Jump to content

Kokoro

Użytkownik
  • Content Count

    163
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Kokoro


  1. 9 hours ago, przemowild said:

    Jeżeli w kraju w którym żyje 1 miliard 300 milionów ludzi, od 2004 roku zarejestrowano jedynie około 2 miliony domen .in ( tyle samo ile domen .pl w Polsce), to znaczy, że domena .in praktycznie nie ma żadnego znaczenia i nie warto sobie nią głowy zawracać. Że tak powiem, porażka :)  

     

    Jak to zwykle w życiu, sprawa jest bardziej złożona, niż wydaje się to na pierwszy rzut oka. :)

     

    Mimo szybkiego wzrostu gospodarczego, Indie to ciągle bardzo biedny kraj w przeliczeniu PKB na mieszkańca, jednak prognozy są bardzo optymistyczne. Wg różnych prognoz, które czytałem, Indie staną się 2-gą największa gospodarką świata do 2050 roku (po Chinach). Nawet jeśli tak się nie stanie, to wzrost rzędu 7-10% rocznie zmieni ten kraj nie do poznania. Pomyśl gdzie były Chiny 30 lat temu, a gdzie są teraz.

     

    Indie obecnie przechodzą rewolucję na wielu płaszczyznach. Co roku przybywa jakieś kilkadziesiąt milionów nowych użytkowników Internetu. W większości są to osoby logujące się na FB, używające WhatsApp, szukające hitów z Bollywood, itp., ale z czasem przyjdzie czas i na e-commerce (właściwie to już nadszedł: http://www.livemint.com/Industry/xxLrEP8aWJnGnBFw3RMRYL/Ecommerce-market-may-cross-50-billion-mark-in-2018-report.html) .

     

    Domeny .in są chętnie kupowane przez zachodnie firmy działające lub planujące wejście na rynek Indyjski. Tak mniej więcej połowa sprzedaży, to są klienci zagraniczni. Do tego .in łatwo podlega rebrandingowi (.INternet, .INternational, itp). W sieci działa sporo stron w różnych krajach z rozszerzeniem .in, szczególnie w Niemczech, ale i w Polsce trochę się znajdzie. Nawet Irańczycy lubią .in, bo można w ten sposób obejść sankcje, że o Indonezyjczykach nie wspomnę. :)

     

    Pozdrawiam.


  2. Rynek jest słabo rozwinięty, ale Indie są krajem szybko rozwijającym się (około 7% PKB rocznie) i nastepuje szybki przyrost użytkowników online.

     

    Liczba zarejestrowanych domen .IN to niecałe 2 miliony, z czego wiekszość jest nieużywana lub zaparkowana. Wcześniej było już ponad 2 miliony, ale w wyniku pęknięcia chińskiej bańki spekulacyjnej liczba ta spadła. Od kilku miesięcy spadek został zatrzymany i wkrótce można się spodziewać ponownego trendu wzrostowego.

     

    .COM jest wciąż najpopularniejszym TLD w Indiach. Stosunek do .IN to tak gdzieś 2:1. Może się on jednak w przyszłości odwrócić, podobnie jak to było z ccTLD's w innych krajach, np. w Polsce.

     

    Ceny domen to osobny temat rzeka. Napiszę tylko że ceny reselerskie  LLL.in zaczynają się gdzieś tak od $100, za literki premium trzeba zapłacić około $350 - 500+. Rozrzut cen końcowych dla LLL.in jest spory, ale wiekszość sprzedaje się w granicach $1000 - $5000. Oczywiście trafiają się i większe sprzedaże (ogólnie to mało jest publicznych sprzedaży). Z tego co wiem, to najwyższa ujawniona sprzedaż była na ponad $100k.

     

    Jeśli szukasz więcej informacji, to polecam blog our.in oraz grupy dyskusyjne na WhatsApp:

    http://our.in/groups/

     

    Jeśli chodzi o rejestratorów, to polecam Dynadot - niskie ceny na .in i ogólnie to solidny rejestrator.

     

    Pozdrawiam

     


  3. Czy można to robić, żeby np. tylko 2 miesiące w roku prowadzić działalność. Wiem że w innych branżach tak sie robi. Czy w domenach też to przejdzie ? Znaleźć klientów i umówić sie z nimi że w jakiś miesiąc domena zostanie przekazana.

     

    Jeśli to tylko sprzedaż domen (+ ewentualnie jakieś zlecenia typu strona internetowa), to działalność można odwieszać tylko na kilka dni w miesiącu, aby powystawiać papierki. Trzeba przy tym pamietać, że po zawieszeniu nie wolno ponownie odwiesić przez nastepnych 30 dni.

     

    Jak jest klient na domenę, a my jesteśmy akurat w okresie "przymusowego" zawieszenia, to zawsze można skorzystać z Escrow i ustawić inspection period na więcej dni. Klient wpłaci pieniżąki do Escrow, ale transakcja nie zostanie zamknięta dopóki nie minie inspection period.


  4. Wybacz mi, że tak tutaj marudzę, ale chciałem jedynie zasugerować alternatywne rozwiązanie, które odpowiadałoby wszystkim.

     

     

    Może nie wyraziłem się jasno, ale NIE MA innej możliwości rozliczenia transakcji osfiz->premium.pl->kupujący niż to uwzględniające pobranie zaliczki na podatek dochodowy

     

    Zgoda, tylko że mi chodziło o transakcje typu osfiz->kupujący, gdzie Premium nie jest stroną transakcji, a jedynie zapewnia jej bezpieczeństwo (model Sedo lub Escrow). A jak ktoś chce fakturę / rachunek, to niech zaznaczy [*] chcę otrzymać dowód sprzedaży od sprzedawcy i koniec. Żadnej możliwości włączenia fakturowania przez Premium dla os. fizycznych. Taka była moja sugestia, ale skoro powoduje to tyle emocji, to już nie bedę się odzywał.


  5. Może nie wyraziłem się jasno, ale nie chodziło mi o fakturowanie per se, tylko o pobieranie zaliczek na podatek dochodowy, będące niejako skutkiem fakturowania sprzedaży przez Premium.

     

    Skoro pobieranie zaliczek na podatek dochodowy (zgodnie z nową interpretacją) jest problemem dla niektórych użytkowników (może nie doczytali z czym to sie wiąże), to przeniesienie ciężaru wystawienia dowodu sprzedaży na sprzedawcę ten problem rozwiązuje. Mam tu na myśli całkowitą likwidację opcji wyboru fakturowania sprzedaży przez giełdę (przynajnniej do czasu ukazania się kolejnej interpretacji, ha!) dla osób fizycznych i przejście wyłącznie na rozwiązanie znane z Sedo.


  6. Tak, taki model jest dostępny premium.pl od stycznia 2011.

     

    To czy w takim razie wyłączenie fakturowania domen przez giełdę byłoby jakimś dużym problemem? Użytkownicy nadal otrzymywaliby faktury za pobrane prowizje, promocje, itp. natomiast dowód sprzedaży samej domeny leżałby w gestii sprzedającego i musiałby zostać wystawiony na żądanie kupującego.

     

    Skoro prawo jest tak skomplikowane, to myślę że dążenie do uproszczenia zasad byłoby z korzyścią dla użytkowników giełdy. Zarówno Premium, jak i Aftermarket zmuszeni są wprowadzać kontrowersyjne zmiany, aby dopasować działalność do co chwilę zmieniających sie przpisów oraz interpretacji tych przepisów.

     

    Jeśli dobrze rozumiem, to w przypadku zaliczki na podatek dochodowy, zostanie pobrana kwota od całej wartości sprzedaży (pomniejszonej o prowizję giełdy). Nie ma tu mowy o kosztach poniesionych przez sprzedającego (zakup i utrzymanie domeny). Potem otrzywiście można to sobie odjąć w zeznaniu rocznym, tylko że do tego czasu pieniążkami obraca US.

     

    A tak na marginesie, czy ktoś otrzymał PIT-11 z komisu za sprzedaż samochodu?


  7. Pani Justyno, proszę opisać całą sytuację i wysłać do UDRP. Jak dla mnie jest to reverse hijacking + uprzedzenia belgijskiego sądu. Domena nie była zarejestrowana w złej wierze, a TM tamtej firmy wtedy nie istniał. Ale nawet gdyby mieli już TM, to też niczego nie przesądza, jesli firmy działają w różnych niszach, a do tego w różnych krajajch.

     

    Myślę, że domenę da się odzyskać przy dobrych wiatrach.

     

    Rick Schwartz (znany domainer) pisał ostatnio o takich sprawach na swoim blogu - ricksblog.com


  8. zed.pl

    lka.pl

     

    Witam,

     

    Mam na sprzedaż dwie dobrej jakości domeny trzyliterowe: zed.pl oraz lka.pl. Od 10zł bez ceny minimalnej. Zainteresowanych zapraszam na aukcje Aftermarket.

     

    Zakończenie obu aukcji: 27.06.2013r.


  9. Ja mam wszędzie zero klików, bo przekierowuje domeny na bodisparking.com/jakas-domena.pl/ ale zarobki są. Oficjalnie to przekierowanie nie jest już wspierane i trzeba zmieniać DNSy. Nie mniej prawie wszystkie domeny mają dochód.

     

    post-7239-1337987519_thumb.jpg

     

    Gdzieś ostatnio czytałem że secondary feed dla Bodis czasem miewa lepsze wyniki od Google feed. Nawet ktoś zażartował że teraz trzeba robić tak, aby google zbanowało domeny, to wtedy bedą lepiej zarabiać. :)

     

    Domyślam się że na Twoich domenach jest właśnie ten secondary feed z powodu przekierowania.


  10. Witam,

     

    Mam do sprzedania domenę easylearning.pl (w tytule jest pomyłka - nie chodzi o easyenglish.pl)

     

    Aukcja Last Minute an Aftermarket w cenie od 10zł

     

    Doskonała nazwa dla szkoły nauki angielskiego lub stronę poświęconą temu językowi.

     

    Zapraszam.


  11. Również dostałem tego maila z zapytaniem na jedną z moich domen. Kurczę, a już myslałem, że coś się sprzeda z polskich domen, a tutaj dowiaduję się że to jakiś przekręt.

     

    Faktycznie, kilka dni temu przedłużyłem tą domenę i nie ma na nią opcji. Może ktoś w tak perfidny sposób próbuje uzyskać informację, czy domena będzie przedłużona (brak odpowiedzi = zakładać opcję). To już trzeba było wprost zapytać, czy domena będzie przedłużana, a nie kombinować jak koń pod górę.


  12. Witam,

     

    Od jakiegoś czasu otrzymuję dużą ilość e-maili "Nowe domeny sprzedawcy: __________" (dzisiaj dostałem już 6). Na dole załączona jest informacja "Jeśli chcesz zrezygnować z subskrypcji newslettera, kliknij tutaj:: http://www.aftermarket.pl/newsletter.php". Wszystkie rodzaje subskrypcji mam wyłączone, a wciąż dostaję te maile.

     

    Jak wyłączyć tą subskrypcję?

×