe do wykonania szacowanie. Ponadto samych wartości rynku może być kilkanaście, np. wartości rynku domen (dalej: WRD) z punktu widzenia rejestratora - NASK, WRD z punktu widzenia partnerów i giełd domen - ich możliwej prowizji do uzyskania z obrotu, WRD podażowa, WRD popytowa, WRD uśredniona, WRD realna, WRD potencjalna, WRD dzienna, WRD miesięczna, WRD kwartalna, WRD roczna, itp. itd.

 

Część z wartościowych danych do takiego oszacowania mają właśnie prowadzący giełdy, ale też nie wszystkie, bo występują również transakcje nierejestrowane, jak już wcześniej była mowa.

 

Ten artykuł daje spore pole do popisu, jeśli chodzi o różne ciekawe wyliczenia i jest dość aktualny, ale nie wiem na ile jest rzetelny. Obliczeń nie będę prezentował, bo już tego nie robię publicznie - tak, jak DD wycen, a i Korneliusz nie będzie na mnie krzyczał, że obnażam tajemnice domainerów...

[umberto 1,049]

ale pytasz poważnie czy żartujesz sobie ze mnie?

 

Moim zdaniem nie da się obliczyć wartości rynku, na którym zbyt duża część transakcji nie jest nigdy ujawniana.

 

Można tylko oszacować, ale nawet do tego jest bardzo mało danych.

 

Dokładnie, szacowanie może być o rozrzucie 1-100 mln złotych. na co komu takie dane? I tak, pytam poważnie.

 

Rozumiem szacowani erynku leków na raka czy rynku sprzedaży telefonów komórkowych. Ale tutaj e=jest za dużo niewiadomych.

[Owner 115]

Dokładnie, szacowanie może być o rozrzucie 1-100 mln złotych. na co komu takie dane? I tak, pytam poważnie.

 

Pewnie jest jakaś metodologia pozwalająca oszacować taki rynek z jakimś przybliżeniem, nie wiem np. +/- 25%. Moim zdaniem szacowanie rynku jest szczególnie ważne dla dużego kapitału, który na tej podstawie może podjąć decyzje o zainwestowaniu swoich środków w daną inwestycje bądź nie.

[umberto 1,049]

Dla mnie bardziej treściwa byłaby wiedza, przybliżona wiedza oczywiście, na temat liczby domen, gdzie zawierane są transakcje na rynku wtórnym, czy są w ogóle strony oferuące sprzedaż domen, ile w przybliżeniu jest takich transakcji itp.