eRcu 0 Report post Posted November 5, 2008 Czy sprzedaż domeny z nazwą marki samochodowej w nazwie domeny- handlarzowi częściami,który chce tam umieścić sklep internetowy z częściami do tej marki, podpada pod cybersquatting? I czy po ew.sprzedaży i przeniesieniu praw do domeny na klienta, czy mogę ponieść w przyszłości jakieś konsekwencje prawne? Wydawało mi się,że znalazłem cud domenę, a teraz mam już mieszane uczucia, chciałbym mieć 100% pewność,że nie złamię prawa, gardze cybersquattingiem i nie chce nikogo okradać :/ Share this post Link to post Share on other sites
pb 2,626 Report post Posted November 5, 2008 Zapoznaj się z orzeczeniem w sprawie domeny farbydulux.pl W skrócie: na dwoje babka wróżyła – logika podpowiada że działalność prowadzona pod domeną będzie na rękę firmie, więc nie powinna się czepiać, ale życie pokazuje że firmy nie zawsze działają zgodnie z logiką. Oczywiście jeśli zgłoszą się do ciebie zanim domenę sprzedasz, to sprawa będzie oczywista, przecież kupiłeś ją na handel, a nie aby reprezentować firmę. Share this post Link to post Share on other sites
eRcu 0 Report post Posted November 5, 2008 To chyba zostaje mi tylko skontaktowanie się z polskim przedstawicielem tej marki, ale imho oznacza to jedno - odmowę z ich strony. Share this post Link to post Share on other sites
sinsin 1 Report post Posted November 5, 2008 (edited) Osobiście prowadziłem sprawę przeciwko przedsiębiorcy który oferował zamienne cześci do pewnych samochodów na v.. i używał tej nazwy w swojej domenie (ba! nawet subdomenie). Tylko że on to robił za plecami koncernu Tak jak powiedział pb - sprawa nie jest prosta. Z samą "sprzedażą" domeny problemu nie powinno - gorzej z jej użytkowaniem Edited November 5, 2008 by sinsin Share this post Link to post Share on other sites
korneliusz.com 501 Report post Posted November 5, 2008 Z tego co wiem można używać takiej nazwy w celach informacyjnych, skoro sprzedaje się części do samochodu danej marki, a domena określa tylko miejsce gdzie można takie części nabyć. Share this post Link to post Share on other sites
sinsin 1 Report post Posted November 9, 2008 Takim rozumowaniem można dojść do wniosku że wszelkie domeny są używane w celach informacyjnych - tak samo jak banner wywieszony na sklepie ze znakiem towarowym, a w srodku sprzedawane sa podrobki towarow lub wprowadzane na rynek bez zgody uprawnionego Share this post Link to post Share on other sites
korneliusz.com 501 Report post Posted November 9, 2008 Mówiła o tym Pani dr Justyna Ożegalska-Trybalska na spotkaniu w Krakowie. Skoro można zarejestrować znak towarowy xxxxx.pl i może go chronić prawo, to dlaczego nie możesz używać domeny xxxxx.xx do sprzedaży części, jeżeli nie wprowadzasz tym klientów w błąd? Uważam, że orzecznictwo często było niesprawiedliwe i niesłusznie działało na korzyść firm. Domena określa miejsce w internecie i nie widzę różnicy pomiędzy zastosowaniem takiej nazwy w domenie, a na szyldzie sklepu czy reklamie w gazecie. Można przemyśleć też zagadnienie z drugiej strony. Wiadomo, że zastosowanie danej nazwy w domenie znacząco wspomaga pozycjonowanie na to słowo. Jeżeli firma zabroni Ci używanie tej nazwy to możesz oskarżyć ją o działania monopolistyczne czy nieuczciwą konkurencję. Share this post Link to post Share on other sites
poczta.pl 0 Report post Posted November 9, 2008 Czy sprzedaż domeny z nazwą marki samochodowej w nazwie domeny- handlarzowi częściami,który chce tam umieścić sklep internetowy z częściami do tej marki, podpada pod cybersquatting? I czy po ew.sprzedaży i przeniesieniu praw do domeny na klienta, czy mogę ponieść w przyszłości jakieś konsekwencje prawne? Wydawało mi się,że znalazłem cud domenę, a teraz mam już mieszane uczucia, chciałbym mieć 100% pewność,że nie złamię prawa, gardze cybersquattingiem i nie chce nikogo okradać :/ moim zdaniem mozesz byc spokojny, jesli masz klienta to mu sprzedaj. Jego ryzyko w jakim stopniu bedzie z niej korzystal. Ty jestes czysty Share this post Link to post Share on other sites
Cockney 94 Report post Posted November 9, 2008 Podepnę się z pytaniem- co z domenami łączącymi nazwę firmy z innym słowem- np. bmwpolska, swego czasu sprzedawanego na alle. Podpada pod paragrafy, czy można swobodnie rejestrować, handlować, parkować etc. Share this post Link to post Share on other sites
novitz 28 Report post Posted November 10, 2008 Podepnę się z pytaniem- co z domenami łączącymi nazwę firmy z innym słowem- np. bmwpolska, swego czasu sprzedawanego na alle. Podpada pod paragrafy, czy można swobodnie rejestrować, handlować, parkować etc. Popada pod paragraf Najpopularniejszy przyklad to wszystkie kombinacje euro2012 Share this post Link to post Share on other sites
piotrm 0 Report post Posted November 12, 2008 Mam sklep internetowy, w którym sprzedaję tylko i wyłącznie produkty jednej światowej renomowanej marki X. Towar kupuje legalnie poza granicami Polski, przywożę i sprzedaję. Sklep działa na domenie X.com.pl. Zgłosił się do mnie polski dystrybutor tego towaru tj. X Polska żebym wyrejestrował swoją domenę i zaprzestał swojej działalności bo nie mam praw do tej marki. Faktem jest, że X Polska nic na tym nie zarabia bo kupuję towar w innym kraju. Wydawałoby się, że działam w dobrej wierze w stosunku do tej firmy (no ale nie do polskiego oddziału). Czy mogą przejąć moją domenę mimo, że sprzedaję tam oryginalny towar X i nie ma tam towaru innych marek? Share this post Link to post Share on other sites
eRcu 0 Report post Posted November 12, 2008 (edited) piotrm poczytaj wyroki sądu w sprawie farbydulux.pl jak radzi pb Edited November 12, 2008 by eRcu Share this post Link to post Share on other sites
icered 4 Report post Posted November 13, 2008 @piotrm: Poproś ich o przedstawienie pisemnego upoważnienia do dysponowania znakiem towarowym. To macierzysta firma musiałaby mieć do tego wątpliwości, a dystrybutorzy często próbują grać nieczysto. W wielu przypadkach wyłączny dystrybutor wcale nie jest wyłączny tylko po prostu jedyny do czasu, aż następny się nie zgłosi. Share this post Link to post Share on other sites