visser 9 Report post Posted July 26, 2010 Tak sobie grzebię i grzebię i znajduję na sedo moją domenę.Nigdy nie zakładałem tam konta ani tym podobne..Wpisuję nazwę swojej domeny w"search domains" no i okazuje że domena jest na sptrzedaż..Wytłumaczy mi ktoś co z tym nie tak??czy może ja zle coś rozumuję?? Share this post Link to post Share on other sites
Jarek17 58 Report post Posted July 26, 2010 Widocznie poprzedni abonent miał ją tam zaparkowaną. Share this post Link to post Share on other sites
rok1978 68 Report post Posted July 26, 2010 Widocznie poprzedni abonent miał ją tam zaparkowaną. uzupelnie tylko, ze nie musial jej tam nawet parkowac. Wystarczy ze ja wystawil na gieldzie (nie trzeba parkowac domen w sedo by wystawiac je na gieldzie). Share this post Link to post Share on other sites
visser 9 Report post Posted July 26, 2010 No powiedzmy że coś tam zrozumiałem ;-) a co jeśli przy nazwie mojej domeny istnieje kwota 6.127$?? tzn że ktoś chciał tyle za nią dać??Czy jak?? Share this post Link to post Share on other sites
rok1978 68 Report post Posted July 26, 2010 No powiedzmy że coś tam zrozumiałem ;-) a co jeśli przy nazwie mojej domeny istnieje kwota 6.127$?? tzn że ktoś chciał tyle za nią dać??Czy jak?? mysle, ze to znaczy, ze ktos chcial ja za tyle sprzedac ;-) Share this post Link to post Share on other sites
visser 9 Report post Posted July 26, 2010 No to dzięki wielkie.Pozdrawiam Share this post Link to post Share on other sites
uzytkownik 3 Report post Posted July 26, 2010 No powiedzmy że coś tam zrozumiałem ;-) a co jeśli przy nazwie mojej domeny istnieje kwota 6.127$?? tzn że ktoś chciał tyle za nią dać??Czy jak?? Byłbyś wielkim szczęściarzem, gdyby tak było Share this post Link to post Share on other sites
visser 9 Report post Posted July 26, 2010 (-: Ja już z natury jestem szczęściarzem ;-) Share this post Link to post Share on other sites
kuba.puch 0 Report post Posted July 26, 2010 No to w takim razie kliknij, ze ja kupujesz! Ciekawe czy sprzedadza Ci cos, co nalezy do Ciebie. Ja w taki sposob "ucze" firmy, ktore wydzwaniaja do mnie i oferuja moje domeny firmowe z niewykupionymi koncowkami, ze niby "maja klienta, ktory zglosil sie do nich w celu rejestracji, ale oni najpierw dzwonia do mnie czy sie zgadzam i czy moze ja ich nie potrzebuje" Prosze o wyslanie mi podpisanej przez nich umowy, po czym rezerwuje je na siebie i odsylam umowe z moim podpisem. Share this post Link to post Share on other sites