Jump to content

zelek33

Użytkownik
  • Content Count

    6
  • Joined

  • Last visited

Community Reputation

0 Neutral

About zelek33

  • Rank
    Nowy
  • Birthday 07/15/1986
  1. Opcja na domenę to idealne rozwiązanie, ale domena wygasa dopiero w połowie 2013, a ja sprawę muszę rozwiązać teraz.
  2. I jeszcze jedno pytanie: co właściwie rejestrator może zrobić po tych 7 dniach jeśli nie dostarczę żadnych dokumentów?
  3. Życie, jak to się mówi, napisało dalszą część scenariusza. Okazało się, że mimo zapewnień mojego rejestratora, domena wcale nie była moja, a kolegi (choć mailowo pisano mi, że skoro domena jest u mnie w panelu klienta, to jest moja; pomijam fakt, że sam z własnej kieszeni za jej przedłużenie zapłaciłem). Dowiedziałem się o tym ubiegając się o kod authinfo. Wysłałem wniosek, odpisał mi pracownik firmy i kazał kliknąć w panelu, aby zmienić dane właściciela domeny na moje (czyli z identyfikatora "gugtyf65765" na "ftrdrt56464" - tyle mniej więcej widać w ich panelu klienta), bo musi być zgoda między mailem podanym przeze mnie we wniosku, a tym, który jest w bazie whois, a jak się okazało formalnie w bazie whois właścicielem domeny był kolega (o czym nie wiedziałem, bo nie miałem tego jak sprawdzić - on zresztą też o tym nie wiedział). Trochę się zdziwiłem, że do tej pory formalnie właścicielem domeny był cały czas kolega, ale zmieniłem te info o które prosił pracownik i po chwili dostałem informację z NASK, że nowym właścielem domeny jestem ja. Myślałem, że to już koniec sprawy domenowej. Tymczasem... NASK wysłał też maila (zdaje się, że automat to robi) do dawnego abonenta domeny, czyli kolegi. Kolega do tej pory też myślał, że nie jest już właścicielem domeny po przeniesieniu przeze mnie domeny do mojego rejestratora. Po tym mailu więc, zdaje się, że napisał do mojego rejestratora i dziś dostałem od mojego rejestratora takiego maila: "z uwagi na aktualizację domeny xxx.com.pl wykonaną w NASK oraz informacja od abonenta ktory twierdzi, że nie autoryzowal tej zmiany, prosimy o dostarczenie do nas w ciagi 7 dni kopii dokumentu cesji domeny miedzy abonentami [...] Dokument cesji powinien zawierac odreczne podpisy obu stron oraz oswiadczenie o zbyciu praw do domeny przez podmiot pierwszy na rzecz drugiego. Do czasu wyjaśnienia sprawy domena została zablokowana do wykonywania na niej jakichkolwiek modyfikacji w rejestrze." I co teraz właściwie? Żadnej cesji nigdy nie było. Z drugiej strony przeniesienie domeny z jednego rejestratora do drugiego nastąpiło za wiedza i zgodą kolegi. Potem zapewniano mnie (bo miałem wątpliwości co do tego), że domena jest moja, potem pracownik ich firmy sam prosił mnie o zmieną danych na moje. W bazie whois właścicielem domeny jestem ja. Czy mój rejestrator w ogóle ma prawo się domagać jakichś umów? Przecież ja nie mam obowiązku trzymania ich (nawet gdyby były zawarte) - to nie urząd skarbowy, ani zus. Poza tym czy to w ogóle ich sprawa? Może raczej NASK albo sądu? Nie mogę przenieść domeny do innego rejestratora, bo firma zmieniła kod authinfo domeny (sprawdziłem to). Jak myślicie - co będzie dalej? I co doradzacie mi zrobić? Coś im w ogóle odpisać? Czy mogę się ubiegac o kod authinfo (ponownie), a w przypadku odmowy powiadomić NASK? Jestem w posiadaniu maila z nagłówkami w którym kolega zgadza się na to, aby domena była moja. To jednak nie jest żadna umowa i (chyba?) nie jest traktowana poważnie. Przypominam też, że realnie serwis założyliśmy razem z kolegą. Teraz jesteśmy w złych stosunkach i mimo, że koledze ta domena nie jest do niczego potrzebna, to po prostu utrudnia mi życie dla samego utrudniania.
  4. Ja własnie nie wiem czy rejestrator zmienił dane. Support twierdzi, że tak, ale ja osobiście nie mam tego jak sprawdzić, a jakoś nie ufam mojej firmie w 100%. Tzn. kazano mi to sprawdzić w panelu klienta, ale tam są puste pola i jedynie jest kontakt administracyjny na moje imię i nazwisko, a kontakt techniczny na firmę rejestratora. Gdy dopytywałem kto jest formalnie właścicielem domeny, powiedziano mi tylko, że ja, a jesli martwi mnie, że nie ma moich danych, to mogę je w każdej chwili wpisać w panelu klienta i oni to zaakceptują. Ale nie wiem, czy aby informacja o jakichś zmianach nie pójdzie do dawnego właściciela domeny (na jego adres mailowy). Cesji nie było na pewno (e-cesji też nie - nie przypominam sobie, abym wypełniał jakiekolwiek dokumenty) - pamiętam jednak, że była jakaś sytuacja polegająca na tym, że nask odrzucił przeniesienie domeny, bo zostało za mało dni do końca ważności domeny. Rejestrator jednak napisał mi (a potem zadzwonił do mnie jeden z pracowników), że to nie problem i żebym tylko kliknął w link wysłany na konto (konto kolegi). Pamiętam, że przez to przeniesienie domeny opóźniło się o 1 czy 2 dni. Na konto się nie włamywałem, bo konto kolegi było de facto wspólne. Nie sądzę też, aby kolega dowiódł czegokolwiek u kogokolwiek - nawet jeśli teoretycznie może, to on nie ma większego pojęcia o tym jak to ugryźć. Ja znam się na tym lepiej, a i tak materia ta jest dla mnie bardzo skomplikowana, więc co dopiero dla niego. Opcja na domenę i nieprzedłużanie jej to dobry pomysł, ale obecnie do końca ważności domeny zostało ponad pół roku, więc to co najwyżej melodia przyszłości. A domenę chciałem sprzedać w ciągu kilku najbliższych tygodni. Na domenie nie ma obecnie założonej opcji. Dziwne, że nie ma jakiegoś ogólnego rejestru, który można podejrzeć, aby sprawdzić kto z imienia i nazwisko i na jaki email jest abonentem domeny. A może jest coś takiego? Np. w NASK? Mogę uzyskać takie informacje? Chciałbym mieć pewność co do stanu faktycznego. Bo teraz jak komuś sprzedam domenę (lub domenę z serwisem), to może się okazać, że jak się zgłoszę do cesji domeny lub chociaż po kod authinfo, to okaże się, że nie mogę nic zrobić. W najgorszym przypadku mogę zostać uznanym nawet za oszusta sprzedającego coś, co nie jest moją własnością. Słowem - nie bardzo wiem jak wyjść z sytuacji i rozwiązac problem... :/
  5. Wolałbym nie podawac o jaka konkretnie domene chodzi
  6. Witam Mam pytanie. Parę lat temu wraz z kolegą założyliśmy pewien serwis www. Domena tego serwisu była formalnie zarejestrowana na kolegę (jego dane osobowe w firmie, która zarejestrowała domenę). Rok później musieliśmy odnowić domenę na kolejny rok i w związku z dużymi cenami za przedłużenie u jego firmy, przeniosłem domenę do mojej firmy i domena przez następne kilka miesięcy była u mnie. Gdy ją przenosiłem, musiałem kliknąć w maila, który został wysłany na konto mailowe mojego kolegi, aby potwierdzić transfer domeny (wcześniej ubiegałem się o kod authinfo). To konto było mojego kolegi, ale ja za jego zgodą zalogowałem się tam i kliknąłem w maila potwierdzającego przeniesienie. Jakiś czas temu popadliśmy w konflikt. Obecnie zaś w związku z tym, że domena ta jest mi niepotrzebna, a może być trochę warta, chciałbym ją (wraz z całym serwisem) sprzedać. Nie wiem tylko kto właściwie jest właścicielem domeny. Nie było bowiem żadnej cesji, a domena jest na moim koncie u mojej firmy. Firma twierdzi, że ja jestem właścicielem domeny, a jak mam wątpliwości to mogę zmienić w panelu klienta dane kontaktowe. Czy to jednak tak jest? Skoro nie było cesji domeny? W bazie whois nie ma informacji o właścicielu (jest tylko informacja o mojej firmie, a ona twierdzi, że właścicielem jestem ja) Gdybym teraz chciał przenieść domenę do innej firmy, to dostałbym kod authinfo? Czy mail potwierdzający przeniesienie domeny zostałby wysłany na mój mail czy na mail kolegi? Pytam, bo chcę sprzedać domenę, a nie jestem pewien, czy aby na pewno jest ona moja. Pozdrawiam
×