witam,
domena składa się z dwóch angielskich wyrazów z koncowka .pl
dla potrzeb tej dyskusji wyobrazmy sobie, ze marka 'greenway' sprzedaje swoje produkty w Polsce, nie we własnych (firmowych) punktach lecz w zbiorczych (wraz z innymi markami); marka jest słabo znana (albo znana tylko specyficznej grupie), natomiast za granicą jest dosyć mocna. rejestruję domenę greenway.pl chcąc na niej umieścić serwis ekologiczny (bazując na angielskich słowach green i way).
jakis czas pozniej zglasza sie do mnie czlowiek, ktory prowadzi sklep internetowy i na swojej stronie sprzedaje tez produkty greenway, ale nie tylko je. chce na mojej stronie umiescic baner przekierowujacy do jego sklepu. dogadujemy sie. po jakims czasie zglasza sie czlowiek od marki greenway (z zagranicy) i strasząc mnie sądem każe mi scedować domenę.
czy ma prawo? informuję, że nie jestem handlarzem domenami, mam tylko kilka domen na własny użytek.
proszę o opinie,
pozdrawiam,
Lucjan
