Jump to content
Sign in to follow this  
ron

Domena a prawo do zarzadzania nia.

Recommended Posts

Witam, mam pewien problem.

 

Jako firma, ktora zajmuje sie dystrybucja produktu chcialem zarejestrowac domene b u s t u p . pl

Mamy zarejestrowana nazwe, ale z myslnikiem.

 

Domene zarejestrowala pewna firma, ktora teraz proponuje zeby odsprzedac ja za 600zl netto poniewaz cytuję:

Szacujemy, iż poniesione przez nas koszty administracji, obsługi i rejestracji domen to kwota

600 zł + VAT dla jednej domeny. Zawierają one koszty utrzymania zespołu spółki XXXXXXX, czas pracy pracowników

oraz koszty administarcyjne.

 

Mamy zarejestrowany znak towarowy graficzny, który można sprawdzić poprzez wejście na stronę: http://oami.europa.eu/CTMOnline/RequestMan...archBasic_NoReg i wpisanie w polu Trade mark name frazy: BUST UP, co prawda jest to zarejestrowany znak graficzne.

 

Szacuje, ze koszt rejestracji domeny wyniósł do 50zł.

 

Pragnę nadmienić, że jesteśmy jedynym w polsce oficjalnym i legalnym dystrybutorem produktów, mamy niestety konkurencje, która sprzedaję taki sam preparat w podrobionych opakowaniach.

 

Proszę o informację czy jest to w jakims stopniu cybersquatting? Jeżeli nie, to czy jest jakaś możliwość przejęcia domeny oczywiscie nie w sposób płacenia za nia 732zł brutto.

Edited by ron

Share this post


Link to post
Share on other sites
Proszę o informację czy jest to w jakims stopniu cybersquatting? Jeżeli nie, to czy jest jakaś możliwość przejęcia domeny oczywiscie nie w sposób płacenia za nia 732zł brutto.

 

Szczerze mówiąc to dziwię się, że zawracasz głowę o 600 zł.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Szczerze mówiąc to dziwię się, że zawracasz głowę o 600 zł.

Dokładnie.

 

Odpisz tej firmie że dasz 500zł brutto i może sprzedadzą.

Zauważ że macie zarejestrowany znak słowno graficzny który brzmi: NEW LOOK BUST UP . Jeżeli mielibyście zarejestrowany znak słowno-graficzny BUST UP to byłyby jakieś szanse na odebranie domeny, w innym przypadku nie widzę powodu do odebrania.

 

Pozdrawiam Bartosz

Edited by Bartosz

Share this post


Link to post
Share on other sites

W moim mniemaniu nie widzę tutaj znamion cybersqattingu! Myślę też że skoro stać było Cię na zarejestrowanie znaku towarowego kwota 732zł brutto też nie powinna stanowić dla Ciebie problemu. Poza tym umarzam że kwota 600zł netto w tej sytuacji nie jest wygórowana biorąc pod uwage to że przy nieudanej próbie odebrania domeny przed sądem koszty sądowe mogą sięgnąć 5 tyś. W tej sytuacji radzę się targować i za 500zł brutto brać z pocałowaniem ręki- no chyba że ta domena nie jest dla Ciebie tyle warta i gotów jesteś z niej zrezygnować.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Witam, mam pewien problem.

Proszę o informację czy jest to w jakims stopniu cybersquatting?

 

Witaj również. Problemem się nie przejmuj bo my też je mamy

;)

 

Rozumiem że to Ty napisałaś do nich w sprawie tej domeny a oni odpisali to co zamieściłeś w poście?

 

Wątpliwe abyś cokolwiek zdziałał. Wasz znak na zastrzeżenie którego chcesz się powołać jest na tyle nieudrożniającym się znakiem od oferowanej domeny że nawet dziecko z przedszkola zauważy że to dwie różne nazwy.

Poza tym jak widać abonent domeny w żaden sposób nie działa na Waszą szkodę.

Tak że moim skromnym zdaniem chwyć czym prędzej za portfel póki sprzedający nie podwyższył ceny...oczywiście jeśli Ci na tej domenie zależy.

Edited by Bazyli

Share this post


Link to post
Share on other sites

Na pewno zjadą na 400-500 zł netto. Poza tym pamiętaj, że rejestracja domeny to nie są wszystkie koszta.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
Sign in to follow this  

×